Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7355
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 253
Podziękował: 6005 razy
Otrzymał podziękowanie: 11573 razy

REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Nieprzeczytany post autor: Thotal » wtorek 15 sty 2013, 08:01

Na poprzednim forum opisywałem moją przygodę z "ZIELONYMI KOKTAJLAMI", która weszła mi w codzienny, poranny nawyk.
Viktoria Boutenko zrobiła prawdziwą rewolucję, surowe zielone i kolorowe dary natury zamieniła na nowy styl życia.
Ludzie jedzą surowe potrawy i odkrywają w sobie ogromne pokłady energi, zdrowia i duchowości. Zmieniają się wobec otoczenia, zmieniają swoje nastawienie do życia we wszystkich jego przejawach.
Dzięki takim ludziom jak Viktoria, nasza Ziemia naprawdę zmienia się na lepsze, a najlepsze jest to, że zmieniamy świat zaczynając od siebie.

Podejmując wyzwanie jedzenia surowych, zdrowych i ekologicznych potraw, uruchamiamy proces zmian w rolnictwie, podejściu do świata roślin i zwierząt.





Pozdrawiam - Thotal :)


Ps. Barni, otwórz mi to okienko :)

[MOD:barneyos: aby wkleić filmik bezpośrednio do treści wiadomości, link z YT należy zmienić w następujący sposób:
oryginał: http://www.youtube.com/watch?v=B_HMOzl747Y
w treści wiadomości: flash=640,480]http://www.youtube.com/v/B_HMOzl747Y[/flash] - przed pierwszym flash należy otworzyć nawias [
0 x



Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7355
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 253
Podziękował: 6005 razy
Otrzymał podziękowanie: 11573 razy

Re: REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Nieprzeczytany post autor: Thotal » wtorek 15 sty 2013, 11:54

Raw food
Raw food to z angielskiego surowa dieta. Polega ona na spożywaniu produktów roślinnych, minimum w 70% surowych. Ten sposób odżywiania niesie bardzo wiele korzyści – od poprawienia kondycji, samopoczucia, pozbycia się nadwagi, poprzez eliminację alergii, migren, chorób cywilizacyjnych typu zespół jelita drażliwego, cukrzyca, aż po liczne przypadki wyzdrowień z nowotworów przy zachowaniu 100% Raw.





By uzyskać szczegółowe informacje oraz opracowania naukowe zapraszam do lektury:



Dr T. Colin Campbell „Nowoczesne zasady odżywiania” – przełomowe, ponad dwudziestoletnie badania wpływu żywienia na zdrowie.



Dr Robert O. Young „Próbowałam już tylu diet
Cud równowagi pH” – wnioski na temat wpływu zakwaszenia organizmu po zbadaniu kilkunastu tysięcy próbek żywej kropli krwi.



Dr Brian Clement „Living foods for optimum health”- dyrektor Instytutu Hipokratesa. Placówki, która od 1956 r. leczy i edukuje w zakresie surowej diety i naturalnych metod utrzymania zdrowia.



Dr Dough Graham „80/10/10 diet” – w swoich publikacjach dzieli się obserwacjami jakie poczynił będąc przez lata doradcą trenerów i sportowców m.in. Martiny Navratilovej.



Dr David H. Newman „Cień Hipokratesa” – zrównoważone spojrzenie na współczesną medycynę z punktu widzenia doświadczonego ratownika medycznego i pracownika Szpitala Polowego w Iraku.



William Dufty „Sugar Blues. Zniewoleni przez cukier” – kultowa pozycja dla wszystkich osób, które nie potrafią zrezygnować ze słodyczy.



Zbiór części artykułów jakie pojawiły się w oficjalnych publikacjach medycznych na temat Raw food: PubMed Czasopisma medyczne







Od jakiegoś czasu można się również przekonać jak pożywienie wpływa konkretnie na nasz organizm poprzez wykonanie badania żywej kropli krwi. W Warszawie już kilka punktów diagnozuje w tym zakresie.



Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7355
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 253
Podziękował: 6005 razy
Otrzymał podziękowanie: 11573 razy

Re: REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Nieprzeczytany post autor: Thotal » środa 20 lut 2013, 23:22

Zielony koktajl
to zmielone w blenderze różne owoce, warzywa i zioła.
Jeśli ktoś ma jakieś problemy zdrowotne powinien odnaleźć zioła ktore wspomagają organizm w przezwyciężaniu dolegliwości. Wszyskie warzywa, owoce i zioła mają jakiś wpływ na nasz organizm, wystarczy posłuchać intuicji by jeść to na co mamy ochotę. Bardzo często smak mamy ukierunkowany na potrzeby organizmu, smakuje nam to, co jest najbardziej potrzebne. Surowe, świeże, czyli żywe, naładowane energią rośliny są najlepszym pokarmem a zarazem lekiem.
Zauważyłem, że koktajle zmieniają system funkcjonowania organizmu.
Są moczopędne, bo woda strukturalna wewnątrz roślin ma całkiem inne właściwości niż kranówa, jest bardziej "płynna", szybciej dostaje się do poszczególnych komórek i szybciej wyrzuca z nich zbędne produkty przemiany materii. Dzięki tym właściwościom proces oczyszczania organizmu jest bardzo przyspieszony, prawie niezauważalny i bardzo efektywny.
Uszczelniają jelita, przywracają prawidłową perystaltykę, likwidują zaparcia, dzięki czemu cały organizm napełnia się energią. Cały organizm nie traci energii na zwalczanie drobnoustrojów pasożytujących w przewodzie pokarmowym, bo duża ilość błonnika, działająca jak wycior :D , wyrzuca wszystko na zewnątrz. Drobnoustroje dostające się do krwi poprzez nieszczelne jelita też przestają funkcjonować z chwilą uszczelnienia, dzięki temu i tu nie jesteśmy okradani z energi i mikroelementów.
Już po kilku dniach takiej diety czujemy się silniejsi, bardziej sprawni i rześcy.


SMACZNEGO!!!


Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7355
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 253
Podziękował: 6005 razy
Otrzymał podziękowanie: 11573 razy

Re: REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Nieprzeczytany post autor: Thotal » czwartek 21 lut 2013, 11:25






Pozdrawiam - Thotal :)

zrobiłem wstawkę /blueray21
0 x



Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2722
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4972 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

ZIELONE KOKTAILE

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » wtorek 14 sty 2014, 21:32

Wybaczysz mi chyba @Thotal'u, że wyręczam Cię, że wybiegam przed szereg i tworzę ten temat. Wszak to Twoja domena >> więc liczę, że przejmiesz pałeczkę i podpowiesz co nieco.
Tworzę ten temat motywowany poniższym fragmentem z książki Anty rak - nowy styl życia:

Anty rak pisze:...

Koktajl warzywny zwalczający raka

Jeśli hipoteza doktora Beliveau jest słuszna, synergia pokarmów
antyrakowych spożywanych codziennie powinna znacznie spowolnić
rozwój raka. Wydaje się więc uzasadnione połączenie ich w koktajlu
warzywnym.
W laboratorium Szpitala św. Justyny naukowcy z zespołu Beliveau
ocenili skuteczność działania koktajlu na stan poważnie chorych myszy.
Tak zwane gołe myszy obarczone są wadą genetyczną, pozbawiającą je
zarówno futerka, jak i układu odpornościowego. Są zupełnie bezbronne
wobec zakażeń i nie odrzucają wszczepionych komórek ludzkich nowotworów.
Po wszczepieniu pod skórę komórek raka płuc tworzą się u nich
guzy odpowiadające 5% ich wagi. Proporcjonalny guz u człowieka ważyłby
3-4 kilogramy.
Koledzy doktora Beliveau z zespołu pamiętają, że przyrządzany dla
myszy koktajl wydzielał apetyczną woń, przyjemnie kontrastującą z typowym
laboratoryjnym odorem związków chemicznych i odczynników.

str. 164

Mieszanka zawierała pędy brukselki, brokuły, czosnek, szalotkę, kurkumę
pieprz, żurawinę, grejpfrut, a nawet szczyptę zielonej herbaty. Jej ilość
obliczono tak, by odpowiadała temu, co człowiek jest w stanie spożyć
w ciągu dnia: 100 gramów kapusty, 50 gramów jagód, 2 gramy herbaty etc *
Naukowcy codziennie karmili i ważyli myszy. Nosili sterylne maski
i rękawiczki, by chronić podatne na infekcję zwierzęta. W ciągu zaledwie
tygodnia u myszy, którym nie podawano mieszanki, pojawiły się pod
skórą nieforemne guzy. Te, które karmiono mieszanką pokarmów antyrakowy
eh, były w znacznie lepszej formie: żwawiej się poruszały,
okazywały większą ciekawość i miały lepszy apetyt. A przede wszystkim,
mimo że były pozbawione układu odpornościowego i miały komórki
raka pod skórą, guzy pojawiały się u nich znacznie później i wolniej
się rozwijały (rysunek 23).

(Tu dwie fotki, których z pdf'a nie umiem skopiować) Rysunek 23. Myszy pozbawione układu odpornościowego, spożywające
codziennie koktajl antyrakowy (obok zwykłego pożywienia) są zdrowsze
(z prawej), a ich złośliwe guzy są o wiele mniej groźne niż u myszy, którym
podawano wyłącznie zwyczajne pożywienie (z lewej)45.


Czy podobny mechanizm pozwolił Lenny'emu przeżyć tak długo ze
złośliwym nowotworem? Czy posiłki przygotowywane przez jego żonę
trzymały raka w szachu, blokując działanie różnych czynników wzrostu
raka trzustki jednocześnie? Nie mamy co do tego pewności, pewne

* Szczegółowy opis 250 ml porcji koktajlu (objętość jednego kubka) znajduje się
w apendyksie.


str. 165

natomiast jest to, że stosując taką dietę, Lenny nie mógł narazić swojego
zdrowia na szwank.
Spożywając codzienne posiłki, możemy chronić organizm przed
atakiem nowotworu na różne sposoby:
- neutralizując substancje karcenogenne,
- wspierając nasz układ odpornościowy,
- blokując powstawanie nowych naczyń krwionośnych potrzebnych
do wzrostu raka,
- zapobiegając powstawaniu ognisk zapalnych wspomagających rozwój
nowotworu,
- blokując mechanizmy pozwalające nowotworowi atakować sąsiednie
tkanki,
- wzmacniając działanie czynników sprzyjających obumieraniu komórek
rakowych.

Żywność jest ważniejsza od zanieczyszczeń


Zdolność produktów spożywczych do eliminowania karcenogenów ma
szczególne znaczenie. Dzięki temu, jeśli nawet pewne nieorganiczne
owoce i jarzyny są zanieczyszczone pestycydami, pozytywne oddziaływanie
związków antyrakowych przeważa nad negatywnymi skutkami obecności
karcenogenów. Jak to ujmuje doktor Colin Campbell z Uniwersytetu
Cornell, jeśli idzie o żywność, „za każdym razem przebija ona zanieczyszczenia"
3.
...


Anty rak - apendyks pisze:str. 185

Koktajl warzywny, który zastosowano w doświadczeniu na myszach
przeprowadzonym w laboratorium doktora Beliveau


100 g czosnku
100 g pędów brukselki
100 g buraczków
100 g żurawin
100 g szalotki
100 g brokułów
100 g szpinaku
100 g fasolki nerkowej
100 g grejpfruta
10 ml proszku kurkumowego zmieszanego z olejem z siemienia
lnianego
2, 4 g polifenoli zielonej herbaty, co odpowiada około 6 filiżankom
zielonej herbaty oraz 2 g liści herbacianych
2 łyżeczki czarnego pieprzu
Z 900 gramów owoców i jarzyn uzyskuje się 270 mililitrów (1 1/8
kubka) czystego koktajlu warzywno-owocowego. Myszom podaje się 100
mikrolitrów dziennie w postaci dodatku do zwykłego pokarmu. Dla
człowieka równałoby się to 240 mililitrów dziennie. Taka ilość pieprzu nie
wydaje się konieczna. Duża szczypta wystarczy do zwiększenia przyswajalności
kurkuminu. Należy pamiętać, że działanie koktajlu nie zostało
przebadane na ludziach, tak więc nie wolno go zalecać jako środka
wspomagającego leczenie nowotworów u ludzi.
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7355
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 253
Podziękował: 6005 razy
Otrzymał podziękowanie: 11573 razy

Re: ZIELONE KOKTAILE

Nieprzeczytany post autor: Thotal » czwartek 16 sty 2014, 10:44

Właśnie piję koktajl;
jabłko
cytryna
marchew
banan
nać pietruszki
siemie lniane

Zazwyczaj menu opieram na SPONTANIE,
A TO NAJLEPSZE ŚNIADANIE :D



Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



baba
x 128

Re: ZIELONE KOKTAILE

Nieprzeczytany post autor: baba » czwartek 16 sty 2014, 11:13

Nie mogę się oprzeć, choć to zupełnie nie na temat, najwyżej wyrzucicie, nie będę miała pretensji ;)
ALE te biedne laboratoryjne zwierzaki chyba dość już dla nas zrobiły i się nacierpiały, myślę że naprawdę można zrezygnować z ich "pomocy", są inne sposoby zdobywania wiedzy albo przynajmniej można innych poszukać. Jak sobie wyobrażę te biedne celowo uszkodzone genetycznie myszy celowo zarażane, no po prostu blech. :(

Też uważam, że spontan najlepszym drogowskazem tego co organizmowi potrzebne. W końcu po to mamy intuicję, węch i smak, żeby nas informowały o zapotrzebowaniu organizmu. Wiedza też jest ważna bo jak czegoś nie ma w zasięgu mojego "ogródka" to trzeba wiedzieć że istnieje i gdzie szukać ale jednak dobrze jest według mnie kierować się naturalnym instynktem przy przyjmowaniu czegokolwiek. Nawet najzdrowsze rzeczy w nadmiarze są szkodliwe. Albo nie na tym etapie "zdrowienia", mnie np surowe w tej chwili nie "wchodzą" chociaż wiem że są super zdrowe i wartościowe. Ale na ten moment mam zapotrzebowanie na gotowane warzywa, surowe są za ciężkie do strawienia. 8-)
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9816
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 522
Podziękował: 446 razy
Otrzymał podziękowanie: 14801 razy

Re: ZIELONE KOKTAILE

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 16 sty 2014, 13:49

Musisz jednak wiedzieć, że twój organizm jest bardzo inteligentny i spontan nie zawsze jest prawdziwy.
I Ty jesteś jesteś tutaj tego ewidentnym przykładem! Już tłumaczę. Twój organizm po prostu cię oszukuje w zakresie poboru tej zieleniny, ponieważ wie, że w tej chwili zastosowanie jej spowoduje gwałtowne reakcje, które niektórzy nazywają wypłukiwaniem i akceptuje znacznie słabsze formy, co nieco rozgotowane. Krótko mówiąc twój układ wydalniczy nie jest na tyle wydajny, aby bezobjawowo tą zieleninę zastosować.
Przyczyny są różne, ale generalnie jest to zwykle obciążenie metalami ciężkimi (charakteryzuje się silnym zakwaszeniem) innymi trudno usuwalnymi związkami chemicznymi, o których kolega zadiar wspominał, może patogenami, pleśniami itd.
Więc nadal tu widzę potrzebę silnego oczyszczania, najlepiej na raty.

Druga kwestia, czy używać zwierząt laboratoryjnych. Mnie też jest ich żal i mnie to "burzy". Jednak jeszcze nie wymyślono nic innego, bo nasza wiedza o działaniu naszego organizmu jeszcze nie wyszła z pieluszek. Niewiele można zasymulować komputerowo, a i tak to trzeba sprawdzić, więc zwierzęta są tu niezbędne. Jedyne co możemy dla nich zrobić to im podziękować, za to, że są, bo to pozwala nam wyeliminować wiele naszych cierpień kosztem ich życia i cierpień.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7355
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 253
Podziękował: 6005 razy
Otrzymał podziękowanie: 11573 razy

Re: ZIELONE KOKTAILE

Nieprzeczytany post autor: Thotal » czwartek 16 sty 2014, 17:20

Myszka grasowała mi po spiżarni, ale tupnąłem i już... jej nie słychać :D

Mądrzy ludzie piszą że 60% surowego i 40% gotowanego to najlepsze rozwiązanie, a na wiosnę to tylko zielona trawa.. :lol:



Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13105
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 106
x 696
Podziękował: 29964 razy
Otrzymał podziękowanie: 19672 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 28 cze 2014, 22:38

wymyśliłem i zrobiłem przed chwilą na kolacje chłodnik litewski ''alkalizujący'' w wersji bardzo uproszczonej, surowej - super speed :
1. mały pęczek botwinki
2. 2 ząbki czosnku
3. 2 czubate łychy zmielonego lnu
4. szczypta soli z himalajów - może być polska kamienna
5. maślanka lub kefir - ilość wg uznania
6. koperek troszkę
7. uprzednio ugotowane 2 jajka ( zawsze mam kilka w zanadrzu)
8. wszystko oprócz jaj do blendera - bzzzzzzzzzzzz i już !

czas realizacji 5-7 minut - smacznego :lol:
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7355
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 253
Podziękował: 6005 razy
Otrzymał podziękowanie: 11573 razy

Re: REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Nieprzeczytany post autor: Thotal » niedziela 28 wrz 2014, 23:55

Niedawno słynny chiński dietetyk ujawnił, że picie przez co najmniej 3 miesiące napoju z owoców i warzyw - sporządzonego według konkretnego przepisu, wspomaga proces leczenia osób cierpiących na choroby nowotworowe.


Ten "cudowny napój" jest bardzo łatwy do przygotowania. Do jego sporządzenia potrzebny jest burak, marchew i jabłko. Świeże, najlepiej pochodzące ze sprawdzonego źródła warzywa i owoce należy dobrze wypłukać, pokroić w kostkę, posiekać w blenderze (razem ze skórką) i dodać trochę wody. Gotowy sok należy wypić natychmiast po przyrządzeniu.


Sok ten pomaga przy następujących schorzeniach:


1. Powstrzymuje rozrost komórek nowotworowych.
2. Przeciwdziała schorzeniom wątroby, nerek, trzustki, może wyleczyć wrzody.
3. Wspomaga płuca, zapobiega zawałom serca i obniża ciśnienie krwi.
4. Wspomaga układ odpornościowy.
5. Korzystnie wpływa na oczy, usuwa zaczerwienienie, suchość i zmęczenie oczu.
6. Pomaga zmniejszyć ból mięśni.
7. Usuwa toksyny z organizmu, reguluje pracę układu wydalniczego, leczy zaparcia.
8. Leczy trądzik i oczyszcza skórę.
9. Usuwa nieświeży oddech, pojawiający się w wyniku niestrawności, czy infekcji gardła.
10. Łagodzi dolegliwości bólowe różnego pochodzenia.
11. Leczy katar sienny (alergiczny nieżyt nosa).


Zdaniem chińskiego dietetyka napój ten ma kilka dodatkowych zalet:


• Nie ma żadnych efektów ubocznych.
• Jest bardzo odżywczy i łatwostrawny.
• Wspomaga utratę nadmiarowych kilogramów.
• Poprawia funkcjonowanie układu odpornościowego w ciągu 2 tygodni.



http://tylkomedycyna.pl/wiadomosc/cudow ... sci-bolowe




Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
belfanior
Posty: 388
Rejestracja: niedziela 28 wrz 2014, 19:58
x 11
x 25
Podziękował: 1357 razy
Otrzymał podziękowanie: 878 razy

Re: REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Nieprzeczytany post autor: belfanior » niedziela 19 kwie 2015, 21:05

Jay Kordich zwany Ojcem Sokowania – The Father Of Juicing, a ostatnio jako Juiceman znany od lat w wielu krajach jako gorliwy propagator sokowania, sam mówi o sobie – soko-a-holik. Juiceman niedawno skończył 88 lat. Jak sam twierdzi swoją kondycję i dobre zdrowie zawdzięcza codziennemu piciu soków owocowych i warzywnych. Jay K. preferuje na pierwszym miejscu soki owocowe. Wg. niego, owoce można też zjadać w całości, natomiast warzywa najlepiej jest spożywać w postaci soku. Dzisiaj będzie o soku z kapusty, z którym Jay łączą dawne wspomnienia. Najpierw kilka słów o Jay Kordich, które wyłapałam z licznych wywiadów jakie udzielał i nadal udziela prasie i TV.

„Byłem piłkarzem
. jadłem wszystko; mięso, słynne hot-dogi, hamburgery, boczki, żeberka, jajka, soki z puszek, itp. Jako wysportowany młodzieniec byłem z siebie zadowolony, nawet nie myślałem, że mogę kiedyś zestarzeć się – to mnie nie dotyczy.
W szkole miałem wszystkie medyczne klasy, sekcje zwłok i anatomia człowieka to wszystko nie było mi obce. Lecz nie dbałem o siebie, ponieważ byłem zdrowy.
Aż pewnego dnia ‚dostałem po oczach” i zacząłem się zastanawiać co produkty zwierzęce robią ze mną, z moją wątrobą, pęcherzem

Miałem guza, wielkości monety 10-cio centowej w pęcherzu moczowym.
W medycznej szkole spotkałem starszego lekarza, miał wtedy ok. 80 lat – Dr. Baldwin. On mi powiedział – „Jay, jedź do Nowego Jorku do doktora Maxa Gersona. (Dr Gerson był w tym czasie osobistym lekarzem dr Alberta Schweitzera). On zajmuje się leczeniem ludzi, którzy chorują na raka. A twój wrzód jest rakiem”.
Pojechałem do Nowego Jorku do dr Gersona. Dr Gerson powiedział mi – pij soki, soki i jeszcze raz soki. To był rok 1948
. Piłem sok jabłokowo-marchewkowy
kilka szklanek dziennie.
A w 1949-50 byłem już apostołem soku. Mówiłem o tym wszędzie
Z czasem wszyscy zapomnieli moje prawdziwe nazwisko – Jay Kordich. Stałem się popularny jako Juiceman. To mi się nawet podobało.
Zaraz po tym jak stałem się znany jako Juiceman zostałem zaproszony do Stanford, aby nauczyć lekarzy jak robić soki. Dr Garnett Cheney , profesor medycyny z Uniwersytetu Standforda, leczył ludzi, a także więźniów na wyspie Alcatraz, którzy mieli wrzody żołądka sokiem z kapusty białej.
Wiesz, kiedy jesteś oddzielony od rodziny, dzieci, znajomych, straciłeś pracę, swoje życie, nie możesz wyjść na zewnątrz, mieszkasz w bardzo maleńkiej klatce
to można oszaleć. Stres, zmartwienia, złość, smutek, i byle jakie jedzenie to podstawowe przyczyny wrzodów żołądka, i innych chorób.
Pojechałem na wyspę Alcatraz i pokazałem ludziom jak robić sok z kapusty, świeżo wyciśnięty sok z kapusty.
Okazało się, że każdy z uwięzionych zaczął pić sok z kapusty i u każdego, który miał wrzoda na żołądku, wrzód znikł w ciągu 7 dni. Tylko u bardzo nielicznych ból się zmniejszył, a proces leczenia trwał dłużej.
To brzmi jak bajka, ale tak było, jest to udokumentowane.
Dr Cheney używał soku z kapusty w leczeniu wrzodów żołądka i dwunastnicy. Dobroczynne działanie soku z kapusty przypisywał witaminie, którą nazwał Vitaminią U (U od ulcer/wrzód) z braku lepszej nazwy.
.Nie przypisuję sobie zasługi w tym temacie, to sprawa lekarzy. Mogę tylko powiedzieć, że byłem bardzo szczęśliwy, że mogłem robić dla nich te soki. To bardzo mnie oświeciło. Było to wiele lat temu – 1949/50.
To były początki mojej przygody z sokowaniem. Sam walczyłem z moim demonem – rakiem pęcherza. Po ok. 10 dniach do 2ch tygodni, skończyły się moje krwawienia, krew w moczu już się nie pojawiła. Tylko przez picie soków. To było moje doświadczenie z tzw. pierwszej rąki.
Tak mówił o sobie Juiceman – Jay Kordich.
0 x



Awatar użytkownika
chanell
Administrator
Posty: 8495
Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
Lokalizacja: Kraków
x 1514
x 456
Podziękował: 15176 razy
Otrzymał podziękowanie: 14442 razy

Re: REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Nieprzeczytany post autor: chanell » niedziela 13 gru 2015, 22:36

Obrazek
1 x


Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........

Awatar użytkownika
Amitiel
Posty: 99
Rejestracja: środa 09 mar 2016, 08:04
x 4
Podziękował: 116 razy
Otrzymał podziękowanie: 211 razy

Re: REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Nieprzeczytany post autor: Amitiel » czwartek 05 maja 2016, 19:43

Zielone koktajle

Obrazek

To rodzaj napoju, który przygotowuje się na bazie owoców, a przede wszystkim zielonych warzyw, takich jak; sałata, kapusta włoska, nać selera i pietruszki, szpinak, szczaw, zielone części gorczycy, mniszek lekarski, liście botwinki, jarmuż, różne kiełki, rzeżucha, wodorosty, algi, młoda trawa pszeniczna i jęczmienna, kapusta zielona i biała, kapusta pekińska, szparagi, brokuły, rukola i inne. Od innych napojów odróżnia je duża dawka chlorofilu, enzymów, żelaza, magnezu, fosforu, potasu, jak również prowitaminy A, witaminy z grupy B oraz witamin C, E i K oraz białka.

Chlorofil to barwnik, dzięki któremu rośliny mają kolor zielony. Oprócz tego nazywany jest „roślinną krwią” a jego podstawowa cząsteczka ma budowę niemal identyczną z cząsteczką hemoglobiny- różni się od cząsteczki ludzkiej krwi tylko jednym atomem. W cząsteczce krwi znajduje się atom żelaza, a w centrum cząsteczki chlorofilu – atom magnezu.

Większość zielonych warzyw zawiera-2 mg żelaza w 100 gramach masy, niezależnie od magnezu obecnego w cząsteczkach chlorofilu. Aby dać pewne wyobrażenie o ilościach tych pierwiastków w niektórych pokarmach roślinnych to na przykład w 100 gramach surowej pietruszki znajduje się 6,2 mg żelaza oraz 41 mg magnezu, gdzie dzienne zapotrzebowanie człowieka to 18 mg żelaza.

Chlorofil dodatkowo jest odpowiedzialny za proces fotosyntezy, który pobudził naukowców do jego głębszej analizy, a w szczególności wpływu chlorofilu na zdrowie człowieka. Niestety dobroczynny wpływ tej wyjątkowej substancji do tej pory nie został szerzej rozpowszechniony, pomimo że rezultaty ujawnione w badaniach naukowych są niezwykle obiecujące i optymistyczne:

- Zwalcza liczne bakterie patogenne
-Zapobiega wzrostowi kamieni w nerkach
- Łagodzi bóle
- Ma wpływ na czerwone krwinki (prawdopodobnie z powodu budowy molekularnej chlorofilu, która jest podobna do
budowy hemoglobiny).
-Stabilizuje ciśnienie krwi i oddychanie
- Wzmacnia mięsień sercowy
-Delikatnie odwadnia
- Zwiększa odporność organizmu
- Spowalnia proces utleniania się komórek, wskutek czego zapobiega przedwczesnemu starzeniu, jak i arteriosklerozie
- Eliminuje wolne rodniki, które mogą uszkadzać komórki
-Przyspiesza proces gojenia ran
-Chroni przed szkodliwym promieniowaniem
-Zapobiega chorobom nowotworowym
-Reguluje transport jelitowy
-Eliminuje toksyny i metale ciężkie

Jedną z wielkich zalet soków obfitujących w chlorofil jest ich oczyszczające działanie w układzie pokarmowym i wydalniczym, z czym wiąże się oczyszczenie krwi, limfy i płynów wewnątrzkomórkowych. Ciało oczyszczone jest sprawne, dobrze trawi, dobrze przyswaja, a jego właściciel jest pełen energii i wigoru. Zielone warzywa to naturalne źródło nie tylko chlorofilu, ale również witamin i mikroelementów;prowitaminy A (karotenu), który ma- jak wykazały badania- działanie przeciwrakowe (chroni przed chorobami nowotworowymi), witaminy C, potasu, magnezu, żelaza, wapnia etc.

Zielone szejki są bardzo odżywcze. Ich optymalny skład dla ludzi to ok. 60% dojrzałych ekologicznych owoców zmieszanych z ok. 40% zielonymi ekologicznymi warzywami. Zielone szejki w porównaniu do soków, są kompletnym pożywieniem gdyż nadal zawierają błonnik. Dodatkowo zielone warzywa są źródłem kwasu foliowego i foiliantów.

Proporcja owoców i warzyw 60/40 sprawia, że dominującym smakiem jest smak owocowy a zarazem zielony warzywny smak wyrównuje słodkość dodając miły posmak. Wypicie 2 – 3 filiżanek zielonego szejka dziennie, gwarantuje, że spożywamy wystarczającą ilość zielenin, które w stanie surowym są często trudne do jedzenia/ gryzienia ze względu na ich budowę ( twarde nerwy, liście etc). Wielu ludzi nie spożywa wystarczającej ilości zielenin lub spożywając je zapomina o ich długotrwałym przeżuwaniu, dzięki czemu uwalniane są dobroczynne składniki warzyw zielonych.

Jak je przygotować?

Obrazek

Bardzo dobrze sprawdzają się takie warzywa jak sałata, kapusta włoska, jarmuż – zwłaszcza na początku eksperymentowania z zielonymi koktajlami, ponieważ mają w miarę neutralny smak. Można jednak także sięgnąć po pietruszkę, kolendrę czy liście pokrzywy, mięty, szpinaku. Jeśli chodzi o owoce to istnieje pełna dowolność- wszystko w zależności od waszych preferencji.

Można dodać odrobinę wody bądź lodu, aby rozcieńczyć napój. Dodatkowo można wykorzystać sok z wyciśniętej cytryny, cynamon, syrop z agawy lub małą łyżeczkę miodu. Warto dodać odrobinę oleju lnianego, z pestek winogron, oliwy z oliwek, ponieważ wspomoże to wchłanianie substancji rozpuszczalnych w tłuszczach jak witaminy A, K oraz luteiny.

Zielone koktajle najlepiej wypić zaraz po przygotowaniu. Ważne jest to, by nie pić codziennie tych samym kombinacji warzywno-owocowych, zwłaszcza w przypadku szpinaku, który zawiera szczawiany, spożywane w nadmiarze mogą utrudniać wchłanianie wapnia i żelaza.

http://www.era-zdrowia.pl/naturalne-lec ... rofil.html
0 x


Poznacie ich po zasadach prawdziwego miłosierdzia, które będą głosić i wcielać w życie; poznacie ich po liczbie osób strapionych, którym przyniosą pocieszenie; poznacie ich po miłości do bliźniego, wyrzeczeniach, bezinteresowności;

Ew. Wg. Spirytyzmu

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7355
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 253
Podziękował: 6005 razy
Otrzymał podziękowanie: 11573 razy

Re: REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Nieprzeczytany post autor: Thotal » czwartek 05 maja 2016, 21:50

@Amitiel :)
Chyba mi Cię tu brakowało... :D



Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
Amitiel
Posty: 99
Rejestracja: środa 09 mar 2016, 08:04
x 4
Podziękował: 116 razy
Otrzymał podziękowanie: 211 razy

Re: REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Nieprzeczytany post autor: Amitiel » piątek 06 maja 2016, 11:35

Thotal dziękuję za miłe słowa :)


Koktajle warzywno-owocowe maja za zadanie dostarczyć nam nie tylko cenne witaminy, mikroelementy ale przede wszystkim BŁONNIK. Naturalny błonnik znajduje się w surowych warzywach i owocach. Dlatego tak ważne jest żeby:

-z owoców takich jak jabłka czy gruszki nie usuwać pestek ani komory nasiennej.
-owoców i warzyw nie obierać ze skórki, lecz dokładnie myć i wycierać. Oczywiście jeśli chodzi o te sklepowe to ja bym skórkę obierała.

Obrazek


A co jeszcze dodawać aby nasze koktajle były jeszcze zdrowsze?

-niełuskane pestki dyni
-niełuskane pestki słonecznika
-siemię lniane
-ostropest plamisty
-orzechy
A oto ich zalety:

Obrazek


PESTKI DYNI

Zadaniem łupiny osłaniającej ziarno jest nie tylko jego ochrona mechaniczna. Po wewnętrznej stronie łupiny znajduje się cienka błona chroniąca zamknięty wewnątrz cenny zarodek przed drobnoustrojami i robakami, które chętnie by się pożywiły smakowitą zawartością nasienia. Rolę tę doskonale pełni zawarta w owej błonce kukurbitacyna – substancja wykazująca silne działanie toksyczne wobec drobnoustrojów i robaków, przy czym zupełnie nieszkodliwa dla organizmu ludzkiego. Największe stężenie kukurbitacyny występuje w ziarnach świeżych, gdy łupina jest jeszcze miękka i nie chroni nasienia przed intruzami. Z tego względu świeże pestki dyni w medycynie ludowej stosowane są do usuwania z przewodu pokarmowego robaków, takich jak: tasiemiec uzbrojony i nieuzbrojony, tęgoryjec dwunastnicy, glista ludzka, owsiki, lamblie. Dla przeprowadzenia skutecznej kuracji trzeba jednorazowo zjeść, w zależności od wieku, 100 - 200 świeżych pestek dyni.

Poza kukurbitacyną, pestki dyni zawierają wiele innych korzystnych dla naszego organizmu substancji. Ze składników mineralnych trzeba wymienić przede wszystkim fosfor (1,14%), a także inne ważne minerały – żelazo, selen, magnez, cynk, miedź, mangan. Ponadto pestki dyni zawierają znaczące ilości witamin, głównie witaminę E oraz B1 i B2. Ze zdrowotnego punktu widzenia, niezwykle ważnym składnikiem pestek dyni jest olej (ok. 35 %) zawierający około 80% nienasyconych kwasów tłuszczowych. Nie sposób nie wspomnieć o jeszcze jednym składniku pestek dyni – lecytynie, której znaczenia dla funkcjonowania organizmu nie można przecenić, bowiem jest ona obecna w każdej komórce naszego ciała i bierze udział w większości procesów metabolicznych.
Oprócz zawartych we wnętrzu ziarna substancji odżywczych, ważna jest także jego osłonka, czyli błonnik. Wbrew pozorom, nie jest to martwa skorupa, gdyż w żywym ziarnie pełni ona rolę kapsuły chroniącej delikatną zawartość przed szkodliwymi czynnikami środowiska. Jak szkodliwe są te czynniki, możemy się przekonać obierając ziarno z łupiny i poddając próbie kiełkowania. I co się okazuje? Jak należało się spodziewać – obłupione ziarno nie wypuszcza kiełka. Tak szybko wpływ środowiska niszczy w nim życie.

W ludzkim przewodzie pokarmowym błonnik pełni wiele ważnych funkcji – wchłania wodę i rozpuszczone w niej metale ciężkie, dzięki czemu ułatwia ich wydalenie, pomaga usunąć patologiczny śluz ze ściany jelita cienkiego, a wreszcie stanowi podłoże w hodowli bakterii acidofilnych zasiedlających środowisko jelita grubego.

PESTKI SŁONECZNIKA

W ziarnie słonecznika znajduje się 40% tłuszczu – oleju słonecznikowego zawierającego 70% kwasu linolowego*, a więc więcej niż w oleju lnianym, od którego pochodzi nazwa (z łac. linum – len, oleum – olej), mimo że zawiera on „tylko” 60% kwasu linolowego.

W skład pestek słonecznika wchodzą niemalże wszystkie aminokwasy; brakuje jedynie lizyny, by były idealnym źródłem białka. Są one jednym z najbogatszych naturalnych źródeł żelaza, którego zawierają dwa razy więcej od rodzynek, uznawanych za bardzo dobre źródło tego pierwiastka. Ponadto pestki słonecznika są bogatym źródłem innych minerałów – cynku, wapnia, fosforu, magnezu i potasu. Dostarczają też sporo witamin, szczególnie rozpuszczalnych w tłuszczach: A, D i E, a także witaminy B1, B2, B3, B5, B6.

Ważnym dla nas składnikiem pestek słonecznika są także jego zmielone łupiny. Są one błonnikiem, tak samo jak łupiny dyni, więc nawzajem świetnie się uzupełniają. Wespół działają niczym ostra gąbka ścierająca i wchłaniająca złuszczony nabłonek ze ścian jelit, zgęstniały patologiczny śluz obklejający ścianę jelita cienkiego, a także gumowate kamienie kałowe, tkwiące w ścianie jelita grubego niczym strupy. Czyli że połączone działanie błonników pestek dyni i słonecznika poprawia perystaltykę jelit, zwiększa powierzchnię wchłaniania oraz ułatwia regenerację nabłonka jelitowego.

* Kwas linolowy to jeden z nienasyconych kwasów tłuszczowych typu omega-6. Kwasu linolowego nie wytwarza ludzki organizm, więc musi być dostarczany z pożywieniem, a jego niedobór wywołuje charakterystyczne objawy niedoboru. Z tego względu kwas linolowy zaliczany jest do grupy niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT), zwanych także witaminą F. Objawy niedoboru kwasu linolowego to: złuszczanie naskórka, pękanie warg i kącików ust, krwawienia z nosa, zapalenie dziąseł i języka, przewlekłe stany zapalne powiek i spojówek, wysięki naczyniowe oczu, wypadanie włosów, łamliwość i głębokie bruzdowanie płytek paznokciowych, rozwarstwianie płytek paznokciowych, plamki na płytkach paznokciowych, brak połysku paznokci, spowolniony wzrost paznokci i włosów, suchość lub łojotok skóry, łamliwość i rozdwajanie końcówek włosów, brak połysku włosów, łupież, złuszczanie przewodów słuchowych i małżowin usznych, zaburzenia wytwarzania plemników (zaburzenia spermatogenezy), nadżerki lub skłonność do nadżerek, bolesne miesiączkowanie, przedwczesne siwienie włosów.

SIEMIĘ LNIANE


Ze względu na niezwykłe właściwości zdrowotne, siemię lniane jest jednym z najpopularniejszych środków stosowanych w medycynie ludowej. O zadziwiających walorach zdrowotnych siemienia lnianego decydują jego składniki, a szczególnie:

substancje śluzowe i oleiste, które działają osłonowo na ściany przewodu pokarmowego, a także nawilżają śluzówkę dróg oddechowych,
ważny dla zdrowia nienasycony kwas tłuszczowy omega-3, który dzięki obecności w ziarnie sporych ilości witaminy E, zwanej witaminą młodości, nie utlenia się, co jest zasadniczą wadą oleju wytłoczonego z siemienia lnianego (a także wszystkich innych olejów roślinnych),
cynk będący niezbędnym składnikiem około 200 enzymów organizmu ludzkiego,
fitoestrogeny – roślinne naturalne hormony, które, między innymi, łagodzą objawy menopauzy, zapobiegają miażdżycy i osteoporozie, a także zmniejszają ryzyko nowotworów piersi, macicy i prostaty,
flawonoidy – barwniki roślinne, które mają zdolność uszczelniania naczyń krwionośnych oraz wykazują działanie rozkurczowe, przeciwzapalne, przeciwutleniające i moczopędne,
fitosterole będące odpowiednikiem ludzkich hormonów płciowych, dzięki czemu mają wpływ na prawidłowe funkcjonowanie gruczołu prostaty,
lecytyna, która jest niezbędna dla prawidłowego funkcjonowania organizmu jako całości,
amigdalina, zwana witaminą B17, znana z niezwykłych właściwości antynowotworowych.

Trzeba sobie zdać sprawę, że wymienione pozytywne właściwości zdrowotne nasiona lnu posiadają tylko wówczas, gdy tli się w nich życie, natomiast po zmieleniu lub wytłoczeniu z nich oleju, wskutek wpływu środowiska, głównie tlenu i światła, moc siemienia lnianego gwałtownie spada. Dlatego siemię lniane oraz pozostałe nasiona należy mleć tuż przed wykonaniem koktajlu.

OSTROPEST PLAMISTY

Nasiona ostropestu plamistego zawierają około 5% sylimaryny, z której wytwarzane są leki stosowane w leczeniu chorób wątroby. Sylimaryna wykazuje niezwykły wpływ na funkcjonowanie wątroby – odtruwający, przeciwzapalny, a także stymulujący regenerację i wytwarzanie nowych komórek. Chroni wątrobę przed negatywnym wpływem wielu trucizn, m.in. alkoholu, pestycydów, a nawet muchomora sromotnikowego. Oprócz sylimaryny, żywe, zachowujące zdolność kiełkowania nasiona ostropestu plamistego zawierają także ważne dla naszego zdrowia substancje czynne – aminy biogenne, kwas stearynowy i palmitynowy.

Do porcji koktajlu należy dodać jedną łyżeczkę do herbaty nasion ostropestu. Koktajle można stosować zarówno terapeutycznie, jak i profilaktycznie. W chorobach wątroby dawka terapeutyczna wynosi trzy koktajle błonnikowe z dodatkiem ostropestu dziennie. Profilaktycznie jeden koktajl z dodatkiem ostropestu stosujemy zwłaszcza w początkowym okresie wdrożenia Mikstury oczyszczającej, gdy występuje nadmierne obciążenie wątroby.

ORZECHY


Dla naszych przodków myśliwych-zbieraczy orzechy stanowiły ważny element pożywienia. Łatwo można je przechowywać, a zawartość olejów, białek, minerałów i witamin stawia orzechy wysoko w hierarchii żywności najlepiej przyswajalnej dla ludzkiego organizmu. Orzechy zawierają dobrze przyswajalne białka, spore ilości olejów nienasyconych, duże ilości witamin A, E oraz B9, a także wielkie bogactwo minerałów w postaci organicznych soli, m.in.: magnez, fosfor, potas, cynk, żelazo, selen i wapń.

KOKTAJL BŁONNIKOWY

Do wykonania koktajlu potrzebny jest blender, tj. elektryczny mikser do koktajli. Często takie miksery można spotkać jako przystawki do wieloczynnościowych robotów kuchennych. Można też kupić specjalny mikser do koktajli, wtedy już nazywa się on właśnie blender. W jego skład powinny wchodzić dwa naczynia: większe do mielenia i mieszania owoców na mokro, a także młynek do mielenia ziaren na sucho, którą to rolę z powodzeniem może pełnić młynek do mielenia kawy.

Wykonanie koktajlu

Wykonanie koktajlu nie jest ani trudne, ani pracochłonne – przy odrobinie wprawy nie pochłania więcej czasu, jak trzy minuty. Cały proces jest rozłożony na trzy kroki:

Krok pierwszy: Do młynka do mielenia nasion (lub młynka do kawy) wsypujemy po łyżce stołowej:

niełuskanych pestek dyni,
niełuskanych pestek słonecznika,
siemienia lnianego.

Następnie całość mielemy na drobny proszek.

Krok drugi: Zmielone nasiona wsypujemy do miksera, zalewamy niewielką ilością wody (by przykryła zmielone nasiona), dodajemy miód oraz owoce bądź warzywa. Całość miksujemy około minuty, aż mikser będzie wydawał jednostajny dźwięk świadczący o uzyskaniu jednolitej papki.

Krok trzeci: Na koniec dolewamy taką ilość wody, by uzyskać 250 - 300 ml napoju, i przez kilkanaście sekund miksujemy, do uzyskania klarownego płynu.

Po zmieleniu i rozdrobnieniu, zawarte w koktajlu czynne związki organiczne zostają gwałtownie uaktywnione. Ponieważ w naszym interesie jest, by to uaktywnienie wykorzystać w przewodzie pokarmowym i organizmie (nie w mikserze czy innym naczyniu), to koktajl należy wypić stosunkowo szybko – w ciągu powiedzmy kwadransa od jego przyrządzenia.

Niełuskane pestki dyni i słonecznika, a także siemię lniane, są bazą koktajlu błonnikowego, decydującą o jego właściwościach, więc powinny się w nim znaleźć. Niemniej jednak ich ilość możemy dość dowolnie zmieniać, kierując się efektami, jakie chcemy uzyskać po wypiciu koktajlu. Gdy na przykład mamy problem z zaparciami, do koktajlu stosujemy dwie łyżki siemienia lnianego i po pół łyżki pestek dyni i słonecznika, gdy zaś jest na odwrót, bo naszym problemem są zbyt rzadkie stolce, postępujemy na odwrót – do koktajlu stosujemy dwie łyżki pestek dyni i po pół łyżki siemienia lnianego i pestek słonecznika.
http://bioslone.pl/kb
0 x


Poznacie ich po zasadach prawdziwego miłosierdzia, które będą głosić i wcielać w życie; poznacie ich po liczbie osób strapionych, którym przyniosą pocieszenie; poznacie ich po miłości do bliźniego, wyrzeczeniach, bezinteresowności;

Ew. Wg. Spirytyzmu

Awatar użytkownika
euroscan
Posty: 593
Rejestracja: sobota 02 sie 2014, 11:58
x 1
x 19
Podziękował: 881 razy
Otrzymał podziękowanie: 821 razy

Re: REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Nieprzeczytany post autor: euroscan » niedziela 08 maja 2016, 11:37

- znam przypadek pani stosującej koktaile z biosłone tak przez 3- 5 lat.
- skończyło się to na zapaleniu uchyłków w jelicie, tak że rozwaga jest zalecana.
- poprzez dietę eliminacyjną stwierdzono, że to właśnie koktaile spowodowały ten problem.
1 x


"własnymi zębami kopiemy sobie grób" Thomas Maffet

Awatar użytkownika
Amitiel
Posty: 99
Rejestracja: środa 09 mar 2016, 08:04
x 4
Podziękował: 116 razy
Otrzymał podziękowanie: 211 razy

Re: REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Nieprzeczytany post autor: Amitiel » niedziela 08 maja 2016, 14:24

Euroscan być może. Równiez uważam, że w doborze pożywienia powinniśmy być rozważni. Ja na przykład stosuję koktajle i soki owocowo-warzywne jako dodatek do innych pokarmów. Dominują w mojej diecie wiosną i latem ponieważ mam swój ogród i hoduję własne warzywa i zioła. Chwasty zbieram z miejsc czystych. Trochę skąpe te Twoje informacje o tej pani. Nie wiemy czy wcześniej nie miała chorób jelit, z czego komponowała swoje koktajle itd.... Wielu ludzi popełnia błędy przy tworzeniu zielonych koktajli.
Ta strona na którą się powołuje ma wiele ciekawych i prawdziwych informacji. Przepisy - ja się z wieloma z nich nie zgadzam bo według mnie są źle komponowane i mogą w późniejszym czasie przyspożyć kłopotów zdrowotnych. Chciałam w tym temacie rzetelnie wymienić wszystkie informacje bo po lekturze książki Viktorii Boutenko zauważyłam wiele błędów i brak konkretnych informacji. Aha w necie jest dużo pięknych obrazków (też je wstawiłam) ale wiele z tych kompozycji jest niewłaściwa. Wyjaśniam chciałam aby temat zrobił sie kolorowy i przyciągnął do czytania :) Mam nadzieję ze nie macie mi tego za złe :D

Viktoria wyróżnia :

zieleninę
warzywa
owoce



Zielone koktajle komponujemy z zieleniny i owoców


1.
Musimy zmieniać rodzaj dodawanej zieleniny do koktajli ponieważ rośliny liściaste zawierają alkaloidy i ich nadmierne stężenie może powodować nawet zatrucia. Także np jednego dnia warto stosować koktajle ze szpinaku, następnego z jarmużu tak aby ta zielenina była różnorodna. Nie zaleca się stosować zbyt dużo roślin zielony do jednego koktajlu.

2
Ludzki układ pokarmowy najlepiej przyswaja zieleninę w formie płynnej
3
Nie zaleca się stosowania tłuszczu ponieważ mieszanina zieleniny, wody i owoców jest idealna a dodatki oleju zmniejszają wartość odzywczą
4
Nie zaleca się picia koktajli z warzyw (skrobiowych) i owoców ponieważ takie połączenie może powodować fermentację i gazy. Mozna stosować koktajle z warzyw nieskrobiowych np: ogórka, słodkiej papryki, pomidora. Skrobia jest trawiona przez zupełnie inne enzymy
5
najwięcej witaminy K jest w ciemnozielonych liściach
6
Błonnik zawarty w zieleninie spowalnia wchłanianie cukrów z owoców. Mogą je pić nawet osoby wrażliwe na cukier.


To początek, jutro wymienię resztę ciekawych informacji. Posiadam książkę w pdf Viktori Boutenko "Uzdrawiająca moc zielonych koktajli"Jeśli ktoś chce mogę podesłać ;)
A teraz ciekawy artykuł o chlorofilu

Chlorofil – ukrywany fenomen zdrowia i eliksir młodości


Wielu ludzi czerpie przyjemność ze słońca. Gdy regularnie przebywamy w jego promieniach, czujemy się lepiej i wyglądamy zdrowiej. Jednak niewiele osób zdaje sobie sprawę z istnienia „upłynnionej” formy światła słonecznego, mianowicie chlorofilu.


Obrazek

Jest on tak samo ważny jak promienie słoneczne! Życie nie jest możliwe bez słońca, ale nie powstanie także bez chlorofilu. Chlorofil to płynna energia słoneczna. Regularne picie drinków chlorofilowych daje skórze oliwkowy opalony odcień. Spożywanie go w dużych ilościach to jak kąpiel słoneczna dla naszych wewnętrznych organów. Jego cząsteczki są uderzająco podobne do cząsteczek hemu, występujących w ludzkiej krwi. Uzdrawia nasze narządy, oczyszcza je, a nawet niszczy wielu wrogów żyjących w naszym wnętrzu, takich jak chorobotwórcze bakterie, grzyby, komórki rakowe i inne.

Chlorofil niezbędny jest dla ludzi, którzy:
– nie otrzymują światła słonecznego w odpowiedniej ilości, np. pracownikom biur i dużych miast
- ludziom przemęczonym i zestresowanym.

Zielenina, cechująca się wysoką zawartością tlenu w chlorofilu i bogactwem składników odżywczych, jest najbardziej zasadowym pożywieniem, jakie istnieje na naszej planecie. Jeśli uzupełnimy naszą dietę o zielone koktajle, utrzymamy zasadowe pH ciała i ogólne zdrowie.

W liściach roślin pod wpływem światła słonecznego dokonuje się proces fotosyntezy, w którym pochłaniany jest dwutlenek węgla zawarty w powietrzu. Chlorofil jest zielonym pigmentem absorbującym światło słoneczne i przekształcającym je w energię chemiczną. W wyniku rozbicia cząsteczek wody i łączenia atomów wodoru i tlenu z węglem i tlenem z dwutlenku węgla powstają węglowodany. Wszystko to dzieje się w obecności chlorofilu. Węglowodany to cukry roślinne i skrobie; niektóre z nich gromadzą się w korzeniach lub owocach roślin wraz z witaminami, minerałami, enzymami, niewielkimi ilościami tłuszczu i białka oraz dużą ilością wody. Chlorofil często bywa nazywany „żywą krwią” roślin, a jego podstawowa cząsteczka ma budowę niemal identyczną z cząsteczką hemoglobiny.

Główna różnica polega na tym, że w centrum tej ostatniej znajduje się atom żelaza, a w centrum cząsteczki chlorofilu – atom magnezu. Zdumiewające jest to, że większość zielonych warzyw zawiera l -2 mg żelaza w 100 gramach masy, niezależnie od magnezu obecnego w cząsteczkach chlorofilu. Aby dać pewne wyobrażenie o ilościach tych pierwiastków w niektórych pokarmach roślinnych, trzeba wspomnieć, że np. 100 g surowej pietruszki zawiera 6,2 mg żelaza oraz 41 mg magnezu. Dorosły człowiek potrzebuje dziennie 18 mg żelaza.

Jedną z wielkich zalet soków obfitujących w chlorofil jest ich oczyszczające działanie w układach pokarmowym i wydalniczym, z czmy wiąże się oczyszczenie krwi, limfy i płynów wewnątrzkomórkowych.

Ciało oczyszczone jest sprawne, dobrze trawi, dobrze przyswaja, a jego właściciel jest pełen energii i wigoru. Słabość i choroba rzadko znajdują oparcie w czystym, dobrze odżywionym organizmie; opuszczają go raczej, gdy zostaje oczyszczony i dobrze odżywiony. Otłuszczone tkanki oraz osłabione narządy wewnętrzne i gruczoły pozostają w bliskim związku z zalegającymi w ciele produktami przemiany materii, pozostałościami leków i innymi zanieczyszczeniami. Soki z warzyw zielonych zawierają chlorofil, enzymy, żelazo, magnez, fosfor, potas i sód jak również prowitaminę A, witaminy z grupy B oraz witaminy C, E i K. Chlorofil jest jakby magazynem mocy słonecznej i cudownie oczyszcza ciało. Zielone soki bogate w sole potasu poprawiają funkcje serca i neutralizują kwasy w mięśniach. Chronią także wątrobę i pęcherzyk żółciowy przed szkodliwym działaniem tłuszczów. Zawarty w nich chlorofil czyści jelita i krew, a prowitamina A (karoten) ma – jak wykazały badania – działanie przeciwrakowe (chroni przed chorobami nowotworowymi).Podobnie jak hemoglobina, chlorofil ma ogromną zdolność łączenia się z tlenem. Gdziekolwiek znajdzie się w Twoim organizmie, jako idealny chelator, zawsze „ciągnie” ze sobą tlen. Patogenne bakterie czy grzyby bardzo nie lubią tlenu jednak do życia potrzebne jest im żelazo, które niestety znajduje się w hemoglobinie. Dlatego chlorofil nad „bliźniaczą” hemoglobioną ma przewagę ponieważ w miejscu żelaza znajduje się magnez i dzięki temu posiada silne właściwości odkażające i przeciwzapalne.

Abyśmy mogli cieszyć się dobrym zdrowiem, w naszych jelitach powinno znajdować się od 80 do 85 proc. „dobrych” bakterii. Bakterie jelitowe produkują wiele niezbędnych składników odżywczych w naszym ciele, w tym witaminę K, witaminy z grupy B, liczne pożyteczne enzymy i inne istotne substancje. Takie „dobre” bądź aerobowe bakterie rozwijają się w obecności tlenu i potrzebują go do stałego wzrostu i przetrwania. Dlatego, jeśli nie mamy wystarczającej ilości tlenu w komórkach, kontrolę przejmują „złe” bakterie, które zaczynają się rozmnażać, co prowadzi do licznych infekcji i chorób. Te patogenne drobnoustroje są beztlenowe i nie tolerują tlenu w formie gazowej. Dbanie o florę jelitową jest niezwykle ważne. Wiele czynników, takich jak antybiotyki, niewłaściwa dieta, przejedzenie lub stres, może z łatwością niszczyć „dobre” bakterie. W takim przypadku w naszym organizmie mogłoby żyć od 80 do 90 proc. „złych” bakterii, które zanieczyszczałyby go toksycznymi kwasowymi odpadkami. Uważa się, że przewaga beztlenowych bakterii w naszych jelitach jest jedną z głównych przyczyn wszystkich chorób.

Już od czasów starożytnych chlorofil pełnił funkcję cudownego „uzdrowiciela”. Transportuje on znaczne ilości tlenu, dzięki czemu odgrywa zasadniczą rolę we wspieraniu bakterii aerobowych. Tak więc, im więcej chlorofilu spożywamy, tym lepszy będzie stan naszej flory jelitowej i ogólne zdrowie. Zważywszy na to, że zielenina jest jego podstawowym źródłem, trudno znaleźć lepszy sposób na dostarczanie go do organizmu niż picie zielonych koktajli.

Istnieją dowody na to, że chlorofil pomaga w zapobieganiu i leczeniu wielu odmian raka oraz miażdżycy. Liczne badania naukowe wskazują, że jest on w stanie przyczynić się do złagodzenia objawów niemal każdej choroby.

Obrazek

Oto lecznicze, regenerujące, oczyszczające przeciwzapalne i kosmetyczne właściwości chlorofilu.

Chlorofil:

- ma właściwości hamujące rozwój guzów, pomaga zapobiegać nowotworom, zapobiega zmianom patologicznym w molekułach DNA, blokuje przekształcanie zdrowych komórek w komórki rakowe, dezaktywuje wiele karcynogenów (substancji powodujących raka)
- zwiększa liczebność czerwonych krwinek, dostarcza żelaza, wspomaga leczenie anemii
- zwiększa krzepliwość krwi w przypadkach hemofilii
-zwiększa zasadowość organizmu, przeciwdziała zakwaszeniu, neutralizuje szkodliwe działanie białka
- neutralizuje pierwiastki ciężkie w organizmie, szczególnie kadm, usuwa pozostałości po lekach, unieszkodliwia spożywane toksyny
-neutralizuje nieprzyjemny zapach potu, usuwa nieprzyjemny oddech i zapach ciała, oczyszcza zęby i dziąsła przy ropotoku, spełnia rolę doskonałego płynu do płukania ust przed zabiegami stomatologicznymi
-obniża zapotrzebowanie na insulinę, wspiera leczenie cukrzycy, wzmacnia czynność tarczycy i trzustki
-oczyszcza i odwadnia jelita, wspomaga rozwój korzystnej flory bakteryjnej jelit, łagodzi bolesne hemoroidy
- pomaga oczyścić wątrobę, poprawia jej funkcjonowanie, pomaga w zwalczaniu zapalenia wątroby
-wzmacnia układ naczyniowy, zmniejsza żylaki
-przynosi ulgę w przypadku wrzodów
-przyspiesza gojenie się ran, niszczy bakterie w ranach
-poprawia wzrok
-usprawnia prace tarczycy
-uaktywnia enzymy do wytwarzania witamin E, A, i K
-reguluje cykl miesiączkowy
-odnawia tkanki (katalizuje odnowę komórkową), dostarcza tlen do mózgu i każdej komórki ciała, niszczy wolne rodniki odpowiedzialne za starzenie się organizmu
-łagodzi objawy astmy
-pomaga pokonać nieżyty, przeciwdziała takim stanom zapalnym: jak ból gardła, ropotok, zapalenie dziąseł, zapalenia i owrzodzenia błony śluzowej żołądka i jelit, leczy wszelkie stany zapalne skóry, stawów, łagodzi ból związany ze stanami zapalnymi, hamuje stany zapalne
-dodaje energii
-poprawia wydzielanie mleka u matek karmiących
- stymuluje system immunologiczny organizmu
-reguluje ciśnienie tętnicze
- poprawia koloryt skóry, łagodzi zaczerwienienia.



Jedzenie zielonych warzyw nie jest tak efektywne jak picie soków czy zmiksowanych na papkę past z zielonych roślin. Spożywanie ugotowanych roślin zielonych również nie daje tak zadowalających efektów jak picie surowych soków.

W zwykłych sokowirówkach nie przechodzi do soku większość minerałów oraz niekorzystnie zmienia się ładunek elektryczny. Sok z sokowirówki szybko się rozwarstwia, z prasy pozostaje homogenny nawet po 2 godzinach. Możliwe uzasadnienie jest takie, że sokowirówka wyciąga sok z wodniczki zajmującej gros komórki roślinnej, a cytoplazma która znajduje się na obwodzie komórki, o bardziej żelowej konsystencji, zawierająca większość minerałów, trafia do odpadów. Dlatego należy robić sok w wyciskarkach lub zwykłym blenderze i odciskać w prasce lub na drobnym metalowym sicie.
http://vrota.pl/2014/07/chlorofil-ukryw ... -mlodosci/

Pozdrawiam :)
0 x


Poznacie ich po zasadach prawdziwego miłosierdzia, które będą głosić i wcielać w życie; poznacie ich po liczbie osób strapionych, którym przyniosą pocieszenie; poznacie ich po miłości do bliźniego, wyrzeczeniach, bezinteresowności;

Ew. Wg. Spirytyzmu

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13105
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 106
x 696
Podziękował: 29964 razy
Otrzymał podziękowanie: 19672 razy

Re: REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 08 maja 2016, 15:09

Mam nadzieję ze nie macie mi tego za złe :D

Nie ma ''takiego opcji'', żeby ktokolwiek na tym Forum uznał Twoje cenne wpisy za ''niewazne'' ;) :D
Pisz do ''bólu!'' :D
Musimy wrócić do NATURY!
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
Amitiel
Posty: 99
Rejestracja: środa 09 mar 2016, 08:04
x 4
Podziękował: 116 razy
Otrzymał podziękowanie: 211 razy

Re: REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Nieprzeczytany post autor: Amitiel » poniedziałek 09 maja 2016, 10:25

EuroscanTe uchyłki jelita nie dawały mi spokoju i trochę poczytałam. Okazuje się, że powstają one na skutek ubogiej w błonnik diety, a w koktajlach stosowanych przez tak długi czas na pewno błonnika nie brakowało. Może to zapis genetyczny. Grzegorzadamdziękuję :D
7
W roślinach zielonych zawarte jest płynne światło. Jeśli tylko mamy taką mozliwość to zjadajmy te dary natury zaraz po zbiorze. Wtedy stają się one SUPER ŻYWNOŚCIĄ.wiem, że nie każdy ma do tego dostęp i to jest smutne. Ogromna różnica jest pomiędzy roślinami świezo zerwanymi , a tymi, które już trochę poleżą na sklepowych półkach.

8
W zielonych koktajlach nie znajdziemy wit B12, więc wegetarianie powinni ją suplementować.

9
ZIELENINA to

-amarant
-liście bambusa
-nać buraka czerwonego(nie korzeń!)
-nać marchwi (jeśli kupujecie na bazarze marchew z nacią w pęczkach to uważajcie i odcinajcie nać przy nasadzie korzenia ponieważ jest to siedlisko włosogłówki ludzkiej. Niestety rolnicy podlewają czasami fekaliami swoje uprawy. Koledzy z forum podawali, że najlepiej oczyszczać rośliny z jaj pasożytów poprzez moczenie ich w w odzie utlenionej z sodą oczyszczoną)
-seler naciowy
- liście ogórka
-liście winogron
-wszystkie rodzaje sałat (zielone i czerwone)
-jarmuż
-roszponka
-zielone części gorczycy
-cykoria endywia
-kapusta pastewna
-liście dyni
-nać rzodkiewki
-sałata rzymska
-szpinak
-nać pietruszki
-młode źdźbła pszenicy

10
Do koktajli możemy dodawać również rośliny dziko rosnące. Chwasty są wspaniałym pozywieniem ponieważ są niehybrydyzowane. Ich system korzeniowy sięga w głąb ziemi i wyciąga z niej to co najlepsze. To również rośliny ''słoneczne'' Należą do nich:
-gwiazdnica
-koniczyna
-mniszek (liście i kwiaty)
-rdest
-komosa biała
-rdest
-ślaz
-margerytka(liście i kwiaty)
-babka
-liście i kwiaty róży
-szczaw
-pokrzywa
-rzeżucha
-dzika gorczyca
-dzika rzodkiew
-poziomka
-dziki fiołek
-szczaw kędzierzawy
-skrzyp polny

11
W koktajlach cenne są również zioła:
-koper włoski
-bazylia
-mięta pieprzowa
-bazylia
-melisa
-mięta
-pietruszka naciowa (wszystkie odmiany)
-pachnotka zwyczajna
-mięta zwyczajna
-stewia

12
Możemy dodawać wodorosty

13
Zrywając rośliny dziko rosnące uważajmy na rośliny trujące!Jeśli nie jesteśmy pewni jakiejś rośliny to lepiej jej nie dodawajmy
14
Możemy dodawać kiełki ale róbmy to niezbyt często ponieważ w kiełkach pomiędzy trzecim a szóstym dniem kiełkowania występuje w nich podwyższone stężenie alkaloidów. Nie znaczy to, że są one trujące ponieważ posiadają duże dawki wit B oraz więcej składników odżywczych niż inne rośliny ale nie można z nimi przesadzać. Także od czasu do czasu garstka kiełków,

15
Dodajemy wszystkie owoce. Również te dziko rosnące np dzika róża, rokitnik, jeżyna, jagoda. Nie dodajemy nieprzetworzonych owoców czarnego bzu bo sa trujące!


Pozdrawiam, cdn później :D
0 x


Poznacie ich po zasadach prawdziwego miłosierdzia, które będą głosić i wcielać w życie; poznacie ich po liczbie osób strapionych, którym przyniosą pocieszenie; poznacie ich po miłości do bliźniego, wyrzeczeniach, bezinteresowności;

Ew. Wg. Spirytyzmu

Awatar użytkownika
euroscan
Posty: 593
Rejestracja: sobota 02 sie 2014, 11:58
x 1
x 19
Podziękował: 881 razy
Otrzymał podziękowanie: 821 razy

Re: REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Nieprzeczytany post autor: euroscan » wtorek 10 maja 2016, 07:27

- co do zapisu genetycznego , to zostało to zrobione w pierwszej kolejności, odtestowano miazmy oraz zaleczono z pomocą chromosonów miazmy szczepienne, innych nie było.
- obciążenie genetyczne to był pierwszy podejrzany na liście, chociaż nie ma bezpośredniej miazmy odpowiadającej za raka jelita grubego.
- a etiologia uchyłków jest jak poniżej.
ich występowaniu sprzyja dieta z małą ilością błonnika, otyłość, brak aktywności fizycznej.
0 x


"własnymi zębami kopiemy sobie grób" Thomas Maffet

Awatar użytkownika
Amitiel
Posty: 99
Rejestracja: środa 09 mar 2016, 08:04
x 4
Podziękował: 116 razy
Otrzymał podziękowanie: 211 razy

Re: REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Nieprzeczytany post autor: Amitiel » niedziela 15 maja 2016, 11:38

16
Jeśli spożywamy sałatki to dziennie powinniśmy spożywać 6 filiżanek zieleniny (filiżanka 120 ml). Jeśli pijemy koktajle to 3 filiżanki

17
Dodajemy trawę pszeniczną ale z umiarem. Z jednej doniczki mamy trzy zbiory

18
Pijemy tyle koktajli ile chcemy

19
koktajle przechowujemy do trzech dni w lodówce

20
Najlepiej zrobić zapas na cały dzień rano

21
Pijemy je małymi łykami dobrze mieszając ze sliną

22
Traktujmy koktajl jako samodzielny posiłek. Jest on sycący więc na pewno nie będziemy głodni. Nie jemy 40 minut przed koktajlem i 40 minut po jego wypiciu.

23
Stolec podczas picia koktajli może na początku być zielony, świadczy to o niskim poziomie kwasu solnego w żołądku ale sie to wyreguluje.

24
Mogą na początku wystąpić zaparcia ale to proces przejściowy. Nasze jelita są rozleniwione od spozywania przetworzonej żywności.

25
Nie dodajemy nasion ani orzechów ponieważ utrudniają wchłanianie i moga powodować wzdęcia i gazy. Wiktoria pestki do koktajli dodaje ale robi to rzadko. Ja często dodaje siemię lniane ponieważ lubię:) Tu każdy zdecyduje sobie sam.

26
Do koktajli nie dodajemy niedojrzałych owoców ponieważ zawierają inhibitory które zaburzają działanie enzymów trawiennych i moga powodować podrażnienie jelit. niedojrzały owoc choć jest zielony wcale nie zawiera więcej chlorofilu. Zielone winogrona sa po prostu niedojrzałe. Powinny mieć żółty kolor.Niedojrzałe warzywa i owoce zawierają więcej skrobi niż fruktozy i są ciężkostrawne

27
Można dodawać kwiaty np margaretka, dzika róża, fiołek.... Ja dodaję również robinię akacjową oraz kwiat czarnego bzu.
0 x


Poznacie ich po zasadach prawdziwego miłosierdzia, które będą głosić i wcielać w życie; poznacie ich po liczbie osób strapionych, którym przyniosą pocieszenie; poznacie ich po miłości do bliźniego, wyrzeczeniach, bezinteresowności;

Ew. Wg. Spirytyzmu

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5626
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 371
x 238
Podziękował: 30347 razy
Otrzymał podziękowanie: 9060 razy

Re: REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Nieprzeczytany post autor: abcd » środa 16 lis 2016, 23:15

No i dupa blada, zablokowali film, który wstawiłem powyżej.
:lol:
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9816
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 522
Podziękował: 446 razy
Otrzymał podziękowanie: 14801 razy

Re: REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » środa 16 lis 2016, 23:40

Korporacja Google, niewiele lepsza od FB.
Pojawi się jeśli ktoś wstawi zmieniając nazwę, czyli tytuł.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5626
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 371
x 238
Podziękował: 30347 razy
Otrzymał podziękowanie: 9060 razy

Re: REWOLUCJA ZIELONYCH KOKTAJLI

Nieprzeczytany post autor: abcd » piątek 09 cze 2017, 14:16

Sałatka ziołowa za darmo z ogródka natury
Sebastian Szaman 21 Wieku

https://youtu.be/eeiYJbQNG-U
https://www.youtube.com/watch?v=eeiYJbQNG-U
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

ODPOWIEDZ