
Prawdę powiedziawszy przestałem mierzyć krople, tylko tak... na "OKO"

Pozdrawiam - Thotal

Jednak im nas więcej o swoich doświadczeniach opowiada tym więcej wiemy jak to działa.![]()
Ja nigdy żadnej kuracji w całości nie przeprowadziłam według przepisu, tzn wszystko biorę dość krótko i zmieniam, widocznie u mnie taka pulsacyjna metoda jest potrzebna, raz tu, raz tam zadziałać to tym, to tamtym. Toroszkę podtruć, troszkę wzmocnić itd. I jak na razie wszystko pomaga.
1. ''Niczym Cię nie straszę tylko próbuję ciut ochłodzić gorącą główkę.![]()
Dwa dni temu jeszcze nie wiedziałeś o wu, bierzesz drugi dzień i już czujesz się lniemamocnym specem?
@BA
pozdrawiam cieplutko![]()
Halo, tu ziemia!!!![]()
2. Dziękuję za te info, faktycznie uspokajające, mam prośbę żebyś podawał linki do stron, z których kopiujesz informacje. Oprócz tzw grzeczności dla autorów inni (np ja) mogą sobie wyrobić własne zdanie na podstawie swojej oceny całości, nie tylko cytowanych fragmentów. Niestety żyjemy w okrutnym świecie (chwilowo jeszcze) i wszelkie rewelacje dobrze jest z kilku stron albo kilkorgiem oczu obejrzeć. Na tzw wszelki wypadek.
![]()
3. A co do moich eksperymentalnych 5 kropli to mam nadzieję że rozumiesz iż 3000 razy (ewentualnie) większa bakteriobójczość nie jest tym samym co 5 x 3000 kropli wody utlenionej?![]()
![]()
Woda utleniona jest używana do pasteryzacji mleka w większości krajów na całym świecie. 12 kropli 35% wody utlenionej na 1,1 litra mleka jest równoznaczne z pasteryzacją. (!!!)![]()
![]()
W świeżych sokach z marchwi i bananów znajduje się enzym, który rozkłada wodę utlenioną na wodę i tlen podczas kontaktu.
Nic dziwnego, że tego nie można kupić tak w aptece, przecież rakiety V2 na tym latały.
Nadtlenek wodoru silnie reaguje z nadmanganianem potasu – po wrzuceniu kryształku nadmanganianu do perhydrolu następuje gwałtowna reakcja, a z naczynia zaczyna wydobywać się snop pary wodnej przemieszanej z tlenem. Reakcja ta (z zastosowaniem 80% roztworu nadtlenku wodoru) była wykorzystywana do napędzania rakiet V2 (ciśnienie wytworzonego tlenu napędzało turbopompę pompującą mieszaninę paliwową do komory spalania).
Jeśli zamówisz przesyłkę to +70 ze względu na obostrzenia przesyłu substancji chemicznych, więc najlepiej kogoś wysłać, albo kupić
w regionie. Kupujesz 'nadtlenek wodoru 30% FP" LUB "czda" czyli czysta do analizy lub zadzwon do nich i po prostu zapytaj, która ma najmniej zanieczyszczeń.
Tylko UWAGA: nadtlenek wodoru w takim stężeniu jest BARDZO silnym przeciwutleniaczem, więc najlepiej obsługiwać butelkę w gumowych rękawicach.
Procedura picia:
1 dzień - 1 kropla 2 x dziennie na 1/3 szklanki wody (mineralna niegazowana jest najlepsza lub destylowana)
2 dz. - 2 krople 2 x dziennie na 1/3 szklanki wody
3 dz. - 3 krople 2 x dziennie na 0,5 szklanki wody
Smak jest specyficzny od razu mówięwięc zaraz po wypiciu najlepiej popić czymś albo zagryźć, ale da się go znieść, więc spokojnie. Dasz radę.
Ilość kropli zwiększasz do 21. Tydzień przerwy i seria w dół itd.
Dariusz pisze:A tak poważniej.
Skup się na tej 3% i odpuść sobie chwilowo inszości dotyczące perhydrolu itp. stężeń.
ga pisze:...
@dariusz
no dobrze ale ktoś źle przeczytał czy przetłumaczył - potem jeden za drugim kopiuj - wklej..
i że to dotyczy h2o2 3% !!
taka zmyłka-pomyłka jak sodą z klonem .. w sumie nieszkodliwa,
...
Tez tak myślę, nie kombinuj za dużo GA skoro Ci pomaga to co robisz. Jakby nie pomagało to wtedy trzeba szukać dalej a na początek lepiej dać szansę wypróbowanym, sprawdzonym metodom.
ga pisze:na razie wydrukowałem 5 egzemplarzy i rozdałem - takie posłannictwo mam w sobie ..nieujarzmione ..niczym.. nieuzasadnione ..![]()
![]()
przecież sama mówiłaś że kupiłaś tego więcej - a na forach mówią że w tym aptecznym tak nie do końca wiadomo co co białe fartuszki zadają !!!
a ja godołech ze sprzedawcą i mówił że mnóstwo ludzi kupuje do użytku wewnętrznego ten FOOD GRADE u niego !
@ba
a kto ''kombinuje z miedzią ? na czuja ?![]()
![]()
pozdrawiam ciepło
[ 1. Food Grade to nie jest perhydrol GA, 2. weź Ty wreszcie przeczytaj choćby ten wątek w całości. Jest wiele rodzajów wyższych stężeń. A Food grade akurat z tego co pamiętam 3. to woda do używania przy odkażaniu urządzeń stosowanych w przemyśle spożywczym, to nie jest oznaczenie - woda do celów spożywczych, takiego nigdzie nie znajdziesz ze zrozumiałych względów. Ale zdaje się Blu pisał że ona się nadaje, oczywiście po rozcieńczeniu do 3%./quote]
- jest to oczywiście PERHYDROL o nazwie FOOD GRADE![]()
ad1. a)Wybielacze (3–15% roztwory)
7–15% roztwory są zwykle stosowane jako tzw. „wybielacze na bazie aktywnego tlenu” w środkach chemii gospodarczej, roztwory 3–12% są stosowane we fryzjerstwie do farbowania i rozjaśniania włosów.Perhydrol (30–35% roztwory)
Nadtlenek wodoru 30% w probówce
Information icon.svg Osobny artykuł: Perhydrol.
Perhydrol jest stosowany jako silny środek utleniający w przemyśle chemicznym. Stosuje się go np. powszechnie przy produkcji wielu barwników organicznych, także przy produkcji inicjujących wybuchowych nadtlenków HMTD, TCAP, TetraAP.
Hydrogen peroxide H2O2 35% 50% food grade (perhydrol)
4. Wiesz GA jakoś o swoje bardzo ostrożne kombinowanie mniej się martwię niż o Twoje entuzjastyczne.
Wodę utl. należy pić z odrobiną soli kuch. Wówczas nie boli głowa!!!!!!! Ponadto należy przygotować roztwór 1/4 łyżeczki H2O2 3%(aptecznej , tej co i używasz do picia) z 5-cioma łyżeczkami wody i szczyptą soli i wlać do rozpylacza np. po GLOSALU. Wstrząsnać do wymieszania się a następnie końcówkę rozpylacza głęboko umieścić w nozdrzu i rozpylać 4-5x. Powtórzyć tę czynnosć w drugim nozdrzu. Jest to konieczne bez względu na to czy aktualnie masz katar (alergię) czy też -nie! Nie musisz robić tego codziennie ale np co drugi dzień i w wygodnym Ci czasie. Też np codziennie przygotuj taki roztwór jw i nalej kilka kropli na dłoń i rozetrzyj je na powierzchniach przyusznych, podobnie na czole, karku i pod BRODĄ i pod nosem(to b. ważne przed udarem - aby mu zapobiec jak i po....). po wieczornym myciu zębów roztworem jw natrzyj szczoteczką zęby i dziąsła, wypłucz jamę ustną roztworem z podwójną ilością podanej wyżej wody (lub samej wody). Możesz roztworem jw nacierać(delikatnie) łydki , stopy, uda , przedramiona , ramiona , okolice serca i KOLANA. Woda taka wsiąka błyskawicznie. Część jej dostaje się do włosowych naczyń krwionośnych. Krew posiada enzym - katalazę, która natychmiast rozkłada H2O2 na H2O i O -atomowy. Tlen ten jest niezbędny dla mózgu oraz tak aktywny ,że niszczy robale, beztlenowce, tlenowce, wolne rodniki,alergeny , grzyby. Produkty rozpadu tych paskudztw mogą wyłazić przez skórę - wszelkie wypryski (W TYM ZMIANY ŁUSZCZYCOWE ) smaruj samą wodą utl.2x dziennie. Wyprowadzaj (i się) na SŁoŃce - promienie UV wytwarzają pod skórą OZON, który przez podobne działanie jw. rozkłada się na O2 i O -atomowy. Opalanie się jest niezędne dla utrzymania dobrego zdrowia -ale rano i po południu- wtedy promienie UV mają najkorzystniejszą - dla człowieka - długość fali. Codziennie pij ok 2litrów - jeśli wody - to lekko osolonej, nie bój się - jeśli masz nadciśnienie , to ono łatwiej się unormuje.
Moje doświadczenia
Kilka dni próbowałem utlenionej, nie miałem wtedy żadnych dolegliwości, nie chorowałem. Spróbowałem jej eksperymentalnie. Fizycznie nie było specjalnej różnicy, ponieważ prowadzę w miarę zdrowy tryb życia.
Jednak niedawno dopadł mnie wirus i odczułem to. Nie był to pierwszy raz. Wcześniej trzymał mnie kilka dni. A co się stało ostatnio, kiedy w zanadrzu miałem do dyspozycji wodę utlenioną? A więc...
pierwsze oznaki odczułem po południu. Czułem, że coś mnie mięśnie pobolewają i w głowie inaczej czuję. Na wieczór było już okropnie. Rozszedł się po organizmie w mega szybkim tempie. Jak nigdy. 2h po kolacji, na pusty żołądek, przed pójściem spać wypiłem 20 kropel wody. Poszedłem spać. Stan się utrzymywał dopóki nie zasnąłem. Obudziłem się o 1:00. Wypiłem kolejne 20 kropel. Później obudziłem się o 3:30. Wypiłem kolejne 20 kropel. Kolejne przebudzenie 7:00, piję dalej 20 kropel. Każde przebudzenie skutkowało pozytywnie. Organizm wiedział, kiedy ma się obudzić, bym podał mu wody utlenionej. Kiedy wstałem, odczuwałem jeszcze resztki wirusa. 2h po śniadaniu wypiłem kolejne 20 kropel i po kilku godzinach NIE BYŁO ŚLADU, przeszło kompletnie.
Dodam, że w okresie wiosenno-letnim zażywam 1 gram żeń-szenia, pewnie też miał w tym swój udział.
======================
Nie ma konieczności picia wody codziennie. Wystarczy profilaktycznie jak zaleca Nieumywakin,
co 2-3 dni
w celu wybicia szkodliwych organizmów, z którymi woda utleniona sobie radzi. Natomiast, kiedy dopadnie jakieś świństwo, można zwiększyć podać wody utlenionej. Na ile? Myślę, że trzeba wziąć wówczas pod uwagę, czy dostarczasz organizmowi krzem, witaminę C, inne pierwiastki i minerały, czy pijesz zasadową wodę, wykonujesz ćwiczenia fizyczne i oddechowe, trening autogenny itd. Jeżeli tak, wystarczy niedużo nadtlenku wodoru. Jeżeli nie dbasz w żaden sposób o organizm, można podać więcej wody. Z pewnością przyspieszy powrót do zdrowia i skutecznie wzmocni system immunologiczny organizmu.
pozdr.
Łukasz
grraffikk
Posty: 7
Dołączył(a): Cz kwi 09, 2009 9:25 pm
Góra
Re: Jak stosowałem wodę utlenioną – osobiste doświadczenia.
Postprzez Roman Śr kwi 15, 2009 5:34 am
W razie ataku np. przeziębienia, grypy Nieumywakin podaje,ze nalezy brać jedną łyżeczkę na szklankę wody.Ale w jednym z listów lekarka pisze do niego,że wtedy zażywa łyzkę wody utlenionej na szklankę wody.Podaje ona,że troszkę może to podrażnić błonę śluzową,ale to szybko przechodzi.Jej zdaniem opłaca się,bo grypę szybko się przepędzi.
Wiadomo,że dawka 10 kropel jest "przesadnie"bezpieczna,żeby medycyna akademicka się nie "doczepiała".
Moim subiektywnym zdaniem zażywanie 15 kropel niczym nie grozi.Powoduje tylko szybsze leczenie(dowolnej choroby,bo w każdej chorobie bez wyjątku występuje zjawisko niedotlenienia tkanek).Indywidualnie można ostrożnie spróbowac zwiększać do 20 kropel.W książce jest przypadek drobnych komplikacji,gdy pewna kobieta stale brała 30 kropel 3 razy dziennie.Ale może dla kogoś i to było by dopuszczalne?Ale tak czy inaczej sa pewne granice,których przekraczac nie nalezy.
Znaczenie może tez mieć fakt czy dużą dawkę przyjmujemy przejściowo czy stale.Każdy sam decyduje o swym zdrowiu i leczeniu.
Osobiście uważam, że prof. Nieumywakin pisząc tą książkę, bardzo rozważnie podał ile i kiedy powinno się wypijać tej wody utlenionej. Z tego co pisze przez bardzo wiele lat poszukiwano tej optymalnej dawki, chociaż z moich doświadczeń i nabytej wiedzy praktycznej wychodzi, iż podane ilości wody utlenionej, są dla określonych osób zbyt dużymi dawkami i zachodzi konieczność ich minimalizowania. W niektórych przypadkach jest to 10 ropel na dobę, w innym 5-6 kropel na dobę. Na kilkanaście osób w różnym wieku, osoby które mogą brać zgodnie z procedurą prof. 3 razy dziennie po 10 krpel jest bardzo mało. Faktem jest iż nabyte doświadczenie pratyczne dotyczy kilku miesięcy do maksymalnie 6 miesięcy. Jednak takie efekty obserwuję u siebie i innych. Okazuje się ponadto, że wiek tu nie ma specjalnego znaczenia. Nie raz osoby do 25 roku życia, bardziej odczuwają skutki stosowania tego specyfiku, niż osoby starsze. Nie jest to jednak żadna reguła.
Ja zajmuję się medycyną naturalną od kilkunastu lat. Uratowałem sobie życie i zdrowie i spoko żyję sobie po raz drugi już 13 rok i jest coraz lepiej pod każdym względem
Tu uwaga. Ja zalecam wszystkim bez wyjątku picie wody utlenionej z 30 do 50 ml wody z dodatkiem szczypty soli kamiennej np. Kłodawskiej. Bowiem taka woda jest przyswajana przez nasze komórki, co powoduje ich nawodnienie i zarazem organizm mając właściwą wodę w swoich komórkach może rozpuszczać szkodliwe złogi soli i wydalać je na zewnątrz organizmu. Ta metoda została przejęta od Beduinów którzy na język sypią szczyptę soli i popijają parę niewielkich łyków wody w takcie przemierzania pustyni Sahary przez karawany. To stosują od tysiącleci i ich organizmy nie są odwodnione tak jak nasze.
temat : jak robią to inniJak wczesniej zaznaczyłem współpracuję z wieloma osobami w kraju i za granicą w tematach powrotu do zdrowia. W przypadku metody prof. przyjęliśmy zasadę, iż staramy się od 1 kropli wody utlenionej dochodzić do 10 kropel i dalej już tylko po 10 kropel w połączeniu z wodą ok. 30 do 50ml plus szczypta soli kamiennej. Ustaliliśmy ponadto, że nie pijemy w weekendy oraz robimy przerwy wtedy, gdy zaczną się bóle. Przerwy bólowe określane są na poziomie 2 do 3 dni, ale zdarzały się przypadki, iż przerwy musiały być dłuższe. Bowiem jest to kolejna metoda, przez ból do zdrowia. Czyli wyrzucanie choroby z organizmu też potrafi mocno boleć. Ja mając swoje 62,5 lat i dość wysoki poziom zdrowia, musiałem robić - w trakcie dochodzenia do pierwszej serii 10 krope wody utlenionej - 2 razy przerwy z powodu bólu, czyli w organiźmie jest jeszczze trochę do zrobienia, skoro boli. Pierwsza seria jest brana przez 7 do 14 dni i jeżeli nic się nie dzieje, ta osoba rozpoczyna wprowadzanie drugiej serii na takich samych zasadach, a potem identycznie 3 serię. Bóle u tych osób bywają różnorodne, bolą wszystkie kości, mięśnie nóg, bóle głowy, względnie bóle ogólne i zarazem bardzo rozłegłe, które w zależności od osoby trwają od kilku dni do 2 lub nawet 3 tygodni, a potem to wszystko przemija i w 100% zanika.