Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: Kiara » czwartek 03 sty 2013, 11:47

Czasami bardzo ciekawe są informacje od tej grupy , zatem warto sobie refleksyjnie i analitycznie poczytać, by poznać nowinki z innej przestrzeni.


Proszę blu... wstawiaj jak przetłumaczysz, z góry dziękuję ci za tą wielką pracę i cierpliwość.

Kiara :) :)
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 03 sty 2013, 11:50

Tym razem songo znalazł już przetłumaczony odcinek, więc zaraz go tu przeniosę.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 03 sty 2013, 11:55

Dla nawiązania do kontekstu najpierw odcinek z końca ub. roku.

Manuskrypt przetrwania - część 245
30 grudnia 2012 | aisha north

Rok 2012 jest szybko ucieka, a wraz z nim, przewidywanie tego, co nadchodzi wzrasta. Jak już mówiliśmy, może w różny sposób, to nie będzie porównywane tylko rozpoczęcia nowego roku, ale faktycznie rozpoczęcia nowej ery. Gdyż to, co udało się wam osiągnąć w tych ostatnich kilku tygodniach, znacznie przewyższa wszystko co kiedykolwiek przeszliście, i jako tacy, wszyscy będziecie dobrze przygotowani do podjęcia wyzwania dalszej budowy nowego świata.

To będzie tylko krótkie przesłanie, gdyż nie ma wiele do powiedzenia na temat tego, z czego wychodzicie, o czym już nie rozmawialiśmy. Jednak chcielibyśmy, aby wszyscy wzięli trochę czasu, aby połączyć we wdzięczności za to, co osiągnęliście, co jest godne podziwu. Rzeczywiście przeszliście bardzo, bardzo długą drogę w bardzo krótkim czasie, i nawet jeśli wielu z was będzie czuć straty na te słowa, myśląc, że jeszcze nie czują, że nie osiągnęli nic poza kilkoma raczej intensywnymi fizycznymi i mentalnymi wybuchami, wiedzcie, że to nie jest przypadek. Więc jeszcze raz mówimy, weźcie trochę czasu, aby usiąść w ciszy i podziękować sobie za wszystko, co trzeba było zrobić, aby dostać się tam gdzie jesteście teraz. A potem poświęćcie trochę czasu, aby spróbować dostroić się do całkiem nowego, które przybywa. Gdyż rzeczywiście jesteście na progu do tak wiele, drodzy, nie tylko nowego roku w kalendarzu, ale nowego początku w historii ludzkości.

Więc kiedy fajerwerki błysną na niebie z wybiciem północy jutro, wiedzcie, że od teraz 2012 przejdzie do historii we wszystkich konotacjach tego słowa. A potem możecie wziąć pierwszy oddech w roku znanym jako 2013, a może powinniśmy nazwać go rokiem 1? Po tym wszystkim, przekroczyliście barierę, której nikt nigdy nie przekroczył, i to, co przynieśliście ze sobą, nie jest w żaden sposób porównywalne z tym, co mieliście, kiedy ten rok się zaczął. Wychodzicie z tego roku bez bagażu bardzo starego i przestarzałego, więc droga, którą już podróżujecie jest znacznie lżejsza niż wcześniej. Ale wejdziecie w nowy rok wypełniony energią, że nikt nie widział czegoś podobnego.

Tak więc po raz kolejny mówimy: dziękujemy moi drodzy, za pracę bardzo dobrze zrobioną. I dziękujemy za wytrwałość i chęć, aby iść dalej przed siebie, nawet wtedy, gdy wszystko w was i poza wami próbuje powiedzieć, abyście się po prostu zatrzymali. Gdyż nie możecie przestać, i teraz, niebo jest granicą, jak to mówicie. Więc idźcie naprzód i weźcie urlop od wszystkiego, co jest stare, i radujcie się w nowym, bo to przynosi z sobą tyle, że będziecie mówili, jeszcze raz i jeszcze raz: to była naprawdę ciężka praca, ale było warto w końcu!
To wszystko na razie, zostawiamy was, ale połączymy się z wami ponownie, gdy kalendarz znów zacznie rozwijać nowy rok.

---
http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 03 sty 2013, 12:30

Nie skopiowałem posta, który wstawił songo, Widzę, że to znowu tłumacz automatyczny Google, a przeniesienie wstawi go w nieodpowiedniej kolejności. To jest bardziej zrozumiałe tłumaczenie.

Manuskrypt przetrwania - część 246
02 stycznia 2013 | aisha north

I tak zaczęło się odliczanie innego roku, i tym razem, to jest tak, jakbyście zaczynali zupełnie nowe odliczanie. Wyjaśnijmy.

Jak wszyscy jesteście bardziej niż świadomi, ludzkość miała swoje oczy i serca ustawione na rok 2012 przez bardzo, bardzo długo, i wszyscy jesteście bardziej niż świadomi, to miało tak duży wpływ na tak wielu, że trudno było nawet myśleć o czymś poza tym rokiem. Więc tak, teraz, gdy dobrze i przeszliście przez ten portal o nazwie 21-szy grudnia 2012 r., teraz osiągnęliście nowy brzeg, brzeg pozbawiony jakichkolwiek śladów, więc to zależy od każdego i każdej z was w jaki sposób chcecie aby ten rok się rozwijał.

Na razie nie ma więcej "magicznych dat" i teraz, nie ma oczekiwań lub ograniczeń nałożonych na was, które mogłyby utrudniać Wam w jakikolwiek sposób. Gdyż teraz jest to rzeczywiście czas otwarcia się, odstawienia starych ludzkich ograniczeń na bok i rozpoczęcia myślenia na nowo. Na razie nie ma więcej nieprzekraczalnych terminów, nie więcej wydarzeń, które należy rozważać i nie ma innych markerów jakiegokolwiek rodzaju, które mogłyby wpłynąć na wasze myślenie w jakikolwiek sposób.

Więc weźcie to, czym to jest, nowym początkiem, bez ustawionych ścieżek do naśladowania. Więc upewnijcie się, że rzeczywiście podążacie za własnym instynktem od teraz, a nie naśladujecie ślepo kroków kogoś innego. Teraz, jesteś wolni, aby pozwolić swojej wyobraźni ustawić tempo i kierunek. Więc testujcie swoje skrzydła moi drodzy, i nie pozwólcie, żadnym starym ograniczeniom trzymać was z powrotem po rozpoczęciu tego całkiem nowego roku w całkiem nowej erze ludzkości.

-
http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: Kiara » czwartek 03 sty 2013, 13:00

Z tego co ja wiem, to dwa światy ( dwie opcje holograficznych wzorców istnieją przez jakiś czas równocześnie ( trudno sobie wyobrazić jak?), ale są i przenikają się , a raczej nakładają obrazy na siebie bez możliwości mieszania swoich częstotliwości. Jesteśmy równocześnie trochę tu i trochę tam.... ale nasza wibracja ściąga nas w stronę wymiaru z którym współgra bardziej.
Jest to niejako czas przejściowy dla zrozumienia siebie i pójścia drogą tego co nam bliższe.Owszem my o tym decydujemy ale nie samym rozkazem słownym, a wibracją którą jesteśmy.

Zatem pojawiające się życiowe sytuacje ( sposób reakcji na nie) będą niejako kotwiczyły nas w przestrzeni która bardziej współgra energetycznie z naszymi czynami oraz intencjami tych czynów , które są niezmiernie ważne.
Czy już jesteśmy w IV wymiarze? Jesteśmy , to jest pewne . Ale nasze zmysły przyzwyczajone do czegoś innego przestawiają się na inne odbiory, pewne rzeczy czujemy jako już nie nasze, na pewne reagujemy już zupełnie inaczej.

Dla jednych zniknie hologram III wymiaru, a dla innych IV wymiaru , każdy niejako będzie u siebie, ile czasu to zajmie ? Nie wiem, zależne jest to w dużej mierze od nas samych.

Kiara :) :)
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 03 sty 2013, 21:32

Mamy już następny króciutki odcinek z zapowiedzią, nowej serii dostaw energetycznych dla wszystkich.

Manuskrypt przetrwania - część 247
03 stycznia 2013 | aisha north

Jak wielu z was już zauważyło, cisza, po nowym roku już wyszła, i teraz rzeczywiście jest tak, jak zwykle. Albo raczej, więcej niż zwykle, gdy pierwsze oddziaływania energetyczne w tym roku rozpoczęły dostawy do waszych systemów. Mogą nie być tak miękkie, jak niektóre inne przedtem, jako że z pewnością nie są nieśmiałe w ogłaszaniu swojego przybycia. Wiemy, że to może wydawać się dosyć nagłe przebudzenie po ostatnich dniach, które były nieco po cichej stronie, ale jak powiedzieliśmy w jednym z wcześniejszych przesłań, ten wodospad światła, który spływa kaskadami na waszą małą planetę nie ma zamiaru wyschnąć w najbliższym czasie.

Więc najlepiej bądźcie przygotowany na pewne dość intensywne pierwsze oferty, gdyż ten rok ogłosił zamiar podkręcić wzmocnienie ponownie. Innymi słowy, to nie będzie cichy i nieśmiały mały rok, zadowolony, aby stać w cieniu jego poprzednika. Raczej będzie to rok niektórych głównych ruchów energii, a w ślad za nimi, ciekawe efekty będą. Chcielibyśmy was zostawić teraz. Jednakże, wrócimy wkrótce z więcej, gdy te energie zaczną mieć wpływ na was wszystkich. To wszystko na razie.

---
http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 05 sty 2013, 16:45

Kolejny odcinek dotyczy napływających fal energii i ich oddziaływań na nas.

Manuskrypt przetrwania - część 248
05 stycznia 2013 | aisha north

Turbulencja wzrasta, gdy te kolejne fale energii wybuchają na waszych brzegach. Wielu będzie czuć opad tego wszystkiego w sposób bardzo głęboki. Nie tylko w swoim ciele fizycznym, ale także psychicznym, gdyż te potyczki energii będzie się wydawać, że chcą usunąć wszystko, co jest postrzegane jako mniej lub bardziej istotne teraz. To będzie zaskoczeniem dla wielu, ponieważ poczuli, że tunel miłości uczynił tak wiele dla nich, że nie ma nic więcej, co można było zrobić. Niestety, praca nie jest zakończona, i nawet jeśli będzie się to wydać być złą wiadomością dla większości z was, to tylko będzie potwierdzenie faktu, że już na wiele sposobów wyszliście z tunelu, również weszliście w pełną blasku przestrzeń ze światłem spływającym na was z góry, a teraz, skutki tego wszystkiego stają się rzeczywiście jasne. To może wydawać się bezduszne w pewnym sensie, ale postaramy się to wyjaśnić w sposób bardziej przyziemny, który być może, może w jakiś sposób złagodzić cios nieco.

Widzicie, całe to energetyczne bombardowanie jest tylko znakiem, które naprawdę sprawi, że cali i zdrowi dotrzecie do następnego poziomu. Zwykle, to przychodzi z pewnego rodzaju zawieszeniem, lub pauzą, gdyż dajecie sobie trochę czasu na dostosowanie się, zanim następne zastrzyki przybędą do systemu. Jednakże, osiągnęliście tak wysoki poziom wibracji teraz, że wasze przerwy stają się coraz krótsze, i z dobrego powodu. To dlatego, że się tak szybko dostosowujecie teraz, więc wasze ciało fizyczne jest rzeczywiście gotowe na kolejną i jeszcze bardziej wzmocnioną w wersję, bardzo szybko po tej ostatniej, która wreszcie zanikła. Wiemy, że dla Was, to nie będzie brzmieć jak jakaś pociecha, raczej odwrotnie, ale dla nas, to świadczy o poziomie sprawności. Albowiem rzeczywiście staniecie się Super ludźmi, w więcej niż jeden sposób, i wasza zdolność do połknięcia i strawienia tych nowych poziomów energii jest poza tym, czego moglibyśmy się spodziewać na początku.

Więc tak, na wiele sposobów te uaktualnienia będą brutalne, ale nie tak nieugięte jak w tych kilku ostatnich dniach. Bo nawet jeśli w rzeczywistości nie potrzebujecie dużo czasu, aby dojść do siebie po jednej z tych walk, będziemy rzeczywiście patrzyli to, czy macie wystarczająco dużo czasu, aby rozkoszować się ciszą i spokojem przed następnymi. Po tym wszystkim, to nie chodzi o to, że czujecie się tak niewygodnie, tak jak jest to możliwe, tylko o co wam to przyniesie, jak możecie kontynuować pracę na tej planecie. Tym razem, to zależy rzeczywiście od was, aby to wszystko mogło się stać. My, jak zawsze, jesteśmy gotowi, na skrzydłach, gotowi dać pomocną dłoń w postaci informacji i energetycznych doładowań kiedy ich potrzebujecie. Ale to wy jesteście mistrzami w domenie teraz, a więc to wy pokażecie reszcie waszych bliźnich drogę naprzód.

Gdyż wy jesteście wypełnieni po brzegi światłem i miłością teraz, moi drodzy, i nawet jeśli możecie czuć się bardziej niż trochę zużyci po tych ostatnich dniach udaru, wiemy, że również rozpoczniecie dostrajać się do tego wewnętrznego zbiornika, teraz w znacznie głębszy sposób niż dotychczas. A przez to, zobaczycie, jak nie tylko fizyczne objawy zaczynają się rozpraszać, i zaczniecie być bardziej klarowni czując swoje możliwości, jeśli chodzi o zdolność do funkcjonowania podczas gdy jesteście jeszcze w tych fizycznych granicach. Znajdziecie również, że psychiczna mgła, która wydaje się wam, że zstąpiła na was z znikąd zacznie się rozpuszczać.

Więc nawet jeśli ten komunikat rozpoczął się dając to, co może zostało wzięte za złe wiadomości, to tylko sygnał, że po raz kolejny udało wam się wejście do tego gigantycznego wodospadu energii, która utrzymuje napływanie z powyżej. I nawet, jeśli wynik tego wszystkiego będzie dosłownie przytłaczający w czasie, jest również oznaką sukcesu. Tak więc mamy nadzieję, że weźmiecie to, za to czym to jest, a mianowicie kolejne kciuki w górę od nas, i ogromne klepnięcie po plecach. Bo my jesteśmy więcej niż pod wrażeniem Waszych zdolności do przyjęcia tego, co jest zrzucane na wasze drogi. Ale teraz weźcie trochę czasu, aby zrównoważyć siebie i zobaczyć, czy możecie wyczuć nową moc znalezione przez te, ostatnie w długim szeregu energetycznych przepięć. Ale znowu, przypominamy, że jest więcej w kolejce, czekają na przekazanie do waszych ciał. I zanim wyciągniecie ogromne westchnienie rozpaczy myśląc o tym, pamiętajcie, że będziecie korzystać ze wszystkich tych oddziaływań majestatycznych energii w sposób, o jakim możecie tylko pomarzyć teraz. Będą one pobudzać Was tak jak te rakiety, które wykorzystujecie do unoszenia kosmonautów z ziemi, aż poza atmosferę i w przestrzeń kosmiczną. Gdyż dla Was nie ma granic teraz, moi drodzy, i to jest tym, czego macie zamiar dowiedzieć się, gdy tylko uda Wam się spojrzeć poza objawy i dostroić do własnego rdzenia.

-
http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » poniedziałek 07 sty 2013, 23:43

Kolejny odcinek właściwie tłumaczy na czym polegała wewnętrzna zmiana, która nastąpiła z dniem zimowego przesilenia.

Manuskrypt przetrwania - część 249
07 stycznia 2013 | aisha north

Jak już stwierdzono, rzeczywiście znacznie więcej zaczyna się dziać już, ale robi to poniżej radaru, jak mówicie. Wyjaśnijmy. Jak mówiliśmy we wcześniejszych przesłaniach, ludzkość ma zwyczaj wyczarowywać obrazy w umyśle, jaka i czym ta zmiana będzie, o którą wszystkim chodzi. Cóż, jak wielu odebrało już, ta zmiana będzie na wiele sposobów, brakiem tego. Innymi słowy, spodziewane kataklizmy lub spektakularne pokazy głębokiej i zasadniczej zmiany na początku ostatniego miesiąca grudnia były niemożliwe do wykrycia, i słusznie. Gdyż to co się stało, jest czymś naprawdę bardzo różnym. Wy wszyscy przechodziliście poprzez monumentalną i wszechogarniającą zmianę tych ostatnich kilku tygodni, i to nie tylko ma zastosowanie do Was. To odnosi się do całej ludzkości. Ale ta zmiana, która jest tak głęboka i dotyka was wszystkich tak bardzo, w rzeczywistości występuje w miejscu, gdzie wielu nie miało dostępu. Innymi słowy, to działo się głęboko w waszym rdzeniu, i dla wielu z waszych bliźnich, jest to miejsce, o którym sami nie wiedzą nawet, że istnieje. Ale istnieje, i wtedy, gdy zmiana nastąpiła, to sygnalizowała koniec jednej epoki i początek nowej.

Gdyż zmiana, o której mówimy, to "niewidzialne tsunami", o którym mówiliśmy we wcześniejszym przesłaniu, jest tak głęboka zmianą, że rzeczywiście zmieni cały bieg ludzkości. Gdyż to, co się stało w ciągu tych pomyślnych dni w grudniu 2012 było niczym innym, jak życie odmieniającą zmianą, gdzie rdzeń, gdzie w każdej ludzkiej istocie został dotknięty przez to przychodzące boskie światło, i przez to został zapalony w taki sposób, że nigdy nie zgaśnie ponownie. I ten płomień będzie rósł w siłę, i to z kolei wpłynie na całe wasze istnienie w sposób, który zapewni, że ten wasz świat już nigdy nie będzie taki sam. Gdyż miłość przyszła i zmyła brud, który ukrywał ten mały klejnot, który wszyscy noszą wewnątrz, i kiedy to zrobiła, to zapewniła, że ten ukryty skarb zacznie świecić i zostanie wykryty przez wszystkich. Niektórzy zignorują to, i będą działali w taki sam sposób jak poprzednio. Jednak w większości przypadków, ten wewnętrzny blask już zaczął mieć wpływ. Gdyż zaczniecie widzieć siebie, a nawet cały świat wokół siebie, rzeczywiście w zupełnie innym świetle. I z tej wiedzy pochodzi moc, moc, aby być zmianą, której tak rozpaczliwie potrzebujecie.

Więc weźcie to jako potwierdzenie, że wszyscy przesunęliście się już w znaczny sposób, i nawet jeśli w zewnętrznych pozorach, nic się nie zmieniło, prawda jest taka, że nic już nie będzie takie samo. Gdyż pamiętajcie, to, co wszyscy przenosicie od początku czasu, teraz zapaliło się, i ten ogień wypali wszelkie wątpliwości, jakie możecie mieć, że tak potężni jesteście naprawdę. Gdyż przenosicie moc miłości wewnątrz, a teraz, to jest tym, co ustali kurs ludzkości, nie ten stary i przestarzały system strachu, który był używany, aby trzymać was z powrotem. Więc świętujcie sami ponownie moi drodzy, gdyż wszyscy staliście się prawdziwymi nosicielami światła, a przez to mamy na myśli, że to nie jest tylko kilka dzielnych dusz jak wy, którzy utrzymywali płomień zapalony, którzy ponosili odpowiedzialność za przyszłość tej planety. Gdyż wy rzeczywiście dołączycie miliony waszych bliźnich. I chociaż nadal będziecie liderami i wskazywali innym drogę naprzód, wiedzcie, że ilekroć spojrzycie przez ramię, zobaczycie wiele podobnych dusz zaczynających podążać waszym śladem i pomagającym popychać zmiany, których tak bardzo chcecie aby nastąpiły.

-
http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » środa 09 sty 2013, 21:46

Kolejny odcinek próbuje wyjaśniać nam jak zmiany postępują, jak to działa i jak się objawia.

Manuskrypt przetrwania - część 250
09 stycznia 2013 | aisha north

Przebyliście długą drogę od tych mrocznych dni grudnia, i nawet jeśli wielu z was nadal walczy, aby zobaczyć - a raczej poczuć - różnicę, to rzeczywiście jest tak, że jest inaczej, to jest tak, jakbyś wszedł zupełnie nowy świat. Wyjaśnijmy.

Jak zwykle, na powierzchni, to będzie wydawać się być dokładnie takie samo, jak ostatni raz, kiedy otworzyliście oczy, i to rzeczywiście będzie trwać dość długo. Ale pod tą wierzchnią warstwą iluzji, która nadal spotyka wasz umysł obojętnie, kiedy obudzicie się ze snu, to jest coś zupełnie innego, co się dzieje. A różnica nie jest w żaden sposób powierzchowna, ale gruntowna. Gdyż to, co się ujawnia, jest zmianą, która dosłownie weźmie wszystkich przez burzę, i zatrze wszystkie ślady nie tylko zeszłego roku, ale Waszego ostatniego istnienia. Gdyż to, co się stało, są takimi głównymi zmianami, które nie pozostawią nikogo nietkniętym przez to wszystko. Ale dla każdego, kto zna słowo "pogłębienie" we wszystkich jego skutkach, wynikom tego wszystkiego może zająć trochę czasu, aby były widoczne na powierzchni. Gdyż właśnie powolna i ciężka zewnętrzna warstwa waszej planety potrzebuje znacznie więcej czasu na dostosowanie się do wszelkich ruchów pochodzących z wewnątrz, tak też jest z wami wszystkimi. I nawet jeśli wewnętrzny rdzeń została przekształcony z gęstej i ciemnej materii w świetlisty i lśniący i płynny, to zajmie trochę czasu, zanim te same atrybuty przejdą całą drogę w górę, a raczej do świata zewnętrznego. Więc tak, wszystko zmieniliście nie do poznania, ale jak we wszystkim, co dotyczy kogoś takiego jak Wy, przebywających wewnątrz fizycznego ciała, zmiana na zewnątrz, wymaga czasu.

To nie znaczy, że nic nie zmieni się w bardzo krótkim czasie, bo już tak wiele się zmieniło, ale chyba nie wiecie, jak tego szukać, i jak zawsze będzie pozostawać w ukryciu dla większości ludzi. Ale wiemy, że dla wielu z was, te zewnętrzne objawy wewnętrznej ewolucji już zaczęły przenikać, i możecie powiedzieć o najdrobniejszych zmianach, że dosłownie w powietrzu coś się święci. I najbardziej skutecznym sposobem dostrajania się do wszystkich tych zmian, to pozwolić swojemu umysłowi, aby odpoczął i niech twoje serce robi obserwacje. Gdyż ono nie ma problemu w znalezieniu tych fundamentalnych zmian zachodzących nie tylko w tobie, ale we wszystkim, co widzisz wokół siebie.

Mówimy to jako przypomnienie, że nawet jeśli niecierpliwość wydaje się być bardziej widoczna niż jakiekolwiek zmiany w tej chwili, wiedzcie, że to nie jest prawda. Gdyż Wasza niecierpliwość jest tylko maskowaniem faktu, że już zaczęliście oddychać świeższym powietrzem, i rzeczywiście macie więcej lekkości w kroku, niż to było wcześniej. I to będzie tylko coraz bardziej widoczne, gdy ta wewnętrzna rewolucja niejako zaczyna działać coraz bardziej w powolnym ruchu reszty ciała, a przez to, reszty otoczenia. I nie jest to w żaden sposób jakaś krytyka, gdyż jest to po prostu naturalny sposób dla tego procesu, który ma miejsce. Bo to rzeczywiście jest tak, jak to wszystko zostało ustawione, zmieniając się od wewnątrz, w błyskawicznym tempie, na stopniowe, prawie niezauważalne zmiany, które odbywają się już wokół Was.

Gdyż musicie wiedzieć, że pewnego dnia wszyscy się obudzicie w zupełnie zmienionym świecie, na wszelkie sposoby od swojego rdzenia i na zewnątrz do swojej atmosfery. Ale wiedzcie też, że dla wielu nawet nie będzie świadomych, że ta zmiana nastąpiła, albowiem oni po prostu obudzą się jak zwykle, i uwierzą, że ten wspaniały świat był zawsze tam. Tak więc, jest to rzeczywiście błyskawiczna zmiana, ale także bardzo stopniowa, jak to już ma miejsce, ale również jest w drodze. Innymi słowy, jest to proces odbywający się w więcej niż jednej linii czasowej jednocześnie, zatem zdolność do rozumienia i postrzegania tego będzie ustalona na poziomie tylko tego, do czego aktualnie jesteście w stanie dostroić się. Dla jednych będą oni tylko w stanie odróżnić jeden z tych poziomów, ten, który aktualnie określają jako "rzeczywistość". Ale dla innych, oni będą w stanie uzyskać bardziej szczegółowy obraz postępowania, i dla nich, to będzie rozwijać się w sposób bardzo fascynujący i nieco skomplikowany. Gdyż jak powiedziano, to już ma miejsce, i proces ten jest rzeczywiście już kompletny, ale w tym samym czasie, nasiona wysiano i dopiero teraz będą kiełkowały.

Wiemy, że mówimy nieco zawile, ale po prostu wiedzcie, że ten proces nie może się nie udać, bo to już jest sukcesem, a nawet jeśli w tej chwili możecie czuć się nieco zagubieni i "poza tym", wiedzcie, że jest to nie jest ten przypadek. Wszyscy podróżujecie z pełną prędkością w kierunku punktu, w którym wszystko będzie więcej niż Kryształowo Jasne dla was, i wy rzeczywiście będziecie w stanie doświadczyć pełnego spektrum tego wspaniałego stworzenia. Więc nawet jeśli kolory, i nawet światło, może wydawać się nieco blade w tej chwili wiedzcie, że to dosłownie tylko sztuczka światła. Bo to wszystko jest tam, gotowe, aby zanurzyć się całkowicie w tym wszystkim, kiedy nadejdzie czas, aby to zrobić. A kiedy to będzie, słyszymy, jak pytacie. Cóż, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że odpowiedź na to, jak zawsze jest "wkrótce". Mówimy to, wiedząc dobrze, że jest to chyba najbardziej niechciane słowo, jakie możemy dać, ale naprawdę nie ma niczego, co może opisać każdą miarę czasu, którą możecie wymyślić. Bo, jak już mówiliśmy, jest to zadanie, które obejmuje wiele linii czasowych, i jako takie, wasze (opisy) są chyba najmniej dokładne ze wszystkich. Pozostawmy więc to po prostu na tym i przypominamy ponownie, że wszystko jest dobrze, a wy jesteście dokładnie tam, gdzie mieliście być w tym czasie i miejscu.

-
http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » piątek 11 sty 2013, 21:16

Dzisiejszy odcinek traktuje o znużeniu.

Manuskrypt przetrwania - część 251
11 stycznia 2013 | aisha north

Wy z pewnością przeszliście długą drogę przez ostatnie kilka tygodni, ale jak zwykle, znużenie zwiększa się wraz z odległością, i jako tacy, wielu z was niemal ulega temu wszystkiemu. Mówimy to w pełni, wiedząc, że nasze słowa będą wydawać się bardziej niż powtarzające się dla niektórych, ale zmierzcie się z nami. Bo my wiemy, jak wielkie wasze osiągnięcia są, i nawet jeśli jest wam trudno to wszystko wyczuć, sami widzimy wszystko tak jasno, i my postaramy się przekazać wam naszą stronę obrazu w nadziei, że złagodzi wasze znużenie nieco. Gdyż wielu będzie to tylko wydawać się dodaniem ciężaru, bo mają w tej chwili trudności z utrzymaniem tego razem, i jako takie, dobre wieści od nas są być może ostatnią rzeczą, którą chcą usłyszeć.

Działania drażniące wzrasta w wielu, a wraz z nim odporność, aby słuchać miłych słów od nas. Jest to zrozumiałe, bo to może wydawać się grą w chowanego, gdzie my niewidzialni jednocześnie apelujemy do przenoszenia nie ważne czego. Bądź tym, czym możesz. To jest rzeczywiście nasza rola, gdy jesteśmy tutaj, aby Wam pomóc w każdy możliwy sposób, a wasza rola jest przeprowadzić tą misję. To nie będzie żadnym zaskoczeniem dla nikogo z was, ale w tej chwili, zmęczenie może być więcej niż trochę trudne, a nawet jeśli nasze słowa mogą brać niektórych z was pod włos, będziemy nadal głosić naszą obecność tutaj na boku, jak to robiliśmy przez dłuższą chwilę teraz. Bo nawet jeśli można poczuć, że niektórzy z was są bardziej niż gotowi się poddać, my nie mamy zamiaru się poddać wobec każdego z was. Gdyż widzimy, co zrobiliście, ale widzimy też, ten ciężar pracy w ciemno jak to było, bez pozornego potwierdzenia monumentalnych wysiłków, które przeszliście i nadal jesteście w trakcie, więc rozumiemy wasze frustracje niezmiernie dobrze.

Możemy tylko robić to, co zawsze, czyli przypominać, aby szukać wewnątrz, gdyż głęboko w sobie możecie naprawdę zrozumieć, że nie jest to tylko coraz bardziej męczące przedsięwzięcie, bez pozornych zaliczek. Jest już nowy początek, ale gdy wy na tak wiele sposobów jeszcze nie zobaczyliście czegoś nowego pojawiającego się wokół was, to jest rzeczywiście ważniejsze niż kiedykolwiek, gdzie można umieścić swoje skupienie. Bo jeśli zachowacie skupienie się na starym, świecie zewnętrznym, nie znajdziecie wiele podniesienia na duchu. Ale jeśli uda się wam połączyć z rdzeniem, możecie dosłownie poczuć, jak wszystko świeci. Ponadto, zadawanie się z ludźmi o podobnych poglądach spotęguje wszystko. Więc jeśli tylko szukacie towarzystwa ludzi skupiających się wyłącznie na własnej negatywności, będzie rzeczywiście mieć ciężki czas ciągnąc się w górę z tej samej otchłani rozpaczy. Dlatego zachęcamy wszystkich, aby być bardzo wymagającymi, jeśli chodzi o to, co wybieracie do przyłączenia się w tej chwili, inaczej dacie się przeciągać nawet głębiej. Gdyż ironiczną częścią jest to, że nigdy nie mieliście więcej powodów do podniesienia i bycia pozytywnymi, jak macie teraz, kiedy udało wam się podnieść nie tylko siebie, ale także resztę planety z dolnych pozostałości, których wszyscy używali do tarzania się. Ale znowu, to jest zrozumiałe, że wielu z was trudno uwierzyć, w ten fakt. Gdyż wciąż nie jesteście przyzwyczajeni do czytania sygnałów jakie dostajecie, gdyż byliście tak dokładnie zaprogramowani, aby przeoczyć wszystko, co może być postrzegane jako dowód, że świat to jest o wiele więcej niż to co widać na powierzchni.

Powtarzamy, to nie jest pomyślane jako krytyka, tylko przypomnienie, że może się okazać, że trudno wam zobaczyć te wszystkie stare i przestarzałe sposoby przedstawiania faktów, i jako takie, że już nie należycie do tej wersji świata, co może być trudno dostrzec. Więc wierzcie nam, kiedy mówimy, że macie więcej niż Powód do świętowania, niż do rozpaczy w tej chwili, i nawet jeśli czujecie się bardziej zmuszani do czynienia tego ostatniego, spróbujcie dać sobie szansę przesunięcia uwagi i skupcie się trochę tak, że możecie włączyć się i zneutralizować wszystkie te mylące sygnały próbujące umocnić was z powrotem w starym życiu. Bo są tylko zakłóceniami wysyłanymi w celu zmylenia, aby puścić nowe już trzymane mocno w uścisku. Więc uważajcie, abyście nie pozwolili się owładnąć tym wszystkim dziwnym emocjom, i spróbujcie jeszcze raz przenieść się do wewnątrz, skupić i dostroić do nowej piosenki, która jest śpiewana w środku. Wtedy poczujecie, że się podnosicie do poziomu, do którego słusznie należycie, gdzie powietrze jest świeższe i rzeczywiście perspektywy bardziej niż pozytywne.

-
http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 13 sty 2013, 21:20

Dzisiejszy odcinek omawia zachowanie się czasu i naszych odczuć.

Manuskrypt przetrwania - część 252
13 stycznia 2013 | aisha north

Czas toczy się coraz szybciej, i dla wielu, to przyniesie ze sobą kilka dość ciekawych wydarzeń. A mówiliśmy, czyż ręce czasu nie zaczęły działać w pewien sposób, w niedokładny sposób w ostatnim czasie? Widzieliście, jak ręce czasu wydają się stać w jednej chwili, i wydają się pomijać uderzenie (zegara) lub dwa dalej? Czy tracicie rachubę dni i macie ciężki czas ustawiając wydarzenia w liniowej sekwencji? Czy czujecie, jakbyście zostali przetransportowani z powrotem w czasie, do czasu w swoim życiu, kiedy byliście dużo młodsi niż dzisiaj? I czy czujecie, że jesteście coraz młodsi, kiedy wasze ciało wydaje się być taka samo, stare? Cóż, te i inne zdarzenia, takie jak te, to tylko pewien sygnał, że weszliście w to, co niektórzy mogą nazwać strefą zmroku. Rzeczy zaczęły wydawać mniej solidne, niż tylko krótki czas temu, a wasz umysł wydaje się być nieco bardziej pijany niż zwykle. Innymi słowy, rzeczywistość utrzymuje wygięcia i skręcania, i czujecie się mniej pewni na nogach, gdy wszystko wokół was zaczyna przybierać bardziej nierealnym uczucia niż to, czego doświadczyliście.

Ponownie, jest to po prostu znak, że wszystko rzeczywiście zaczyna zmieniać się w szybkim tempie teraz. I tak, nawet jeśli rzeczy na zewnątrz wydają się być mniej lub bardziej "normalne", to jest, bez zmian, jak to było do grudnia 2012, wszystkie z tych dziwnych falistości w percepcji czasu, liniowość, a nawet poczucie równowagi oznacza, że wszyscy doświadczacie, że niewidzialne zaczyna przenikać. Więc wasze pragnienie, aby zobaczyć kilka raczej konkretnych dowodów tej monumentalnej zmiany faktycznie jest już zaspokojone, choć w zupełnie innej formie, czego być może nie przewidzieliście. Innymi słowy, przepowiadany na zewnątrz pokaz fundamentalnej zmiany przewidywany był w postaci kataklizmów lub innego rodzaj globalnych dramatycznych manifestacji nastąpił w formie znacznie bardziej subtelnej, jako stopniowy ale odczuwalny wzrost świadomości, że nic nie jest takie, jak kiedyś. I to również w pewnym sensie manifestuje wzrost niepokoju, nie tylko wśród was, ale także wśród całej populacji na tej małej planecie. Bo nawet dla tych mniej wrażliwych, będzie rosnąca świadomość, że coś się zmienia, a nawet jeśli będą mieć ciężki czas oddania słowami po prostu tego, co czują, zacznie zmuszać wielu waszych współbraci do poczuwania się coraz bardziej niepewnie. To może wydawać się groźne, ale to jest tylko sygnał, że wkrótce ten niepokój będzie przeradzać się w coś głębszego, a mianowicie wiedzę, że rzeczywiście istnieją siły pracujące tutaj, których nie byli nawet świadomi, że istniały wcześniej.

Dla wielu, to będzie brzmieć jak przepis na katastrofę, gdzie ogromna liczba ludzi zacznie tracić uziemienie, a wraz z nim ich zdrowie psychiczne, i totalna anarchia i chaos będą z pewnością tego efektem. Taka sytuacja nie jest tutaj, gdyż ten niepokój będzie wzrastać rzeczywiście w coś zupełnie innego, gdy ten powód tej subtelnej, ale nieubłaganej zmiany zacznie wkrótce robić się słyszany przez wiele kanałów. Innymi słowy, głos, który słyszycie tak wyraźnie, gdy uda Wam się połączyć z rdzeniem jest tym samym głosem, który zacznie robić się słyszanym u tak wielu waszych bliźnich, i ten głos nie będzie mówił o strachu, gniewie i nienawiści, będzie mówił o miłości i połączeniu z czymś tak wielkim i wspaniałym, że zacznie wkładać w coraz więcej z nich dużo większą łatwość niż obecnie doświadczają. Innymi słowy, ta boska iskra w Was wszystkich, która została zapalona przez te ogromne zastrzyki światła ostatnio, zacznie działać, aby jej głos był słyszany w milionach innych, a wkrótce zobaczycie jak światło zaczyna świecić w Oczach obcych, których spotkacie wszędzie.

To światło będzie zaskoczeniem dla wielu, bo przyzwyczaili się, że jest jedynymi nosicielami światła w ich małym zakątku świata, a także w tym, że ich podróż jest jak dotąd byłą bardzo samotna. Ale teraz wszyscy musicie zacząć podnosić oczy i przyglądać się ludziom, których możecie napotkać na swojej drodze, nie ważne gdzie droga was zaprowadzi. I możemy zagwarantować, że zaczniecie spotykać siebie w oczach obcych, gdy zobaczycie w jaki sposób światło odbija się w tych, którzy spotkali swoje spojrzenie. A wtedy wszyscy będziecie wiedzieli, że droga do ożywienia rozpoczęła się na dobre, i chór radujących się dusz zaczął gwałtownie rosnąć. Gdyż to już nie będzie samotna podróż znacznie dłużej, gdyż nawet samotny z was zacznie napotykać kilka podobnie myślących dusz, bez względu na miejsce zamieszkania, i nie ważne jak trudne poprzednie doświadczenie w tym było. Więc weźcie serce i wyjdźcie i zacznijcie współdziałać ze swoimi świeżo przebudzonymi braćmi i siostrami. Gdyż oni czekają na was, aby wziąć ich za rękę i ich powitać i przyjąć ich z powrotem do domu.

-
http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » wtorek 15 sty 2013, 17:10

Kolejny odcinek rozprawia o naszym umyśle.

Manuskrypt przetrwania - część 253
15 stycznia 2013 | aisha north

Dni zaczęły już stopniowo wydłużać w jednej części świata, a w tym roku, światło wydaje się być jeszcze bardziej widoczne niż zwykle. Nie tylko światło z zewnątrz, a także to, które świeci z wewnątrz. Czujecie je w sobie, ale co najważniejsze, będziecie również lepiej w stanie rozpoznać je w innych. A wraz z nim, stopniowa, ale przyswajalna wiedza pojawia się od teraz, gdy jesteście naprawdę jednością. Innymi słowy, poczucie oddzielenia zacznie się rozpraszać, i pewność, że wszyscy są jednym będzie się rozwijała, grupy ludzi zaczną podtrzymywać to w waszych umysłach. I, jak wszyscy wiecie, tak dobrze, wasz umysł jest najbardziej upartym krytykiem w tym wszystkim, bo wasz umysł jest częścią was, która tak rozpaczliwie próbowała trzymać się starego i wystrzegać nowego.

Ale teraz, wasz umysł będzie musiał pogodzić się z faktem, że teraz, wszyscy żyjecie w świecie zupełnie innym od tego, który był przez was wszystkich zamieszkiwany zaledwie kilka tygodni temu. To nie będzie łatwe, cały czas, ponieważ umysł jest wytrwały, więc nie zdziwcie się, gdy spróbuje kilku sztuczek teraz, a następnie, spróbuje zresetować się z powrotem do tego, co przez tak długi czas uznawał za "normalne". Ale to jest przegrana bitwa, i umysł to wie, ale wciąż, może mieć kilka asów w swoim rękawie. Po tym wszystkim, to nie będzie chciał robić swojej pracy, jeśli przynajmniej powierzchownie nie spróbuje kontynuować działania, które miało miejsce przez tak długi czas. Przecież on miał być obrońcą status quo, i jako takie, trzeba jednak dać mu kredyt za dobrze wykonaną pracę.

Gdyż robił to, co w jego mocy, aby utrzymać wszystkich scementowanych w starych sposobach, jak to było jego głównym celem. Ale tak jak wasz duch, umysł dostanie skrzydeł i będzie rozkoszować się wolnością od starych jarzm, tak jak wszyscy poczuliście się, kiedy zaczęliście być w stanie wdychać świeże nowe powietrze. A wraz z nim, zyskacie sojusznika rzeczywiście imponującego, gdyż teraz, priorytety umysłu zaczną się drastycznie zmieniać. Na razie nie będzie już koncentrować wszystkich swoich zdolnościach do utrudniania wam zanurzenia się w tym szerokim spektrum różnorodnych doświadczeń. On rzeczywiście będzie instrumentem w pomaganiu w dostępie do nich. Innymi słowy, to, co kiedyś było przeszkodą stanie się jednym z Waszych największych atutów. Gdyż wasz umysł jest rzeczywiście istotną częścią waszej całkowitej instalacji, i jak tylko zacznie działać zgodnie z nowym i powiemy ulepszonym kodeksem postępowania, to pomoże wam ogromnie w przyswojeniu nowych informacji. Gdyż zacznie pracować nieustannie w Waszym imieniu jako obywatel światła, i będzie robić wszystko, co możliwe, aby pomóc w waszym postępie.

Więc znowu, dajcie sobie gratulacje za wszystko, co zrobiliście do tej pory, i dajcie swojemu umysłowi jego zasłużone "dziękuję". Bo to był groźny przeciwnik, ale to nie było po to, aby wam zaszkodzić w jakikolwiek sposób. Robił to dokładnie to, co miał do zrobienia, mianowicie zmusić was, aby zacząć myśleć za siebie, a nie brać wszystko wokół siebie w wartości nominalnej. I udało mu się dobrze. Wszakże bez frustracji spowodowanych stałym dokuczliwym i popychaniem z umysłu, wasze postanowienie, aby zmienić okoliczności nie mogłoby być tak silne, jak jest dzisiaj. Więc znowu widzicie, że rzeczy nigdy nie są takimi, jakimi się wydają, tak samo z umysłem. Zostawiamy was i dajemy trochę czasu, aby przetrawić to i być może pozwolić wam popatrzeć na swój umysł nowymi oczami.

-

http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 17 sty 2013, 16:37

Kolejny odcinek zapowiada nową fale nawału energii, nieco innych niż poprzednio, ale dla niektórych może to być boleśnie odczuwane.


Manuskrypt przetrwania - część 254
17 stycznia 2013 | aisha north

Przypływ zmienił się teraz, i podmuch przychodzących energii zaczyna się podnosić po raz kolejny. Poczujecie to, dosłownie, w kościach, ale jak zawsze, choć czasami skutki uboczne są dość nieprzyjemne, to nie mogą całkowicie zamaskować faktu, że jest to rzeczywiście tylko korzystne. Nie tylko dla Was, ale również dla waszej planety. Wyjaśnijmy.

Do tej pory, nie jesteście nie przyzwyczajeni do tych przychodzących naporów energii, z dala od tego, ale możecie czuć się bardziej niż trochę mniej niż entuzjastycznie w tym, że nadszedł czas, aby przetrwać kolejną rundę tego, raczej bolesnego okresu zanurzania. Ale one są tylko dla waszej własnej korzyści, i nawet jeśli niektórzy z was mogą myśleć, że robimy to dla was, jako pewną formę dokuczania, ponieważ lubimy widzieć, jak cierpicie, to na pewno nie jest prawdą. Wiemy, że to może być czasem kuszące wyjaśnienie, gdyż dobrze wiemy, że ciało nie jest zbyt szczęśliwe i przychylne wszystkim tym energiom w czasie. Jak wszyscy wiecie, tak dobrze, to jesteście tymi, którzy ponoszą konsekwencje tego. Ale są też ci, którzy odniosą korzyści z nich, ale wiemy również, że korzyści te mogą wydawać się dość kapryśne porównaniu do bezwzględności tych wzrostów. Bądź co bądź, po prostu chcemy żebyście wiedzieli, że zbliża się kolejna walka, i nawet jeśli może to spowodować, ze więcej niż kilku zajęczy i zastęka i więcej niż trochę wpadnie w rozpacz, to jesteśmy tutaj, aby przypomnieć wszystkim, że jest rzeczywiście ważny powód całego tego dyskomfortu fizycznego i psychicznego, które mogą się pojawić. To nie będzie widoczne w tej chwili, więc wiemy, że może to być dość uciążliwa walka dla niektórych z was, ale prosimy o wyrozumiałość, i przemożenie się, gdyż te zastrzyki są konieczną i nieuniknioną częścią tego wszystkiego.

Małe pocieszenie, wiemy, ale tylko jedno możemy dać. Bo my jesteśmy znów tylko widzami tego, i jako tacy, dopingujemy was, choć nie może to być to tym, czego potrzebujecie w tej chwili. Gdyż to, czego możecie pragnąć bardziej niż kiedykolwiek jest spokojne zaufanie, że przybyliście, i że praca jest naprawdę zakończona. Cóż, jak już zaznaczono we wcześniejszych przesłaniach, praca pod wieloma względami właśnie się rozpoczęła. Ale zanim wybuchniecie w chórze obaw, pozwólcie nam tylko przypomnieć, że praca, którą teraz robicie, bardzo różni się od pracy, którą robiliście zaledwie kilka tygodni temu. Gdyż przybyliście rzeczywiście, do znacznie wznioślejszej stacji niż ta, nad którą tak usilnie pracowaliście na swój sposób z w poprzednich miesiącach. Ale w przeciwieństwie do tych szczęśliwych zadowolonych podróżników, którzy tylko określają podróż, aby delektować się krajobrazem, wasza podróż wzięła was do miejsca o wiele bardziej interesującego i rzeczywiście trudnego. Gdyż przynieśliście siebie do zupełnie nowego świata, w którym sami jesteście instrumentalni w robieniu wszystkiego do czego dochodzi. Innymi słowy to, co otrzymacie teraz jest bardziej jak bloki budulca, z którymi będziecie w stanie lepiej brać udział w budowaniu nowego, i jako takie, te rosnące bóle sygnalizują nowy etap na Waszej drodze. Więc weźcie te bóle i sygnały od niezadowolonego ciała jako sygnał rozpoczęcia. To jest rzeczywiście czas na powrót do pracy, ale będzie to także praca, która daje ogromną przyjemność. Gdyż to, co robicie, jest faktycznie wytyczaniem waszych roszczeń na przyszłość. Gdyż to Wy sprawicie, że przyszłość nadejdzie, i to, co będziecie otrzymywać z tych niebiańskich ulew energii pomoże wam ustawić Was, aby to wszystko się spełniło.

Więc jeszcze raz prosimy o spokój i utrzymanie zrównoważenia, i nawet jeśli niektóre z tych intensywnych fal energii mogą Was strącić z nóg teraz i potem, wiedzcie, że jesteś bardziej niż gotowi do podjęcia wszystkiego, a także bardziej niż wystarczająco silni, aby powstać z powrotem na nogi w każdym momencie. Gdyż zostaliście dobrze dostrojeni do gry wraz z tą nową nadchodzącą melodią, i jako tacy, staliście się bardziej utalentowanym instrumentem, tylko w tych ostatnich kilku tygodniach. Więc nawet jeśli możecie usłyszeć fałszywe nuty tu i tam, które wasze ciało fizyczne czasami wydaje się omijać, wiedzcie, że nie jest to uznawane za błąd w jakikolwiek sposób. Po tym wszystkim, nie mieliście dużo praktyki, aby grać na tym poziomie jeszcze. Więc bądźcie mili dla siebie, i nie krytykujcie siebie, nawet jeśli nie idzie wam tak gładko, jak być może pragnęliście od początku. Gdyż Pamiętajcie, że Wy na pewno penetrujecie dziewiczy grunt tutaj, więc kilku błędnych kroków tu i tam można spodziewać. Więc je zaakceptujcie, jak my, ale wiemy też, że jesteście ostrzejszymi sędziami tutaj. To jest naturalne, ale znowu przypominamy, abyście nie byli rozczarowani w sobie, gdyż wkrótce spadną wasze tak wysokie oczekiwania wobec siebie. Gdyż to rzeczywiście jest okres prób i błędów, bo on potrzebuje trochę czasu, zanim są dobrze osiedlicie się w swojej nowej roli jako twórcy. Więc bawcie się dobrze, i nie bierzcie siebie zbyt poważnie w czasie naprzód, bo możecie przegapić niektóre z radości. I to jest rzeczywiście radosna okazja, nawet jeśli praca sama w sobie może być więcej niż trochę męcząca czasami. Zostawimy was na tym, abyście rozpoczęli przygotowania do tej, pierwszej rund nowych i ulepszonych Was.

-
http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 19 sty 2013, 22:26

Kolejny odcinek traktuje o napływających energiach i obecnej "stagnacji" zapowiadając przyspieszenie.

Manuskrypt przetrwania - część 255
19 stycznia 2013 - | aisha north

Jak już zauważyliście, fizyczne ciało ma tendencję do bycia niezbyt zadowolonym tych z ostatnich energetycznych zanurzeń, i tego należało się spodziewać. Mimo wszystko, nawet jeśli wszyscy zostaliście wystawieni na wiele z tych aktualizacji przez te ostatnie miesiące, a nawet lata, żadne nie były bardziej intensywne niż te, co są obecnie. Mówiliśmy już o tym nieustającym wodospadzie energii, który kaskadowo spływa w dół na waszą planetę, ale to, co mamy na myśli teraz, to w rzeczywistości są "zastrzyki" tak je nazywając, które są jako dodatek do tego wodospadu. Innymi słowy, promieniowany poziom bazowy transmisji energetycznych na waszą małą planetę pomnożono do takiego stopnia, że nawet najsilniejszy wśród was nie przejdzie nietknięty przez tego ostatnie ulewy. Widzicie, poziom wibracji na waszej planecie z pewnością osiągnął niespotykany i nieodczuwalny dotąd poziom z powodu tego wodospadu energii, ale te dodatkowe zanurzenia, którym zostaliście poddani są jeszcze bardziej zaawansowane niż to, co nazywamy podstawową warstwą energetycznego hałasu, w którym wszyscy pływacie. Więc tak, z pewnością otrzymujecie coraz większą pomoc w tej chwili, i powody tego są rzeczywiście ważne.

Mówiliśmy o tym, że we wcześniejszych przesłaniach, że waszą rolą jest wskazywanie drogi, i jako tacy, teraz otrzymujecie podane dodatkowe paliwo, które pomoże Wam lepiej wykonać tą pracę. Gdyż Wy jesteście w czołówce tego wszystkiego, i nawet jeśli w ogóle świat jest również poddawany coraz większym dawkom tej transformacyjnej energii, pomoc Wam polega dosłownie na wypełnieniu was do max tymi dodatkowymi i bardzo ukierunkowanymi zastrzykami. Wyjaśnijmy. Wiemy, że to nie może być nowością dla nikogo z was, ale jak już wspomnieliśmy wcześniej, to jesteście traktowani w sposób bardzo indywidualny, w zależności zarówno od konfiguracji, ale również w zależności od zadania, które macie tu do spełnienia. Jesteście wszyscy drogowskazami, ale będzie to w bardzo różny sposób. Dla niektórych ich zadania są jasne już dla nich, a raczej, że są już zanurzeni w jednej części, na przykład zadania kanału transportowego tych komunikatów. Ale nigdy nie zapomnijcie, zadania różnią się dla was wszystkich, zgodnie zarówno z czasu, ale także konkretnych umiejętności. I dla wielu, ich własne szczególne zdolności mogą nie być zbyt jasne w tej chwili. I słusznie, gdyż wszyscy muszą zakończyć swój osobisty proces oczyszczania i transmutacji wszystkiego, co może być przeszkodą w Waszej nadchodzącej pracy. Dobrze, że proces jest bliski zakończenia w was teraz, i nawet jeśli jesteście jeszcze na różnych etapach tego wszystkiego, to nie macie żadnego dostępu do tego, co Wasza przyszłość ma dla Was jeszcze.

Jak zawsze, powodem jest to czas, który wchodzi do tego procesu. Wszyscy bowiem jesteście poszczególnymi graczami, ale jesteście ważnym elementem w gigantycznej układance, więc wasze działania muszą na wiele sposobów pasować do trajektorii wielu innych. Więc tak, dla niektórych z was frustracja z tego poczucia zawieszeniu od tego wszystkiego będzie wzrastała do tej chwili, gdy będziecie mogli poczuć, że podwyższone ciśnienie oczekiwań zaczyna was popędzać na wiele sposobów. I nawet jeśli nie macie jasnego pojęcia w ogóle, czym wasz wkład w to wszystko może być, to uczucie waszego zniecierpliwienia również zacznie wzrastać, i słusznie. Gdyż wszyscy staniecie rzeczywiście przed potężnym zadaniem, i to zadanie zaczyna was szturchać w ramię mocniej i mocniej. Może to być frustrujące, gdyż nie macie ochoty robić czegoś bez pozornej wiedzy jak to robić i gdzie to robić. Cóż, po prostu zawiśnijcie tam trochę dłużej, a to wszystko zacznie się krystalizować dla was wszystkich. Jak już powiedzieliśmy, zostaliście wstrzymani dla wielu powodów, ale nie dlatego, że zrobiliście coś źle, lub ominęliście jakieś istotne wskazówki, z dala od tego. Powtarzamy, jesteście graczami na tym polu, ale my jesteśmy strategami, i jako tacy, mamy pełną odpowiedzialność za rozwijanie tego procesu.

Więc jeszcze raz mówimy, że wszystko jest dobrze i jesteście dokładnie tam, gdzie powinniście być. I nawet jeśli czujecie się raczej ubezwłasnowolnieni w tej chwili, i czujecie się trochę zagubieni bez wyraźnego kierunku lub powodu do codziennego życia, wiedzcie, że jest to rzeczywiście tylko faza, która mija, i ona wkrótce zacznie podnosić zarówno prędkość i kierunek ponownie. Więc weźcie trochę czasu, aby rozejrzeć się i wziąć w scenerii wokół siebie. I kiedy mówimy, scenerii, nie odnosimy się tylko do tego, co może być naturalnym pięknem wokół was, ale całej złożonej sytuacji, która otacza Was ze wszystkich stron, w złożona z ludzkiego dążenia do perfekcji, i zobaczcie, czy możecie wykryć coś nowego w swoim otoczeniu . Uważamy, że możecie znaleźć więcej niż kilka uśmiechów i usłyszeć śmiech w miejscach, gdzie nie było żadnych, i wszystkie one są małymi sygnałami, że coś rzeczywiście zaczyna przenikać z góry i zaczyna robić się zauważalne na powierzchni tej waszej małej planety. A jeśli widzicie uśmiech, należy go odwzajemnić, a zauważycie, jaki potężny wpływ to będzie miało na Was. To może brzmieć jak słabe, małe działanie, pozbawione jakiegokolwiek znaczenia, ale możemy zagwarantować, że rzeczywiście przemówi głośniej do was, niż być może zakładaliście.

-

http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » poniedziałek 21 sty 2013, 21:29

Kolejny odcinek traktuje nadal o napływających energiach, ich wpływie na samopoczucie, dotyka też poczucia czasu i przygotowuje nas na najbliższą przyszłość.

Manuskrypt przetrwania - część 256
21 stycznia 2013 | aisha north

Jak już być może zauważyliście, te ostatnie kilka dni były dość burzliwe, i słusznie, gdyż napływ energii z pewnością odcisnął swoje piętno na wielu z was. Mamy odwagę podejrzewać, że wypowiadacie słowa: "rzeczy są coraz bardziej dziwne" w taki czy inny sposób w ciągu tych ostatnich kilku dni, i Wy na pewno macie rację w waszych uwagach. Tak, wszystko na pewno staje się coraz bardziej dziwne, i to robi tak, że poziom energetyczny przebudzenia staje się coraz bardziej intensywny. Lub okrutny, jak niektórzy z was być może woleliby to opisać. Bo one są nie nieustępliwe, i to, co robią nie tylko dla Was, ale dla całego świata, zaczyna budzić wiele reakcji. I nie odnosimy się jedynie do tego, co dzieje się w waszym ciele fizycznym, nawet jeśli to w sobie może być trudno przeoczyć. Nie, my odnosimy się do tych może bardziej subtelnych sygnałów, że coś bardzo głębokie dzieje się naprawdę.

Więc czym mogą być te sygnały? Cóż, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że uważamy, że nie tylko kilku z was, którzy myślą, że zaczynają tracić zdrowy rozsądek, gdy cały świat wokół Was zdaje się coraz bardziej niewyraźny. Innymi słowy, wyglądacie i nie możecie znaleźć żadnej solidności w ogóle pośród rzeczy wokół Was. To tak jest, gdy sytuacja zaczyna się robić coraz bardziej niewyraźna, nawet do stanu, gdzie ciężko naprawdę skoncentrować się na czymkolwiek. Czas, i niektóre z jego ekscentryczności, już wspomniano wcześniej, ale to rzeczywiście jest punkt, który staje się coraz bardziej oczywiste, tak, czym więcej czasu upływa, tym bardziej wydaje się być jeszcze bardziej ciężko oszacować go we wszystkim. Bo czymże jest czas? Z pewnością nie jest zdefiniowanym pomiarem, jak to było kiedyś. I z rozpuszczaniem tego zaufanego markera, o wiele więcej jeszcze zacznie mieć odcień raczej interesujący, aby to tak nazwać. Na razie nic, co was otacza nie może być widziane przez okulary dnia wczorajszego, i jako taki, wasz umysł będzie mieć ciężki czas próbując dostosować się do tego wszystkiego. To jest tak, jak wtedy, gdy osoba cierpiąca na jakąś dolegliwość oczu, zaczyna się tego dokładnie dostosowywać. I nawet jeśli oczy mogą się wreszcie skupić i zobaczyć wszystko właściwie po raz pierwszy, umysł wydaje się być bardzo zagmatwany i rzeczywiście zdezorientowany. Gdyż wasza istota jest, jak to często powtarzamy nastawiona na utrzymanie status quo, a teraz tak wiele musi być brane pod ponownego rozpatrzenia, to będzie czasami nie lada wyzwaniem, aby nie czuć się lekko - a może nawet całkowicie - szalonym.
Więc weźcie to jako przypomnienie, że nigdy wcześniej nie było tak ważne to, aby wierzyć, że proces ten jest rzeczywiście bardzo uważnie monitorowany, i wszystko co musicie zrobić, to poddać się jemu. I mamy na myśli poddanie się całkowicie. Być może brzmi to łatwo, ale gdy przychodzi co do czego, całą swoją istotą jesteście podłączeni na sztywno, aby próbować utrzymać się w jakiś sposób lub inny w kontroli, bo w przeciwnym razie, wasze przetrwanie nie może być zapewnione. Innymi słowy, poddając się całkowicie temu bardzo, bardzo mylącemu i czasami niemal przerażającemu procesowi rozpuszczania wszystkiego, co czujecie znajomym i wejście w świat, gdzie wszystko jest zupełnie nowe, napotka więcej niż mały opór samodzielnie. Po tym wszystkim, system tylko wykonuje swoje zadanie chroniąc was w jakikolwiek sposób może. Więc tak, musicie wszyscy spodziewać się napotkać opór od wewnątrz, jak tego należy się spodziewać, gdy macie dosłownie oddać wszystko, co przyjmowaliście za pewnik i wszystko, na czym, do tej pory polegaliście, aby w pełni objąć nowe.

A nowe bardzo, bardzo różni się od wszystkiego co do tej pory spotykaliście. Widzicie, jesteście istotami o takiej wielkości i potencjale, które zostały dosłownie wciśnięte w to dość wątło wyglądające i małe ciało człowieka, i jako tacy, możecie czasem poczuć się jak dosłownie uwięzieni w czymś, co jest zbyt klaustrofobiczne dla waszej wygody. Gdyż rzeczywiście w końcu zaczynacie wykorzystywać swoją prawdziwą wielkość, a ta wielkość nie jest używana do działania w tych ścisłych granicach, które fizyczne ciało dyktuje. Więc znowu, spodziewajcie się odurzenia i frustracji, a czasami poczucia się, jak kompletnie zagubieni, w tym, czym jesteście i nawet dlaczego jesteście tu, w pierwszej kolejności. Ale znowu, jest to tylko etap, a nawet jeśli będzie to trudne na tak wiele sposobów, to również przyniesie ze sobą pierwsze przypadki ujrzenia, kim naprawdę jesteście. I nawet, jeśli wasz umysł będzie miał cały dzień próbować powiedzieć wam, że coś bardzo, bardzo dziwnego dzieje się, możecie także poczuć przypływ oczekiwań tego, co ma nadejść.

Gdyż to, co ma przyjść można określić tylko jednym słowem, czyli magią. Ale to jest magia prawdziwej natury, nie inna magiczna sztuczka przechodząca przed wami. Więc znowu powiemy Wam: trzymać kurs, a jedynym sposobem zrobienia tego, jest porzucenie każdej myśli, którą próbujecie utrzymać, o kontroli w jakikolwiek sposób. Gdyż całkowite poddanie się jest na porządku dziennym, jest tym, co daje jedyną "kontrolę", jaka możecie mieć. Gdyż możecie tylko kontrolować swoją reakcję na wszystkie te wylewy magicznych nowości. Więc otwórzcie swoje ręce, serca i umysły na to, co może przyjść, niezależnie od kształtu, formy i smaku, jaki może mieć i wiedzcie, że nigdy nie możecie odgadnąć, co przyjdzie do was następnie. Taka jest natura tej wyprawy, gdy rzeczywiście weszliście na część tej drogi, która idzie do nie poznanego terytorium. Ale wiedzcie, że wiemy, gdzie się kierujecie, i my będziemy mieć pewność, że pojawicie się tam, nawet jeśli droga, którą podejmiecie, aby się tam dostać, będzie taką, że mogliście nawet nie marzyć o jej pokonaniu przez siebie. Więc jeszcze raz mówimy, przygotujcie się na niespodzianki, na więcej niż jeden sposób, ale także przygotujcie się na zachwyt. Bo nawet jeśli droga będzie bardzo uciążliwa w czasie, z pewnością da wam więcej niż jeden powód do radości w przyszłym czasie.

-
http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » środa 23 sty 2013, 21:02

Kolejny odcinek przypomina o zmianach, jakie ostatnie nawałnice energii wprowadzają oraz o jeszcze większej polaryzacji "stanowisk", a także zwiększaniu się ilości podobnie myślących (do lightworkers) ludzi.

Manuskrypt Przetrwania - Część 257

23 stycznia 2013
Channeler: Aisha North

Fale pływowe zmieniły tak wielu waszych braci teraz, drodzy, i nie jesteście już samotnymi wyspami rozsianymi wśród tego ogromnego morza ludzkości. W rzeczywistości, jeśli przyjrzeć się bliżej, możecie zobaczyć, jak wasze sąsiedztwo zaczyna być coraz bardziej zaludnionym przez podobnie myślące dusze. Wyjaśnijmy.

Jak już poruszano wcześniej, te potężne zastrzyki światła będą miały wpływ nie tylko na Was, poranne ptaszki, jakimi byliście, ale także na całą społeczność. Innymi słowy, żadna istota żywa na tej planecie dzisiaj nie przejdzie przez to nietknięta przez palec łaski, i jako tacy, wasza ilość znacznie się pomnoży w czasie na przyszłość. To nie znaczy, że poczujesz się jak gdyby zanurzeni w istnym potopie przyjaznych dusz z dnia na dzień, z dala od tego, ale możecie zauważyć stały wzrost odpowiedniej wibracji, który możecie wykryć w ludziach, których spotykacie. Innymi słowy, bądźcie przygotowani na dosłownie dostrajanie się więcej niż kilku życzliwych dusz w czasie przed wami, ale być również bądźcie przygotowani na bardziej głuche uszy wokół siebie.

Widzicie, jest to rzeczywiście przełom, ale całą ludzkością wciąż rządzi edykt wolnej woli, i jako tacy, to zależy od wszystkich i od każdego, czy będą słuchać tych nowych nut w powietrzu, czy też będą nadal odwracać się od tej kuszącej melodii nowego. Ale jeśli tak zrobią, to nie będziecie w stanie tolerować ich obecności tak lekko jak kiedyś, gdyż ich melodia zabrzmi bardziej fałszywie w waszych uszach, i jako takie, te spotkania będą bardziej rażące niż wcześniej. Innymi słowy, podział staje się coraz bardziej widoczny, gdy wszyscy i każdy z waszych bliźnich będzie musiał zająć stanowisko i dokonać wyboru, czy otworzyć się całkowicie na to wezwanie trąby z nieba, albo zamknąć się całkiem i odseparować się od reszty z was.

Na teraz brak decyzji nie jest już opcją, i jako takie, będzie kilka ciekawych spotkań dla was wszystkich w bardzo bliskiej przyszłości. Gdyż spotkacie światło padające na was z nieprawdopodobnych kątów, ale możecie również spotkać mur, gdzie kiedyś spotykaliście pozornie otwartą przestrzeń. Więc jeszcze raz mówimy, żeby nigdy nie brać niczego za pewnik, i pozostać otwartym na to, co może Was spotkać. Gdyż będziecie bardziej niż mile zaskoczeni, ale wymieszani z tą radością, choć będzie też kilka nut niezgody, gdyż ci, którzy postanowili nie słyszeć będą ogłaszali swoje zdanie jasno i bez wahania.

Więc wiedzcie, że od teraz będzie mniej obszarów szarości i wiele klarowniejsze rozróżnienie między czarnym i białym. Albo raczej, między wolnością i strachem, jak u tych, adwokatów piekła utrzymujących się na ziemi, aby tak to określić, którzy będą walczyć zębami i pazurami, aby pozostać tak, jak są. Bądź co bądź, reszta z was będzie cieszyć się tym, że zobaczycie, jak strumień światła poszukujący osób będzie nadal rosnąć w prawdziwy potop, i wszyscy będziecie zmyci w tej powodzi chętnie . Bo to jest tym, czego oczekiwaliście, w niekończących się godzinach tej samotnej podróży. Więc rozejrzyjcie się, a zaczniecie zbierać sygnały od wszystkich tych, zaczynających udrażniać uszy i słuchać na tej niebiańskiej muzyki, obok was. Gdyż nie możecie pomóc, ale dołączyć do chóru, choć nieśmiało i słabo ich głos zabrzmi na początku. Bo jeśli pamiętacie, aby uznać ich obecność, będzie im dużo łatwiej znaleźć swój prawdziwy głos i przyłączyć się do was z całego serca.


http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 26 sty 2013, 20:13

Kolejny odcinek Manuskryptu wieści krótką przerwę w dostawach energii i zaleca odpoczynek i integrację tego, co otrzymaliśmy.

Manuskrypt przetrwania - część 258
25 stycznia 2013 - | aisha north

Włączyliście światło dobrze i prawdziwie teraz, moi drodzy, a wraz z nim przychodzi świadomość, że tak wiele jest na granicy zmiany na zawsze. Gdyż przypływy zawróciły, jak już zaczęliśmy, i koła czasu zaczynają znacznie przyspieszać. W tej chwili, prędkość może nie być najważniejszym słowem w waszych umysłach, na teraz, gdy wiele zdaje się zatrzymywać nieco cicho i nie pulsująco.

Wyjaśnijmy. Dla wielu miesiąc grudzień był to okres wzmożonej aktywności na tak wielu poziomach, dosłownie jak połknięcie ogromnego wiru, który kręcił się coraz szybciej. Ale teraz, to jest prawie tak, jak byście zostali wypluci z drugiej strony, w coś, co wydaje się wręcz niesamowicie ciche w porównaniu. Ale wierzcie nam, kiedy mówimy, że tylko wydaje się, że na nic nie może być dalsze od prawdy niż myślenie, że wszystko zostało wstrzymane na Bocznicy gdzieś daleko, daleko od akcji, którą żyliście przez ostatni miesiąc. Na razie w rzeczywistości jeszcze więcej się dzieje, ale znowu, tak dzieje się poniżej radaru, jak to było. I nawet jeśli niektórzy z was poczuli te nowomodne działania od czasu do czasu, głównie podczas nocnych cykli snu, reszta czasu to wydaje się być bardziej niż trochę wyciszona. I słusznie, gdyż zakończyliście pewne dość wyczerpujące rundy energetycznej modernizacji, i jako tacy, zbyt dużo akcji nie jest tym, czego potrzebujecie w tej chwili. Słowem, które staramy się dziś nadawać do was wszystkich jest integracja, bo to jest tym, w czego środku wszyscy są w tej chwili.

Stare przekleństwo mówi: "Obyś żył w ciekawych czasach". A dla wielu, obecnie wszystkie ataki energii, które otrzymaliście na dość regularnej bazie, można na wiele sposobów opisać jako swego rodzaju przekleństwo, bo byliście tak bardzo osłabieni czasami, że mieliście kłopoty próbując nawet funkcjonować jako ludzka istota. Ale wtedy, kiedy wszystko wydaje się uspokajać, tak jak to jest w tej chwili, dla wielu, to jest jeszcze większym przekleństwem. Gdyż oni myślą, że "zagubili" się w jakiś sposób, i że stali się oni całkowicie odłączeni od wszystkiego. Więc tak, znalezienie swego rodzaju kompromisu tutaj między działaniem i "nie działaniem" jest prawie niemożliwe. Bo kiedy ciało uspokoiło się po ataku tych energetycznych "Symptomów", umysł ma zwyczaj wyciągać wszelkiego rodzaju sugestie. I, jak wielu z was wie, to umysł ma zwyczaj sugerować, że rzeczy nie są w porządku, czy tak nie jest? Innymi słowy, kiedy organizm jest mniej oblężony tymi energetycznymi uaktualnieniami, umysł na swój sposób odzywa się. Więc teraz, w tym dziwnym czasie, ale czasami bardzo cicho, wielu zacznie wątpić w siebie w nowy sposób. Nawet wtedy, gdy w głębi wiedzą, że są tam, gdzie mają być, to łatwo zaczyna się myśleć zbyt dużo.

Więc znowu, powtarzamy tę samą mantrę: nie próbujcie zrobić zbyt dużo, myśleniem lub inaczej, i po prostu bądźcie. I wiedzcie, że wszystko jest dobrze i jesteście tylko w jakimś krótkim rekreacyjnym okresie, aby Wasz system był w stanie lepiej zintegrować tę ogromną ilość energii i informacji, które zostały nabyte w ciągu ostatnich kilku tygodni. Bo to jest bardzo niesamowite, ale jest to również dość dużą garścią dla systemu, więc po prostu bądźcie cierpliwi. I wiedzcie, że pod powierzchnią, nie ma czegoś takiego, jak przerwy w postępowaniu. Daleko od tego, gdyż teraz, to rzeczywiście jest cała naprzód, a my wszyscy pracujemy ciężko i szybko, aby nadążyć za waszymi zdolnościami do skoku naprzód. Gdyż to jest tym, co wszyscy robią, podciągając się do przodu w kwantowych skokach, aby użyć wyrażenia, które będziecie znać. I tak, jak w tym ekscytującym, ale i tak dziwnym świecie kwantowej względności, nie ma sposobu na poznanie tego, co będzie dalej. Cóż, dla nas, nie ma żadnych tajemnic i niespodzianek czyhających z przodu, ale dla Was, następnym krokiem nie jest coś, co możecie przewidzieć z jakąkolwiek dokładnością. I słusznie, gdyż pewnie nie uwierzylibyście w to i tak. Więc jeszcze raz mówimy, po prostu zatrzymajcie bieg i posmakujcie małego odpoczynku, jaki macie, gdyż czas rzeczywiście jest krótki, gdy pojawi się następny impuls na przyszłość.

-
http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
barneyos
Administrator
Posty: 1455
Rejestracja: piątek 04 sty 2013, 08:49
x 24
x 73
Podziękował: 154 razy
Otrzymał podziękowanie: 1893 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: barneyos » niedziela 27 sty 2013, 22:52

no cholibka, skąd oni znają mój życiorys ? :shock:
0 x


======================================================
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 27 sty 2013, 23:47

Chyba nie masz wyboru - musisz poszukać w okolicy tzw. kreta. :lol:
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: Kiara » poniedziałek 28 sty 2013, 00:04

Obecny czas jest trochę dziwny.. dziwny bo nie zapisana jest jeszcze przyszłość, ale wiadomo iż rozgrywa się na określonym planie wibracyjnym ( powiedzmy jadący pociąg). Jednak koloryt i temperaturę decydującą o najbliższej przyszłości tworzymy tu i teraz sami ( powiedzmy atmosferę podróży w pociągu), każdy jeszcze chce coś ugrać dla siebie, ( powiedzmy awantura o miejsca) jeszcze jest dezinformacja wprowadzana pomimo iż wiadomo w 100% że za chwilę dojedziemy do "stacji" na której nie posiadający dalszego biletu... ( wystarczającej wibracji) będą musieli się przesiąść do lokalnych transportów i pozwiedzać dłużej "strefy przygraniczne" . Ale w jadącym pociągu mimo to trwają nadal awantury kto ma prawo siedzieć na którym miejscu. Zapominamy iż przekraczając granicę ... wchodzimy w inną przestrzeń z tym co wnosimy w swoim wnętrzu. Albo już radość i spokój albo dopiero zrozumienie potrzebę takiego stanu w kolejnych etapach naszej podróży.

A pociąg jedzie sobie swoją trasą i nieubłaganie czas mija... :P


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » poniedziałek 28 sty 2013, 09:51

A tu już kolejny króciutki odcinek. Zapowiada rozpoczęcie dostaw następnych fal energii.

Manuskrypt przetrwania - część 259
27 stycznia 2013 - | aisha north

Wystarczy krótkie pismo dzisiaj, gdyż fale energii zaczęły bić mocniej na waszych brzegach ponownie. Dla niektórych, to będzie się manifestować w niektórych dość intensywnych napadach nudności i zawrotach głowy, więc upewnijcie się, aby nie zmuszać się do czegoś więcej niż to, co jest absolutnie konieczne, gdy czujesz się inaczej z tymi falami, które zaczynają zbierać siły. Jak już mówiliśmy wcześniej, wasze ciało fizyczne jest znacznie silniejsze, i może rzeczywiście strawić znacznie większe ilości tych zmieniających życie energii teraz, ale to może wydawać się małą pociechą tak długo, jak ilość energii, na którą jesteście narażeni rośnie wraz z nim. Innymi słowy, możecie uzyskać ogromną pomoc za każdym razem, teraz, gdyż wasz apetyt na te życiowe siły wzrósł wykładniczo wraz z waszymi możliwościami ich strawienia.

Nadal będzie to zostawiać kilka objawów dyskomfortu w jego wyniku, ale to nie jest to przypadek nadużywania z dowolnej strony tutaj, ani waszej, ani naszej. Innymi słowy, nawet jeśli będziecie czuć się mniej komfortowo w tych czasach, możecie być pewni, że nigdy nie będziecie narażeni na nic, z czym nie moglibyście sobie poradzić, ani fizycznie, ani psychicznie. Wiemy, że dla niektórych będzie to brzmieć raczej mało prawdopodobnie, bo czują się jakby wisieli na ich zębach czasami, ale uwierzcie nam, kiedy mówimy, że Wasze zdolności nie tylko przetrwania, ale w rzeczywistości rozwijania się ze wszystkimi tymi stałymi zastrzykami energii rzeczywiście są daleko wykraczające poza wasze postrzeganie własnych ograniczeń.

Więc jeszcze raz mówimy, po prostu starajcie się oddychać głęboko w każdej dolegliwości, która może wystąpić, i nie zapomnijcie poprosić o pomoc w równoważeniu tych potężnych zastrzyków, których tak potrzebujecie. Istnieją sposoby, aby złagodzić dyskomfort nieco, i nie będziemy zdradzać żadnych tajemnic tutaj, jeśli powiemy, że głębokie oddychanie jest mocno zaangażowane. Więc skupcie się na oddechu, i poproście o pomoc swoich przewodników, i nie zapomnijcie o waszym sojuszniku, Matce Ziemi. Ona jest najlepszym wyrównywaczem, jaki jest, więc szukajcie jej pomocy, i sądzimy, że znajdziecie tam wiele pociechy.

-
http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: Kiara » poniedziałek 28 sty 2013, 10:39

Dodam iż w niwelowaniu energetycznych dyskomfortów odczuwanych fizycznie pomagają spacery na świeżym powietrzu . kontakt bezpośredni z drzewami, kąpiele słoneczne, wysiłek fizyczny ( szybki spacer, bieg, inne prace na powietrzu) wymuszające naturalnie większy wysiłek z większym wdychaniem powietrza.

Ale można też oczyszczać wszystkie ciała korzystając z kąpieli w grubej nie oczyszczanej i nie jodowanej soli, kilogram na wannę wody, raz na tydzień, działa i pomaga.

Powinno się jeść więcej zielonych warzyw , ale też marchewkę , dwie łyżki stołowe dziennie soku jagodowego , który robimy sami, mogą być użyte jagody mrożone ( dostępne w sklepach) zagotowane z cukrem zmiksowane przetarte przez sitko, wlane do szklanej butelki.

I oczywiści sławetne buraki ( gotowane z łyżeczką mąki ziemniaczanej ,zmiksowane) z truskawkami ( surowe zmiksowane), rano nad czczo, wieczorem przed snem, oczyszczają doskonale , tanie i naturalne.

Zwiększa się systematycznie napływ energii , zwiększając się ilość napływowego światła , nasze komórki muszą przyjąć tą nową dostawę , żeby mogły my musimy zwiększyć w nich czystość ( uwalniamy je z toksyn i blokad z martwego mięsa) zwiększamy zawartość chlorofilu, powiększa to w nich pojemność światła.
Wówczas dużo lżej przechodzimy powyżej opisane procesy w manuskryptach.


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
barneyos
Administrator
Posty: 1455
Rejestracja: piątek 04 sty 2013, 08:49
x 24
x 73
Podziękował: 154 razy
Otrzymał podziękowanie: 1893 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: barneyos » poniedziałek 28 sty 2013, 17:26

Chłe chłe, albo i nie, żem cały tydzień był na wolnym powietrzu na stoku, a łeb mnie dalej nap.... Ale przeca mamy dodatkowo pełnię, ech... chyba pójdę w tę sól we wannie.
0 x


======================================================
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: Kiara » poniedziałek 28 sty 2013, 18:02

Boś się facet co najmniej "zachlał".... :lol: :lol: tym orgonem i masz zwyczajnie kaca orgonowego, przedawkowanie też nie zdrowe, organizm musi teraz ten nadmiar energii przysposobić jakoś. Nie wiesz iż co za dużo to niezdrowo...??? :P :P
Odpocznij , najlepiej prześpij się i będzie OK!

Nie masz kota? On weźmie nadmiar z chęcią.


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » wtorek 29 sty 2013, 13:47

Mamy już następny odcinek, który mocno jest poświęcony aktualnym odczuciom. Krótko mówiąc wspomina też o przeprogramowaniu (przewinięciu) i restarcie w nowym systemie.
Trzeba im przyznać, że w większości mamy chyba ostatnio odczucia nieco dołujące.

Manuskrypt przetrwania - część 260
29 stycznia 2013 - | aisha north

Jak wielu, jeśli zauważyliście ostatnio, są ciekawe zdarzenia zaczynające się wydarzać. Jak zwykle, zmiany, za którymi tak długo tęsknicie jeszcze nie objawiły się na zewnątrz, są one raczej zauważalne wewnątrz. Wiemy, że dla wielu, to samo w sobie rzeczywiście może być frustrujące, bo wszyscy tęsknicie do bardziej namacalnych wyników ze wszystkich tych intensywnych modernizacji energetycznych, które odbieraliście przez tak długi czas teraz. Cóż, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że wkrótce zauważycie, jak te wewnętrzne efekty zaczną się mnożyć, a wraz z nimi, zrozumienie, że zewnętrzne zmiany, których szukaliście na próżno, przede wszystkim nie mogą być najważniejszą częścią tego procesu.

Wyjaśnijmy. Gdy na wiele sposobów, weszliście na nowy grunt, więc, to, co jeszcze widzicie wokół jest tak wiele sposobów, tylko ociągającymi się resztkami tego, co pozostało. Jednak nadal istnieje wiele rzeczy, które wiążą was do starego świata, i cała praktyczność, a rzeczywiście niepraktycznośc systemu monetarnego jest rzeczywiście jedną z nich. Ale powiedzmy, że odkładamy to tylko na chwilę na bok i skupimy się na tym, co macie z przodu, a mianowicie świadomości, że nowy świat, w który weszliście, gdy dosłownie przesunęliście się ze starego roku, do tego, nowego roku 2013, który rozpoczyna manifestować się w bardziej konkretnych sposobach, niż widzieliście do tej pory.

Widzicie, bardziej lub mniej nadal unosicie się nad ziemią w tym nowym świecie, i jako tacy, nie jesteście w stanie sami dostatecznie się uziemić do nowego poziomu energetycznego, w który weszliście. W rzeczywistości, jest to ważna część tego procesu, i nic, co powinno być powodem do niepokoju dla nikogo z was, choć to uczucie odłączenia może być czasami więcej niż niepokojące. Widzicie, wszyscy czujecie głęboko wewnątrz, że w pewnym sensie zostaliście pozostawieni na mrozie, a powodem tego jest wyraźny podział, który nastąpił. Innymi słowy, zostaliście oddzieleni od starego, ale wciąż jesteście w tej pozornej pustce, jeszcze nie w pełni połączeni z nowym, więc możecie mieć problem ze znalezieniem jakiejkolwiek równowagi. Zwłaszcza, że wszyscy w codziennych zajęciach czujecie przyciąganie starego. Innymi słowy, będziecie czuć się nieco rozczłonkowani od tej energetycznej próżni, która wydaje się, że powstaje wokół Was, więc jesteśmy tu, aby wam powiedzieć, że nie ma o co się martwić.

Wiemy, że nasze słowa będą jak zwykły dym, dla niektórych, gdy to uczucie niepokoju, rozdrażnienia, a nawet może się wydawać osłabienia rośnie w zastraszającym tempie, ostatnio. Więc jeszcze raz przypominamy, że wszystko jest dobrze, i jesteście doskonale przygotowani do kolejnego etapu podróży. I nawet, jeśli okres ten możecie odczuć bardziej niż trochę niepokojącym, nie tylko dla waszego umysłu, ale także dla ciała, wiedzcie, że to wkrótce zacznie się rozpraszać, gdy wszyscy w jakiś sposób uzyskacie ogląd powierzchni nowego świata, od którego nadal czujecie się bardziej niż trochę odłączeni. Gdyż korzenie już zaczynają szukać w dół i powoli, krok po kroku będziecie wszyscy zaczynać odczuwać silną więź z tym, co czeka Was tam. W tym czasie, w końcu poczujecie, że rzeczywiście przyszliście do domu, a wasze serca podniosą się znowu, gdy poczujecie ten przypływ powitań zaczynający przenikać wasze całe istoty. Ale do tego czasu, pamiętajcie, aby nie krytykować siebie, gdy czujecie, że opadacie pod wpływem od pustki. Bo to jest rzeczywiście potężne miejsce, i to może zostawić Was w uczuciu niemal bezsilności. Wiedzcie, że to nie jest prawda, gdyż wszyscy wkraczacie w swoją moc, ale gdy jeszcze możecie "dotknąć ziemi" w swoim nowym domu, wasze moce będą wydawać się prawie nie istniejące w tej chwili. Ale to się zmieni, gdy wszyscy będziecie mogli wysyłać swoje pierwsze pędy w dół do nowej ziemi, która czeka na Was, a wtedy poczujecie, jak wasze moce zaczną robić się słyszalne ponownie.

Powtarzamy, to nie jest sygnał, że nie macie połączenia z tym wszystkim z powodu swoich działań lub zaniechań w jakikolwiek sposób, z dala od tego. Ten krok w pustkę jest ważną częścią tego procesu, gdyż potrzebujecie tego okresu do restartu i przewinięcia po tym długim zanurzeniu w trzeciowymiarowym świecie, zanim dosłownie połączycie nie tylko ze swoim prawdziwym ja, ale także z nowym domem. Więc nie będzie, już długo zanim wszyscy poczujecie się jak w domu, nie tylko w waszych ciałach fizycznych, ale również w ramach własnej wielkości. Do tego czasu, idźcie łatwo przed siebie i pozwólcie sobie na trochę złorzeczeń i dużo entuzjazmu, którego wam trzeba. Nie ma potrzeby powstrzymywać się od wszelkich negatywnych emocji, które mogą wystąpić, więc pozwólcie im przejść przez was, aby upuszczać trochę pary frustracji, która nieuchronnie wzrasta w tej utrzymującej strukturze, w której jesteście obecnie. I pamiętajcie, że jesteście o krok od opuszczenia tej pustki wkrótce, i zaczniecie naprawdę łączyć się po raz pierwszy od eonów.

-
http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

ODPOWIEDZ