Naukowcy odnaleźli pod morzem zatopiony kontynent
https://www.youtube.com/watch?v=Vq-BZDh0ukA
JASNA STRONA
Opublikowany 17 paź 2019
Grecki filozof Platon po raz pierwszy opisał Atlantydę w roku trzysta sześćdziesiątym przed naszą erą. Od tamtej pory wszyscy ludzie byli zakochani w tym kontynencie. Tylko co się z nim stało? Jak wyglądał? Czy jego mieszkańcy lubili cheeseburgery? Czy Atlantyda w ogóle istniała?
Niestety, odpowiedź na większość tych pytań brzmi: nie. Mimo to, geologowie wciąż są pełni nadziei, ponieważ co rusz natykają się na zaginione kontynenty. I to o wiele częściej, niż może się wydawać. Przedstawimy trzy z nich, które pozwolą wam utrzymać się na powierzchni zanim pojawią się rybo-ludzie.
CZAS:
Zatopiony kontynent pod wodami Morza Śródziemnego 0:45
Masa kontynentalna, która oderwała się od Australii 4:36
Kontynent, na którym żyli ludzie 7:40
#kontynenty #geografia #jasnastrona
STRESZCZENIE:
- Ziemia była niegdyś wielką masą kontynentalną zwaną Pangeą. Jakieś 200 milionów lat temu kontynent ten rozpadł się na dwie części.
- Rozmiar tej płyty kontynentalnej bardziej przypominał Grenlandię, Królową Pośród Wysp; został on jednak podzielony na kilka mniejszych mas kontynentalnych podobnych do Karaibów.
- Wielka Adria mogła być ogromnym zbiorem wysp i atoli poprzedzielanych płytkimi i ciepłymi morzami tropikalnymi.
- Większa część Wielkiej Adrii zapadła się w płaszcz ziemski niedługo po kolizji ze świeżo uformowaną kontynentalną Europą.
- Znalezienie tej zatopionej masy kontynentalnej nie należało do najłatwiejszych, w jej szukanie przez wiele lat byli zaangażowani geolodzy z wielu państw. Bo widzicie, południe Europy jest nazywane przez specjalistów w tej dziedzinie „bałaganem”.
- Aspirujący geolodzy szukający kolejnego zaginionego świata prawdopodobnie powinni zainteresować się Południowym Pacyfikiem i niepozornymi mieszkańcami Nowej Zelandii.
- Nowa Zelandia, jak pozostałe wyspy, jest czymś więcej niż tylko wystającym znad wody łańcuchem górskim.
- Uważa się, że Zelandia oddzieliła się od Australii w okresie od mniej więcej 60 do 85 milionów lat temu.
- W tamtym czasie powierzchnia całkowita tego kontynentu wynosiła niecałe pięć milionów kilometrów kwadratowych, czyli ponad połowę swojego rodzimego kontynentu i o wiele więcej niż Wielka Adria.
- Odnalezione na Nowej Zelandii skamieniałości mogą świadczyć o obecności zwierząt, jeszcze zanim kontynent został pochłonięty przez rosnący poziom wód Oceanu Spokojnego, pod koniec ostatniej epoki lodowcowej.
- Gdyby Zelandia znajdowała się ponad poziomem morza, zakłócałaby przepływ Prądu Wschodnioaustralijskiego i w rezultacie zawłaszczyłby całe tropikalne ciepełko. Taki z niej pazerny kontynencik.
- Jednak to, co odróżnia Doggerland od poprzednich kontynentów na liście, to fakt, że pojawił się mniej więcej w tym samym czasie, w którym pierwsi ludzie postawili na nim stopę.
- Nazwa kontynentu wzięła się od Dogger Bank, podwodnej ławicy znajdującej się między Anglią a Danią.
- Uważa się, że dzisiejsi ludzie zaczęli zamieszkiwać ten region w okresie od dziesięć tysięcy do czterech tysięcy lat przed naszą erą, co zostało potwierdzone odkryciem krzemienia oraz narzędzi wykonanych z kości na dnie Kanału La Manche.
- Jak wszystko inne, co dobre, Doggerland w końcu przeszedł do historii. Podobnie do Zelandii, jego los przypieczętowały osuwające się lodowce i podnoszące się poziomy mórz.