Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » środa 29 maja 2013, 21:52

Ten odcinek jest bardziej konkretny. Rzecz dotyczy informacji, którymi jesteśmy "zalewani" pod różnymi postaciami i nie o wiadomości telewizyjne tu chodzi. Przy okazji zmieniają nam się sposoby i systemy połączeń wewnętrznych, abyśmy mogli działać szybciej. Warto zerknąć.


Manuskrypt przetrwania - część 315
• 26 maja 2013 •

Dni stają się coraz bardziej intensywne, na tak wiele sposobów, gdy widzicie światło świecące nie tylko przez was, ale także tych wokół was. Ponadto noc przynosi również wiele informacji. I choć większość z tych informacji jest pod wieloma względami nadal ukryta przed wami, to już ma dość duży wpływ na was wszystkich.

Wyjaśnijmy. Jak zawsze, gdy odnosimy się do informacji, niekoniecznie jest to sposób, w który wy odnosicie się do informacji. Innymi słowy, może nie być tak, że znajduje się ona w słowach lub jasnych obrazach i pozostawia uczucie mądrości i bardziej "świadomym" tego, co się dzieje. Nie dlatego, że w jakikolwiek sposób brakuje wam możliwości, aby zrozumieć, co wszystkie te informacje zawierają, ale ponieważ jest to forma komunikacji, która mówi do wszystkich poziomów waszego istnienia. I jako tacy, przynajmniej na razie, nie jesteście w stanie świadomie połączyć się z tymi wszystkimi poziomami komunikacji. I tak, możecie na wiele sposobów, czuć, jakbyście nadal pozostawali w ciemności, jak to było, i że nie macie, lub tylko niewielką część, jasności, co do tego, co jest naprawdę jest wymieniane tutaj. Ponownie, to tylko dlatego, że nie jesteście w stanie uzyskać dostępu do tych głęboko siedzących kanałów informacji, w których dość roi się od działalności, a teraz, ta działalność została wzmocniona jeszcze bardziej. Więc wielu z was zauważył to już, albo w postaci myśli i pomysłów, które pozornie wyskakują na powierzchnię w najbardziej nieoczekiwanych chwilach, w najbardziej nieoczekiwanych sytuacjach, lub fakt, że mózg wydaje się niemal nie być w stanie skupić się na żadnej rzeczy w danym momencie.

I wyjaśnienie obu zjawisk jednym i tym samym. Na razie, ilość informacji, która jest wlewana do każdego i każdej z was wzrosła do istnej lawiny, a więc, niektóre z nich rzeczywiście potrzebują dostać się do wiadomości publicznej, jak to było przez zwiększenie waszej zdolności do odbierania tych sygnałów, które zostały przesłane do Was. Chociaż z drugiej strony, wydaje się, że nawet najłatwiejsze z zadań, o jakim możecie pomyśleć, jest niemożliwe, bo czujecie się, tak mocno zmęczeni w samym środku każdego waszego dnia.

Innymi słowy, przyziemne zadania mogą wydawać się nie do pokonania czasami, podczas gdy w tym samym czasie psychicznej mgły otrzymujecie nagły i głęboki wgląd, które zmusi was dosłownie, aby usiąść w fotelu, a może powinniśmy powiedzieć, łóżku, bo dla wielu te przypadki występują w nocy. I mamy też świadomość, że innym nie tak szczęśliwym wynikiem dla wielu z Was będzie również pozorna niemożność uzyskania dobrego snu. Będziecie się przewracali, ale nie ważne jak bardzo się staracie, to tak jakby światło w waszej głowie po prostu odmówiło ściemnienia. Ta niezdolność do oderwania się i odłączenia od wszystkiego, co się dzieje wewnątrz może pozostawić poczucie bardziej niż trochę wyczerpania, bo wydaje się, że prawie nieustanna aktywność dzieje się w waszej głowie. To tak, jakby można dosłownie poczuć buczenie i brzęczenie, jak w ulu, w mózgu. I rzeczywiście, to może na wiele sposobów być doskonały obraz tego wszystkiego, ponieważ wszystkie kanały nerwowe zamieniły się w prawdziwą działalność, jak w ulu, z sygnałami przychodzącymi do i z nowych kanałów i połączeń są zestawiane razem z prędkością światła . A temu z kolei towarzyszą inne, i czasami mylące sygnały także w postaci dźwięku lub nawet wibracje, które sprawiają, że jeszcze trudniej jest zasnąć.

I tak, wszyscy jesteście bardzo obciążeni w tej części swojej istoty, która jest centrum sterowania, a więc wiele z reszty waszego ciała poczuje wyniki w różnego rodzaju sposobach, gdy to szaleństwo działalności zaczyna kolidować z innymi, bardziej przyziemnymi procesami, które są częścią codziennej rutyny. Ale spieszymy dodać, że choć uciążliwe, nie są w żaden sposób szkodliwe, tylko irytujące. I odwrotnie są tak korzystne, że myślimy, że wszyscy w sobie znajdziecie sposób, aby zaakceptować te małe i duże dziwactwa i wstrząsy, które towarzyszą wszystkim tym zastrzykom informacji. Bo to, co możecie uzyskać z tego całego szału aktywności znacznie, znacznie przewyższa wszelkie podrażnienia, jakie powstaną w jej wyniku. A więc mówimy tylko utrzymajcie kurs, i wiedzcie, że to, w czym bierzecie udział teraz, jest takimi monumentalnymi zmianami dla całej ludzkości, i to wszystko dzieje się w każdym z was. Nie można tego porównać do niczego, co działo się przedtem, bo te modernizacje i informacje są na poziomie, którym fizycznym istotom nie poddano kiedykolwiek wcześniej. To samo w sobie może być wystarczające, aby wyłączyć alarm w niejednej nieśmiałej duszy, ale znowu zapewniamy was, że poziom nadzoru i ostrożnych dostosowań jest tak precyzyjny, że nic złego nie spadnie na was. Bo jesteście tu, aby wykonać zadania, które w wyniku zmienią tą całą planetę. Jesteście, każdy z was ważną częścią tej monumentalnej pracy, a więc nie ryzykowalibyśmy, aby robić coś, co mogłoby cofnąć was z powrotem nawet o ułamek.

Więc jeszcze raz powiemy, oddychajcie i pozostańcie zrównoważeni, i nawet jeśli wasz umysł, a nawet wasze ciało fizyczne może wydawać się zmieniać gwałtownie czasami tak, że możecie czuć się na szczycie świata przez chwilę, a potem zaraz w piwnicy, to zostajecie wynoszeni wyżej i wyżej w każdej sekundzie dnia. I wiedzcie też, że nawet jeśli czujecie się więcej niż sfrustrowani pozornym brakiem dostępu do niektórych lub wszystkich informacji, których w rzeczywistości jesteście odbiorcami, nawet gdy mówimy, to przyjdzie do was w każdym chwalebnym szczególe, gdy czas będzie właściwy. I tak, wiemy, że to wywoła więcej niż jeden sfrustrowany jęk, bo znamy waszą chęć, aby dosłownie zanurzyć się w nich. Ale znowu, czas jest wszystkim tutaj, a informacja ta jest dosłownie bezużyteczna, chyba że jest on używana w odpowiednim kontekście oraz w terminie, który zapewni jej użyteczność.

Więc wiedzcie, że wszystko jest dobrze, i nawet jeśli czujecie się nadal czasami jak konie w klatkach przed bramką startową, wiedzcie, że ten wyścig do mety ma już miejsce, tak, z prędkością światła. Zostawimy to na tym w tej chwili i zapraszamy wszystkich, aby spróbowali dostosować się do niektórych z tego strumienia informacji, jaki już macie w sobie. Bo nie wszystko to jest zamknięte, aby zobaczyć, i na smakołyki można natknąć się tam z pewnością, co pomoże złagodzić wasz nienasycony apetyt, przynajmniej na chwilę.

http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 30 maja 2013, 20:35

W tym odcinku też konkretnie. Wracamy do oczyszczania i uwalniania "ostatnich", głęboko schowanych ran i urazów. I tu cały czas apelują o pozwalanie sobie na to i korzystanie z towarzystwa
"rówieśników", ale chodzi o tych zza zasłony, bo bez pomocy te urazy mogą być trudne, jeśli nie niemożliwe do wykrycia. Po ich wypłynięciu na powierzchnię należy pozwolić sobie na ich natychmiastowe uwolnienie, i o to chodzi.

Manuskrypt przetrwania - część 316
• 28 maja 2013 •

Jak już być może zauważyliście, wewnętrzne głosy, mogą być więcej niż trochę natarczywe czasami teraz, i to, czego wymagają od ciebie, może być więcej niż trochę trudne w obsłudze. Ustanowiliście siebie wolnymi na tak wiele sposobów, ale te małe przeszkody wciąż stoją na waszej drodze zaczynają robić dużo hałasu. I robią to dla bardzo dobrego powodu, bo to jest naprawdę konieczne, aby wszyscy wyczyścili swój kanał, jak można to nazwać w celu zapewnienia sobie bycia w stanie pełni dostępu do informacji, której tak bardzo szukacie. Innymi słowy, nic nie może stać między wami i Źródłem, i teraz, jedyne rzeczy robiące to, są tymi najskrytszymi strzeżonymi tajemnicami, które tylko zasnuwają mgłą waszą wizję przed całkowitym oczyszczeniem. Dla wielu będzie to coś bardzo bolesne, bo to są rzeczy, które są trzymane ukryte w najgłębszych i najciemniejszych zakamarkach waszych szafek. Mogą one być pozostałościami tego życia lub wcześniejszych żyć, rzeczami, o których może nawet nie macie jasnej pamięci, ale leżą tam jako zaostrzające ból, i one muszą być oczyszczone raz na zawsze.

Dobrą wiadomością jest to, że te rany same nie potrzebują nic więcej niż być narażone na światło, aby je uzdrawiać, więc proces sam w sobie jest o wiele bardziej prosty niż się możecie się bać. Bo sam strach wobec rany jest dużo bardziej bolesny niż rzeczywiste uzdrowienie tego, a więc radzimy wam wszystkim, aby znaleźć sposób, wywołania tych rzeczy na powierzchnię. One mogą nie wyjść same w sobie, a więc prośba o pomoc swoich rówieśników, lub innych, którzy mogą być pomocni jest niezbędna. Pamiętajcie, nie stoicie samodzielnie w tym, jesteście otoczeni przez miłość ze wszystkich stron, ale jeśli nie pozwolicie, żeby miłość przeniknęła do samej głębi waszej istoty, nie mogą pomóc świecić wam tak mocno, jak potrzebujecie.

Więc pozwólcie na to światłu w całej drodze, i proszę zwrócić się o pomoc jak to zrobić. Bo jesteście tak dobrzy w odrzucaniu tego, co spowodowało Wam ból wcześniej, ale teraz, jedynym sposobem, aby przejść przez to jest spotkać to z podniesioną głową. I pamiętajcie, to zostanie uwolnione na pierwszy widok światła, a to przyniesie Wam ogromną ulgę w każdy sposób, w jaki możecie pomyśleć. Ale to nie zdarzy się samo, bo musicie podjąć świadomą decyzję, żeby to sobie odpuścić. Więc jeszcze raz apelujemy o odwagę otwarcie, tych końcowych drzwi i wyciągnięcie ręki i przytrzymanie kogoś za rękę, jeśli potrzebujecie pomocy, aby być w stanie lepiej temu stawić czoła. Bo nie musicie iść tam samotnie, to nie jest wymagana od żadnego z was. Ale to, co jest wymagane, jest to, żebyście szli tam i nieśli światło ze sobą, i te szczególne działania będą ostatnią kroplą drenażu usuwającego zapalenie stąd natychmiast. To będzie pełne i całkowite uzdrowienie wszystkiego, co było ropiejące długo, ale to może tylko się zdarzyć, jeśli pozwolicie sobie, aby to się zdarzyło. Jesteście najodważniejszymi z odważnych, drodzy, ale nie trzeba brać wszystkiego w pojedynkę, a już na pewno nie tego. Bo nie musicie udowadniać nic nikomu, i czym szybciej to uznacie, tym lepiej. Jesteście silni, ale jesteście daleko, daleko silniejsi, jeśli pozwalacie sobie być podtrzymywanymi przez innych. Więc pozwólcie im pomóc Wam w tej sprawie, waszym ostatnim i finałowym kroku do wielkości.

http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » piątek 31 maja 2013, 21:53

Kolejny odcinek kontynuuje nacisk na oczyszczanie zadawnionych ran, blizn - efektów udziału w ludzkich dramatach. Po raz kolejny apelują, aby nie dać się porwać starym emocjom, nie kontynuować dramatu. Jak widać jest to bardzo istotne w tym czasie, skoro tyle uwagi Wierni Towarzysze temu poświęcają. Tym razem jest to bardzo bezpośredni przekaz typu "zróbcie tak", ale z drugiej strony trudno się dziwić obserwatorom, których dotyczy to pośrednio.


Manuskrypt przetrwania - część 317
• 30 maja 2013 •

Nadszedł czas, aby podjąć dobre spojrzenie na siebie, DRODZY. Nie wstydź się, i weź pod uwagę wszystko, co widzisz. Kim naprawdę jesteś? I jak rozwinąłeś się przez tych ostatnich kilka miesięcy, jeśli nie tygodni? Czy nadal czujesz to samo, lub czujesz się tak, jakby wszystko zostało wywrócone do góry nogami? Czy obraz jest jasny, czy jest to wciąż nieco rozmyte? Widzimy was bardzo wyraźnie drodzy, i widzimy blask, kim naprawdę jesteście, ale widzimy też wiele nieujawnionych możliwości, wciąż uśpionych.

Nie bierzcie tego jako formę kary, tylko jako przypomnienie, że nadal istnieją kieszenie niedostępnej energii w was wszystkich, i te kieszenie są bardziej niż gotowe wybuchnąć otwarcie w każdej chwili teraz, i dodać wam dodatkowej siły, której możecie czuć – jak bardzo brakuje w waszym życiu w tej chwili

Dajcie nam także przypominać o przyczynie, dla której jesteście tutaj na pierwszym miejscu. Początkowo ludzkość sprowadzono na Ziemię, aby pomóc całej Kreacji nauczyć się lekcji, które nie mogły być nauczone w podobnych warunkach gdziekolwiek indziej. Bo Wy, zostaliście wprowadzeni w formę fizyczną z wieloma ograniczeniami, i zostaliście odcięci od swojej własnej wielkości w taki sposób, aby zmusić was rozwijać się tylko poprzez wasze własne środki. I to było ciekawe doświadczenie dla nas wszystkich. Nie tylko dla tych, którzy mieli szczęście uczestniczyć bezpośrednio przez pozwolenie na objęcie ludzkiego naczynia i zacząć żyć całkowicie z racji bycia człowiekiem wśród innych ludzi na tej małej planecie. Ale lekcje zostały odrobione, wnioski zostały wyciągnięte, dla nas wszystkich, i to było intencją cały czas. Ale, jak wiecie, niektóre inne istoty interweniowały i zmieniły zasady w klasie tak drastycznie, że zostaliście zmuszeni do życia w ramach reżimu, który faktycznie spowolnił waszą edukację zamiast ją przyspieszyć. Jak wiecie, te fałszywe zasady zostały już uchylone, i po raz kolejny pozwolono Wam swobodnie zacząć kwitnąć, jak mieliście być od samego początku. I wielu z was wzięło na siebie rolę jako prekursorzy w tym. Bo nie tylko Wy zaczęliście zrzucać te stare kajdany strachu i zaczęliście rosnąć w prawdziwych Was, ale zaczęliście również otwierać swoje serca na fakt, że stanowicie integralną część boskiego kosmosu. Nie jesteście tylko ludźmi, jesteście także duchami, które są połączone ze Wszystkich Co Jest, a więc, jesteście o wiele więcej niż tym, co widzicie, gdy patrzycie na siebie w lustrze. To jest fakt, i wiemy, że zaczęliście zdawać sobie z tego sprawę, ale to nie jest być może fakt, który naprawdę wzięliście do swojego serca, jak do tej pory.

Jak pisaliśmy we wcześniejszym przesłaniu, nadal istnieją pewne blokady zatrzymujące przepływ informacji w postaci światła w waszym sercu, i to są blokady, o których powiedziano, aby zajrzeć do nich teraz. Gdyż one muszą odejść, w przeciwnym razie nie będziecie w stanie zrobić tego, co tu przyszliście zrobić. Bo przyszliście tu, aby przynieść niebo na ziemię w formie przekazu, w boskim świetle, które przyniesie ze sobą wiedzę, która byłą ukryta przed ludzkością od wieków. Ale jeśli nie usuniecie tych blokady, które nadal nosicie wewnątrz, to światło nie może uzyskać dostępu do waszego kanału w pełni. A więc one muszą odejść. Ale czym są te blokady, drodzy? Cóż, mówiąc Wam w jak najlepszy sposób, jaki możemy, chcemy, abyście zobaczyć, że nie są one niczym więcej niż bliznami bitewnymi, resztkami ze wszystkich ludzkich dramatów, w których uczestniczyliście w trakcie uczęszczania do szkoły strachu. Ty blizn może być kilka, może być wiele, mogą być niewielkie, lub mogą sięgać bardzo, bardzo głęboko. Ale wszystkie one są niczym więcej niż bliznami, w rzeczywistości są martwe i pozbawione jakiegokolwiek znaczenia na tym etapie, ale w waszym fizycznym ciele, ta martwa tkanka stoi na waszej drodze do nowego wzrostu. I tak to jest, dlatego wam powiedzieliśmy, abyście pozwolili światłu przyjść, bo światło będzie skutecznie usuwać te blizny i będzie to robić bezboleśnie.

Ale dla wielu, największym problemem jest to, że boją się tych blizn, obawiają się, bolesnych wspomnień i emocji, jakie uczyniły pierwotnie, i tak tracą odwagę i po prostu udają, że tych blizn nie ma nawet tam, albo używają całej swojej energii starając się zebrać na odwagę, aby złamać je otwarcie. Ale, jak mówiliśmy wcześniej, rzeczywiste usunięcie tej blizny jest o wiele łatwiejsze niż gromadzenie ich, i nieskończenie bardziej bezbolesne niż to, co wielu z was myśli. Bo nadal wpadacie z powrotem w ludzki dramat, jeśli spojrzycie na te blizny. Gdyż blizny same w sobie mogą wyzwolić tyle dramatyzmu, a więc, to zamienia się w niekończący się cykl dramatu i więcej dramatu, wszystko to jest kompletnie niepotrzebne.

Zapamiętajcie, co mówiliśmy wcześniej, aby nie opuszczać sceny, ale cały teatr dramatu ludzkiego w ogóle? Cóż, nigdy nie były te słowa były ważniejsze. Bo jeśli będziecie kontynuować zasilanie tych starych blizn nowym dramatem, będziecie tylko bardziej blokować światło przed dostępem do waszego kanału jeszcze bardziej, a wkrótce nawet najsilniejszemu światły będzie trudno penetrować go w ogóle. Więc odsuńcie się od tego wszystkiego, i patrzcie na to, czym to naprawdę jest, tylko starymi resztkami starego dramatu, rany ze starej szkoły strachu, które są gotowe, aby je leczyć i usunąć za jednym zamachem. Tak jest i będzie, jeśli pozwolicie, aby tak było. Ale jeśli będziecie nalegać na skrobanie ich, albo będziecie się zmuszać do odsunięcia się z dala od nich, lub kontynuowali pamiętanie powodu ich istnienia, zrobicie, że całe to otwarcie własnego boskiego kanału stanie się prawie niemożliwe. Więc znowu mówimy, tylko wyjście z dramatu, pozwalając światłu wejść, spowoduje, że te stare rany znikną, a blokady, które one czynią również będą cofnięte, a światło popłynie w pełni do samego rdzenia waszej istoty . A stamtąd, będzie wolno wypływać do waszego świata, a następnie, cuda zaczną się wydarzać.

A kiedy mówimy o świetle, mówimy o Bożym świetle pochodzącym z niebios. Wy jesteście podłączeni do tego światła, ale jak na razie, jego siła nie została ustawiona na pełnię, a tak nie może być, zanim nie upewnimy się, że wasz kanał jest czysty i gotowy do podjęcia światła w pełni. I tak to jest tym, co chcemy, abyście zrobili. Musicie pozwolić sobie rzeczywiście odbierać to, co jest podawane z góry. A więc, ta nadchodząca niedziela, podczas następnego spotkania, pomożemy Wam wszystkim, jak możemy, aby osiągnąć, to pełne otwarcie. Wtedy będziecie proszeni, aby poddać siebie otrzymywaniu tego uzdrawiającego światła, które pochodzi z góry. Wy wszyscy już zostaliście podłączeni do Złotej Bożej sieci, i teraz nadszedł czas, aby rozpocząć, aby otwierać się na pełny potencjał, jaki ona przenosi. Ale pamiętajcie, aby to osiągnąć, to należy również pozwolić sobie odpuścić ludzki dramat, który pomaga zablokować was na tak wiele sposobów. Bo wtedy, i tylko wtedy, staniecie się, tym otwartym kanałem dla boskiego światła, które zmieni nie tylko Was, ale wasz cały świat. Na Zawsze.

http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » wtorek 04 cze 2013, 22:42

Ten kolejny odcinek jest w zasadzie przypomnieniem jak reagować na energie - skupienie, zrównoważenie - nic na siłę - słuchać podpowiedzi ciała. Słuchać - to bardzo istotne przypomnienie.


Manuskrypt przetrwania - część 318
• 4 czerwca 2013 •

Jak już zauważyliście, przejście światła przez całe wasze ciało, nie było niczym, jeśli nie głębokie, i pozostawiło u wielu z was uczucie, jakby brnięcia w jego wyniku. Nie należy się niepokoić, drodzy, bo to wszystko jest tylko pozytywnym dowodem, że rzeczywiście pozwalacie tym mocom uzdrawiającym z góry dotknąć waszego wewnętrznego sanktuarium, i jako tacy, będziecie zmieniać w sobie wszystko w bardzo krótkim czasie. Ale znowu, fizyczne ciało jest przyzwyczajone do postrzegania zmian jako czegoś, czego należy unikać, więc one po raz kolejny próbują powstrzymać i zachować "biznes jak zwykle". Ale w tym przypadku, to będzie daremne, bo teraz najgłębsze wezwanie, do pobudki, jakie kiedykolwiek dano doszło samego rdzenia, i jako taka, każda komórka w organizmie staje się czujna na to wezwanie. I tak będziecie czuć się dotknięci przeciągać i ziewać, a także doświadczycie ich niektórych protestów raczej intensywnych, gdy tak wielu zaczyna się budzić i zmieniać wewnątrz.

Ale wiedzcie, że to też minie, bo wasz cały system szybko znajdzie sposób na osiedlenie się w nowym przepływie. Bo to jest naprawdę to, czym to jest, szansą, aby wejść w wymagającą mniej wysiłku fazę, w której usunięcie wielu przeszkód, niektórych powierzchownych, niektórych głębiej ukrytych, pozwoli wam wejść w głębszy i szybciej płynący kanał tej energetycznej rzeki, która przenosi was wszystkich dalej i wyżej. Ale nadal wasze ciało nie jest tak szybkie w pobieraniu tych bardziej energetycznych i duchowych części waszej istoty, i jako takie, wasze ciała będą potrzebowały trochę więcej opieki i wsparcia w tych nadchodzących dniach, niż zwykle.

Więc jeszcze raz powiemy, pozostańcie skupieni i oddychajcie, i posadowcie się w tej nowej części rzeki z prędkością, która najbardziej Wam odpowiada. Bo nie trzeba robić nic na siłę, to przyjdzie z własnej woli, ale wierzcie swojemu ciału, kiedy każe Wam albo spowolnić, albo przyspieszyć. Bo ono będzie Was prowadzić, jak zawsze, bo ono jest rzeczywiście Waszym sprzymierzeńcem, a nie przeciwnikiem, nawet jeśli skrzypi i jęczy, co towarzyszy tym dużym korektom, które mogą wydawać więcej niż trochę drażniące.

Tak więc dbajcie o siebie tak głęboko, jak my to robimy, i pielęgnujcie siebie i nawzajem po raz kolejny przypominając, aby się łączyć. Bo najlepszą pociechę możecie rzeczywiście znaleźć poza sobą, nawet jeśli problemy, które wymagają interwencji leżą wewnątrz. Macie tak wiele do Waszej dyspozycji już teraz, więc po prostu otwórzcie się i poproście, a na pewno ją otrzymacie, i nie tylko od nas, ale również od swoich rodaków.

http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » poniedziałek 10 cze 2013, 23:03

Kolejny odcinek, które ostatnio lecą w zbyt dużym dla mnie tempie to jedno wielkie kadzidło.
Znów uświadamiają nam, lub przynajmniej próbują, naszą wielkość. A konkretnie chodzi o możliwość bezpośredniego, świadomego kontaktu z naszym aspektem, naszą Wyższą Jaźnią.

Manuskrypt przetrwania - część 319
• 6 czerwca 2013 •

Wszystkie przystanki się skończyły już, i strumień energii, miesza się na zewnątrz, a nawet wewnątrz was i będzie to raczej trudno pozostać wam w równowadze teraz. Jak już wspomniano wcześniej, konieczność usunięcia wszelkich przeszkód z kanału była bardzo ważna, gdyż w przeciwnym razie, dostęp do informacji i energii, dla których jesteście tutaj, aby przekazać innym, będzie ograniczony. Więc teraz, gdy tak wiele starych blizn i obligacji zostało złamane i usunięte, może to być jakby prawdziwy wodospad informacji spadał kaskadowo na Was w bardzo szybkim tempie. Niektóre z nich rzeczywiście przychodzą do waszego systemu z zewnątrz, lub sieci jaka była, ale to, co może być zaskoczeniem dla niektórych z was, to ilość informacji, które w rzeczywistości pochodzą z siebie.

Widzicie, kiedy blokady są usuwane, stajecie się swobodniejsi i zaczynacie naprawdę łączyć się z własną energią, całej waszej istoty, która znajduje się nie tylko w tym fizycznym ciele z krwi i kości na Ziemi, ale także wszystkich tych, wyższych aspektach was, które zostały oddzielone od was przez tak długi czas. Więc tak, znalezienie siebie nagle mówiącego do siebie nie będzie niczym niezwykłym, tylko doświadczeniem w tych dniach. Wielu nazywa to intuicją, czy tylko przeczucie czy intuicja, ale tym, czego naprawdę doświadczacie, jest wasza własna nieodłączna mądrość, która w końcu daje głos. I my nie mówimy to, w sposób bardzo dosłowny, bo wy będziecie, od teraz, do wielu informacji znajdowali dostęp nie tylko w postaci zrozumienia i emocji lub "tylko przeczucia", bo będą rzeczywiście są w formie bardzo konkretnie sformułowanej informacji.

Więc nie zdziwcie się, jeśli nagle znajdziecie siebie mówiących głośno rzeczy, które sprawią, że pomyślicie "skąd to się wzięło?" Bo będziecie coraz lepsi w dostępie do tej, własnej wewnętrznej mądrości, i razem, dwoje z was może zacząć odkrywać wiele ciekawych dziedzin. Tak, powiedzieliśmy "dwoje z was", bo nawet jeśli jesteście wszyscy aspektami tej samej Istoty, sam fakt, że Wyższa Jaźń może komunikować się z kimś dosłownie wbudowanym w ludzkość uczyni to badanie nie tylko bardzo ciekawym, ale też niezbędnym. Nie tylko dla Was, ale dla Całej kreacji. Widzicie, jesteście "załogą naziemną" w każdym aspekcie tego słowa, i jesteście jedynymi, dosłownie okraczającymi przepaść pomiędzy ludzkością i resztą Stworzenia. Możecie myśleć o sobie jako o maleńkich stworzeniach, bez wpływu na wszystko. Nie tylko w tym całym szerokim waszym świecie, ale również, jeśli spojrzycie na ciemne niebo i popatrzycie na wiele gwiazd tam. To sprawi, że poczujecie się jak mały punkcik i nic nie znaczący, kiedy prawda jest w rzeczywistości przeciwna. Bo jesteście jedynymi, będącymi w stanie sprowadzić te dwa aspekty razem w jednym i tym samym ciele fizycznym, i połączenie waszej Wyższej Jaźni i Waszej osoby na Ziemi jest jednym, które nie ma nic podobnego w Całym stworzeniu.

Więc mówimy, zaliczcie się do szczęściarzy będąc tam, gdzie jesteście w tej chwili, bo nawet jeśli dyskomfort, niepokój i intensywne fizyczne ciśnienie może być więcej niż trochę zniechęcające, ale również doświadczenie, którego do niczego innego nie może się równać. Bo rzeczywiście jesteście Mistrzami stworzenia, ale jesteście także istotami duchowymi ukrytymi wewnątrz złożonej struktury biologicznej, na planecie, z całkowicie unikalną konfiguracją, i to co możecie osiągnąć razem nigdy nie było widziane. Ani tutaj, ani nigdzie indziej. Więc upewnijcie się, aby cieszyć się jazdą, drodzy, nawet jeśli emocje i wycieki mogą wydawać się wam bardziej niż trochę przytłaczające.

Więc pozwólcie nam tylko zakończyć to przesłanie nakłaniając wszystkich, abyście usiedli i wybrali własny numer swojego wewnętrznego telefonu i powiedzieli: "cześć, jestem tu, czy mogę mówić ze sobą, proszę?" I zobaczyli co się stanie. Jesteśmy pewni, że wszyscy dostaniecie trochę uśmiechu, i może i więcej niż kilka łez wdzięczności, gdy zaczniecie zdawać sobie sprawę, jak niesamowici naprawdę jesteście.

http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » wtorek 11 cze 2013, 20:15

Kolejny odcinek, możemy zaliczyć do nowych, nie są to powtórzenia. Tematem jest zanikanie różnych starych ograniczeń i przyzwyczajeń. Dotyczy to, może przede wszystkim liniowego czasu i naszego rozumienia czasu. Nie wiem, czy chodzi im o to, że dni są coraz dłuższe, a ja mam coraz mniej czasu, ale jest tam stwierdzenie, ze godzina ma mniej sekund. Ja akurat mam też takie odczucie, choć logika się oczywiście temu sprzeciwia.
W każdym razie moim zdaniem warto na ten przekaz spojrzeć i przeanalizować swoje aktualne poczucie czasu.

Manuskrypt przetrwania - część 320
• 08 czerwca 2013 •

Gdy dni i noce nadal kontynuują przesuwanie i rozszerzanie się, wielu z was będzie miało problemy z dostosowaniem się. Widzicie, nic nie jest pewne teraz, nawet prędkość światła, a nawet długość godziny, znacznie mniej sekund. Płynność jest jedynym słowem, aby opisać ten proces, bo naturalne granice, do których się przyzwyczailiście już nie mają zastosowania.

Wyjaśnijmy. Gdy jesteście świadomi, napływu przychodzącego światła i przez was ono nie tylko wpływa na Was w każdej komórce waszego ciała. To także wpływa na wszystko wokół Was. Ludzkość przyzwyczaiła się do życia w bardzo ściśle określonym zestawie okoliczności, i to obejmuje również tzw naturalne prawa, które regulują wszystko wokół Was. Cóż, pozwólcie nam to sparafrazować: byliście przyzwyczajeni rządzić wszystkim wokół siebie. Bo Wy być może już zauważyliście, że wasze własne pojęcie czasu nie jest już surową fizyczną i liniową koncepcją? Spróbujcie spojrzeć na wczoraj, albo jeszcze lepiej, na dzień w zeszłym tygodniu, i zobaczyć, czy możecie uzyskać jakiekolwiek prawdziwe poczucie, jak wiele razy, ten okres może zostać podzielony. Czy uważacie, że jest to łatwe i to nie jest już dla was naturalne nawet dłużej myśleć o "wczoraj" lub "w zeszłym tygodniu"? Wiemy, że zabrzmi to dziwnie, ale uważamy, że będziecie czuć się jeszcze bardziej zmieszani próbując umieścić te dni i noce w zestawie sekwencji tak jak to kiedyś robiliście w "dawnych czasach".

Innymi słowy, jeśli porównacie swoje poczucie czasu i poczucie liniowości w sobie teraz do tego, co było kiedyś, kiedy nie mieliście innego sposobu definiowania siebie, niż jako "normalnego człowieka", uważamy, że widzicie, do czego zmierzamy. Bo gdy zaczęliście wkraczać w swoje prawdziwe JA, też zaczęliście wychodzić poza granice tak zwanego "normalnego życia", z wszystkimi jego konotacjami. I jeśli jest jedna rzecz, która definiuje "normalne życie", to są precyzyjne zasady ustanowione przez zegary i kalendarze. To jest tylko "robota zegarów", która utrzymuje stary system tykającym, i my mówimy to w każdym tego słowa znaczeniu. Cóż, nie możecie jeszcze zobaczyć siebie jako części tej "roboty zegarów", czy może macie poczucie wolności, całkowitego wyjścia poza te granice, które ona wam przynosi?

Bo to jest o wyzwoleniu, drodzy przyjaciele, wyzwoleniu od wszystkiego i rzeczywiście, gdy ktoś stara się umieścić Was w ramach jakichkolwiek ścisłych granic jakiegokolwiek rodzaju, czy przez zdefiniowanie pomiarowego kija, jak czas, czy to poprzez zdefiniowanie Was w tym, co jest zazwyczaj opisane jako "normalne zachowania" i "naturalne granice" w jednej osobie żyjącej wewnątrz ciała człowieka. Cóż, do teraz zdobyliście trochę więcej idei, że wszystkie stare "zasady", nie muszą już mieć zastosowania. Gdyż Wy, w rzeczywistości jesteście nieograniczeni, pod każdym względem, a teraz, gdy czas, aby naprawdę iść i badać znaczenie tego słowa przyszedł, będzie to również zdolne wzbudzić wiele zamieszania w Was. Bo pamiętajcie, wasze własne ciało i rzeczywiście psychika była wykorzystywana do nawigacji po bardzo znanych wodach cały czas, po trasach utworzonych bardzo dawno temu, zarówno w sobie, ale także w świecie w ogóle. Ale teraz, gdy granica po granicy, ograniczenie po ograniczeniu jest zmiatane przez światło, może to być więcej niż trochę dla Was trudne, znaleźć się w ogromnej otwartej przestrzeni, nieoznakowanej przez wszelkiego rodzaju zasady przewodnie. Bo pamiętajcie, to zależy od każdego z was, aby zbadać tą ogromną otwartą płaszczyznę możliwości, więc pytanie pojawia się bardzo szybko ", od czego zacząć?" Pojęcie to samo w sobie może być tak trudne, może to prowadzić do inercji, lub niemożności nawet zacząć. Więc jeszcze raz podpowiemy, po prostu wskoczyć w nią, przez połączenie wewnątrz ze swoim starym przyjacielem, swoją jaźnią we wszystkich jej konotacjach, i razem radzimy zacząć badać to, co możecie znaleźć dosłownie na swoim własnym podwórku. Gdyż pamiętajcie, nie ma potrzeby, aby iść daleko, aby znaleźć ukryte skarby, drodzy, są naprawdę na waszym własnym podwórku, mogą być nawet pod waszymi stopami, może nawet nie być potrzeby, wyjścia na zewnątrz, aby znaleźć te pierwsze z nich.

http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » piątek 14 cze 2013, 21:04

Kolejny odcinek traktuje o wewnętrznej radości i jak jej szukać. Stanowczo odradza się metodę walki, która wnosi kolejne zakłócenia.

Manuskrypt przetrwania - część 321
• 10 czerwca 2013 •

Drodzy moi, walczyliście i trudziliście się przez bardzo długi czas teraz, i dla wielu z was, nie tylko cierpliwość, ale także osnowa waszego bytu wydaje się być rozciągnięta do granic. Poddaliście się temu procesowi z całego serca, i poddaliście się światłu, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz siebie. Mimo to wydaje się, że widzicie ciemność, która czai się w każdym kącie, gdy patrzycie wokół siebie z ciężkim sercem i zmęczonym ciałem. Gdzie jest to światło zastanawiacie się, gdzie jest błogość, cuda, wszystko, na co mieliśmy nadzieję przez tak długi czas teraz?

Cóż, to jest tam, ale wasza walka zmęczone serca będzie mieć ciężki czas, aby to uznać
. Bo wy jesteście posiniaczeni i obolali od tej długiej podróży teraz, i pocieszenie, jakiego tak pragniecie może wydawać się nie do odróżnienia od tych wszystkich odgłosów tła jeszcze docierających. Więc jeszcze raz powiemy, połączcie się z sobą, i zobaczcie, czy w chwili ciszy słyszycie ten uspokajający głos z wewnątrz mówiący: "Jestem tutaj, a byłem tu już bardzo dawno. Jestem tutaj, bo jestem TOBĄ, tym, którego szukasz, od zawsze, jak się wydaje ". Ten cichy głosik reasekuracji, ten klejnot światła, które już rośnie i pulsuje wewnątrz nie jest fanfarami i fajerwerkami. To jest bardziej jak głęboka, płynąca rzeka, rzeka, która jest zawsze w ruchu do przodu, ale jest też rzeka, która nie rozgłasza siebie w ten entuzjastyczny sposób, jak wiele innych rzeczy w waszym życiu. Widzicie, Wasz rdzeń wewnętrzny jest tak solidny i utwierdzający, że nie jest jak te ulotne chwile ekstazy, które będziecie również postrzegali czasami. Bo nawet jeśli to, o czym mówimy jest esencją radości, to, jest to rodzaj radości, która po prostu JEST, nie taki, który lubi ogłaszać swoją obecność przez podskakiwanie z radości. Oczywiście, ten rodzaj radości jest również częścią pakietu bycia człowiekiem, ale wewnętrzna radość jest bardziej jak esencja tego, smak, poczucie Bycia, które jest jak te subtelne wibracje, które po prostu kolorują wszystko, co robicie, kolorami znacznie bogatszej barwy, niż gdy robicie bez niej.

Bo to rzeczywiście jest tam, w was wszystkich, ale znowu, to nie zawsze jest łatwe do rozszyfrowania jego wiadomości w całym rozgardiaszu sygnałów, który jest rzucany na was ze wszystkich stron. Więc jeszcze raz powiemy, upewnijcie się, aby dać sobie szansę, aby usiąść i odwołać wszystko inne, co walczy o uwagę, a następnie, ośmielamy się powiedzieć, że wszyscy będziecie czuć się jak ta głęboka, szeroka rzeka radości biegnie gdzieś wewnątrz Was. Rzeka ta jest źródłem podtrzymania, które nigdy nie wyschnie, a jeśli nie uda się wam połączyć z nią, to nie dlatego, że jej tam nie ma. To jest po prostu jest sprawa znalezienia miejsca, gdzie ona płynie.

Bo to może być dobrze ukryte, a kolce i ciernie zasłaniają to przed zobaczeniem, więc może wydawać się nieprzeniknione dla niektórych z was, więc najlepszym sposobem, aby to znaleźć, jest jak zawsze oprzeć się pokusie, spróbowania wywalczenia drogi przez kolczaste krzaki i pchania się naprzód w dążeniu do odkrycia tego. To tylko zostawi wam uczucie bycia jeszcze bardziej postrzępionymi i podartymi. Nie, najlepszym sposobem, aby to znaleźć, jest jak zawsze podniesienie siebie w górę, i połączenie się z tymi wyższymi aspektami swojej duszy, tymi, które mają niezakłócony widok to wszystko. I pamiętajcie, że teraz już wszyscy otrzymaliście możliwość poproszenia o ściślejsze wskazówki od nich, wolnych szybujących części was, które nie mają przeszkód ze strony ciała ludzkiego i waszych ludzkich części. Więc jeśli potrzebujesz pomocy, aby zlokalizować tę wewnętrzną rzekę radości, zawsze znajdziesz ją ponownie prosząc o pomoc - od siebie. I spotkasz się z radością, bo nie możesz prosić o coś, co będzie lepiej przyjęte niż prośba: "proszę mi pomóc znaleźć moją radość. Wiem, że musi być gdzieś tam, ale mimo wszystko i mojej ciężkiej pracy, wciąż wydaje się mi wymykać”. Gdyż radość jest tym, na co wszyscy zasługujecie, a prawdziwa odpowiedź na pytanie, gdzie można ją znaleźć, to: można ją znaleźć tylko w sobie.

http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 15 cze 2013, 22:16

Kolejny odcinek jest nieprawdopodobnie krótki, jak na tą grupę. Po prostu proszą nas tylko o przeglądanie się w lustrze. Po co? To już znajdziecie w tekście.

Manuskrypt przetrwania - część 322
• 12 czerwca 2013 •

Chcemy dać Wam małe zadanie dzisiaj, drodzy. Prosimy, stanąć przed lustrem, i przyjrzeć się sobie. A potem, spróbujcie opisać siebie, kogo widzicie. I tak, my mówimy, "kogo", a nie "co", bo to nie ma być lista rysów twarzy, piękna i skaz, włosów lub ich koloru. To ma być zgodny z prawdą opis CIEBIE, tego, który żyje wewnątrz tego ciała ludzkiego, które zostało wybrane, aby zejść na tą planetę i zagrać w grę bycia człowiekiem.

Więc Kim naprawdę jesteś? I co ty tu robisz w pierwszej kolejności? Przyszedłeś dla nauki lub może przyszedłeś dla obserwacji? Czy się grasz rolę ofiary, lub przyszedłeś w roli sprawcy? A może jedno i drugie? I to, jest prawdziwym powodem, dla którego przyszedłeś w ten czas, aby odgrywać rolę, czy też jest to być może ponieważ zstąpiłeś tu pierwszy raz, aby być Prawdziwym sobą?

Więc tym razem, będziemy trzymać wiadomość krótką, bo po prostu chcemy, abyście stali się w pełni obudzeni na fakt, że ludzkość przez eony gra w grę, grę w chowanego z sobą, a powody tego są dobrze Znane już. Bo wy wszyscy przyszliście tutaj, aby się uczyć, nie tylko osobistych lekcji, ale lekcji, które pomogą Całemu stworzeniu ewoluować. Ale teraz, zasady się zmieniły, i zostało wam powierzone zadanie ponownego poznania prawdy o sobie. To może wydawać się proste, ale tak nie jest, bo jest dużo starego bagażu stojącego między "tobą", którego widzisz w lustrze, a TOBĄ , który przyszedł, aby stać się znanym jako TY dla reszty stworzenia.

Ale teraz, ten rozdział musi się skończyć, a jedynym, który może go usunąć, to znowu jesteś ty. Więc rozpocznij podchodząc do lustra i spójrz głęboko w oczy, i zobacz, czy zaczynasz uzyskiwać prawdziwy wgląd w oboje Was. Od tego czasu będziesz naprawdę zaczynał widzieć różnicę między wami. Bo masz bardzo wyraźną ludzką osobowość, ale masz też coś innego, i daleko, daleko bardziej rozwinięte, głębiej wewnątrz. A kiedy zaczniesz się przyznawać, do tego w pełni, poczujesz również jak ludzka osoba zaczyna się rozpuszczać i prawdziwy TY będzie mógł w końcu wystąpić do przodu i być uznany. Nie tylko przez ciebie, ale także przez pozostałą część świata. Więc spoglądajcie, drodzy, bo myślimy, że wszyscy polubicie to, co znajdziecie tam, głęboko pod powierzchnią.

http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: Kiara » niedziela 16 cze 2013, 16:25

To niezmiernie fajny przekaz, chyba jeden z najlepszych! Ludzie z wielką łatwością oglądają i oceniają innych , rzecz jasna mierzą ich miarą siebie samego, ocen wypływających z własnego systemu wartości. Oceniają wygląd zewnętrzny wedle kanonu modnego wzorca, oraz czyny wedle ocen swoim systemem wartości.
Dlaczego tak? Mało jest takich Ludzi którym ktoś powiedział iż można i trzeba inaczej, że pod widoczną zewnętrznością zachowań kryć mogą się cele tworzenia nowej rzeczywistości,że istnieje wieloaspektowość jednego. My tej wiedzy oficjalnie nie posiadamy ,nikt nas nie uczył tej wiedzy. A wręcz wmawiano nam , że istnieje i liczy się tylko lukrowana powierzchnia oceniana wyłącznie materialnym miernikiem. Masz... jesteś posiadaczem bogactw materialnych , to znaczy jesteś wspaniały doskonały ( potrafisz panować nad materią.... tak uczy wielu "mistrzów"), nie zdając sobie zupełnie sprawy iż, nie ile masz jest ważne , a kim jesteś posiadając lub nie posiadając materialne cudeńka..

Zatem jak zobaczyć w lustrze życia kim jesteś, jak ocenić siebie ( nie innych , a,wyłącznie siebie) na materialnym planie istnienia?

Oczy są zwierciadłem duszy , Ona przez nie ogląda świat, ogląda sama siebie na tle wykreowanych dla siebie zdarzeń , ale nie przez pryzmat "malowanej" urody , ni materialnego dostojeństwa.... bowiem każdy w swoim życiu otrzymuje tyle bogactw ( pieniędzy i fizycznych wartości) ile potrzeba mu do doświadczalnego poznania siebie na ich tle.
Zatem , jeden musi być bankierem, by mógł obejrzeć swój stosunek do ilości materii, a drugiemu wystarczy przysłowiowy dach nad głową i minimalny dochód.
Pierwszemu może być ciągle mało, a drugi zawsze będzie miał tyle by starczyło mu dla niego , a jeszcze potrafi podzielić się z potrzebującym.
Jak to możliwe, że bogaci przeważnie czują niedosyt materii i pieniędzy, a mniej zamożni potrafią zauważyć braki potrzebujących?

Wcielona Energia ma nie tylko plan przedurodzeniowy ale także osobistą wibrację/ system wartości z którym się rodzi, może go zrealizować lub nie... zależy to nie tylko od jej przedurodzeniowej woli , ale także od otoczenia , które wywiera przez jej całe ludzkie życie zwyczajową presję na nią. Ci słabsi często poddają się ziemskim wzorcom , zapominają o swojej prawdziwej roli urodzeniowej. Ci mocniejsi gdy budzą w sobie świadomość Zaświatowych wartości i chcą nimi żyć , miewają życia bardzo trudne, czasami potrafią w nich wytrwać, a czasami poddają się presji otoczenia , które jest większością.

Spojrzenie we własne oczy/ zwierciadło Duszy dla uśpionych wartościami materialnymi nie jest konfrontacją bolesną, oni nie widzą i nie czują własnej niedoskonałości, swoich pomyłek ni premedytacji zła w realizacji swoich zamysłów.

Ci przebudzeni, którzy świadomie poddali się presji większości odczują ból porażki, niespełnienia i wielką tęsknotę za korektą swojego postępowania. Ich Dusza przemówi przez ich Ludzką świadomość , jednak im gratuluję , bo nawet w ostatniej chwili warto zawalczyć o siebie, o możliwość przejawu swojego wewnętrznego piękna zewnętrznie, WARTO!

Natomiast Ci przebudzeni, świadomi swojej "inności" w świecie głoszącym priorytety materialne i używającym pięknych słów jako zwodzącą przynętę dla nijakości czynów, ci , którzy mimo wszystko wytrwali... Oni gdy spojrzą w lustro swojego życia , powiedzą, trudno było, czasami bardzo trudno ... ale wytrwałem/łam , jestem szczęśliwa. Bowiem przeszłam przez życie z godnością nie czyniąc nikomu krzywdy z premedytacją, a, że nie wszystko potrafiłam zrobić dobrze i najlepiej? No cóż, przecież to jest szkoła rozwoju duchowego , do uzyskania w niej doskonałości długa droga, oj długa.

Najważniejsze w niej jest nie sprzeniewierzanie się swojemu systemowi wartości, nie czynienie niczego złego ze świadomością iż dobra to w sobie nie niesie, a jedynie korzyści chwilowe.

Kto przeżyje tak życie ( bardzo trudne jest ono w tej opcji) z wielką radością spojrzy sobie w oczy Duszy i zobaczy w nich własne czyste serce.


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » niedziela 16 cze 2013, 19:52

Kiara pisze:To niezmiernie fajny przekaz, chyba jeden z najlepszych!
:D
Pozwolę sobie nie oceniać szacowna twierdzi, że fajny no więc niech będzie fajny :D
Tak sobie jednak myślę że fajniej jest kiedy to co się Wie sprawdza się w praktyce znaczy stosuje się i obserwuje skutki :D
Fajnie jest jak się stanie i spojrzy na siebie z boku - znaczy posłucha się co ma się sobie do powiedzenie wykorzystując formę (ciało fizyczne) drugiego człowieka.
Kiedyś jak chodziłem do murowanej świątyni to raz na jakiś czas słyszałem ,,mądre" czy też fajne kazanie :lol: no mówię prawdę raz do roku zdarzało mu się powiedzieć coś hm fajnego - oczywiście moim skromnym zdaniem :lol:
No i co kiedy po tym kazaniu .... no podobno o umarłych nie mówi się źle
Poczekajmy może na opis zastosowania wiedzy w praktyce 8-)
to pozdrawiam
0 x



Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: Kiara » niedziela 16 cze 2013, 20:30

Bywa iż wiedza stosowana przynosi wspaniałe skutki , których wcale nie trzeba obwieszczać światu. Bywa iż skutki te pojawiają się w aspektach życiowych innych ludzi , ale oni wcale nie muszą postrzegać ich, jako etapy pracy innych ludzi.

Bywa rownież i tak, iż te wymarzone, oczekiwane, jeszcze nie zaprezentowawszy swojej obecności w całokształcie zdarzeń , bo jeszcze nie nastąpił ich czas są delikatnie odczuwane.
Ale jak napisałam powyżej , bywa rownież tak, iż duża grupa ludzi śniących sen życia, nigdy nie zauważy cudu przemiany duchowej, gdyż żyjąc w realiach akceptacji i zrozumienia wyłącznie przemian materialnych innych postrzegać nie potrafią.
Dla nich to nie Duch dokonuje zmian , czynią to , tylko i wyłącznie powierzchowne , materialne relacje między sobą.
A czym była by materia bez poruszającego nią myślącego i czującego Ducha? Jedynie nieograniczoną ilością mogących spełnić się możliwości, niczym więcej.

A jednak się spełniają te marzenia o pięknie i szczęściu.... a jednak wznoszą je do góry ci przebudzeni, by snem ciszy nie zostały zapomniane na palecie możliwości.
Zatem tkamy życie coraz większym pięknem , a ono odpowiada nam radością przy spojrzeniu sobie w oczy.


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 16 cze 2013, 20:52

No nie, nie mogę się wyrobić, ostatnio sypią tymi przekazami, jak magik kurzem z rękawa.Ten odcinek też jest o spotykaniu i rozpoznawaniu siebie, a krótko mówiąc innych aspektów siebie.

Manuskrypt przetrwania - część 323
• 14 czerwca 2013 •

Zaczęliście spotykać Siebie teraz, drodzy, i nawet jeśli niektórzy z was są raczej niechętni do tego, sygnały zwrotne będą wracać do was, kiedy naprawdę ośmielicie się w pełni otworzyć oczy będą tak silne, że będą mogły dosłownie zapierać wam dech w piersiach. Bo z tym zrozumieniem przychodzi także głębszy wgląd we wszystko, czym jesteście i wszystko, co robicie, i zaczynacie widzieć siebie w zupełnie innym świetle niż przedtem. Dla niektórych, sama idea, że wszystko, co kiedyś mieliście za pewnik wydaje się być trochę więcej niż kosmykami fantazji może wydawać się czasami niemal nie do zniesienia, podczas gdy dla innych, będzie smakowało to jak słodki smak wolności po raz pierwszy.

Bo ten, którego zobaczycie, kiedy naprawdę zbierzecie się na odwagę, aby kopać wystarczająco głęboko wewnątrz, jest kimś, który będzie zupełnie inny od tego, którego widzicie po prostu patrząc z na zewnątrz siebie, kogoś, kto został zidentyfikowany jako "ja" na całość twojego życia tutaj. I tak, różnica między nimi może wydawać się niemal niewyobrażalnie duża, i wszyscy w pewnym sensie poczujecie coś w rodzaju kryzysu tożsamości. Bo to, kim jesteś jest czymś, co pod wieloma względami było częścią zestawu ciebie na zawsze, ale teraz, kiedy trzeba zacząć wszystko od nowa w wielu aspektach, będzie to czas chaosu i niepewności dla wielu.

Pamiętajcie, to zrozumienie przyniesie z nim tak wiele głębokich zmian w waszym życiu, jakbyście dosłownie zaczynali widzieć wszystko przez nowe oczy. Więc proszę sięgnąć po kogoś, jeśli potrzeba, aby trochę zestalić siebie, aby nie stracić zbyt wiele równowagi. To może być trudne, na tak wiele sposobów, bo znalezienie nowego stałego punktu zajmie trochę czasu, aby się dostosować. To będzie trochę jak stojący w autobusie, który nagle wpada niespodziewanie w dziurę w drodze, i wszyscy w jakiś sposób są miotani przez chwilę, zanim wszystko się uspokoi.

Więc weźcie trochę czasu, jakiego potrzebujecie, nie ma sensu w przyśpieszaniu tego procesu w jakikolwiek sposób. Bo potrzebujecie czasu, aby naprawdę pojąć, co to wszystko pociąga za sobą nie tylko dla Was, ale dla wszystkich wokół Was. Bo gdy raz złapiecie pierwsze spojrzenie prawdziwego siebie, to nie będzie mogło być zapomniane. Choć to może wydawać się, że zanika czasami, gdy w waszym codziennym życiu wszystko wydaje się być dokładnie takie samo, jak to było przed tym pierwszym i prawie wstrząsającym ziemią spotkaniem. Więc weźcie to powoli, i dajcie sobie cały czas potrzebny, aby dostosować się do tego. I znowu, docierajcie do innych, aby pomóc zrównoważyć siebie i znaleźć równowagę, której tak bardzo poszukujecie. Ale nie bójcie się utraty trochę równowagi od czasu do czasu. Bo to dotyczy odwagi, aby uwolnić stary strach przed utratą kontroli i wejścia w znacznie bardziej nieprzewidywalny sposób życia. Znowu mówimy eksplorujcie go, bo choć,poruszacie się do wewnątrz siebie, to również wchodzicie w to, co na wiele sposobów, można określić jako "nieznane terytorium". Tylko pamiętajcie, nie ma żadnych niebezpieczeństw czyhających pod powierzchnią tego, jest tylko miłość, więc nie bójcie się iść i zobaczyć, co można znaleźć za tym pierwszym zakrętem drogi.

http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » wtorek 18 cze 2013, 20:01

[quote="blueray21"][justify]No nie, nie mogę się wyrobić, ostatnio sypią tymi przekazami, jak magik kurzem z rękawa.Ten odcinek też jest o spotykaniu i rozpoznawaniu siebie, a krótko mówiąc innych aspektów siebie.
[size=130]

:lol:
Najmocniej przepraszam Cię szacowny ale przypomniał mi się dowcip z jednym gostkiem co tak szybko na budowie chodził z taczkami, że nie miał czasu ich załadować :mrgreen:
Cóż ilość nie znaczy jakość ale oczywiście dla każdego co innego :D
to pozdrawiam :D

PS
Dziwi mnie troszkę, że nie padły odp dlaczego nie było np iluś dni ciemności i w ogóle armagedonu jak w amerykanskich hiciorach 8-)
No bo przecież tyle informacji było od tych hm chane coś tam ....
to może pozdrawiam :roll:
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » wtorek 18 cze 2013, 22:34

Eh, Przebiśniegu, nie jesteś w kursie, Ta grupa akurat nie oferowała 3 dni ciemności, ani żadnych innych ekstra na 21.12.2012 ani kiedykolwiek. Owszem zapowiadają różne "sztormy" energetyczne, wobec których może nas łamać w kościach, albo gdzie indziej. Co prawda od roku gdzieś, zawsze pokonujemy coś ostatniego, ale potem jeszcze coś innego i tak zabawa trwa...
Co do ilości i jakości, ja tu od tłumaczenia jestem, ale staram się tylko aby było zrozumiałe.
Zdarzają się im przekazy, które, że tak powiem, coś wnoszą, ale niezbyt często, lecz to chyba norma wśród przekazów, a nawet powiedziałbym, że ponad, bo przyjmując jakąś średnią (czytam wiele więcej niż tu tłumaczę) to wielu channelującym zdarza się niezmiernie rzadko.
Swoją drogą muszę zajrzeć do tych od 3 dni ciemności, bo nieco ich zapomniałem, ciekawe co teraz mają na tapecie, ale tłumaczył raczej nie będę.
W sumie tych przekazów typu 'koniec świata" było niewiele i myślę, że większość znających temat zgodzi się ze mną, że one pochodziły od "ziemskich" nadajników. I dalej nadają jako inni, ale teraz straszą raczej wojną z użyciem bomb atomowych, albo atakami Izraela na sąsiadów.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » środa 19 cze 2013, 20:25

blueray21 pisze:Co do ilości i jakości, ja tu od tłumaczenia jestem, ale staram się tylko aby było zrozumiałe.
Zdarzają się im przekazy, które, że tak powiem, coś wnoszą, ale niezbyt często, lecz to chyba norma wśród przekazów, a nawet powiedziałbym, że ponad, bo przyjmując jakąś średnią (czytam wiele więcej niż tu tłumaczę) to wielu channelującym zdarza się niezmiernie rzadko


Przepraszam więc, że pozwoliłem sobie delikatnie się z szacownego pode śmiać :)
Cóż jeden zajmuje się tym drugi tamtym :D
Raz jeszcze przepraszam i nie przeszkadzam w tłumaczeniach :D
To pozdrawiam :D
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » środa 19 cze 2013, 21:49

Nie ma problemu, śmiech to zdrowie, jednak w rzeczywistości powinno być radość to zdrowie.
Miło mi, że mogę czasami kogoś ubawić.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » niedziela 23 cze 2013, 20:41

blueray21 pisze:Miło mi, że mogę czasami kogoś ubawić.


Pozwolę sobie stwierdzić, że wymiana informacji z Tobą szacowny nie jest dla mnie problemem i ma moim skromnym zdaniem fajną wartość i jeżeli już się uśmiałem to nie z tego co powiedziałeś tylko z tego co przetłumaczyłeś :D
Znaczy tej rozdzielności nauczył mnie jeszcze na starym forum szacowny songo :D
to pozdrawiam :D
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 23 cze 2013, 23:41

Przebiśniegu, ważny jest skutek, a nie przyczyna.
Kolejny odcinek jest pewnie prawie doskonałą kopią wielu poprzednich, widać taka potrzeba, ze sypią zachętami "pójścia do wewnątrz" chcąc nas nakłonić do przyjmowania bardziej energetycznych postaw, zamiast ciągłego rozdrapywania ran i odgrywania, czy odgrzewania starych dramatów.

Manuskrypt przetrwania - część 324
• 16 czerwca 2013 •

Strach, ból, walka i trud. Dla wielu będzie to bardzo dokładny opis ostatnich kilku dni, a dla was wszystkich, byliście w kontakcie z co najmniej jednym składnikiem tej ekscytującej mieszanki sprzecznych objawów ostatnio. Na tak, rzeczywiście są objawy głębokiej transformacji zachodzącej w was wszystkich, a wszystkie objawy przechodzą, mogą na różne sposoby skutecznie maskować przyczyny ich pojawienia się. Bo wszystkie te nieprzyjemne skutki mogą łatwo być sklasyfikowane jako negatywne, i dla niektórych nawet być interpretowane jako szkodliwe. Ale nie są. Bo to, czym naprawdę są, są jasnym znakiem, że wychodzicie z wyziewu dramatu i iluzji, w których pływaliście przez eony.

Bo jesteście w tym, co można nazwać stanem chaosu dla wielu teraz, gdyż jesteście na samym progu odkrywania na nowo waszych najprawdziwszych potencjałów, prawdziwego siebie, takiego, który pojawi się świecący z całego błota, które czasami wydaje się trzymać Was nieubłaganie bez względu na to jak bardzo się staracie, aby je zeskrobać. A więc znowu powiemy, pamiętajcie, aby się podnieść z tego błota, bo nawet jeśli cała istota wydaje się być niemal zasysane pod przez wciąganie tej mazi, wasz duch jest wciąż tam, w bezchmurnym niebie. Więc jeszcze raz zachęcamy wszystkich, aby połączyć się z tym swobodnym lataniem, które wszyscy widzą, że przenosicie wewnątrz. I wtedy, dopiero wtedy będziecie mogli zobaczyć, że nie spadacie pod wpływem ilości lat, jakie macie ponownie. To jest jego ostatni pokaz siły, ale daremny. Oznacza to, że tak długo, jak jesteście w stanie oderwać uwagę od wszystkich dramatów, i pozwolić sobie w pełni zaangażować się w prawdziwego siebie, takiego jak już mieliście co najmniej jeden przebłysk.

Będziemy powtarzać tę wiadomość ponownie i jeszcze raz, bo pamiętajcie dużo łatwiej jest wpaść w pokusę, aby ponownie wejść do walki swojego wewnętrznego dramatu, który rozgrywa się w żywych kolorach, niż uwolnić go raz na zawsze, i uznać, że te są tylko powierzchowne miraże nałożone na rzeczywistego CIEBIE. Bo prawdziwy TY, to nie aktor, prawdziwy po prostu JEST, teraz i zawsze jest. Więc jeszcze raz powiemy, te wzloty i upadki, lęki i walki to znak, że jesteście przedstawiani z tych wszystkich starych i zmęczonych części Was, z wyraźnego powodu, aby się wreszcie pożegnać się z nimi. Bo nie można pominąć ich, to tylko zwiększy dramat jak już mówiliśmy wcześniej. Musicie po prostu "iść w górę" i zobaczyć, jak to wszystko mija Was, jak dym unosi się przed wami, jak to idzie w górę i łączy się z innymi wspomnieniami dryfującymi w zapomnienie, ponieważ ponownie wchodzą w Kreację i wracają z powrotem do ich nieskazitelnego stanu czystej energii.

Bo to tak jest, Wy wracacie również, do Waszego dziewiczego stanu czystej świadomości, ale tym razem, to przyjdzie do fizycznego pojazdu, nazywanego ciałem. To nie stanie się bez procesu tarcia, z dala od tego. Ale pamiętajcie, możecie zrobić tego o wiele, wiele więcej, więc jeśli uda się Wam wydobyć się z chęci gry wraz z tymi scenami teatralnymi, które pojawiają się dla przejrzenia. Bo to jest tym, czym naprawdę miało być, rewizją, i zobaczeniem ich, a nie ponownie, jako BYCIE nimi. Są bardzo jasne rozróżnienia pomiędzy tymi dwoma, i apelujemy ponownie, abyście byli bardzo świadomi tego, do jakiej kategorii automatycznie się dostosowujecie.

Więc jeszcze raz powiemy, pomóżcie sobie poprzez połączenie się wewnątrz w rzece wszechwiedzy, która jest dla was dostępna, 24/7, bez względu na to, jak daleko w błocie aktualnie czujecie się. Bo nie jesteście ludźmi, błota, macie wolne duchy, więc nie potrzebujecie tej błotnej kąpieli dłużej niż to, co wybierzecie. Rzeka jest tam, i nie ważne jak poplamiony i zanieczyszczony się czujesz, rzeka Ciebie omyje. I nie martw się, Twoje stare błoto nie zepsuje, tej rzeki w jakikolwiek sposób. Bo rzeka będzie zanosić ten muł do miejsca, gdzie będzie służyć jako żyzna gleba, w której rośnie nowe życie, za którym tak głęboko tęsknicie.

http://aishanorth.wordpress.com/.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » poniedziałek 24 cze 2013, 20:37

To kolejne wezwanie Wiernych Towarzyszy do porzucenia walki (lub oporu) i poddanie się swojej wewnętrznej jaźni w tym procesie przemian.


Manuskrypt przetrwania - część 325
• 18 czerwca 2013 •

Wyzwolenie jest pod ręką, drodzy, gdy jeden po drugim będziecie wchodzić w Boską prawdę, która jest WAMI. Wiemy, że będzie to małe pocieszenie dla wszystkich, którzy walczą w głębi rozpaczy, pozornie nie będąc w stanie uwolnić się od prawdziwego bagna starego dramatu i popiołów. Ale jak wielu z nich już zaświadcza, nagle będzie to jak wtedy, kiedy promienie słoneczne przenikają przez najciemniejsze i najgęstsze chmury i tak po prostu, szalejący sztorm się rozprasza, tak samo WY zobaczycie nowy świat stojący przed Wami. A powodem tego jest to, że WY zobaczycie zupełnie nowego SIEBIE stojącego wewnątrz, SIEBIE, który ma zrzucić każdy ostatni ślad starej i zanieczyszczonej skóry, która ograniczała każdy twój ruch. I będziecie się śmiać z radości z łatwości tego wszystkiego, bo gdy ostatni kawałek układanki wpadnie na miejsce, to przekształci cały obraz w coś, co jest tak daleko od starego waszego wizerunku siebie i zaczniecie się śmiać z ulgą.

To dlatego zobaczycie każdą bitwę i całą walkę tym, czym tak naprawdę było, tylko krokiem na drodze do oświecenia. Nie jako kara w jakikolwiek sposób, bo to jest tak, gdy nadal tkwicie w tej starej skórze świadomości trzeciej gęstości. I pamiętajcie, że powodem, że skóra staje się jeszcze bardziej swędząca i niewygodna, a nawet wręcz bolesna w tej chwili, jest to, że TEN, którego nosicie wewnątrz zaczął rozwijać się w szybkim tempie. I tak, stare granice będą odczuwane bardziej jak więzienie dla bezpieczeństwa, gdzie jesteście zamknięci w przestrzeni, która staje się z dnia na dzień coraz bardziej klaustrofobiczna.

Więc jeszcze raz powiemy, oddychajcie, i nawet jeśli wasza przestrzeń do tego czasu jest odczuwana jako ograniczenie, tak jakbyście prawie nie mogli wziąć oddechu w ogóle, to nadal zachęcamy, aby spróbować wyjść poza to poczucie duszenia i spróbować połączyć się z tym miejscem już wyczyszczonym wewnątrz. Bo jeśli to zrobicie, jeśli połączycie się wewnątrz, będziecie mogli wszyscy znaleźć co najmniej jedną małą kieszeń ekspansji, w której można złapać oddech. I znowu możemy powiedzieć, że jest to jedyny sposób, aby przebić się przez tę gęstą warstwę zewnętrzną. Nie naciągając się jak struna, waląc znowu i znowu w ten mur dramatu i zamieszania. Nie, to tylko będzie możliwe wewnątrz i w połączeniu z tą wyzwoloną przestrzenią, którą macie w środku, która może sprawić, że gruby zewnętrzny pancerz dosłownie pokruszy się w pył. To nie będzie łatwe, bo wasz własny instynkt powie Wam, aby uwolnić się przez obalenie muru. Ale starajcie się zwalczyć ten instynkt, aby nie walczyć, ale usiąść i poddać się sobie, prawdziwemu SOBIE, który już jest wolny was.

Wiemy, że nasze komunikaty wydają się być monotonne w tym momencie, ale widzimy, że tak wielu z was jest na tym etapie. Bo dosłownie jesteście na skraju przełamania robiąc tylko to, co powiedzieliśmy wam, aby zrobić. Więc przerwijcie walkę, która będzie tylko służyła pozostawieniu was jeszcze bardziej pokrwawionymi i spustoszonymi, i poddajcie się mądrości własnej jaźni, którą nosicie w sobie. I wtedy, po raz kolejny będziecie mogli dać świadectwo prawdzie, że kiedy to zrobicie, słońce wyjdzie i WY też zaczniecie świecić precz sztormowe chmury, które wydają się, jakby na stałe stacjonowały naokoło Waszej Istoty.

http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » wtorek 25 cze 2013, 16:18

To był okolicznościowy przekaz na przesilenie, ale pamiętajmy, że wspominane w nim energie nie znikają od razu, są aktywne jeszcze przez kilka dni.


Manuskrypt przetrwania - część 326
• 20 czerwca 2013 •

Jak być może jesteście świadomi, jutro (21 czerwca) to kolejny kluczowy dzień dla Waszej planety. Po raz kolejny słońce wyda kolejny komunikat w jego wieczystej podróży po waszym świecie. Albo raczej, nie słońce, ale wasza planeta, która osiągnie wierzchołek jej corocznych podróży wokół waszej świecącej siostry, i jako taka, osiągnie to, co jest określane jako przesilenie letnie na półkuli północnej. A potem, wszyscy będziecie mogli delektować się najdłuższym dniem w roku, zanim równowaga zacznie się przechylać się w drugą stronę, a dzień po raz kolejny zacznie się skracać. Oczywiście, dla tych z Was, mieszkają na drugim końcu tej pięknej planety, będziecie mogli delektować się myślą, że teraz wasza kolej na wydłużenie dni od tego momentu.

A dlaczego wspominamy o tej w długości? Bo, drodzy, jutro jest dzień, który energetycznie został oznaczony w waszych kalendarzach. Ponownie, to będzie służyć jako punkt odniesienia dla wielu, i nawet jeśli data sama w sobie nie niesie wielkiego znaczenia, sam fakt, że słońce odgrywa ważną rolę w każdym z waszych umysłów jutro będzie również służyć do otwierania wszystkich dla życzliwych energii, które napłyną do Was wszystkich w tym dniu. Bo przesilenia zawsze uważane były jako główny węzeł energii dla ludzkości, przez całą drogę z powrotem do pierwszych istot, a subtelności zmieniającego się światła zawsze były sygnałem dla ludzkiego organizmu. Więc proszę was wszystkich, abyście zdawali sobie sprawę z tego zewnętrznego wpływu jutro, być może trochę bardziej niż zwykle.

Spędziliście ostatni okres przechodząc bardzo do wewnątrz i łącząc się z centrum, więc jutro zapraszamy wszystkich, aby upewnić się, aby nie zapomnieć połączyć się również. Innymi słowy, gdy usiądziecie w ciszy, w jakikolwiek sposób, jaki wybierzecie, upewnijcie się, że otwieracie się na wspaniałości, które Was otaczają ze wszystkich stron w postaci tej siatki energetycznej, która jest pulsującym życiem, która utrzymuje was bezpiecznie w jej objęciach. A skoro jutro jest taka potężną częścią zakorzenioną w świadomości, zostanie wykorzystane do rozszerzenia tego połączenia jeszcze bardziej. Więc jeszcze raz powiemy, upewnijcie się, że macie trochę czasu, aby świętować swoje wysiłki siadając i otwierając się dla tych niebiańskich błogosławieństw, które spadają na was wszystkich, w dniu przesilenia, dniu uroczystości i ceremonii na całym Waszym świecie. Wiemy, że wszyscy czujecie się jakbyście byli częścią czegoś, co nie tylko rozciąga się na waszą kulę ziemską, ale to jest ściśle powiązane znacznie dalej, jeszcze dalej niż świecąca siostra, Wielkie Słońce. Więc dziękujcie mu i dziękujcie sobie, i podziękujcie Całemu stworzeniu, bo jesteście nieodłączną częścią tej wspaniałej sieci życia, która oblewa każdą część Was i Wszystkiego, co widzicie wokół siebie.

Dziękujemy wam wszystkim za to, co wnosicie do tej sieci, a jutro, chcemy, abyście otworzyli się na dary, które zostaną dane przez życzliwe promienie przyjaznego sąsiada, Słońce
.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » środa 26 cze 2013, 19:28

Ten odcinek możemy uznać za przepowiednię na lato. Wierni Towarzysze wyliczają dużą ilość "hałasu" i siłę populacji, co moim zdaniem już widać np. w Brazylii. Oczywiście zapowiadają też silny wzrost ilości "budzących się" w świadomości. wszystko to jak zwykle jest zawinięte w sporą ilość słów, ale oni tak mają.


Manuskrypt przetrwania - część 327
• 22 czerwca 2013 •

Jak wszyscy zauważyliście, te pogłosy z wczorajszego pokazu siły wciąż pulsują przez was, i będą kontynuować to przez jakiś czas jeszcze. Są to potężne energie zmian, drodzy, i jako takie, wiele zostanie popchnięte w ich wyniku. My nie odnosimy się do osobistych doświadczeń tym razem, choć nadal będą wychodzić na powierzchnię w tych, w których wydaje się to, w miarę konieczne, ale to, co mamy na myśli, będzie bardziej widoczne w świecie zewnętrznym.

Ponownie, ludzkość była zakorzeniona w głębokim strachu przed zmianą na wiele sposobów, i jako takie, te zmiany będą szczepić strach w wielu, którzy jeszcze nie widzą korzyści z takiej zmiany. Innymi słowy, wszystko zostanie wypchnięte przez światło do światła, i będzie trudne do zignorowania, nawet przez tych u władzy. Więc spodziewajcie się, że jest latem będzie dużo hałasu na wiele sposobów, ale również wiedzcie, że usłyszycie wiele tryumfowania mieszającego się pomiędzy chórami gniewu i frustracji, które będą nadal wybuchać.

Bo to rzeczywiście jest czas na zmiany na tak wielu poziomach teraz, i tym razem, fali zmian nie można zatrzymać, bez względu na to, jak bardzo obawiają się tego osoby odpowiedzialne za utrzymywanie status quo
, którzy będą starali się zaszczepić tych, którzy ich otaczają. Albowiem rzeczywiście okaże się, że strach, któremu zaufali, jako ich sojusznikowi sam nie jest już tak potężnym przyjacielem, jak kiedyś. Przeciwnie, on okaże się być cieniem swojej dawnej potęgi, i jako taki, nie pasuje do światła, które zaczyna się oblewać tak wielu waszych kolegów mężczyzn i kobiet na całym świecie. Więc oglądajcie w zdumieniu, gdy jeden po drugim będą otrząsnąć ich starego towarzysza, strach i zaczną obejmować własną moc na tak wiele sposobów. To będzie lato niezadowolenia, ale też okaże się, że lato zacznie pokazywać wszystkim, jak wiele mocy ludność ma w zasięgu. I gdy spoglądaliście na siebie, jak rośliście ogromnie w ciągu ostatnich kilku tygodni, zaczniecie widzieć, że te same rzeczy dzieją się w ludziach wokół was. Bo wyznaczyliście ścieżki dla nich do naśladowania, i sądzimy, że wszyscy będziecie zaskoczeni liczbą osób, która już zaczyna podążać waszym śladem.

Więc znowu musimy podziękować wam wszystkim za pracę, którą wykonujecie, a teraz, wszyscy zaczniecie otrzymywać wiele, wiele potwierdzeń konieczności bycia szukaczem ścieżek. Albowiem wszyscy będziecie radować się, wiedząc, że bez was, pionierów, nie byłyby oznakowane szlaki dla wielu, którzy nagle okażą silne pragnienie wyrwania się z dawnych granic i szukania szczęścia w świecie, mniej ograniczonym niż stary . Bo strach jest obwisły, a światło jest coraz silniejsze, tak więc, dostosowanie zostało również zadeklarowane i postanowione. Na razie, to wszyscy czujecie narastający przypływ podniecenia, gdy rozejrzycie się i zobaczycie upadek murów więzienia miejsce przy miejscu. Bo prawda uwolni się od tych starych murów, i prawda ustanowi każdego wolnym z nią. Więc spodziewajcie się dużo hałasu, jak powiedzieliśmy, ale spodziewajcie się usłyszeć, jak złość ustąpi okrzykom radości, gdy jeden po drugim, wasi bliźni zaczną widzieć tą samą prawdę, co Wy.

http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 27 cze 2013, 19:23

A w tym odcinku Wierni Towarzysze zachęcają nas do spowolnienia, odpoczynku i rekreacji, aby ciało miało nieco czasu na dostosowanie się do pobranych energii. To nic nowego, ale sami tłumaczą, dlaczego to robią.


Manuskrypt przetrwania - część 328
• 24 czerwca 2013 •

Gdy już wszyscy przeszliście intensywny weekend bardzo wypełniony energetycznym chatem, radzimy wszystkim, aby próbować się skupić, aby lepiej móc przyswoić to wszystko. Innymi słowy, nie popychać siebie niepotrzebnie w jakimkolwiek kierunku, gdyż to, czego potrzebujecie przede wszystkim teraz, to aby uniknąć wywierania na siebie presji w jakikolwiek sposób. A kiedy macie ochotę "wstańcie i idźcie", jak to było, i choć jesteście wypełnieni intensywną tęsknotą, aby zobaczyć przeszły horyzont, wiedzcie, że to nie będzie służyć Wam w jakikolwiek sposób w tej chwili. Więc znowu, cierpliwość jest słowem na dzisiaj, i wszyscy bardzo skorzystacie, jeśli przyjmiecie tą poradę do serca.

Bo to nie był zwykły weekend, i to, przez co przechodziliście odciśnie swoje piętno na Was na wiele sposobów, tak więc teraz, lepiej jest utrzymać niski profil, jak to było i próbować dać sobie tak dużo troski jak trzeba. Ponownie to wasze ciało fizyczne podjęło ciężar tego wszystkiego, więc słuchajcie rad, jakie daje teraz. Nie będzie to nowość dla wszystkich, ale wiemy z doświadczenia, że potrzeba wam powtarzać, gdyż macie tendencję do starania się wychodzić trochę przed siebie, chyba że przypominamy wam, aby po prostu zwolnić trochę i BYĆ.

Więc odprężcie się, aby użyć obrazu, który wszyscy znacie, i starajcie się dostosować do swojego rdzenia i czuć wzrost podniecenia tam. Albowiem wszyscy zrobiliście olbrzymi krok bliżej do tego, co można określić, jako wielkie odsłonięcie swoich najskrytszych tajemnic, a tym razem, sekrety, jakie mamy na myśli nie są tego rodzaju, z którymi wielu z was zmaga się ostatnio. Nie, to, co mamy na myśli, to są tajniki Waszej mocy, a nie z waszych byłych "słabości" lub postrzeganych niepowodzeń .

Dlatego należy zachować spokój i nie przerywać, jak stare powiedzenie mówi, i wiedzieć, że wszystko posuwa się naprzód z prędkością światła, nawet jeśli czujecie się trochę jak wyrzuceni przez fale od czasu do czasu. Pamiętajcie, jesteście w ruchu w dół do swojego ciała fizycznego, i jako takie, wasze wyższe aspekty potrzebują czasu na dostosowanie się do nowej sytuacji bycia częścią człowieka wewnątrz ludzkiego ciała, więc zamieszanie może nastąpić od czasu do czasu. Nie należy się niepokoić, drodzy, za chwilę nauczycie się lepiej dostosowywać się do tych okoliczności, a następnie, wszyscy będziecie proszeni, aby zacząć badać własną wrodzoną moc i więcej, gdy to lato postępuje. Ale teraz, odpoczywanie i rekreacja będzie najlepszym sposobem, aby przejść.


http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » piątek 28 cze 2013, 20:53

Kolejny odcinek jest dość długi, ale nie ma w nim wielu powtórzeń. Całość dotyczy efektów od energetycznych napływających energii dla naszych ciał, a w sumie rzecz jest o komunikacji z własnym ciałem. Streścić to raczej byłoby trudno.


Manuskrypt przetrwania - część 329
• 26 czerwca 2013 • 7

Chcielibyśmy zagłębić się nieco dalej w ostatnich uaktualnieniach energetycznych, które wszyscy przeszliście. I, jak już wcześniej wspomniano, te przesłania informacji mają nie tylko wpływ na was, ale będą nadal wpływać wszystkich wokół was w taki czy inny sposób. Gdy jesteście dobrze zorientowani w tych zjawiskach teraz, to są bardzo znane z efektów jakie będzie to miało w fizycznej formie, np. nudności, bóle. Dla niektórych, to wydaje się, że nasiliły się ostatnio, podczas gdy dla innych, te fale wydają się zapadać tak szybko, jak przybyły. Jednak może być sposób na zmniejszenie objawów co nieco. Ale aby wam to wyjaśnić, musimy wrócić do rzeczywistego wpływu wszystkich tych przesłań, i powodów ich promieniowania na Was na pierwszym miejscu.

Bo wiecie, że nie są one stworzone w celu abyście poczuli się słabi i niezdolni do działania, ale dla wielu, to wydaje się być jedynym efektem, jaki mają, i tak to wszystko będzie traktowane jako nic więcej niż uciążliwość i przeszkadzanie. Jednak pod tym całym skrzypieniem i jęczeniem organizmu, jest coś o wiele bardziej interesujące, co się dzieje. Ale znowu, objawy będą maskowały to bardzo dobrze, jeśli nie będziecie w stanie dostroić się do warstwy wewnętrznej i zlekceważyć te wszystkie sygnały o niebezpieczeństwie. Bo nawet jeśli wasze ciało będzie brzmieć i czuć się jako bardzo wzburzone, a nawet zirytowane, to w rzeczywistości będzie parło pełną parą z tymi falami informacyjnych energii i zrobi wszystko, by iść dalej naprzód, za każdym razem, gdy odbierze jakieś nowe " polecenia " z tych informacji. Bo to jest nie tylko o "przestrajaniu", to w rzeczywistości wszystko dotyczy "odbudowy" samego siebie, i wiele z tych prac dzieje się w Waszych ścieżkach neuronowych. Bo cała struktury dowodzenia, aby to tak nazwać, czy raczej wasza struktura komunikacji, jest tym, co otrzymało ogromne dostrojenie w tych dniach, i jako takie, zwykłe drogi informacji, które już macie wewnątrz są w stanie być bardziej niż trochę zmylone, stąd, że symptomy podrażnienia i niepokoju.

Wyjaśnijmy. Jak wiecie, ciało fizyczne, które zamieszkujecie, to jest rzeczywiście bardzo złożona struktura, i nawet wasi naukowcy nie zorientowali się, w jaki sposób całkowicie wyjaśnić każdy proces, który dzieje się w was w szczegółach. Bo ta cała konstrukcja jest nieskończenie bardziej skomplikowana niż struktury, które sami konstruowaliście, i nawet najbardziej zaawansowane rodzaje komputerów nie pasują do inteligencji, jaką macie w jednej pojedynczej komórce ciała. Bo właśnie w tej jednej komórce, jest przechowywane tak dużo informacji i tak wiele skomplikowanych procesów zachodzi w każdej chwili, że wystarczy do utrzymania wielu waszych naukowców zajętymi, próbując dowiedzieć się wszystkiego. A między nimi, miliardy komórek waszego ciała mają tak wiele historii do opowiedzenia, nie tylko o sobie i każdej indywidualnie, ale przede wszystkim o tym, jak one wszystkie rozmawiają ze sobą. Bo pamiętajcie, ich ogromne rozmowy dzieją się w was każdego dnia, a nie ma pojedynczej komórki w organizmie, która działa sama. Wszystkie one są częścią tej zestrojonej ogromnej orkiestry, i one muszą łączyć się tak, że mogą one pozostać zestrojone w każdym czasie, bez względu na zewnętrzne okoliczności, które mogą się pojawić. Bo pamiętajcie, żyjecie bardzo skomplikowanym życiem w świecie, bardzo złożonym, i jako takie, sygnały, które wpływają do waszego ciała na wiele sposobów wszystkie dodają swój głos do tego wewnętrznego chóru. Więc tak, chodzicie sobie w czymś, co jest naprawdę cudem, a teraz to cudo będzie wzrastać w miarę jak ciało przechodzi taką metamorfozę, co będzie to trudne do zrozumienia.

Chyba wszyscy słyszeli o tym, że ludzki mózg wykorzystuje tylko niewielki procent jego pojemności. Cóż, nie tylko twój mózg zaczyna się rozwijać swoje pełne umiejętności teraz, ale także reszta waszego ciała. A to, co to zawiera, jest tym, że nie tylko jesteście coraz bardziej "inteligentni" w zdolnościach umysłowych, jako będący w stanie uzyskać dostęp do dziedziny wiedzy i umiejętności wyczynów ukrytych do tej pory, teraz wasze fizyczne ciało zacznie robić to samo. Innymi słowy, ten wewnętrzny dialog wzrasta się nie tylko w prędkości, ale także pod względem złożoności do poziomu, który znacznie przewyższa stary. A co to oznacza? To po prostu oznacza, że wasz organizm będzie znacznie, znacznie lepiej reagować i dostosowywać się do wszystkiego, co może powstać, a w efekcie stanie się bardzo biegły w ustawianiu siebie i w utrzymaniu się w postaci "statku", jak mówią, w sposób, który znacznie przewyższa tryb, w którym było aż do teraz.

Ponadto, więcej niematerialnych części z was, które są Wami, które zamieszkują w tej zewnętrznej warstwie fizycznej, będą w stanie dosłownie prowadzić rozmowę z tą warstwą fizyczną w sposób, który po prostu nie był możliwy wcześniej. Pamiętajcie, że dwoje z was jest dosłownie "dopasowanych w niebie", jak mówiliśmy o tym wcześniej, a teraz będziecie mogli zacząć rozumieć, co my przez to rozumiemy. Bo gdy wasze wyższe aspekty teraz zaczęły dosłownie "wchodzić" do tego fizycznego ciała, dwoje z was musi poznać siebie nawzajem, i tak, zaczniecie mieć rozmowę. A co mamy na myśli? Dosłownie oznacza to, że potrzebujecie zacząć rozmawiać z ciałem, a ciało również nauczy się słuchać. Pamiętajcie, rozmawialiśmy dużo o znaczeniu zważania na sygnały ciała jakie daje, ale teraz, wasze ciało musi również zacząć słuchać mądrości.

We śpieszymy dodać, że to nie oznacza wcale, że należy całkowicie odrzucić wszelkie sygnały o niebezpieczeństwie, jakie wasze ciało daje. Nie, to, co mamy na myśli to, to, że potrzebujecie mówić do ciała o tym. I tak, mamy na myśli to w sposób bardzo dosłowny. Bo pamiętajcie, wasze ciało jest bardzo nowe w tym, bo było ono używane, aby mogło funkcjonować w ten sam sposób na zawsze. Ale teraz, gdy tak wiele nowych dróg i możliwości jest na początku otwarcia, można je łatwo przeoczyć, także dla ciała. Więc dlatego opisujemy to jako pracę zespołową, która ma być prowadzona zarówno przez Was, jak i przez wasze ciało, i aby to mogło zacząć się odbywać was dwoje potrzebuje zacząć komunikować się jeszcze bardziej.

A to prowadzi nas z powrotem do punktu wyjścia, czyli fizycznych przejawów wszystkich tych energetycznych pobrań w postaci objawów, które powstaną. Pamiętajcie, że ciało na wiele sposobów jest zaprogramowane do reagowania w określony sposób na bodźce, i nadal będzie to zrobić nawet wtedy, gdy nadarzy się okazja, aby reagować w zupełnie nowy sposób. Gdyż to jest, jak ten fizyczny pojazd został ustawiony. Aby zoptymalizować wydajność, nauczył się korzystać z wzorców, jak w tworzeniu sekwencji działań, które zostaną następnie automatycznie powtórzone za każdym razem, gdy coś jest wszczęte, albo jako wola, albo jako reguły. Innymi słowy, wasze ciało będzie oszczędzać energię poprzez tworzenie pętli, która wejdzie w życie za każdym razem, gdy podobna sytuacja będzie miała miejsce. W ten sposób "uczycie się" tego co robicie w swoim życiu, jak chodzenie, mówienie, pisanie - wszystko, co jest nawykiem. To jest ustalony wzór, i ta sama konfiguracja komórek jest wprawione w ruch automatycznie. Ale teraz już wszyscy otrzymaliście dostęp do zupełnie nowego zestawu możliwości, więc Wy i wasz organizm musi się w efekcie "przekwalifikować się" , aby odpowiadać w nowy sposób. Nie oznacza to, że trzeba zacząć od podstaw jak to było wszystko, ale musicie zdać sobie sprawę, że oznacza to, że istnieje wiele ustalonych wzorów w waszym ciele, które muszą zostać poddane ponownej ocenie. I aby zacząć od najprostszego, proponujemy zacząć z tym, że za każdym razem, gdy energie wzrastają, wasze ciało będzie "potrzebowało" reagować w określony sposób, czy to bólem głowy, pleców, nudnościami lub tym co was dopada.

To może wydawać się skomplikowane, ale proponujemy zrobić to w prosty sposób przez dosłownie mówienie do swojego ciała.
Możecie wybrać, aby to zrobić po cichu, albo możecie zdecydować się powiedzieć to głośno, ale to, co proponujemy robić, to po prostu zacząć rozmawiać z ciałem. I nie, nie w formie krytyki lub nagany, to nie jest dobry pomysł. Pamiętajcie, że wasze ciało chce tylko tego, co jest dobre dla was, i mamy to na myśli, w każdym tego słowa znaczeniu. Wasze ciało robi wszystko, aby chronić Was wewnątrz, i jako taka, każda akcja, jaką podejmuje jest w dobrej intencji. Efekty tego nie zawsze mogą być pozytywne, jak wszyscy wiecie. Jednak teraz nadszedł czas dla Was, aby "usiąść z ciałem" i dodać mu trochę wigoru. To może wydawać się dziwne, śmieszne, nawet, ale uwierzcie nam, będzie to miało jakieś dość ciekawe efekty.

Pamiętajcie, że ciało jest Waszym sprzymierzeńcem, a nie wrogiem, więc nawet jeśli sygnały, które wysyła mogą być więcej niż trochę irytujące, a nawet wyniszczające dla niektórych, to nie jest dobrze je atakować za to. Raczej trzeba mu pokazać, że rozumiecie powód tego, być może nawet podziękować jemu za wszystko, co zrobiło dla Ciebie. Po tym wszystkim, jest to jedyny powód (sposób), że możesz być tutaj, na pierwszym miejscu, bo bez tego fizycznego ciała, nie mógłbyś być tutaj i wykonywać pracy, którą robisz. Więc spróbuj to zrobić, nawet jeśli może to wydawać się głupie, i zobacz co się dzieje. Na razie możesz powiedzieć, swojemu ciału, że może trochę "opuścić gardę". Nie potrzebuje iść cały czas jak szalone za każdym razem, gdy wyczuwa zmianę w energii, i możesz powiedzieć mu właśnie to.

Ponownie, to nie chodzi o lekceważenie wszelkich sygnałów o niebezpieczeństwie, które mogą się pojawić, bo nie wszystkie z nich są związane z tym "energetycznym niebezpieczeństwem", więc zawsze pamiętajcie, aby zwrócić uwagę na to, co wasze ciało próbuje powiedzieć. Ale lekcja na dziś to: następnym razem, gdy twoje ciało zaczyna dzwonić " dzwonkiem energetycznego alarmu", po prostu porozmawiaj z nim i powiedz to, że nie musi tego robić więcej. Może odpocząć trochę, i nawet jeśli "rzeczy" wydają się dziwne i nietypowe dla organizmu, ponieważ wszystkie z tych nowych "szlaków” - otwierają się, to nie musi się tego bać. Jest to bezpieczne, i WY jesteście bezpieczni, i razem, dwoje z was będzie nieskończenie większe niż kiedykolwiek wcześniej. Bo nie tylko staniesz się jednym, czym naprawdę jesteś, twoje ciało również ewoluuje w coś jeszcze bardziej inteligentnego i zdolnego niż wcześniej. Więc jeszcze raz powiemy, jesteście naprawdę dobrani w niebie, a teraz nadszedł czas, by zacząć grać w nową grę BYCIA JEDNYM, też z waszym ciałem fizycznym.


http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 29 cze 2013, 18:30

Wczorajszy króciutki odcinek kontynuuje wątek otrzymywania / odbierania przez nas informacji. Otóż kluczowa informacja niekoniecznie może zostać dostarczona powiedzmy zainteresowanemu. Dlatego mamy się dzielić tymi informacjami, bo być może otrzymany kawałek pasuje do układanki kogoś innego i ma dla niego zasadnicze znaczenie.


Manuskrypt przetrwania - część 330
• 28 czerwca 2013 •

Już zaczynacie dostarczać więcej i więcej informacji, kochani. Nie tylko z własnego ciała fizycznego, ale również z dalszych pól. Dla niektórych te rewelacje były rzeczywiście bardzo ciekawe, ale dla innych, jeszcze nie zarejestrowali tego na ich radarze, że tak powiemy.

Wyjaśnijmy. Jak już mówiliśmy wcześniej, gdy wam wszystkim udało się zmniejszyć obciążenie od tak wiele całego starego żużlu, które dosłownie miał w zwyczaju zapychać wasze kanały, teraz czas na wejście nadszedł. Innymi słowy, rzeczy zaczną przenikać do waszej świadomości teraz, nawet informacje dotyczące obiektów, o których nie mieliście pojęcia, ani nie mieliście wiedzy na ten temat w ogóle. Rzeczy zaczną wyskakiwać na horyzoncie, i jeszcze raz, to będzie trochę jak znalezienie nieoczekiwanego elementu do układanki w bardzo nieoczekiwanym miejscu. Oczywiście najpierw, większość z tego będzie wydać się losowymi bitami informacji bez jasnej definicji, co do niej, ale to przyjdzie. Bo Pamiętajcie, to prawdopodobnie nie oznacza to, że jesteś tym, który będzie miał pełny obraz.

Bo to rzeczywiście jest to również lekcja łączenia, tym razem będzie to łączenie punktów dotyczących informacji. Bo np. odkryjecie coś, co może wypełnić lukę w cudzej "historii", jak to było, i na odwrót. Innymi słowy, polowanie na skarby dopiero się zaczęło, i teraz, że ośmielamy się domyślać, że wszyscy zaczniecie znajdować bardzo ciekawe kawałki informacji wypływające na powierzchnię w waszym codziennym życiu. Mogą one przychodzić w postaci obrazu, melodii, niektórych słów lub innych form opisu. Więc jeszcze raz, miejcie i trzymajcie oczy, uszy i tak - otwarty umysł, i zobaczycie, na co będziecie się "natykać". I nie zapomnijcie podzielić się tym z innymi, gdy wasz mały pozornie niegroźny kawałek może być jednym z kluczowych brakujących części w cudzej niezwykle ważnej strukturze.


http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: MANUSKRYPTY PRZETRWANIA.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 30 cze 2013, 23:05

No to jeszcze do kompletu dzisiejszy odcinek manuskryptu. Nie jest on w niczym nowy, poza tym że zapowiada kolejne wyzwania, a nawet wybory trudniejsze niż poprzednio. Ale co to dla nas, jesteśmy zahartowani, a lekko to było dawno i pewnie nieprawda. Próbują starego pocieszenia, że w ilości siła, i to jest prawda, ale dziś zbieranie ilości idzie dość opornie, chyba, że nagle jakaś grupa ma dość i zaczynają się jednoczące ludzi protesty.

Manuskrypt przetrwania - część 331
• 30 czerwca 2013 •

Czasy przed wami mogą być interpretowane jako chaotyczne przez wielu, ale jak powiedziano wcześniej, chaos nie musi pociągać za sobą strachu. Nauczono was dobrze, moi drodzy, gdyż udało się wam uwolnić siebie ze starego więzienia strachu i zaczęliście oddychać powietrzem wolności wyboru. Bo to jest tym, o co w tym wszystkim naprawdę chodzi : pozostawanie w granicach określonych przez społeczeństwo, w które żyjecie lub zacząć ustawiać się na drodze określonej przez waszą gotowość do wyjścia ponad i poza ograniczenia przewidziane dla wszystkich, więc tak zwanych normalnych ludzi na tej pięknej waszej planecie.

Już posmakowaliście, co to wolność wyboru może wam dać w sposób połączenia nie tylko z najprawdziwszymi częściami siebie, ale także z innymi, którzy stosują się do tej samej idei oświecenia we wszystkich jej formach. Więc wiemy, że to nie będzie zaskoczeniem dla Was, kiedy powiemy, że wolność przychodzi również wyposażone w cały zestaw wyzwań, gdyż oznacza możliwość podążania nie zawsze po czyjejś ścieżce. Bo rzeczywiście jesteście pionierami w każdy sposób, i jako tacy, nauczyliście się ufać własnym instynktom, gdy natkniecie się na rozwidlenie drogi prowadzącej do nieznanego terytorium. Tam gdzie inni będą wybierać dobrze przebytą drogę, wy raz po raz odważacie się odsuwać krzaki pokrywające inne, mniej określone ścieżki i śmiało kroczyć naprzód w tym kierunku.

I robiliście to znowu i znowu, znajdując własną drogę, dobrze oddzieloną od szosy, którą inni instynktownie wybierali, gdy zetknęli się z tym samym rozwidleniem dróg. A teraz, będzie wielu ludzi wokół was, którzy znaleźli się w takiej samej sytuacji, gdy po raz pierwszy rzeczywiście dowiedzieli się, że oni też mają wybór, i widzą, że jest rzeczywiście inna ścieżka schodząca z tej drogi, którą oni mniej lub bardziej nieświadomie podążali całe życie. I dzięki wam, zobaczą, że ta mniej natrętna droga została przebyta przez innych przed nimi, i jako taki, ich wybór będzie mniej trudny niż wybory, które już wy wszyscy zrobiliście. Bo wy wchodziliście na niezbadane terytorium znowu i znowu, a wszyscy oni mają wasze ślady do podążania za nimi.

A skoro jesteście tymi, którzy przejmują inicjatywę, Wy też znajdziecie się w nowym rozwidleniu dróg, i tym razem, myślimy, że wszyscy będą mieli silne przeczucie, aby zastanowić się, który kierunek należy podjąć. Bo możecie wybrać kontynuować parcie naprzód lub możecie wybrać wycofać swoje kroki, tym razem, bo to wyzwanie wyboru może wydawać się nieco bardziej trudne niż zwykle. My nie sugerujemy, że coś katastrofalnego zbliża się na horyzoncie, z dala od tego. Raczej mówimy, że wszyscy napotkacie punkt na tej drodze, gdzie wspaniałości tego, co zobaczycie czekające was w przyszłości może wydać się trochę zbyt przytłaczające.

Więc znowu mówimy, ponownie znajdziecie siłę w ilości, i wiedzcie, że nawet jeśli lśniący blask świetności przed Wami może prowadzić do poczucia się ponownie mniej niż godnymi, aby dać krok do przodu i być uznanymi, to jesteście więcej niż zdolni do podjęcia też tego wyzwania. I pamiętajcie, że jesteście wszyscy powiązani ze sobą przez te świecące włókna światła, więc nawet jeśli czujecie się mniej niż gotowi do podjęcia kolejnego kroku w górę, wiedzcie, że jesteście wspierani nie tylko przez siebie, ale także przez te nieskończone sieci światła. Więc kiedy znajdziecie siebie stojących na tym skrzyżowaniu, bez pewności co do tego, czy jesteście na tyle śmieli, aby kontynuować podążanie w kierunku tego migotliwego światła, nie bójcie się powiedzieć. Nie będziecie myśleć mniej, z dala od tego, bo my wiemy, że wielkość, która Was czeka może wydawać się więcej niż nieco trochę trudna. Wy jesteście wykonani z tego samego materiału co gwiazdy, drodzy, ale nadal możecie czuć się bardziej jak kruche małe rozgwiazdy na plaży. Więc jeszcze raz powiemy, dotrzyjcie do siebie nawzajem i pocieszajcie tych, którzy potrzebują pocieszenia, uspokójcie tych, którzy wydają się trochę niepewni, i razem, wszyscy będziecie o wiele lepiej przygotowani do odważnego kroku dalej w kierunku waszego miejsca przeznaczenia.


http://aishanorth.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

ODPOWIEDZ