Witam wszystkich użytkowników tego forum
17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.
25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.
Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.
/blueray21
W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum
To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.
Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.
/blueray21
Megality ,Kamienne kręgi, Stonehenge
- songo70
- Administrator
- Posty: 16986
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1088
- x 545
- Podziękował: 17188 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24272 razy
Re: Kamienne kregi-kamienny testament
rozmawiałem nawet z pewnym kolegą Anglikiem, czy jak po tysiącach ktoś odnajdzie takie konstrukcje w szczerym polu,-
to co sobie pomyśli
to co sobie pomyśli
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- azo
- Posty: 1484
- Rejestracja: niedziela 09 wrz 2018, 11:31
- x 256
- x 153
- Podziękował: 4441 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2805 razy
Re: Kamienne kregi-kamienny testament
Spokojnie. Nie znajdzie. Beton się rozsypie na piach, stalowe żelastwo rdza zeżre do cna, asfalt rośliny na strzępy rozniosą. Za tysiąc lat śladu po tym nie będzie.
0 x
Ascezo minD
- songo70
- Administrator
- Posty: 16986
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1088
- x 545
- Podziękował: 17188 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24272 razy
Re: Kamienne kregi-kamienny testament
to prawda, że beton to nie granit, chodziło mi bardziej o to, że nie wiadomo do końca jakie było ich przeznaczenie,-
być może M.Tellinger jest najbliżej prawdy. To, że były/są zorientowane wg gwiazd- może oznaczać, że po pierwsze,-
mogły służyć jako kalendarze, lub wręcz odwrotnie- posłużono się układem odniesienia na niebie, bo wiedziano,-
że jest niezmienny w pewnych przedziałach czasowych i można z niego korzystać tj dziś z przyrządów geodezyjnych.
być może M.Tellinger jest najbliżej prawdy. To, że były/są zorientowane wg gwiazd- może oznaczać, że po pierwsze,-
mogły służyć jako kalendarze, lub wręcz odwrotnie- posłużono się układem odniesienia na niebie, bo wiedziano,-
że jest niezmienny w pewnych przedziałach czasowych i można z niego korzystać tj dziś z przyrządów geodezyjnych.
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Kamienne kregi-kamienny testament
Kamienna Tajemnica Pomorza/ Stone Mystery of Pomerania - megalithic hypothesis
https://www.youtube.com/watch?v=FCz9YvjNp-E
Opublikowany 3 sie 2017
Jeszcze jedna hipoteza tutaj: http://1513fm.com/pleio
- Kto wie ( bo ja nie ), czy astro orientacja takich obiektów nie była potrzebna antycznym żeglarzom do planowania podróży do i z imperium "trójzęba" - być może chodzi o kulturę minojską z Thery - wyspy umiejscawianej wysoko w rankingach atlantydzkich...
https://www.youtube.com/watch?v=FCz9YvjNp-E
Opublikowany 3 sie 2017
Jeszcze jedna hipoteza tutaj: http://1513fm.com/pleio
- Kto wie ( bo ja nie ), czy astro orientacja takich obiektów nie była potrzebna antycznym żeglarzom do planowania podróży do i z imperium "trójzęba" - być może chodzi o kulturę minojską z Thery - wyspy umiejscawianej wysoko w rankingach atlantydzkich...
0 x
- songo70
- Administrator
- Posty: 16986
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1088
- x 545
- Podziękował: 17188 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24272 razy
Re: Stonehenge
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- songo70
- Administrator
- Posty: 16986
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1088
- x 545
- Podziękował: 17188 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24272 razy
Re: Kamienne kregi-kamienny testament
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- songo70
- Administrator
- Posty: 16986
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1088
- x 545
- Podziękował: 17188 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24272 razy
Re: Kamienne kregi-kamienny testament
naszła mnie taka refleksja co do wyrobu tych bloków skalnych na miejscu,-
nie jestem inżynierem budownictwa, ale odlewanie bloków skalnych o takiej masie,-
ze względu na grawitacje sprawiłoby nie mniejsze trudności niż wykuwanie i transport..?
poza tym skąd oni mieli mieć tak zaawansowaną wiedzę o obróbce chemicznej skał?
nie jestem inżynierem budownictwa, ale odlewanie bloków skalnych o takiej masie,-
ze względu na grawitacje sprawiłoby nie mniejsze trudności niż wykuwanie i transport..?
poza tym skąd oni mieli mieć tak zaawansowaną wiedzę o obróbce chemicznej skał?
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- songo70
- Administrator
- Posty: 16986
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1088
- x 545
- Podziękował: 17188 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24272 razy
Re: Stonehenge
Tajemity
Tajemity
58 minut temu
Podobieństwo świątyni Apolla do Stonehenge jest uderzające. Brytyjczycy informują, iż pod Stonehenge znajduje się kolejny krąg lecz znacznie większy. Gdyby istniały jeszcze autentyczne zdjęcia kolumn i odkrytego przez Barczenkę obserwatorium, to mogłoby się okazać, że poszukiwania Hyperborei idą w dobrym kierunku.
PS. pewnie postawili to Rzymianie w czasie pobytu w Albionie..
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Kamienne kregi-kamienny testament
Nie trzeba wiele stymulować obwodów elektro-magnetycznych ludzkiego ciała, w rzeczywistości wystarczy niewielka zmiana w lokalnym środowisku, aby wywołać zmianę świadomości.
Ludzie, którzy odwiedzają starożytne świątynie i megalityczne miejsca, często opisują takie uczucie. Standardowe wytłumaczenie jest takie, że takie uczucia są niczym więcej niż czynnikiem „wow”: wynikiem wizualnych bodźców z przytłaczającego wrażenia generowanego przez megalityczne konstrukcje, takie jak kamienne kręgi, starożytne świątynie i piramidy.
Ale łączne dowody dowodzą, że jest inaczej: że megality i inne starożytne święte miejsca w rzeczywistości przyciągają, przechowują, a nawet wytwarzają własne pole energetyczne, tworząc środowisko, w którym można wejść w odmienny stan świadomości.
https://www.ancient-origins.net/opinion ... KbSWe11nlk
0 x
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Kamienne kregi-kamienny testament
Niebywałe odkrycie na Orkadach
https://www.youtube.com/watch?v=u0aR4BdEvMw
Opublikowany 28 wrz 2019
Czy istnieje większy kamienny krąg od Stonehenge? Co odkryto na szkockich wyspach? Czy Mainland była kolebką neolitycznej cywilizacji?
https://www.youtube.com/watch?v=u0aR4BdEvMw
Opublikowany 28 wrz 2019
Czy istnieje większy kamienny krąg od Stonehenge? Co odkryto na szkockich wyspach? Czy Mainland była kolebką neolitycznej cywilizacji?
0 x
- songo70
- Administrator
- Posty: 16986
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1088
- x 545
- Podziękował: 17188 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24272 razy
Re: Kamienne kregi-kamienny testament
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Kamienne kregi-kamienny testament
Są takie miejsca - Kamienne Kręgi w Węsiorach
https://www.youtube.com/watch?v=qd4WmX0F5j0
Opublikowany 29 mar 2011
Miejsce mocy w Węsiorach na Kaszubach.
Odry: tajemnica kamiennych kręgów
https://www.youtube.com/watch?v=3zNE0yj_UM0
Opublikowany 4 sie 2016
KAMIENNE KRĘGI w Grzybnicy / 22.VI.2019
https://www.youtube.com/watch?v=qHKxesxR0tQ
Opublikowany 26 cze 2019
https://www.youtube.com/watch?v=qd4WmX0F5j0
Opublikowany 29 mar 2011
Miejsce mocy w Węsiorach na Kaszubach.
Odry: tajemnica kamiennych kręgów
https://www.youtube.com/watch?v=3zNE0yj_UM0
Opublikowany 4 sie 2016
KAMIENNE KRĘGI w Grzybnicy / 22.VI.2019
https://www.youtube.com/watch?v=qHKxesxR0tQ
Opublikowany 26 cze 2019
0 x
- songo70
- Administrator
- Posty: 16986
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1088
- x 545
- Podziękował: 17188 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24272 razy
Re: Stonehenge
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- songo70
- Administrator
- Posty: 16986
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1088
- x 545
- Podziękował: 17188 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24272 razy
Re: Stonehenge
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- songo70
- Administrator
- Posty: 16986
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1088
- x 545
- Podziękował: 17188 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24272 razy
Re: Stonehenge
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- songo70
- Administrator
- Posty: 16986
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1088
- x 545
- Podziękował: 17188 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24272 razy
Re: Stonehenge
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- songo70
- Administrator
- Posty: 16986
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1088
- x 545
- Podziękował: 17188 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24272 razy
Re: Stonehenge
..słyszałem wcześniej opinię o długowieczności i dobrym zdrowiu ludzi z Yorkshire,-
teraz ma to SENS!
teraz ma to SENS!
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- songo70
- Administrator
- Posty: 16986
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1088
- x 545
- Podziękował: 17188 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24272 razy
Re: Stonehenge
może to też wkopali w ziemie..??
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- chanell
- Administrator
- Posty: 7782
- Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
- Lokalizacja: Kraków
- x 1425
- x 407
- Podziękował: 14244 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13844 razy
Re: Stonehenge
Raczej nie ,bo to naturalna formacja skalna . Nie raz widziałam ją z bliska W tle zamek w Pieskowej Skale a to słynna maczuga Herkulesa
0 x
Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........
- songo70
- Administrator
- Posty: 16986
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1088
- x 545
- Podziękował: 17188 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24272 razy
Re: Kamienne kregi-kamienny testament
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- songo70
- Administrator
- Posty: 16986
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1088
- x 545
- Podziękował: 17188 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24272 razy
Re: Stonehenge
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Kamienne kregi-kamienny testament
Megalityczna konstrukcja w Callanish w Szkocji i jej tajemnicze przeznaczenie sprzed 5000 lat
10 lut 2021
https://www.youtube.com/watch?v=MqR7D4L813A
4 Strefy Tajemnic
Na tajemniczej wyspie Lewis odkrytych zostało blisko 20 miejsc na których usytuowane są kamienne kręgi i inne pozostałości pradawnej cywilizacji. Wszystkie obiekty zostały wzniesione w czasach w przedziale 4-2 tyś. lat temu, ale najbardziej znanym z nich są stojące kamienie w Calanais. Ta niezwykła formacja z pokaźnych rozmiarów kamieni w kształcie krzyża została wzniesiona około 5000 lat temu. W czasie przeprowadzonych wykopalisk archeolodzy natrafili na pozostałości dawnych narzędzi rytualnych i jednoznacznie stwierdzili, że w tym miejscu przez blisko 2000 tysiące lat nieprzerwanie przeprowadzano rytuały magiczne i było ważnym ośrodkiem wierzeń dawnej cywilizacji. Po dalszych analizach usytuowania wielkich wkopanych w ziemię kamieni badacze dostrzegli ciekawą matematyczną zależność.
Starożytne kamienie zostały umieszczone w odniesieniu do widocznego w tym miejscu gwiazdozbioru w czasie równonocy wiosennej i jesiennej, uchwytując chwile o astronomicznym znaczeniu a dokładnie wschody i zachody słońca oraz księżyca podczas równonocy.
Ten złożony układ ponad 50 charakterystycznych kamieni ma kształt krzyża z centralnie ulokowanym okręgiem w środku konstrukcji. Okręg utworzony jest z 13 kamiennych płyt, których wysokość wynosi do 3,5 metra. Są one ulokowane wokół średnicy długiej na 11,4 metra. Pośrodku okręgu wkopano odosobniony centralny kamień, cechujący się większymi gabarytami od kamieni go otaczających i jego wysokość wynosi odpowiednio 4,7 metra, szerokość 1,5 metra a grubość 30 centymetrów. Co ciekawe, właśnie ta największa kamienna płyta została niemal idealnie usytuowana dłuższymi bokami na linii północ – południe.
Północne linie tworzą długą na 82 metry charakterystyczną aleję stworzoną z odpowiednio z 9 i 10 kamieni. Bardzo interesujący jest sposób rozmieszczenia płyt tworzących aleję. Ich wysokość oraz częstotliwość usytuowania nie są jednakowe. Jednak największe odstępy pomiędzy płytami występują przy północnym zakończeniu alei. Co więcej, od strony okręgu wysokość kamiennych płyt systematycznie zmniejsza się w kierunku środka alei, lecz po przekroczeniu tego miejsca wysokość kamieni ponownie wzrasta. Kolejną tajemnicą jest inna wysokość kamieni po wschodniej i zachodniej stronie, która widoczna jest pod postacią matematycznej zależności gdzie płyty po wschodniej stronie stanowią równo ¾ wysokości kamieni po stronie zachodniej
Zachodnia linia skonstruowana jest z 4 płyt, a wschodnia z 5, lecz obydwie są jednakowo długie podobnie do linii południowej wynosząc 27,2 metra.
Po analizując zależności, kształtu oraz wysokość poszczególnych kamieni współcześnie wiadomo, że to miejsce było dawnym obserwatorium astronomicznym wykazującym cechy potwierdzające, że cywilizacja, która je stworzyła posiadała duży zasób wiedzy astronomicznej. Dodatkowo w centrum tego miejsca znajduje się grobowiec komorowy użytkowany przez kilka stuleci. Istnieje teoria głosząca, że został on zbudowany niedługo po ukończeniu konstrukcji. W użytkowanym przez wiele stuleci grobowcu chowani byli najbardziej zasłużeni dla dawnej społeczności tego regionu. Z racji obecności grobu pojawił się dysonans w sprawie przeznaczenia tego miejsca i jego prawdziwego charakteru.
Zapraszam do obejrzenia
10 lut 2021
https://www.youtube.com/watch?v=MqR7D4L813A
4 Strefy Tajemnic
Na tajemniczej wyspie Lewis odkrytych zostało blisko 20 miejsc na których usytuowane są kamienne kręgi i inne pozostałości pradawnej cywilizacji. Wszystkie obiekty zostały wzniesione w czasach w przedziale 4-2 tyś. lat temu, ale najbardziej znanym z nich są stojące kamienie w Calanais. Ta niezwykła formacja z pokaźnych rozmiarów kamieni w kształcie krzyża została wzniesiona około 5000 lat temu. W czasie przeprowadzonych wykopalisk archeolodzy natrafili na pozostałości dawnych narzędzi rytualnych i jednoznacznie stwierdzili, że w tym miejscu przez blisko 2000 tysiące lat nieprzerwanie przeprowadzano rytuały magiczne i było ważnym ośrodkiem wierzeń dawnej cywilizacji. Po dalszych analizach usytuowania wielkich wkopanych w ziemię kamieni badacze dostrzegli ciekawą matematyczną zależność.
Starożytne kamienie zostały umieszczone w odniesieniu do widocznego w tym miejscu gwiazdozbioru w czasie równonocy wiosennej i jesiennej, uchwytując chwile o astronomicznym znaczeniu a dokładnie wschody i zachody słońca oraz księżyca podczas równonocy.
Ten złożony układ ponad 50 charakterystycznych kamieni ma kształt krzyża z centralnie ulokowanym okręgiem w środku konstrukcji. Okręg utworzony jest z 13 kamiennych płyt, których wysokość wynosi do 3,5 metra. Są one ulokowane wokół średnicy długiej na 11,4 metra. Pośrodku okręgu wkopano odosobniony centralny kamień, cechujący się większymi gabarytami od kamieni go otaczających i jego wysokość wynosi odpowiednio 4,7 metra, szerokość 1,5 metra a grubość 30 centymetrów. Co ciekawe, właśnie ta największa kamienna płyta została niemal idealnie usytuowana dłuższymi bokami na linii północ – południe.
Północne linie tworzą długą na 82 metry charakterystyczną aleję stworzoną z odpowiednio z 9 i 10 kamieni. Bardzo interesujący jest sposób rozmieszczenia płyt tworzących aleję. Ich wysokość oraz częstotliwość usytuowania nie są jednakowe. Jednak największe odstępy pomiędzy płytami występują przy północnym zakończeniu alei. Co więcej, od strony okręgu wysokość kamiennych płyt systematycznie zmniejsza się w kierunku środka alei, lecz po przekroczeniu tego miejsca wysokość kamieni ponownie wzrasta. Kolejną tajemnicą jest inna wysokość kamieni po wschodniej i zachodniej stronie, która widoczna jest pod postacią matematycznej zależności gdzie płyty po wschodniej stronie stanowią równo ¾ wysokości kamieni po stronie zachodniej
Zachodnia linia skonstruowana jest z 4 płyt, a wschodnia z 5, lecz obydwie są jednakowo długie podobnie do linii południowej wynosząc 27,2 metra.
Po analizując zależności, kształtu oraz wysokość poszczególnych kamieni współcześnie wiadomo, że to miejsce było dawnym obserwatorium astronomicznym wykazującym cechy potwierdzające, że cywilizacja, która je stworzyła posiadała duży zasób wiedzy astronomicznej. Dodatkowo w centrum tego miejsca znajduje się grobowiec komorowy użytkowany przez kilka stuleci. Istnieje teoria głosząca, że został on zbudowany niedługo po ukończeniu konstrukcji. W użytkowanym przez wiele stuleci grobowcu chowani byli najbardziej zasłużeni dla dawnej społeczności tego regionu. Z racji obecności grobu pojawił się dysonans w sprawie przeznaczenia tego miejsca i jego prawdziwego charakteru.
Zapraszam do obejrzenia
0 x
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Kamienne kregi-kamienny testament
Starożytne megality Japonii (Pałac Cesarski, Masuda Iwafune, Ishi no Hoden)
Data premiery: 10 sty 2021
https://www.youtube.com/watch?v=vHRrq2K_22s
Ciekawostki i inne dziwy
Ślady starożytnej, zaginionej cywilizacji w Japonii
W dzisiejszym odcinku przyjrzymy się tajemniczym megalitom Japonii. Najpierw mowa będzie o Cesarskim Pałacu, który zbudowano przy użyciu pozostałości megalitycznych budowli. Niektóre z obrobionych kamiennych bloków przekraczają wagę 100 ton.
W Japonii jest jeszcze więcej pozostałości po starożytnych cywilizacjach. Przyjrzymy się dwóm tajemniczym kamiennym obiektom, które znane były już w dawnej historii Japoni. Ich wiek liczony jest w tysiącach lat i nikt nie wie, do czego miały służyć. Tymi megalitami są:
- Masuda Iwafune - Kamienny Statek Masuda,
- Ishi no Hōden - Kamienne Sanktuarium.
Data premiery: 10 sty 2021
https://www.youtube.com/watch?v=vHRrq2K_22s
Ciekawostki i inne dziwy
Ślady starożytnej, zaginionej cywilizacji w Japonii
W dzisiejszym odcinku przyjrzymy się tajemniczym megalitom Japonii. Najpierw mowa będzie o Cesarskim Pałacu, który zbudowano przy użyciu pozostałości megalitycznych budowli. Niektóre z obrobionych kamiennych bloków przekraczają wagę 100 ton.
W Japonii jest jeszcze więcej pozostałości po starożytnych cywilizacjach. Przyjrzymy się dwóm tajemniczym kamiennym obiektom, które znane były już w dawnej historii Japoni. Ich wiek liczony jest w tysiącach lat i nikt nie wie, do czego miały służyć. Tymi megalitami są:
- Masuda Iwafune - Kamienny Statek Masuda,
- Ishi no Hōden - Kamienne Sanktuarium.
0 x
-
- Posty: 1144
- Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 20:57
- x 2
- x 93
- Podziękował: 390 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1528 razy
Callanish
Bardzo interesujący jest sposób rozmieszczenia płyt tworzących aleję. Ich wysokość oraz częstotliwość usytuowania nie są jednakowe. Jednak największe odstępy pomiędzy płytami występują przy północnym zakończeniu alei. Co więcej, od strony okręgu wysokość kamiennych płyt systematycznie zmniejsza się w kierunku środka alei, lecz po przekroczeniu tego miejsca wysokość kamieni ponownie wzrasta. Kolejną tajemnicą jest inna wysokość kamieni po wschodniej i zachodniej stronie, która widoczna jest pod postacią matematycznej zależności gdzie płyty po wschodniej stronie stanowią równo ¾ wysokości kamieni po stronie zachodniej
Zachodnia linia skonstruowana jest z 4 płyt, a wschodnia z 5, lecz obydwie są jednakowo długie podobnie do linii południowej wynosząc 27,2 metra.
Po analizując zależności, kształtu oraz wysokość poszczególnych kamieni współcześnie wiadomo, że to miejsce było dawnym obserwatorium astronomicznym wykazującym cechy potwierdzające, że cywilizacja, która je stworzyła posiadała duży zasób wiedzy astronomicznej.
Zauwazylem, ze niektore long barrows ( nasypy ziemne kryjace w srodku kamienne konstrukcje przypominajace niereguralarne komory ) przypominaja jakby zapis czestotliwosci fali stojacej. Byc moze te w Callanish tez mogly reprezentowac cos podobnego ? Ich wysokosci i wzajemne relacje powinny zostac dokladnie przebadane gdyz najwyrazniej za tak PRZEMYSLANA konstrukcja - zorierntowana astronomicznie - kryje sie jakis zamysl konstruktorow. Byc moze daloby sie wyodrebnic jednoske dlugosci za pomoca ktorej caly plan powstal. Jak pisalem juz kiedys, inzynier Alexander Thom postulowal istnienie takiej jednostki, ktora nazwal jardem megalitycznym .
Juz sam fakt , ze starozytni tajemniczy budowniczowie Callanish znali astronomie ,ze obserowali z uwaga niebo i unawali swoj nierozerwalny zwiazek z Wszechswiatem, zasluguje na wielki szacunek i uznanie. Dlugo po nich nastepne cywilizacje ulegly jakby degradacji, uwstecznieniu. Ludzie sredniowiecza nie potrafili nawet liczyc. Te pradawne konstrukcje zasluguja na uwazne ich przestudiowanie, bez uprzedzen archeologicznych wg ktorych im dalej wstecz czasu, tym ludzie z zalozenia mieli byc bardziej prymitywni. NIe byli ,czego dowodza te budowle.
Zachodnia linia skonstruowana jest z 4 płyt, a wschodnia z 5, lecz obydwie są jednakowo długie podobnie do linii południowej wynosząc 27,2 metra.
Po analizując zależności, kształtu oraz wysokość poszczególnych kamieni współcześnie wiadomo, że to miejsce było dawnym obserwatorium astronomicznym wykazującym cechy potwierdzające, że cywilizacja, która je stworzyła posiadała duży zasób wiedzy astronomicznej.
Zauwazylem, ze niektore long barrows ( nasypy ziemne kryjace w srodku kamienne konstrukcje przypominajace niereguralarne komory ) przypominaja jakby zapis czestotliwosci fali stojacej. Byc moze te w Callanish tez mogly reprezentowac cos podobnego ? Ich wysokosci i wzajemne relacje powinny zostac dokladnie przebadane gdyz najwyrazniej za tak PRZEMYSLANA konstrukcja - zorierntowana astronomicznie - kryje sie jakis zamysl konstruktorow. Byc moze daloby sie wyodrebnic jednoske dlugosci za pomoca ktorej caly plan powstal. Jak pisalem juz kiedys, inzynier Alexander Thom postulowal istnienie takiej jednostki, ktora nazwal jardem megalitycznym .
Juz sam fakt , ze starozytni tajemniczy budowniczowie Callanish znali astronomie ,ze obserowali z uwaga niebo i unawali swoj nierozerwalny zwiazek z Wszechswiatem, zasluguje na wielki szacunek i uznanie. Dlugo po nich nastepne cywilizacje ulegly jakby degradacji, uwstecznieniu. Ludzie sredniowiecza nie potrafili nawet liczyc. Te pradawne konstrukcje zasluguja na uwazne ich przestudiowanie, bez uprzedzen archeologicznych wg ktorych im dalej wstecz czasu, tym ludzie z zalozenia mieli byc bardziej prymitywni. NIe byli ,czego dowodza te budowle.
0 x
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Kamienne kregi-kamienny testament
Cud epoki neolitu: Kamienne szeregi z Carnac
Tajemnicze rzędy kamieni na wybrzeżach Bretanii są wariacją słynnych kamiennych kręgów. Jaki cel mieli ich budowniczy, tworząc rzędy setek wkopywanych pionowo w ziemię obelisków, z których najcięższe ważą kilkanaście ton? Jakiej techniki używali neolityczni twórcy wznosząc kamienną kolumnę o wysokości 20 m. i wadze 340 ton? Jak się okazuje, wszystko to miało specjalne przeznaczenie związane z... prehistorycznym ruchem pielgrzymkowym.
Najbardziej wysunięte na zachód miejsce w Bretanii nosi nazwę Finistère – Koniec Świata. Dalej jest tylko morze, którego nie było tam w czasach Epoki lodowej. Kiedy lód ustąpił, woda wyznaczyła nową granicę lądu. 5000 lat później, w południowej części Bretanii w okolicach Carnac i sąsiednich wsi, ktoś wzniósł szereg kilku tysięcy megalitów. Stały się one wizytówką regionu. Archeolodzy wierzą, że pierwotnie ich liczba wynosiła ok. 10 tysięcy i choć kamienne rzędy nie są wcale unikatem (nawet w skali Francji), „kompozycje” z rejonu Carnac należą do największych na świecie. Ich przeznaczenie wciąż pozostaje nieznane. Uczeni datują je na 5000-6000 lat, co sprawia, że są (oficjalnie) o 1000 lat starsze od Wielkiej Piramidy. Nie jest zatem zaskoczeniem, że niekiedy odnosi się do nich jako do „neolitycznej katedry”.
Niektóre z kamieni użytych to tworzenia konstrukcji ważą ponad 20 ton. Współczesne zabiegi rekonstrukcyjne przy użyciu narzędzi znanych w neolicie wykazały, że podobnych rozmiarów obelisk mógł zostać wykuty przez ok. 20 ludzi. Ich stworzenie nie jest zatem wielką tajemnicą, w przeciwieństwie do faktu, że kamienie te wciąż stoją w pionie. Warstwa z epoki neolitu znajduje się ok. 20 cm pod powierzchnią ziemi, pod którą, na głębokości 40 cm, rozciąga się w rejonie Carnac warstwa granitu. Oznacza to, że kamienie zostały umieszczone na maksymalnej głębokości wynoszącej 20 cm. Osadzenie w tak płytkim dołku oznaczało, że musiały zostać ustawione tak, aby zachować balans. Mimo wszystko, pozostały one w pozycji stojącej przez tysiące lat.
Choć wiele z megalitycznych budowli zostało zniszczonych m.in. w wyniku celowych aktów wandalizmu (jak w przypadku angielskiego Avebury, gdzie znajdują się pozostałości kamiennego rzędu, który pierwotnie był znacznie dłuższy), kluczem do zachowania megalitów z Carnac może być to, że pozostawały one nieznane aż do XVII stulecia. Do tego okresu nie wspominano o nich w ogóle, gdyż kamienie skrywała gęsta roślinność.
Odkryto je dopiero w XVII w., kiedy zaczęto poszukiwać nowych miejsc pod uprawę. Niektóre z nich zostały usunięte przez chłopów, jednak było ich zwyczajnie zbyt dużo, a wkładany w to wysiłek okazywał się nierównomierny do uzyskanego areału.
Megality z Carnac zainteresowały archeologów dopiero w drugiej połowie XX stulecia, co wyjaśnia, dlaczego dziś wiemy tak mało o ich przeznaczeniu. Pierwotnie uważano, że zamiast wielu rzędów kamieni, istniał ich jeden wielki ciąg o długości aż 8 km. Późniejsze badania tego jednak nie potwierdziły wskazując, że szeregów było w rzeczywistości 5, zaś w 4 z nich liczba kamieni oscylowała wokół 1000. Odkąd jednak Howard Crowhurst zaczął sugerować, że rzędy megalitów z Le Menec, Kermario i Kerlescan są w rzeczywistości ze sobą połączone i tworzą jeden ciąg, zaczęto snuć przypuszczenia co do tej prawidłowości.
Koncentracja rzędów kamieni występuje niedaleko Erdeven, podczas gdy inne znajdują się na północ od Carnac. Najbardziej na zachód wysunięte są megality z okolic Le Menec, gdzie 1099 kamieni ustawiono w 11 rzędach. Wśród nich znajduje się jeden, który góruje nad pozostałymi i z tego powodu nazwany został „gigantem” (mierzy 3.7 m). Większość innych kamieni ma znacznie mniejsze rozmiary, także w porównaniu z tymi, które znaleźć można w rzędzie niedaleko Kermario położonego na zachód od megalitów z Le Menec.
W Kermario znajduje się 1029 kamieni ułożonych w 10 szeregów. Całość mierzy 1120 m. a kamienie oddalone są od siebie o ok. metr. Z kolei w Kerlascan znajdują się 594 kamienie ułożone w 13 rzędach na obszarze 880 m. Wszystkie trzy obszary „skonstruowano” w podobny sposób – najwyższe kamienie znajdują się po zachodniej stronie, która leży na wzniesieniu. Mniejsze znajdują się we wschodniej części i ulokowane są w mniejszych odległościach od siebie
Rząd głazów z Le Menec stanowi koniec serii. Przez dalsze dwa kilometry nie spotkamy żadnego, za wyjątkiem kilku rozrzuconych dolmenów, które choć są znacznie mniej imponujące od kamiennych szeregów, niekiedy zadziwiają rozmachem. Dolmen z Crucuno, który opiera się o ścianę jednego z gospodarstw posiada wierzchnia płytę o wadze 40 ton. Według archeologów pochodzi on okresu, kiedy powstały rzędy kamieni, a więc z ok. 4000 r. p.n.e.
Dwa dolmeny wskazują kierunek rzędu kamieni z Saint Barbe, który składa się z 50 głazów w 4 rzędach, z których pozostały tylko najwyższe, również zlokalizowane na wzniesieniach. Inne pogrzebane są w piasku lub zostały usunięte przez rolników.
3 kilometry dalej na północ od Saint Barbe znajduje się najbardziej wysunięty w tym kierunku rząd – Kerzerho, gdzie znajduje się 1130 głazów ułożonych w 10 szeregów, które mierzą w sumie 2150 m. długości. Niektóre z nich mierzą ok. 6 m. wysokości i są najwyższymi obeliskami w całym regionie. Choć Saint Barbe i Kerzerho nie łączą się ze sobą, linie z Le Menec, Kermario i Kerlescan zdają się tworzyć jedną całość. Począwszy od kamiennego szeregu w Petit Menec, przechodzi się przez Kerlescan, Kermario i Menec. Następnie pojawia się dwukilometrowa przerwa, a potem kamienne rzędy Saint Barbe, wysunięte dalej na północ dolmen Mane-Croh i mały rząd kamieni. Dalej znajduje się dolmen Mane-Braz, a na zachód od niego leżą kamienne szeregi Kerzerho.
Choć linie te w rzeczywistości się ze sobą nie zbiegają, można wykryć w nich pewną „płynność”, a przejście od rzędów z Petit Menec do Kerzerho zajmuje ok. 3-4 godzin.
Oprócz rzędów masywnych głazów w okolicy natrafić można także na inne kamienne monumenty. Wśród nich znajduje się obelisk, który pierwotnie mierzył 20 m. wysokości i ważył 340 ton. Twórcy przetransportowali go przez dystans 6 km. Ów pomnik neolitycznej techniki nie zachował się do naszych czasów w całości w jednym kawałku, jednak podkreśla on wiedzę i technologię kultury, która była zdolna do podobnych osiągnięć, które przyćmiewają Stonehenge i Avebury razem wzięte.
Czym jednak były wymienione tu konstrukcje? Archeolodzy wykluczyli ich grobowe przeznaczenie. Nie miały także wykorzystania militarnego, choć w czasie II Wojny Światowej amerykańscy żołnierze brali kamienne rzędy za niemieckie zasieki. Zgodnie z miejscową opowieścią, tylko dzięki przytomności umysłu francuskiego żołnierza neolityczne zabytki nie stały się celem alianckiego nalotu bombowego
Uczeni doszli do wniosku, że megality wykorzystywane były w celach religijnych, a współcześnie widzi się w nich coś w rodzaju przystanków procesji.
Rytualne pielgrzymki były częścią tzw. „megalitycznej cywilizacji”. Da się to porównać z tradycją australijskich Aborygenów, którzy chodzą wzdłuż swych „linii pieśni” i celebrują rytualne śpiewy, oddając cześć bóstwu snu. Uczeni nazwali te miejsca „ścieżkami snu”, jednak sami Aborygeni nazywają je „śladami przodków”. Podobne przypadki znajdujemy w Europie w postaci tzw. „leylines” – uważane niegdyś za linie energetyczne, łączące prehistoryczne miejsca mocy. W latach 90-tych odkryto jednak, że były to w rzeczywistości nasze „ścieżki przodków” – proste linie, po których przechadzać mieli się zmarli, zgodnie z ówczesnymi wierzeniami. Zachowały się one m.in. w postaci prostych dróg wiodących z kościołów na cmentarze.
Jedno z podobieństw łączących największe z obelisków dotyczy ich odwoływania się do podświadomości. Wiąże się to głownie z zawartymi w nich skojarzeniami związanymi z ludzkimi twarzami lub przedstawieniami zwierząt. Jeden z najbardziej jaskrawych przypadków to przykład twarzy z kamienia w Erdeven, gdzie znajduje się seria kamieni uformowanych tak, iż zdają się spoglądać na inne.
Jasne jest, że twórcy kręgów byli świadomi tych odniesień. Pozostaje pytanie, do kogo miały należeć owe twarze? Nasuwająca się odpowiedź mówi o przodkach – tych, którzy pojawili się na tej ziemi wcześniej od twórców kamieni i zamieszkiwali megalityczny odpowiednik aborygeńskiego „czasu snu”.
Wspomniane obeliski nie były kamieniami nagrobnymi, jednak ich związek z kultem przodków wydaje się być całkiem logiczny. Przodkowie traktowani byli na równi ze świętymi, zaś neolityczna procesja stanowiła coś w rodzaju pielgrzymki, w której każdy kamień odzwierciedlał jednego przodka. Odniesienia do ludzkich twarzy mogły sugerować, że za tym cudem neolitycznej inżynierii kryje się w rzeczywistości uwięziona w kamieniu dusza. Rzędy kamieni nazwać więc można czymś w rodzaju „promenady ducha”.
Autor: Philip Coppens
Źródło: philipcoppens.com
Tajemnicze rzędy kamieni na wybrzeżach Bretanii są wariacją słynnych kamiennych kręgów. Jaki cel mieli ich budowniczy, tworząc rzędy setek wkopywanych pionowo w ziemię obelisków, z których najcięższe ważą kilkanaście ton? Jakiej techniki używali neolityczni twórcy wznosząc kamienną kolumnę o wysokości 20 m. i wadze 340 ton? Jak się okazuje, wszystko to miało specjalne przeznaczenie związane z... prehistorycznym ruchem pielgrzymkowym.
Najbardziej wysunięte na zachód miejsce w Bretanii nosi nazwę Finistère – Koniec Świata. Dalej jest tylko morze, którego nie było tam w czasach Epoki lodowej. Kiedy lód ustąpił, woda wyznaczyła nową granicę lądu. 5000 lat później, w południowej części Bretanii w okolicach Carnac i sąsiednich wsi, ktoś wzniósł szereg kilku tysięcy megalitów. Stały się one wizytówką regionu. Archeolodzy wierzą, że pierwotnie ich liczba wynosiła ok. 10 tysięcy i choć kamienne rzędy nie są wcale unikatem (nawet w skali Francji), „kompozycje” z rejonu Carnac należą do największych na świecie. Ich przeznaczenie wciąż pozostaje nieznane. Uczeni datują je na 5000-6000 lat, co sprawia, że są (oficjalnie) o 1000 lat starsze od Wielkiej Piramidy. Nie jest zatem zaskoczeniem, że niekiedy odnosi się do nich jako do „neolitycznej katedry”.
Niektóre z kamieni użytych to tworzenia konstrukcji ważą ponad 20 ton. Współczesne zabiegi rekonstrukcyjne przy użyciu narzędzi znanych w neolicie wykazały, że podobnych rozmiarów obelisk mógł zostać wykuty przez ok. 20 ludzi. Ich stworzenie nie jest zatem wielką tajemnicą, w przeciwieństwie do faktu, że kamienie te wciąż stoją w pionie. Warstwa z epoki neolitu znajduje się ok. 20 cm pod powierzchnią ziemi, pod którą, na głębokości 40 cm, rozciąga się w rejonie Carnac warstwa granitu. Oznacza to, że kamienie zostały umieszczone na maksymalnej głębokości wynoszącej 20 cm. Osadzenie w tak płytkim dołku oznaczało, że musiały zostać ustawione tak, aby zachować balans. Mimo wszystko, pozostały one w pozycji stojącej przez tysiące lat.
Choć wiele z megalitycznych budowli zostało zniszczonych m.in. w wyniku celowych aktów wandalizmu (jak w przypadku angielskiego Avebury, gdzie znajdują się pozostałości kamiennego rzędu, który pierwotnie był znacznie dłuższy), kluczem do zachowania megalitów z Carnac może być to, że pozostawały one nieznane aż do XVII stulecia. Do tego okresu nie wspominano o nich w ogóle, gdyż kamienie skrywała gęsta roślinność.
Odkryto je dopiero w XVII w., kiedy zaczęto poszukiwać nowych miejsc pod uprawę. Niektóre z nich zostały usunięte przez chłopów, jednak było ich zwyczajnie zbyt dużo, a wkładany w to wysiłek okazywał się nierównomierny do uzyskanego areału.
Megality z Carnac zainteresowały archeologów dopiero w drugiej połowie XX stulecia, co wyjaśnia, dlaczego dziś wiemy tak mało o ich przeznaczeniu. Pierwotnie uważano, że zamiast wielu rzędów kamieni, istniał ich jeden wielki ciąg o długości aż 8 km. Późniejsze badania tego jednak nie potwierdziły wskazując, że szeregów było w rzeczywistości 5, zaś w 4 z nich liczba kamieni oscylowała wokół 1000. Odkąd jednak Howard Crowhurst zaczął sugerować, że rzędy megalitów z Le Menec, Kermario i Kerlescan są w rzeczywistości ze sobą połączone i tworzą jeden ciąg, zaczęto snuć przypuszczenia co do tej prawidłowości.
Koncentracja rzędów kamieni występuje niedaleko Erdeven, podczas gdy inne znajdują się na północ od Carnac. Najbardziej na zachód wysunięte są megality z okolic Le Menec, gdzie 1099 kamieni ustawiono w 11 rzędach. Wśród nich znajduje się jeden, który góruje nad pozostałymi i z tego powodu nazwany został „gigantem” (mierzy 3.7 m). Większość innych kamieni ma znacznie mniejsze rozmiary, także w porównaniu z tymi, które znaleźć można w rzędzie niedaleko Kermario położonego na zachód od megalitów z Le Menec.
W Kermario znajduje się 1029 kamieni ułożonych w 10 szeregów. Całość mierzy 1120 m. a kamienie oddalone są od siebie o ok. metr. Z kolei w Kerlascan znajdują się 594 kamienie ułożone w 13 rzędach na obszarze 880 m. Wszystkie trzy obszary „skonstruowano” w podobny sposób – najwyższe kamienie znajdują się po zachodniej stronie, która leży na wzniesieniu. Mniejsze znajdują się we wschodniej części i ulokowane są w mniejszych odległościach od siebie
Rząd głazów z Le Menec stanowi koniec serii. Przez dalsze dwa kilometry nie spotkamy żadnego, za wyjątkiem kilku rozrzuconych dolmenów, które choć są znacznie mniej imponujące od kamiennych szeregów, niekiedy zadziwiają rozmachem. Dolmen z Crucuno, który opiera się o ścianę jednego z gospodarstw posiada wierzchnia płytę o wadze 40 ton. Według archeologów pochodzi on okresu, kiedy powstały rzędy kamieni, a więc z ok. 4000 r. p.n.e.
Dwa dolmeny wskazują kierunek rzędu kamieni z Saint Barbe, który składa się z 50 głazów w 4 rzędach, z których pozostały tylko najwyższe, również zlokalizowane na wzniesieniach. Inne pogrzebane są w piasku lub zostały usunięte przez rolników.
3 kilometry dalej na północ od Saint Barbe znajduje się najbardziej wysunięty w tym kierunku rząd – Kerzerho, gdzie znajduje się 1130 głazów ułożonych w 10 szeregów, które mierzą w sumie 2150 m. długości. Niektóre z nich mierzą ok. 6 m. wysokości i są najwyższymi obeliskami w całym regionie. Choć Saint Barbe i Kerzerho nie łączą się ze sobą, linie z Le Menec, Kermario i Kerlescan zdają się tworzyć jedną całość. Począwszy od kamiennego szeregu w Petit Menec, przechodzi się przez Kerlescan, Kermario i Menec. Następnie pojawia się dwukilometrowa przerwa, a potem kamienne rzędy Saint Barbe, wysunięte dalej na północ dolmen Mane-Croh i mały rząd kamieni. Dalej znajduje się dolmen Mane-Braz, a na zachód od niego leżą kamienne szeregi Kerzerho.
Choć linie te w rzeczywistości się ze sobą nie zbiegają, można wykryć w nich pewną „płynność”, a przejście od rzędów z Petit Menec do Kerzerho zajmuje ok. 3-4 godzin.
Oprócz rzędów masywnych głazów w okolicy natrafić można także na inne kamienne monumenty. Wśród nich znajduje się obelisk, który pierwotnie mierzył 20 m. wysokości i ważył 340 ton. Twórcy przetransportowali go przez dystans 6 km. Ów pomnik neolitycznej techniki nie zachował się do naszych czasów w całości w jednym kawałku, jednak podkreśla on wiedzę i technologię kultury, która była zdolna do podobnych osiągnięć, które przyćmiewają Stonehenge i Avebury razem wzięte.
Czym jednak były wymienione tu konstrukcje? Archeolodzy wykluczyli ich grobowe przeznaczenie. Nie miały także wykorzystania militarnego, choć w czasie II Wojny Światowej amerykańscy żołnierze brali kamienne rzędy za niemieckie zasieki. Zgodnie z miejscową opowieścią, tylko dzięki przytomności umysłu francuskiego żołnierza neolityczne zabytki nie stały się celem alianckiego nalotu bombowego
Uczeni doszli do wniosku, że megality wykorzystywane były w celach religijnych, a współcześnie widzi się w nich coś w rodzaju przystanków procesji.
Rytualne pielgrzymki były częścią tzw. „megalitycznej cywilizacji”. Da się to porównać z tradycją australijskich Aborygenów, którzy chodzą wzdłuż swych „linii pieśni” i celebrują rytualne śpiewy, oddając cześć bóstwu snu. Uczeni nazwali te miejsca „ścieżkami snu”, jednak sami Aborygeni nazywają je „śladami przodków”. Podobne przypadki znajdujemy w Europie w postaci tzw. „leylines” – uważane niegdyś za linie energetyczne, łączące prehistoryczne miejsca mocy. W latach 90-tych odkryto jednak, że były to w rzeczywistości nasze „ścieżki przodków” – proste linie, po których przechadzać mieli się zmarli, zgodnie z ówczesnymi wierzeniami. Zachowały się one m.in. w postaci prostych dróg wiodących z kościołów na cmentarze.
Jedno z podobieństw łączących największe z obelisków dotyczy ich odwoływania się do podświadomości. Wiąże się to głownie z zawartymi w nich skojarzeniami związanymi z ludzkimi twarzami lub przedstawieniami zwierząt. Jeden z najbardziej jaskrawych przypadków to przykład twarzy z kamienia w Erdeven, gdzie znajduje się seria kamieni uformowanych tak, iż zdają się spoglądać na inne.
Jasne jest, że twórcy kręgów byli świadomi tych odniesień. Pozostaje pytanie, do kogo miały należeć owe twarze? Nasuwająca się odpowiedź mówi o przodkach – tych, którzy pojawili się na tej ziemi wcześniej od twórców kamieni i zamieszkiwali megalityczny odpowiednik aborygeńskiego „czasu snu”.
Wspomniane obeliski nie były kamieniami nagrobnymi, jednak ich związek z kultem przodków wydaje się być całkiem logiczny. Przodkowie traktowani byli na równi ze świętymi, zaś neolityczna procesja stanowiła coś w rodzaju pielgrzymki, w której każdy kamień odzwierciedlał jednego przodka. Odniesienia do ludzkich twarzy mogły sugerować, że za tym cudem neolitycznej inżynierii kryje się w rzeczywistości uwięziona w kamieniu dusza. Rzędy kamieni nazwać więc można czymś w rodzaju „promenady ducha”.
Autor: Philip Coppens
Źródło: philipcoppens.com
0 x