Strona 1 z 4

Będą nas chipować!

: czwartek 09 sty 2014, 18:15
autor: janusz
Informacje potwierdzone przez francuskie i włoskie zródła.

Od maja 2014 wszystkie dzieci urodzone w EU będą miały pod skórą mikrochipy.Wielkość chipu nie większa niż ziarnko ryżu !!!

Obrazek

Chipy są już w wielu krajach instalowane podczas szczepienia dzieci.
Wmawia się rodzicom,że jest to dobre w przypadku KRADZIEŻY; LUB MORDERSTWA DZIECKA.
Baterie będą ładowane co 2 lata w szpitalu.
Chipy będą wysyłały sygnały do satelity gdzie znajduje się dziecko z dokładnością co do 5 metrow !!!
Chip będzie zawierał info takie jak;
imię i nazwisko, datę urodzenia, grupę krwi oraz informacje z nimi powiązane. :shock:

http://terragermania.com/2014/01/08/es- ... ochip-ein/

Re: Jak rozmawiać o teoriach spiskowych

: czwartek 09 sty 2014, 18:26
autor: Dariusz
"Wszystkie dzieci", czyli rodzice nie mają juz nic do gadania, wszczepiają i basta.
Nabierają śmiałości i rozmachu w kontroli pospólstwa. Zaczynają z grubej rury od nowo narodzonych, bo oni będą poddani takiej indoktrynacji, że nie będą się tak stawiać jak my, staruchy.
Dobrze, że nie przewiduję już "produkcji" swoich dzieci, a problem dotknie nas tylko pośrednio.
Teraz pozostaje nam tylko coraz skuteczniej uświadamiać nasze dzieci i wnuku by przeciwstawili się tej bandzie.

Re: Jak rozmawiać o teoriach spiskowych

: czwartek 09 sty 2014, 19:05
autor: Thotal
Mając w ciele takie urządzenie nie będą w stanie zrobić już nic... :( :cry: :shock:



Pozdrawiam - Thotal :(

Re: Jak rozmawiać o teoriach spiskowych

: czwartek 09 sty 2014, 19:32
autor: songo70
1. ciekawe czy będzie oficjalne ogłoszenie parafialne UE o chipowaniu "bachorków" :?:
2. każde urządzenie radiowe można zakłócić, zwłaszcza ładowane co 2lata :!:
3. CK. muszą się już strasznie bać przebudzenia 99%, skoro takie dyrektywy...
http://www.chip.pl/artykuly/trendy/2012 ... podejrzany

Re: Jak rozmawiać o teoriach spiskowych

: czwartek 09 sty 2014, 19:49
autor: Kiara
Jak na razie źródła nie są w stanie potwierdzić już wiarygodności artykułu! Może to być przewidziane na dłuższa metę ,a le jak na razie nie... na szczęście! trzeba rozgłaszać i protestować , juz teraz !!! Ja temu mówię NIE! NIE! NIE! STOP! I BASTA !!

Nie wyrażam zgody na przymusowe czipowanie ludzi jak bydło!!!!

Kiara.

Obrazek

Re: Jak rozmawiać o teoriach spiskowych

: czwartek 09 sty 2014, 21:52
autor: Dariusz
Było już kilka programów w tv propagujących, gloryfikujących to czipowanie i zapewne w niedalekiej przyszłości pojawi się ich duuużo więcej. Muszą przeprogramować głupie masy. ;)

Kiara pisze:...
trzeba rozgłaszać i protestować , juz teraz !!! Ja temu mówię NIE! NIE! NIE! STOP! I BASTA !!

Nie wyrażam zgody na przymusowe czipowanie ludzi jak bydło!!!!
...


"Bydłem" jesteśmy dla nich od dawna. :shock: ;)
Takie pojedyncze wołania odbiją się jak przysłowiowy "groch od ściany" dlatego należy rozpropagować, gdzie tylko można, ideę krzewienia świadomości pośród tego bydła, by wreszcie zrozumiało, że "rogi", którymi dysponuje może wykorzystać do swojej obrony.

NAGŁOŚNIĆ TO NA CAŁY ŚWIAT.
UTWORZYĆ PETYCJĘ PRZECIW TEMU I PRZEDSTAWIĆ WPROST U "KORYTA/AUTORÓW" TEGO UPOKARZAJĄCEGO DOKUMENTU.

Re: Jak rozmawiać o teoriach spiskowych

: piątek 24 sty 2014, 00:48
autor: janusz
Licealistka z Teksasu ukarana z powodu odmowy noszenia chipa RFID

Obrazek

Licealistka z USA, Andrea Hernandez, z San Antonio, była głęboko wstrząśnięta decyzją administracji szkoły zobowiązującą uczniów do noszenia chipa RFID (Radio Frequency Identification). Uczennica uważa, że zmuszenie do używania tego urządzenia to spełnienie biblijnej przepowiedni o "znamieniu diabła".

Poza biblijnymi skojarzeniami RFID to przede wszystkim pogwałcenie prawa do prywatności. Sieć czujników zbliżeniowych rozlokowanych w różnych miejscach, nawet osiedlowych sklepikach jest w stanie logować kolejne zgłoszenia chipa przy jego interakcjach z kolejnymi czytnikami. Dzieje się to automatycznie i działa trochę jak automatyczna bramka na autostradzie. Tylko, że kolejne zeskanowania chipa pozostawią ślad w systemach informatycznych.

Andres próbowała walczyć o wolność i rozprowadzała ulotki zachęcające do odmowy noszenia tych radionadajników. Wielu rodziców jest bardzo zadowolonych z możliwości tej nowej technologii. Teraz zawsze mogą śledzić dziecko czy nie ucieka ze szkoły. Szczególnie drobiazgowe mamusie i tatusiowie mogą otrzymywać nawet powiadomienia SMS przy każdym wejściu i wyjściu dziecka za drzwi szkoły.

Według urzędników, innowacja poprawia frekwencję i wydajność pracy. Ponadto w szkole umieszczono 200 kamer CCTV, tak, że "Big Brother" będzie kontrolować zachowanie studentów w murach szkolnych, nawet, jeśli w okolicy nie będzie akurat nauczycieli.

Początkowo korzystanie z legitymacji wyposażonej w RFID nie było obowiązkowe, ale władze szkoły starają się zrobić wszystko, aby uczniowie bez RFID nie mogli głosować w wyborach szkolnych, następnie wprowadzono karty w bibliotece szkolnej. Andrea twierdzi, że skoro wszędzie są kamery CCTV to nie jest potrzebne jeszcze dodatkowe radiowe śledzenie, poza tym twierdzi, że ludzie to nie zwierzęta domowe i nie wolno ich znakować jak bydło.
W wywiadzie dla witryny Infowars rodzice Andrei powiedzieli: "Nasza córka nie chce nosić tej etykietki, ponieważ reprezentuje szatana, znak Bestii. Pan ostrzegał nas przed tym w swoich objawieniach."

Ostatecznie Andrea Hernandez została zawieszona w prawach ucznia. Kwestie zranienia jej uczuć religijnych poprzez zmuszenie do noszenia czegoś, co uważa za złe pozostawiono bez odpowiedzi. Sprawa trafiła do sądu a zaangażowali się w nią adwokaci pracujący dla idei zachowania wolności w Ameryce.

Interesująco wygląda idea chipowania społeczeństw bez implantacji. Być może jest to jakiś etap pośredni na drodze do przeniesienia chipów do naszych dłoni lub w okolice czoła. Już teraz większość z nas posiada karty zbliżeniowe rozdawane na potęgę przez banki. Już wkrótce nie będzie kart nie zbliżeniowych. Oznacza to, że każdy z nas będzie nosił w portfelu chipa, który będzie się zgłaszał do poszczególnych stacji bazowych logując swoją obecność. Czasy, kiedy nic nie kupisz i nie sprzedasz bez "znamienia bestii" mogą nadejść szybciej niż nam się wydaje.

Proces ten również będzie następował stopniowo i wręcz niezauważalnie, co jak pokazuje przykład amerykańskich szkół, jest łatwiejsze niż mogło się wydawać. Oczywiście mogą się pojawić podobni idealiści jak Andrea Hernandez, którzy będą krzyczeć, żeby ludzie dostrzegli to, co się z nimi robi, ale czy to ma jakiś sens? Czy ktoś chce tego słuchać? :o

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/licea ... chipa-rfid

Re: Jak rozmawiać o teoriach spiskowych

: piątek 24 sty 2014, 22:07
autor: krzysiek
Koniec świata :!: Zawsze planowałem sobie, że będę żył co najmniej 120 lat (tak obiecuje Biblia). Ale teraz mam co do tych planów wątpliwości, czy warto się wysilać. Miało być: "Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz". A zanosi się na to, że wszyscy podejdziemy pod Wielki Klawisz DEALATE. Jedno kliknięcie i Najwyższy Informatyk usunie nas z Systemu :?
Tylko patrzeć, jak obok akuszerki lub położnika na salach porodowych pojawią się serwisanci systemów. A zamiast transplantacji będzie się stosować upgrady.

Może więc jednak z tym "666 = www" jest coś na rzeczy :?:

Re: Jak rozmawiać o teoriach spiskowych

: sobota 25 sty 2014, 13:33
autor: Thotal
Podobno ryba psuje się od głowy...
A gdyby odwrócić scenariusz wydarzeń i zachipować najwyższych dostojników państwowych, a dokumentację z poczynań rozpowszechniać w sieci?

Źle jest wtedy, kiedy "Kalemu ukraść krowę, a dobrze kiedy Kali kradnie" :D
Ci którzy lubią szpiegować, kontrolować powinni sami poddać się temu przed przystąpieniem do ograniczania czyjejś WOLNOŚCI!




Pozdrawiam - Thotal :)

Re: Jak rozmawiać o teoriach spiskowych

: sobota 25 sty 2014, 13:40
autor: songo70
.."znaki są wszędzie" jak to gdzieś w filmie powtarzali,-
nasi tak b.chcieli przemilczeć Szymany, a tu "kuku" "Washington Post" "puścił farbe", ale wtopa..
:mrgreen:

Jak rozmawiać o teoriach spiskowych

: sobota 25 sty 2014, 14:11
autor: Dariusz
Thotal pisze:...
A gdyby odwrócić scenariusz wydarzeń i zachipować najwyższych dostojników państwowych, a dokumentację z poczynań rozpowszechniać w sieci?
...


Tylko, że ci "dostojnicy państwowi" to płotki, których zadaniem jest wykonywanie pomysłów tych, którzy trzęsą wszystkim (a przynajmniej tak im się wydaje :lol: ). ;)
Ich właśnie, w pierwszej kolejności należałoby zaczipować. :D

Re: Jak rozmawiać o teoriach spiskowych

: sobota 25 sty 2014, 22:50
autor: janusz
Pojawiają się kolejne pogłoski o planach chipowania ludzi :shock:

Obrazek

Zapomnijmy o prywatności, inwigilacja obywateli będzie nadal postępować. Wszyscy zapewne słyszeli o planach chipowania ludzi jak psów. Obecnie niektórym wydaje się to nieprawdopodobne, ale niestety coraz więcej poszlak wskazuje na to, że elektroniczne szpiegowanie obywateli zostanie wkrótce podniesione na nowy poziom.

Szczerze mówiąc władze nie potrzebują chipów RFID, aby śledzić zdecydowaną większość populacji. Obecnie odbywa się to za pomocą telefonów komórkowych, które nawet bez GPS umożliwiają lokalizację każdego z nas.Poza tym chipy RFID nosimy wszyscy w naszych portfelach i praktycznie każdy punkt usługowy posiada już czytniki zbliżeniowe, które widzą nasze karty płatnicze i nie dość, że umożliwiają przeprowadzanie wygodnych transakcji zbliżeniowych to jeszcze mogą służyć, jako sieć do śledzenia ludzi. Gdy spojrzy się na to z tej perspektywy dociera do nas, że to już się zaczęło a ewentualne wszczepienie chipa w rękę lub czoło, będzie tylko kolejnym krokiem na drodze do i tak postępującego zniewolenia.

Pogłoski o chipowaniu populacji słychać również za oceanem. Stacja telewizyjna NBC przewiduje, że chip RFID, do 2017 roku będą mieli wszyscy Amerykanie. Być może będzie to powiązane z likwidacją gotówki, która coraz bardziej drażni rządzących.



Wiele wskazuje na to, że sporo osób może się zgodzić na zachipowanie gdyż bez tego po prostu życie będzie trudniejsze, a kto wie czy nie niemożliwe. Po prostu nie będzie można dokonać żadnej transakcji, lub załatwić niczego w urzędzie bez wszczepionego takiego urządzenia. Zresztą nawet obecnie bez posiadania dowodu osobistego, czy też karty ID nie można zostać obsłużonym w urzędzie czy banku.

Zmiany w zakresie prywatności i kontroli nad obywatelami postępują i bardzo niewiele osób zdaje się to zauważać. Propaganda w mediach kieruje zainteresowanie mas na zupełnie nieistotne tematy, a to, co ma kluczowe znaczenie jest ukrywane, albo przedstawiane, jako coś nieinteresującego. Prawda jest jednak taka, że to, co dzisiaj uważamy za niewiarygodną plotkę za kilka miesięcy może się okazać rzeczywistością.

Teorie spiskowe. które okazały się prawdą

: niedziela 26 sty 2014, 13:17
autor: ex-east
Jedna z teorii spiskowej, ta o "znamieniu bestii", że ją każdy człowiek będzie nosił , już się urzeczywistnia, na naszych oczach.

All European newborn Babies will be Microchipped from May 2014 - mówi nagłówek w ponizszym linku : Wszystkie nowo narodzone europejskie dzieci będą zaczipowane od Maja 2014 r. Takie prawo wchodzi w UE.

http://topinfopost.com/2014/01/22/all-e ... m-may-2014

Tłumaczenie tekstu :
Przychodnie publiczne w Unii Europejskiej zostały już powiadomione . Chipy zostaną wpisane do karty na noworodka.

Ten układ będzie również imponującym czujnikiem GPS, który będzie zasilany z baterii wymienialnej co 2 lata w klinikach państwowych. Chip GPS podaje pozycję w zakresie błędu do 5 metrów, co zostało uznane wystarczająco dokładne.

Będzie on połączony bezpośrednio do satelity, który będzie nadzorował sieć . Jak prognozowano, ten układ będzie niezbędny dla wszystkich dzieci urodzonych po maju 2014 r., wprowadzany od tej daty aż do grudnia 2016 roku.


Obrazek

Ciekawe na ile jest to informacja pewna ? Pierwszy raz słyszę o konkretnym terminie. Wygląda to tak niewiarygodnie orwelowsko, że aż chciałbym , aby okazało się to defetystyczna plotką. Mam jednak ponure przeczucie , że nie.

Jeśli to nie plotka, to znaczy, że Świadomość w ludziach się Przebudzi i przejrzą w końcu na oczy ( Ci wszyscy młodzi, pewni siebie, dumni, młodzi ludzie, uważający że mają pod kontrolą swój świat i wszystkie wybory należą do nich ) kiedy pod skórę ICH (jak im się wydaje) , dziecka, UE wprowadzi szpiega ... od tej chwili to będzie już człowiek sieci, nie ich dziecko. Czy zgadzacie się z tym stwierdzeniem ?

Unia będzie wiedzieć o dzieciach więcej niż rodzice, a w przyszłości pozwoli to również na implementowanie subtelnych sygnałów do ... LUDZKIEJ SIECI połączonej informatycznie DOSŁOWNIE.

Może jakaś petycja, co ?

Re: Teorie spiskowe. które okazały się prawdą

: niedziela 26 sty 2014, 14:03
autor: Dariusz
Taka petycja uczyniona odpowiednio wcześnie może nabrać wystarczająco dużego rozmachu by te plany obrócić w perzynę.
Jestem za i na pewno taką podpiszę. :D

Re: Teorie spiskowe. które okazały się prawdą

: niedziela 26 sty 2014, 15:04
autor: ex-east
Tak, Dariusz, zrobimy petycję, tylko jeszcze sprawdzę na ile ta informacja o czipowaniu dzieci od tego Maja br jest prawdziwa. Może jest na forum ktoś, kto ma dostęp do akt unijnych ? Tam to powinno być zapisane. Powinny być też jakieś akty wykonawcze już w samych przychodniach w Polsce. Może któraś z Pań jest pielęgniarką ? Wiecie coś ?

Rozmawiałem z kumpelą po studiach prawniczych, która mówi, że aby coś takiego wprowadzić w życie Unia musiałaby przeprowadzić proces implementacji w każdym z krajów członkowskich - proces prawny.
Ja się jednak zastanawiam, czy oni już dawno tego nie zrobili. Tak jak z tym inwigilowaniem internetu, czy w przypadku zakupu szczepionek na wypadek epidemii ( a potem ich stosowaniu na ludziach - głównie dzieciach - bez ich zgody).

Czip mógłby przybrać formę .. przymusowych szczepień. Miałem psa kiedyś, którego zaczipowałem - dla jego dobra, jak mi mówiono. Dałem sie namówić - na takiej zasadzie jak rodzice (opiekunowie) wierzą, że to dla dobra ich dziecka jest szczepionka. Taki czip RFID to czip starej generacji, nie miał funkcji GPS. Ale zupełnie podobnie może być z wszczepianiem czipa-gps noworodkom - tak jak z obowiązkowymi szczepieniami i nawet rodzice mogą nie wiedzieć, że oto wszczepiono dziecku coś więcej niż tylko "zabitą" ospę. Nawet nie wiedzieliby gdzie ten czip jest , żeby go wyjąć - ale urządzenie w przychodni (do wymiany baterii - albo samego czipa na nowy ) wykryłoby położenie.

Re: Teorie spiskowe. które okazały się prawdą

: niedziela 26 sty 2014, 15:50
autor: blueray21
Póki co nie za bardzo chce mi się w to wierzyć. Poza tym jako elektronik wiem, że byłoby bezsensem używać baterii i wymieniać je co 2 lata, skoro można użyć akumulatora, ładować go bezprzewodowo ( a tych co nie naładują karać) bo taki akumulator wstawiony dziś może mieć trwałość nawet blisko 20 lat.

Re: Teorie spiskowe. które okazały się prawdą

: niedziela 26 sty 2014, 17:30
autor: ex-east
Blue, jako inżynier pewnie wiesz, że takie mikrourządzenia do zasilania mogą wykorzystywać procesy chemiczne swojego nosiciela, a nawet słaby prąd w organizmie ( bo każda żywa istota wytwarza energię elektryczną ). Nie mówimy przecież o prądożernych urządzeniach, lecz o czipach - maleńkich płytkach (lub kryształkach ), którym wystarczą pikovolty ;)

Re: Teorie spiskowe. które okazały się prawdą

: niedziela 26 sty 2014, 17:55
autor: Dariusz
Coś mi się wydaje, że piszemy o tym samym w dwóch róznych miejscach.

Re: Teorie spiskowe. które okazały się prawdą

: niedziela 26 sty 2014, 18:12
autor: songo70
..o RFID trochę ostatnio się interesowałem w związku z ITS,-
generalnie są pasywne(bez zasilania własnego) i aktywne, te z zasilaniem, które może być oczywiście różne,-
co przekłada się na możliwość ich identyfikacji na określony dystans- czyli pikovolty- to metry+, itd..,-
ale jak wiemy z "Matrixa" człowiek to żywa "bateryjka"
;)

PS. są palety z CHIP-em które lokalizuje satelita dokładniej niż GPS i to żadna nowość.

Re: Teorie spiskowe. które okazały się prawdą

: niedziela 26 sty 2014, 18:33
autor: Dariusz
Dariusz pisze:Coś mi się wydaje, że piszemy o tym samym w dwóch róznych miejscach.

Dobrze mi się wydawało i zrobiłem mały porządeczek. :D

Re: Teorie spiskowe. które okazały się prawdą

: niedziela 26 sty 2014, 18:37
autor: blueray21
Nie ex- nie wystarczą pikowolty, bo próg, bariera w półprzewodnikach krzemowych wynosi min. ok 0,5V, poza tym aktywne muszą "nadawać" i praktycznie nie jest to do zrealizowania poniżej 1 V, stąd "baterie".
Owszem można nas wykryć na różne sposoby, bez chipowania, ale nie można nas w ten sposób zidentyfikować, bez poważnych badań, czy choćby obrazu tęczówki, albo linii papilarnych.

Re: Będą nas chipować!

: wtorek 28 sty 2014, 11:49
autor: songo70
po co chipować wystarczą fajne okularki.. ;) :lol:
Obrazek
Jest pierwszy zatrzymany za Google Glass w kinie, choć nic złego nie zrobił
Źródło: Dziennik InternautówMiał być miły wieczór w kinie, a było przykre zatrzymanie przez policję, połączone z grzebaniem w osobistych zdjęciach. Użytkownik Google Glass przekonał się, że lepiej nie wchodzić do kina z kamerą na głowie. Aktualizacja: firma AMC potwierdziła zdarzenie.

Wszyscy wiemy, że kina walczą z piractwem i starają się wyłapywać osoby, które mogą nagrywać filmy. Niestety może się zdarzyć, że zostaniemy uznani za piratów omyłkowo, szczególnie jeśli posiadamy taki gadżet jak Google Glass.

Przekonał się o tym jeden z użytkowników okularów Google, którego historię opisał The Gadgeteer. Autentyczność tego zdarzenia potwierdził Business Insider.

Nie było problemu z Google Glass

Mężczyzna, którego danych The Gadgeteer nie podaje, był użytkownikiem Google Glass, a w ostatnim czasie dostał soczewki korekcyjne do tego urządzenia i zaczął je nosić niemal cały czas. Wybrał się w tych okularach do kina z żoną i synem. Nie sądził, że będzie to jakiś problem. Mężczyzna już wcześniej odwiedzał kino w okularach Google i swobodnie rozmawiał o tym produkcie z obsługą.

Godzinę po rozpoczęciu seansu do użytkownika Google Glass podszedł mężczyzna, okazał jakąś odznakę i kazał wyjść. Okazało się, że pod kinem zgromadził się tłumek złożony z policjantów i strażników. Mężczyzna przedstawił się jako przedstawiciel "służby federalnej" i oświadczył, że użytkownik Google Glass został przyłapany na nielegalnym nagrywaniu filmu.

Przeszukanie i "dobrowolny wywiad"

Użytkownik Google Glass próbował się tłumaczyć, ale funkcjonariusze zabrali mu dwa telefony (osobisty i służbowy) oraz portfel. Po 20 lub 30 minutach w tej dość niezręcznej sytuacji, funkcjonariusze postanowili zabrać użytkownika Google Glass oraz jego żonę do dwóch odrębnych pomieszczeń na "dobrowolny wywiad".

Użytkownik Google Glass wytłumaczył, że w okularach jest port USB i nalegał, aby podłączono urządzenie i sprawdzono, co na nim jest. Funkcjonariusze nie chcieli tego zrobić. Pytali o nazwisko, pracę, zarobki, posiadane komputery oraz po co mężczyzna chciał nagrywać film i komu miał zamiar przekazać nagranie. Policjanci wciąż powtarzali swoje pytania. Mężczyźnie nie pozwolono dotknąć swoich okularów (za 1500 dolarów, z soczewkami za 600) w obawie, że mógłby on skasować dowody.

Grzebanie w osobistych zdjęciach

Dopiero po dłuższym czasie zjawił się ktoś z laptopem i kablem USB. Wszystkie osobiste zdjęcia użytkownika Google Glass zgrano na policyjny komputer i zaczęło się ich przeglądanie. Potem było sprawdzenie informacji na telefonie, by wreszcie ustalić, że... nic się nie stało.

Użytkownik Google Glass dowiedział się jeszcze, że były już problemy z piractwem w tym konkretnym kinie i dlatego wezwano służby. Marne to jednak wytłumaczenie, bo skoro pracownicy kina podejrzewali użytkownika Google Glass, mogli mu po prostu zabronić oglądania filmów w okularach. Wybrano jednak narażenie człowieka na spore nieprzyjemności. Żona użytkownika Google Glass przez 3,5 godziny nie wiedziała, co się działo z pechowcem. Szczegóły w tekście pt. AMC movie theater calls FBI to arrest a Google Glass user.

Do klienta trzeba ostro(?)

Dziennik Internautów pisał już o tym, że w USA organizacja MPAA namawia operatorów kin do poniżania swoich klientów. Zdaniem MPAA widz przed wejściem do kina powinien ujrzeć wiele ostrzeżeń z informacjami o możliwym ściganiu go. Dobrze byłoby go przeszukać przed wejściem, a służby powinny być wzywane w razie najmniejszych wątpliwości.

- Nie zakładajcie, że telefon komórkowy lub aparat służy tylko do robienia zdjęć i nagrywania fragmentów filmu. Pozwólcie właściwym władzom ustalić, jakie prawa mogły być naruszone - czytaliśmy w wytycznych organizacji MPAA.

Na chwilę obecną nic nie wskazuje na to, aby przemysł filmowy rozważał złagodzenie swojego podejścia, by zadbać o dobre samopoczucie osób oglądających filmy. Pytanie tylko, czy nie jest to biznesowym błędem.

Business Insider potwierdził, że takie wydarzenie rzeczywiście miało miejsce. Obsługująca kino firma AMC przyznała w oświadczeniu, że kierowała się wytycznymi organizacji MPAA.

[Marcin Maj]

http://proline.pl/?r=biuletyn&n=jest-pi ... nie-zrobil

Re: Będą nas chipować!

: wtorek 28 sty 2014, 17:09
autor: ex-east
Oto jak potrzebni są ludzie pokroju Snowdena !! :

USA. Rząd i firmy ujawnią część nakazów zezwalających na inwigilację
PAP 28.01.2014 , aktualizacja: 28.01.2014 02:30 A A A Drukuj
Władze USA oraz największe firmy amerykańskiego sektora technologicznego osiągnęły porozumienie dotyczące ujawnienia opinii publicznej szczegółów nakazów sądowych zezwalających na inwigilację - podał w poniedziałek resort sprawiedliwości w Waszyngtonie.
Zgodę włączono do akt w sądzie ds. wywiadu zagranicznego. Uregulować ma ona roszczenia takich przedsiębiorstw jak Google Inc., Microsoft Corp., Yahoo Inc., Facebook Inc. i LinkedIn Corp. które wystąpiły o większą swobodę w wyjawianiu treści nakazów.

"Choć jest to bardzo pozytywny krok, będziemy zachęcać Kongres do podjęcia dodatkowych działań, odnoszących się do reform, które uważamy za potrzebne" - napisały firmy we wspólnym oświadczeniu.

Sprawa przekazywania danych z inwigilacji amerykańskiemu rządowi była w USA przedmiotem debaty od czasu ujawnienia programu szpiegowania przez byłego pracownika amerykańskiego wywiadu Edwarda Snowdena.

Prezydent Obama zapowiedział pewne ograniczenia budzącego kontrowersje programu inwigilacji elektronicznej, w tym przeniesienie baz danych w inne, poza (Agencję Bezpieczeństwa Narodowego) NSA, miejsce. Te dane mają być dalej zbierane, ale dostęp do nich dla analityków wywiadu ma być ograniczony m.in. wymogiem uzyskania każdorazowego nakazu sądu. Poza tym skala przeszukiwania danych ma być ograniczona do tzw. drugiego kręgu osób powiązanych z podejrzanym.

Reforma to odpowiedź na burzę, jaką wywołały ujawniane stopniowo od pół roku przez Snowdena informacje o tym, że NSA zbiera na masową skalę dane telefoniczne i internetowe zarówno obywateli USA, jak i obcokrajowców, w tym liderów państw sojuszniczych. Oburzenie wyrażali nie tylko obrońcy praw obywatelskich i inwigilowane rządy europejskie. Już dwóch federalnych sędziów oskarżyło NSA o naruszenie zapisów amerykańskiej konstytucji.


Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,91446,15347240,USA ... z2ri1hXAxB

Rząd USA już sie nie broni , że nie inwigilował, ale przyznaje że tak oraz ze musi to ograniczyć. Dopiero teraz !!
Życzę sędziom federalnym, aby wygrali proces o naruszenie konstytucji przeciwko NSA . Powinny paść nazwiska by raz na zawsze skompromitować takie praktyki !!

Smutne tylko jest to , że przeciwnicy USA - choćby Rosja - nie przejmują się tym i na całego inwigilują sobie. Jednak inwigilowanie sojuszników i obywateli (założenie, że wszyscy są szpiegami) to gruba przesada.

Re: Będą nas chipować!

: czwartek 30 sty 2014, 11:47
autor: Chlebo
Już kontrolują nas za pomocą komórek, rok temu napisałem z w sms słowo policja i rzucili się na mnie jak sępy na padlinę. Po napisaniu tego sms i spacerze 15 minutowym na szybkości podjechali do mnie wiedząc precyzyjnie gdzie się znajduje i kazali wylegitymować oraz wyjaśnić co robię. To jest moje osiedle oni doskonale wiedzieli co tu robię dla mnie to było ostrzeżenie. Zresztą częstotliwość z jaką spotykam policyjnych na spacerach jest najmniej niepokojąca i nie noszę wtedy komórki.
Te chipy to miały już być w stanach zjednoczonych od maja 2013 wdrażane w życie a cisza i najwidoczniej figa z makiem.

Re: Będą nas chipować!

: piątek 31 sty 2014, 09:14
autor: barneyos
Czekej, Czekej, bo jak jest cisza, to może znaczyć że właśnie czipują. Dla pana Antoniego M. byłby to w zasadzie fakt.