Z tego co da się zauważyć drogi
Chlebo to zwaliło Ci się na głowę parę problemów ale tak czasami bywa gdy doświadczenia z energiami idą zbyt szybko w stosunku do posiadanej wiedzy na ten temat. Tych informacji o swoich doświadczeniach opisałeś dość sporo i tak prawdę mówiąc trudno powiedzieć od czego zacząć. Ale może trochę "od tyłu". Po pierwsze: kto nawciskał Ci kitu, że Twoje kundalini jeszcze się nie przebudziło? Są różne stopnie pobudzenia tej energii i nie zawsze są one odczuwalne. Jeżeli dzieje się to w czasie snu to pierwszym wyraźnym odczuciem jest, że coś dziwnego dzieje się z Twoim ciałem a towarzyszy temu zazwyczaj lęk obawa bo nie wiesz co się dzieje. Potem możesz poczuć dziwne "przytłumienie" słuchu a następnie takie "pyknięcie" w tylnej części głowy (niewidzialny przełącznik). Następnie otworzy się czakra trzeciego oka i możesz zobaczyć (chociaż nie zawsze) ekran jak u monitora TV, który będzie się rozjaśniał
od lewej strony w kierunku prawej. Kolejnym etapem może być totalny odlot (który przecież miałeś). Często też bywa, że zdążysz odczuć tylko pierwszy i ostatni etap. Dzieje się tak kiedy pobudzenie kundalini jest szybkie i bardzo silne. Wtedy ta energia dosłownie wyrzuca ciało astralne z ciała fizycznego i zaczynają się podróże.
A teraz konkretnie na Twoim przykładzie. Bóle zazwyczaj pojawiają się nie przed ale po przebudzeniu kundalini. Jeżeli ta energia pnąc się wzdłuż kręgosłupa w górę napotka blokadę energetyczną zaczyna ją przebijać (później rozpuszczać). Im silniejsza blokada tym większy ból.
Sprawa następna: negatywne byty, energie kleją się do człowieka gdy:
- jest osłabiony energetycznie z różnych powodów ale najczęściej jest to spowodowane silną depresją,
- zostałeś przebudzony przez energię kundalini, zacząłeś świecić - energie te zauważają Cię i mkną jak ćmy do światła (zaczyna się walka o przeciągnięcie człowieka na swoją stronę).
Z czym jeszcze mogą się wiązać Twoje bóle? Odpowiedź jest prosta:
guru z którym miałeś kontakt. Twoja podświadomość dawała Ci wyraźny sygnał (drżenie ciała, nie mogłeś się do niego zbliżyć), że należy zerwać z nim kontakt. O co w tym chodzi? Niestety ci ludzie są też tylko ludźmi i podobnie jak każdy dają się zwieść różnym pokusom jak np. żądza władzy czy mania wielkości czy też przekonanie o wielkim posłannictwie. Guru, który sam popadnie w takie tarapaty przestaje postępować moralnie a tym samym przestaje się piąć w górę w swoim rozwoju duchowym. Źródłem jego dodatkowej mocy stają się wtedy wszyscy, którzy byli jego uczniami bądź poddawali się jakimś inicjacjom. Guru blokuje energetycznie tych ludzi na dalszy rozwój i podłącza się do nich czerpiąc potrzebną energię (jak wampir energetyczny). U ludzi wykorzystywanych w taki sposób zaczynają się pojawiać dolegliwości, ból w miejscach gdzie występowały jakieś zastarzałe dolegliwości o których już dawno zapomnieli bądź pojawiają się dolegliwości nowe. Bardzo często zaczyna się od bólu w okolicach serca. Bardzo przykre ale prawdziwe
Jak możesz sobie z tym wszystkim poradzić? Możesz zaczerpnąć różnych porad, moja propozycja jest następująca:
1. Jeżeli potrafisz odczuwać energię sprawdź dłonią w miejscach gdzie występują bóle czy prostopadle do ciała odczujesz jakąkolwiek smugę energii (może być niewielka ale też może mieć dużą średnicę). Zwizualizuj w dłoni miecz ze świetlistej białej energii a następnie kilkakrotnie przecinaj tę smugę wizualizując jej zmniejszanie aż do całkowitego przecięcia. Jeżeli nie będziesz w stanie tego wykonać trzykrotnie wezwij Archanioła Michała i poproś go odcięcie wszelkich negatywnych połączeń związanych z bólami Twojego ciała (oczywiście na zakończenie nie zapomnij podziękować).
Następnie przeprowadź ćwiczenia oddechowe wdychając przez nos świetlistą białą energie, kieruj ją w miejsca występujących dolegliwości a następnie przy wydechu przez usta wizualizuj uchodzącą ciemną energię.
2. Przeprowadź oczyszczanie całego ciała pod prysznicem. Kilkakrotnie nacieraj solą całe ciało łącznie z głową i spłukuj chłodną wodą. Sól wiąże negatywną energię. Nie przejmuj się jeżeli w trakcie tego zabiegu będą występować "dziwne" zjawiska typu trzaskających przedmiotów czy huku.
3. Codziennie zabezpiecz energetycznie (może być przed snem) całe ciało wiazualizując i wykonując po kolei trzy kokony z napływającej od góry białej energii. Następnie wykonaj zewnętrzny czwarty kokon ze złotej energii wizualizując duże kolce skierowane na zewnątrz.
Następnie trzykrotnie wykonaj afirmację np.: " przez potęgę Chrystusa, który jest we mnie żadne negatywne energie i wibracje nie mają do mnie dostępu!"
To może żeby za bardzo nie zanudzać na razie wystarczy. Powodzenia
