Zanim zacznę identyfikować postacie z książki „Selekcjonerzy” M. Namro, chciałbym zacytować maleńki końcowy fragment książki , który moim zdaniem tak naprawdę jest finałem tego przekazu, ukazującym intencje działalności Selekcjonerów na Ziemi.
„Ziemia z powodu zniszczenia księżyca błyskawicznie zmieniła swoją orbitę. Plątanina podziemnych tuneli w mgnieniu oka została zasypana , wody zalały kontynenty ,a żałosny żywot ludzi dobiegł końca. Selekcjonerzy zdali sobie sprawę, że to właśnie dziś nastąpiło zamknięcie wiary. Kiedyś wierzyli tylko , że uda im się tu zamieszkać, teraz delektowali się już poczuciem spełnienia. Tysiące ich wyszło na brzeg. Nigdy nie sądzili iż uda im się zawładnąć tak cudownym zakątkiem we Wszechświecie, ale pamiętali , że jak tylko zobaczyli Ziemię , odczuli piękno i bez wzgledu na konsekwencje nie mogli się z nią rozstać.
Życie bez tej planety wydało im się niemożliwe. Maszerowali spokojnie , choć mieli ochotę rzucić się łapczywie na Ziemię, jak by bojąc się że za chwilę wyparuje. Wiatr szeleścił między ich smukłymi ramionami, a ich mroźny oddech przeklinał ludzkość.
Terra nova – śpiewali. Ich nowy dom.
Dostali to, o czym zawsze marzyli – pierwszą z wielu niebieskich planet.”
str.168/169
Kim są tak naprawdę Selekcjonerzy, czego chcą od LUDZI , jaki mają ukryty cel, jak wyglądają , gdzie mieszkają oraz jakie uczucia żywią do ludzi?
Wszystkie wyjaśnienia są zawarte w tym tekście.
Selekcjonerzy to istoty o długich smukłych ramionach i niebieskich ciałach.
Czy to oni w swojej prawdziwej energetycznej formie z wcześniejszych opisów w książce ( do których wrócę ) na to by wychodziło.
Ale MY LUDZIE tak nie wyglądamy, MY mamy zupelnie inną budowę opartą na innym kodzie i wzorcu.
http://www.eioba.org/files/user16249/a1 ... mita1.jpegIch celem jest zniszczenie życia na ziemi, zniszczenie całkowite LUDZI , czyli ciał fizycznych o budowie węglowej ( jest fragment w książce o nie istnieniu już takich ciał na ziemi) , przejęcie Ziemi niezależnie od poziomu unicestwienia życia na niej. Chodzi im TYLKO o niebieską planetę na której zbudują swój świat oparty na syntetycznych kompozycjach. Jak widać z opisu są bezwzględni , bo nie mają uczuć, nie znają ich, jedyne co robią przeklinają LUDZI
..
Wyszli z pod wody stali na brzegu jeziora , były ich tysiące
. czyli tak naprawdę jezioro Titicaca jest dla nich portalem przejścia na ziemię z innego wymiaru.
Portalem doskonale strzeżonym przez Ducha Majoringę przed nimi, a nie przed LUDŹMI z przyszłości. Ludzie mogą cofać się do przeszłości bez problemu gdy w niej żyli, zawsze odnajdują siebie swoją unikalną energię na dawnych liniach życia.
Cyborgi z innego wymiaru muszą stworzyć sobie portal, muszą podstępem i manipulacją przejąc świadomość Czlowieka , który im pomoże, sami tego zrobić nie mogą, bo nie mają naszej esencji życia, która ma możliwość przenikania wymiary z których pochodzi.
Czego oni chcą tak naprawdę?
Napisali.. podboju kosmosu, przejęcia wszystkich „niebieskich planet ” na ktorych jest biologiczne życie. Bowiem zniewolone i podporządkowane im świadomości przetwarzają dla nich eter kosmiczny na niższą wibrację energię elektryczną , której używają do swojego systemu istnienia.
To oni są terrorystami wykorzystującymi LUDZI do tworzenia przemocy i zabijania na ziemi, skorumpowali rządy i systemy religijne, weszli nawet LUDZKI rozwój duchowy tworząc fałszywe linie oparte na odcięciu LUDZI od siebie, swojej Jaźni. Propagują zastąpienie naturalności rozwoju technikami i piciem roztworu złota ( które w rzeczywistości jest pułapką dla transformacji naszego ciała fizycznego) umożliwiającymi fikcyjny rozwój, czyli uruchomienie TYLKO wybranych możliwości energetycznych.
Gdyby byli prawdziwymi praprzodkami LUDZKOŚCI mieli by jak my ciała fizyczne oparte na węglu
a nie mają ich, nie musieli by się ukrywać na dnie jeziora , a najważniejsze znali by uczucie miłości, emanowali by nim.
Gdyby byli siewcami życia w kosmosie nie chcieli by przejmować żadnych planet, po co skoro sami je tworzyli i siali na nich życie, nie mieli by nienawiści do LUDZI.
Siewcy życia to najwyższa wibracja MIŁOŚCI BEZWARUNKOWEJ, miłość nie zabija, nie ma w niej nienawiści i radości z nieszczęścia.
Selekcjonerzy nie znają uczuć, twierdzili że chcą przejąć ziemię by się ich nauczyć, przypomnieć sobie je
.. Uczuć się nie zapomina , one są nami , a my nimi. Świadomość każdego CZŁOWIEKA jest bardziej lub mniej rozświetlonym uczuciem z niego ona jest utkana.
Ciekawe jest dlaczego chcą zniszczyć księżyc? Bo , w ten sposób wytrącą ziemię z jej pradawnej trajektorii , to zaś odetnie nam możliwość korzystania z energii kosmicznej , która płynąc do jądra ziemi zasila nasze procesy życia , daje nam możliwość ewolucji, czyli wyjścia z przygotowanej długiej i okrutnej niewoli.
Podły plan, który się nie udał i nie uda, portal w Titicaca 18 lipca 2014 nie otworzył się, selekcjonerzy nie weszli masowo na Ziemię, księżyc nie został zniszczony, ziemia została na swojej trajektorii , jej oś magnetyczna ustawiła energetyczne punkty Ziemi w 100% zgodnie z jej planem pierwotnej nawigacji.
We właściwym czasie popłynie do jądra ziemi pierwszy ogromny impuls światła , który uruchomi kilkumiesięczny proces osiągnięcia jej pełnej mocy transformacji.
Ten krótki fragment przed końcem książki odsłonił intencje faktyczną otworzenia portalu do czego mieli być wykorzystani zmanipulowani LUDZKIE i ich piękne uczucia.
Wniosek
. lokalizacja głównej bazy selekcjonerów to dno jeziora Titicaca.. dlatego do Peru wyjeżdżają ludzie , ktorych oni inicjują za pomocą narkotyków ( przejmowanie podświadomości) prze lokalnych szamanów współpracujących z nimi.
W „projekcie Cheops” jest dokładnie ten sam wątek z podrożą do Peru i ceremoniami nad jeziorem. To jakoś dziwnie wszystko jest ze sobą połączone pomimo niezgody i konkurencyjności miedzy ludźmi.
Wkładają wówczas ludziom do głowy programy , ktorych oni stają się niewolnikami, można nimi sterować, propagują informacje zgodne z ich planem. Czyli sianie na ziemi strachu , tworzenie niezgody, konkurencji, wojen , braku zaufania do siebie
bo tylko takimi LUDŹMI jest łatwo manipulować i władać. Ludzie o swoje idee zaczynają walczyć ze sobą, nie są w stanie odkryć tego podstępu , tych , którzy to widzą , uważają za swoich wrogów.
Zastanawia mnie tylko jak duża grupa LUDZI jest świadoma już tej sytuacji , a jak duża jest w większym lub mniejszym stopniu przejęta i skorumpowana?
