Ponieważ nie mam zamiaru licytować , ni przebijać Twojej mądrości..... filiżanka, zostań przy swoim , a ja przy swoim.
Twoja intencja zemsty za moje domniemane krzywdzenie Twojego znajomego silniejsza jest w Tobie niż logika.
Globus się kręci w miejscu, a ziemia ( chociaż to niewidoczne dla Ludzi) unosi się ruchem spiralnym na osi.
Zatem to co było dołem jest dołem ale w miejscu góry , bo ona jest już wyżej , to co było w wibracji dołu jest w wibracji tego co było gorą.
"Kult solarny", nie jest żadnym kultem a wyłącznie wiedzą o roli słońca w stosunku do ziemi i układu słonecznego. Wielkanocne święcenie jajek ( które zapewne tradycyjnie kultywujesz) jest jak najbardziej starą solarną tradycją , zaadoptowana przez Krk.
Śmieszny i groteskowy był mój przykład , jednak zastosowany w celu dydaktycznym wyłącznie , a nie ośmieszającym ( nie miałam takich intencji w stosunku do nikogo), gdy ktoś twierdzi iż nie ma żadnych kierunków , a dół i góra , to jedynie wymysły.
Jakoś nie da się zmienić praw fizyki na ziemi i wszystko opada w dól zgodnie z nimi. Dualizm wbrew wszystkim rewelacyjnym teorią , jest , był i będzie,tak jak istnieje kobieta i mężczyzna , ciepło i zimno, biały i czarny, przyciąganie i odpychanie.
Te zasady tworzą ciągły ruch i zmienność inaczej była by stagnacja, z ruchem związane jest wszystko absolutnie wszystko rownież te symboliczne konie Apokalipsy ( czyli zmian), konie zaś są symbolicznymi odpowiednikami pozycji słońca w 4 porach roku.
ps. Ciekawa jestem czy kiedyś pokonasz ta wielka awersję do mnie, czy zaczniesz widzieć miast tylko oglądać, czego życzę ci z całego serca razem z powodzeniem w życiu we wszystkich jego aspektach.
Dodam tylko jeżeli chcesz znać prawdę o wodzie , szukaj jej w samym źródle, bo czym dalej od niego tym ona jest bardziej zmieniona.
Miłego dnia i wszelkich błogosławieństw na teraz i przyszłość Ci życzę.
