Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

wolna wola i kwestia JA

ex-east
Posty: 1144
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 20:57
x 2
x 93
Podziękował: 390 razy
Otrzymał podziękowanie: 1528 razy

wolna wola i kwestia JA

Nieprzeczytany post autor: ex-east » środa 02 sty 2013, 11:10

Pierwszym człowiekiem, któremu udało się nieco roziawć złudzenia o istnieniu wolnej woli, był zmarły w 2007 r w wieku dziewięćdziesięciu jeden lat Benjamin Libet.
Stał sie on legendą neurofizjologii, ale z powodów , które sam niezbyt chyba by aprobował
Pod koniec lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku Libet uczestniczył w odbywających sie przy okrągłym stole dyskusjach na temat wolnej woli , w których brał także udział laureat Nagrody Nobla , psycholog John Eccles . Eccles nawiązał do ostatniego odkrycia , że poprzedzająca każde świadome działanie czynność mózgu, zwana wzrostem aktywności kory ruchowej, działa na sekundę przed wykonaniem ruchu, a nawet nieco wcześniej. W owym czasie Eccles wierzył, że wolna wola jest źródłem absolutnie wszystkich poczynań, dlatego też - jak mówił - akt woli musi poprzedzać każde świadome działanie przynajmniej o sekundę. Libet natychmiast zdał sobie sprawę, że było to jedynie wyznanie wiary, za którym nie stały żadne dowody. Postanowił więc ich poszukać.

Zebrał w tym celu grupę ochotników , podłączył im do głów i nadgarstków elektrody, po czym poprosił o wykonanie bardzo prostego zadania: patrząc na zegar mieli poruszać nadgarstkiem i jednocześnie informować go , kiedy po raz pierwszy poczuli chęć wykonania tej czynności. Dzięki przymocowanym do głów elektrodom Libet mierzył stopniowo coraz większy wzrost aktywności mózgu. Elektrody na nadgarstkach informowały o dokładnym czasie poruszenia się mięśni, a gdy pacjenci podawali czas pojawienia się zamiaru wykonania ruchu, okazało się , że działanie zawsze poprzedzała intencja. Wszystko szło jak po maśle, ale tylko do czasu, gdy Libet odkrył, że świadomą decyzję poprzedzały dużo wcześniejsze przygotowania mózgu, czyli wzrost aktywności kory ruchowej. Mózg przygotowywał się do wykonania ruchu z mniej więccej półsekundowym wyprzedzeniem , średnio zaś dział się to trzysta pięćdziesiąt milisekund przed tym ,zanim ochotnik zaczynał dopiero zdawać sobie sprawę , że chce się poruszyć. Do tego czasu jego mózg działał już na pełnych obrotach i wbrew temu , co się badanemu wydawało, nie decydował on świadomie o tym , by się poruszyć.

(..) Czy naprawdę chcemy pozwolić nauce na zredukowanie ludzkich czynności - pływania , odrabiania pracy domowej, kochania, - do impulsów neuronów, niezależnych od jakiejkolwiek świadomej woli jednostki ? Pozostaje poza tym kwestia dobra i zła : nasza cywilizacja , religie i społeczeństwo opierają się na przekonaniu , że ludzie powinni być odpowiedzialni za swoje czyny. Nie chcemy przecież stworzyć naukoweje teorii na temat ludzkiej woli tylko po to , aby uzasadnić swoje stanowisko w kwestii odpowiedzialności moralnej ?

Libet stwierdził, że jego doświadczenie musiało zawierać błędy... “intuicyjne przeczucie dotyczące występowania zjawiska wolnej woli tworzy fundament poglądów na ludzką naturę -mówił - z wielką ostrożnością należy odnosić się bowiem do pseudonaukowych twierdzeń na ten temat , opierają się bowiem one na ukrytych założeniach ad hoc”
. Sugerował też , że wszelkie teorie przeczące istnieniu wolnej woli są “mniej pociągające” od tych, które by ją potwierdzały. Dlaczego więc , do czasu pojawienia się ostatecznych dowodów nie założyć, że wszyscy posiadamy wolną wolę ?
[jak widać wolna wola opiera się na założeniu wbrew przesłankom przeczącym jej].

Na początku lat dziewięćdziesiątych dwudziestego wieku Itzhak Fried, przeprowadzał operacje na mózgach pacjentów cierpiących na ciężką padaczkę. Ich stan był na tyle poważny , że trzeba im było usunąć część mózgu by powstrzymać wyniszczające wyładowania komórek nerwowych . Aby sprawdzić które komórki należało wyciąć, Frid podłączał do określonych rejonów na powierzchni mózgu siatkę elektrod , która miała monitorować nadczynność komórek nerwowych. Przyświecały temu cele kliniczne, ale sytuacja stanowiła bezprecedensową szansę na poddanie niewielkich rejonów mózgu działaniu prądu elektrycznego i sprawdzenie co się wtedy stanie . Lub , innymi słowy, nadarzała się okazaja ,by sporządzić mapę mózgu , która mogła poszerzyć naszą wiedzę o jego działaniu. Fried doskonale to wykorzystał , uzyskując niespodziewane wyniki.

U trzynastu pacjentów jego zespół poddał stymulacji łącznie dwieście dziewięćdziesiąt dziewieć rejonów mózgu, z czego sto dwadzieścia dziewięć wywołało reakcję - najczęściej po prostu ruchy ciała. Użyłem określenia “po prostu” , choć jest to przecież niezwykłe. Fried i jego współpracownicy poddawali działaniu prądu konkretne rejony mózgu, powodując ruchy ciała: czasami zgięcie pojedynczego stawu , albo napięcie grupy mięśni twarzowych. Niekiedy udawało im się otrzymać bardziej spektakularną odpowiedź - pacjent przyjmował określoną pozycję, na przykład wyciągał szyję i obracał głową w prawo i w lewo. To, wg wszelkich norm , było już czymś wyjątkowym.
Al nie była to rzecz najdziwniejsza- naukowców najbardziej zaskoczyły relacje pacjentów o odczuwaniu “potrzeby” ruchu:
- “czułem , że muszę poruszyć prawą ręką”
-” odczułam potrzebę przesunięcia prawej nogi do wewnątrz”
-” chciałem poruszyć kciukiem i palcem wskazującym”
Kiedy badacze zwiększyli nieco natężenie prądu , w każdym z przypadków rzeczywiście dochodziło do ruchu : chęć przeradzała się w czynność i to dokładnie taką, jakiej potrzebę wykonania zgłaszali wcześniej pacjenci. A wszystko to za naciśnięciem guzika !! Naukowcy przejęli kontrolę nad wolą pacjentów , a potem , już siłą rozpędu, także nad ich ciałem.

Patrick Haggard ,[ który również zajmował się podobnymi doświadczeniami] : “ Bez względu na problemy wynikające ze sformułowania “ uświadomienie sobie woli wykonania ruchu” istniej wielka różnica między ruchem wynikającym ze świadomie podjętego zamiaru, a ruchem wynikającym z .. cóż nie wiadomo z czego “

Nie jest to odruch , jak wykonanie uniku przed lecącym nisko w parku gołębiem ,czy wyprostowanie nogi , gdy lekarz ostukuje nam młoteczkiem kolano. To nie to samo , co uderzenie nadlatującej piłki kijem bejsbolowym .W opisywanych przypadkach było inaczej : ruch nie zależał od człowieka.
Publikacje neurofizjologiczne atakują iluzję o istnieniu wolnej woli również z innej strony : neurofizjologia udowadniała już bowiem wielokrotnie, że tam , gdzie w grę wchodzą intencje i kontrola, zdumiewająco często zaczynamy się SAMOOSZUKIWAĆ.
(..)
W artykule napisanym z Sukhvinderem Obhim dla “American Scientist” Haggard podsumował temat w ten sposób :” kwestionując naszą wolną wolę ,ryzykujemy “filozoficzną katastrofę” . Wiedział jednak, że byłaby ona niczym w porównaniu ze zbliżającą sie katastrofą prawną.

Ultrasonografia mózgu jest techologią wyjątkowo zaawansowaną. Nie chodzi już o sprawdzanie, który rejon przetwarza obraz, a który kontroluje funkcje motoryczne . Neurofizjolodzy rozpoznają teraz miejsca odpowiedzialne za cechy jakie przypisujemy nie organizmowi, a osobie. Poczucie winy, wstyd, żal , smutek, impulsywność - wszystko to daje się zmierzyć. Anatomia charakteru i doświadczeń zostaje zredukowana do impulsów elektrycznych. Jeśli odkryjemy więc, że niektórzy ludzie mają predyspozycje do zachowań impulsywnych ( a pomału już do tego zmierzamy) , to w krótkim czasie uznamy to za okoliczność łagodzącą. Neurofizjolodzy zaczną niedługo wydawać orzeczenia o tym ,że oskarżonego nie można pociągnąć do odpowiedzialności prawnej za sposób , w jaki ma podłączone obwody w mózgu

(...)
Przykładem są losy Aleksa , narratora “Mechanicznej Pomarańczy” Antony`ego Burgessa. Przy całej jego wybujałej brutalności ,gwałtach , rabunkach i krwawych bójkach , jakich się dopuścił wymierzona mu kara wciąż wzbudza nasz niepokój. Aleks zostaje poddany uwarunkowanemu przeprogramowaniu , po którym agresja wywołuje u niego trudne do zniesienia mdłości. Kończy wiec niezdolny do sadyzmu z którego czerpał taką przyjemność, bo nie ma już możliwości wyboru między czynieniem dobra i zła. Tego rodzaju kara wzbudza u kapelana więziennego poważne wątpliwości : “czy Bóg woli od ferworu dobroć z wyboru ? A może człowiek wybierający zło jest w jakiś sposób lepszy od takiego, któremu narzuca się dobro ? “

Nie jest to jednak podejście naukowe. Zasadza się ono bowiem na nieweryfikowalnym naukowo założeniu, że po prostu musimy mieć wolną wolę, a wszystkie wyniki badań wykazujące coś innego są błędne. Brytyjski psycholog Guy Claxton uważa, iż uporczywe trzymanie się przekonania o posiadaniu wolnej woli przypomina odrzucanie faktu, że Ziemia krąży wokół Słońca. Twierdzi on , że można sobie wierzyć w wolną wolę , dopóki nie zechce się spróbować czegoś bardziej złożonego na przykład sprawowania całkowitej kontroli nad swoim życiem. Badania wykazują, że zaburzenia psychiczne i neurozy częściej występują u osób próbujących świadomie kontrolować życie i zapanować nad jego nieprzewidywalnymi zawirowaniami. Paradoksalnie więc nasze zdrowie może zależeć od zaakceptowania tego, że nie nad wszystkim mamy kontrolę .

-----------
cd nastąpi .
Fragmenty z książki “13 rzeczy które nie mają sensu” Michaela Brooksa.

Wolna wola , którą zajmuje się nauka jest już blisko tego, co przyjmujemy za oczywistość, a mianowicie chodzi o poczucie JA.
Mało tego, wielu ludzi niezdolnych do zaakceptowania faktu o tym że wolna wola to fikcja tworzy wyższe byty. Na wypadek, gdybyśmy nie mieli faktycznie wpływu na to co robimy czy nawet coś myślimy , wprowadza się nowy byt , tzw. WYŻSZE JA. Wolna Wola zaś to wręcz atrybut boski ,nadany i zapewniany człowiekowi przez Boga ( patrz wątpliwości kapłana z Mechanicznej Pomarańczy).

Otóż JA może nie wiem, nie kontroluje, ale Wyższe JA to całkiem co innego. Być może będzie to kolejna sprawa do zweryfikowania, a póki co należy się pogodzić z tym, że zarówno myśli, jak i odczucia nawet , nie pochodzą z JA ( którego wolna wola jest integralną częścią ) ponieważ te rzeczy da się wywołać działaniem zewnętrznym. Co więcej - da się je wywołać pomimo tego, że święcie przekonani jesteśmy o własnej autonomiczności w decyzjach.

Takie fałszywe przekonanie jest pożywką dla wszelkiego rodzaju manipulantów tak w channelingach ,jak i w religiach czy laickim życiu społecznym. Niewiedza i nieświadomość , a nawet wypieranie faktów są podstawą więzienia bez krat.

Cóż bowiem z tego, że stworzymy nowy, wyimaginowany świat skoro będziemy dalej polegać już to na fałszywych przesłankach, już to na niewidzialnych bytach (np Myśliciele) ,które sterują ludzkimi zachowaniami ?
0 x



Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16907
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1085
x 540
Podziękował: 17150 razy
Otrzymał podziękowanie: 24207 razy

Re: wolna wola i kwestia JA

Nieprzeczytany post autor: songo70 » środa 02 sty 2013, 11:24

przypomina się filmik- http://youtu.be/pcwsr67fwtQ
ale co to właściwie oznacza, że mierząc reakcje zegarkiem dochodzimy do wniosku,-
że ktoś/coś innego decyduje za nas, a może po prostu ten czas nie istnieje- tylko wieczne teraz i to już wszystko się stało,-
a my tylko oglądamy film z naszym udziałem ;)
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

ex-east
Posty: 1144
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 20:57
x 2
x 93
Podziękował: 390 razy
Otrzymał podziękowanie: 1528 razy

Re: wolna wola i kwestia JA

Nieprzeczytany post autor: ex-east » środa 02 sty 2013, 11:52

Może i tak być, songo. Ponieważ stawiający testy również podlega tym samym prawom co testowany, to sprowadza cały eksperyment do roli "przebudzacza" ,ale niezwykle skutecznego :D
Żadne myśli , ani nawet odczucia , mogą nie być MOJE. One po prostu przychodzą, dzieją się, bez względu na to czy jest ktoś, kto jest ich nadawcą. JA jedynie jako widz w kinie ogłasza reakcje ,które uznaje za swoje.

Bycie świadomym tego procesu zmienia reguły gry w myśl kwantowej zasady nieoznaczoności, że to obserwator poprzez obserwację dokonuje "oznaczenia" stanu . Nie ten DZIAŁAJĄCY, albo ROBIĄCY COŚ, ale ten OBSERWATOR , wyłącznie obserwujacy kolaps .

Rozumiejąc jak i co działa przenosimy się w sposób naturalny na inny poziom odbioru rzeczywistości. Oto JA przestaje być centrum osobowości. Są nimi inne zjawiska , zewnętrzne, środowisko, myśli przychodzące, uczucia. Ale nie JA. Stajemy się elementem "nieba" , powiązanym z Całością na tyle różnych sposobów. To w rzeczy samej jest kopernikańskie "poruszenie Ziemi ". Padnie kolejny bastion centryzmu i cała Nauka znów ruszy lawinowo do przodu jak onegdaj uczynił to nasz Astronom.
0 x



Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16907
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1085
x 540
Podziękował: 17150 razy
Otrzymał podziękowanie: 24207 razy

Re: wolna wola i kwestia JA

Nieprzeczytany post autor: songo70 » środa 02 sty 2013, 12:15

..warto jeszcze dodać, że sam proces obserwacji/badania wpływa na wynik badania,-
tak więc można otrzymywać wyniki te b.oczekiwane przez badającego ;)
Co do JA- to wyrzekanie się go w zasadzie umacnia jego pozycje, a jak pisze @Thotal- wystarczy go zawstydzić i samo zmaleje do "0",-
bowiem nasza uwaga na czymś, obojętnie czym tworzy, a jej brak wręcz odwrotnie :D

pozdro. :)
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

ex-east
Posty: 1144
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 20:57
x 2
x 93
Podziękował: 390 razy
Otrzymał podziękowanie: 1528 razy

Re: wolna wola i kwestia JA

Nieprzeczytany post autor: ex-east » środa 02 sty 2013, 13:16

songo70 pisze:..warto jeszcze dodać, że sam proces obserwacji/badania wpływa na wynik badania,-
tak więc można otrzymywać wyniki te b.oczekiwane przez badającego ;)
no ale co to właściwie znaczy OCZEKIWANE ?
Czy to JA oczekuję, czy oczekiwanie, niczym owo "chcenie" nie jest także moje ?
Skąd się bierze ?

Co do JA- to wyrzekanie się go w zasadzie umacnia jego pozycje,


A kto miałby się go wyrzekać ? W całej tej "zabawie" chodzi o rozpoznanie czym jest i skąd pochodzi, co go tworzy , co nim kieruje. Piszę NIM, ale tak na prawdę piszę o potocznie rozumianym "sobie".
Koniec egocentryzmu to rozpoznanie ,że konstrukcja Człowiek, jak twierdziPrzebiśnieg, jest zaledwie częścią większej całości i to w dodatku częścią orbitującą wokół jeszcze nierozpoznanego "Słońca".

Oczywiście zaraz tu pojawią się idee Boga, albo innych Kosmicznych Braci Wiedzących Lepiej. Obserwator ma to do siebie, że obserwuje bez wkręcania się w idee.

Jedynie doświadczenie życiowe może być jakąś tu "wyrocznią", czyli coś, co dzieje sie i zawsze się działo, niejako z zewnątrz tzw "mnie". Pozostaje obserwować i dostrzegać prawidłowości , ale okazuje się , że jest to możliwe również z pozycji JA . Widzisz tożsamość własną , te wszystkie sznurki i śledzisz je od początku, patrzysz i doświadczasz jak pojawiają się uczucia, jak emocje się dzieją, powstając i gasnąc, jak myśli przepływają ..niczym fale. Nie jest żadnym grzechem uczepić się myśli, albo idei , ale jeśli to robisz to z pełną świadomością Obserwatora. Wiedz też że się kiedyś odczepisz, lub samo Cię odepnie.

Życie się dzieje żyjąc również Ciebie. Nie jesteś . Życie jest.
0 x



Awatar użytkownika
ewa
Posty: 62
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:28
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy

Re: wolna wola i kwestia JA

Nieprzeczytany post autor: ewa » środa 09 sty 2013, 13:19

Otóż JA może nie wiem, nie kontroluje, ale Wyższe JA to całkiem co innego. Być może będzie to kolejna sprawa do zweryfikowania, a póki co należy się pogodzić z tym, że zarówno myśli, jak i odczucia nawet , nie pochodzą z JA ( którego wolna wola jest integralną częścią ) ponieważ te rzeczy da się wywołać działaniem zewnętrznym. Co więcej - da się je wywołać pomimo tego, że święcie przekonani jesteśmy o własnej autonomiczności w decyzjach.


bardzo ciekawe

zastanawiające jest w takim razie jaką role pełni tu człowiek, czy jest odbiornikiem woli, ale w takim razie czyjej woli?
0 x



Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Re: wolna wola i kwestia JA

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » środa 09 sty 2013, 16:14

ewa pisze:bardzo ciekawe

zastanawiające jest w takim razie jaką role pełni tu człowiek, czy jest odbiornikiem woli, ale w takim razie czyjej woli?


Może pokusisz się szacowna samej odpowiedzieć i wtedy ktoś może doda coś do Twoich wniosków 8-)
to pa :D
0 x



ex-east
Posty: 1144
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 20:57
x 2
x 93
Podziękował: 390 razy
Otrzymał podziękowanie: 1528 razy

Re: wolna wola i kwestia JA

Nieprzeczytany post autor: ex-east » poniedziałek 04 lut 2013, 16:28

Współzałożyciel Sun Microsystems' , Scott McNealy , powiedział w 1999 r. :
"You have zero privacy anyway. Get over it." - tak czy inaczej masz zero prywatności. Po prostu to zaakceptuj.

Obejrzyjcie krótki film, który to zobrazuje. Są napisy, ale nawet nie trzeba znać angielskiego.



Film został zrealizowany na zlecenie jednego z banków (sic!) jako kampania w celu zwiększenia ochrony prywatności. Do eksperymentów zaproszono przypadkowych przechodniów....
Zadziwiające czego się można dowiedzieć o człowieku .. wszystkiego. Być może Bankowi przyświecała idea, aby ludzi przestraszyć po to, by lepiej chronili swoje pieniądze i dane o sobie. Strach to wciąż mocny bodziec.
Tu jednak chodzi o coś więcej.

Tak, nie jesteśmy anonimowi w sieci, ani nigdzie. Zamiast tracić czas na strach oraz zasilanie iluzji w sieci zobaczmy , że nasza pzorna słabość, czyli "nasza" transparentność jest jednocześnie siłą Całości. Narzędzia takie jak fb, twitter, czy inne portale społecznościowe , powstały po to, aby ludzie sami wklepywali o sobie masę informacji . Nie trzeba niczego mozolnie zdobywać jak za czasów zimnej wojny utrzymując aparat bezpieki i siatki informatorów . Wystarczy dać ludziom za darmo fajną zabawkę jak FB, a oni wszystko o sobie wyklepią. Ale ma to też swoją dobrą stronę. Informacja natychmiast rozprzestrzenia się w Internecie jak wirus i ogarnia pożarem setki tysięcy ludzi na całym świecie - patrzcie jak było z ACTA . Ludzie się zmobilizowali, a politycy szbyciutko się wycofali z gniota. Nie znaczy to, że nie będą próbowali cały czas innymi drogami. Będą . I zimna wojna informacyjna dalej trwa. Tyle, że teraz już ludzie są bardziej świadomi. Nie mam tu namyśli pojedynczych jednostek, ale SIEĆ połączonych "ludzkich biokomputerków" - czyli to, co tworzy Świadomość.

Zobaczcie, że w przyrodzie życie jest możliwe tylko dlatego, że istnieje jawność i transparentność. Nawet żerujące na sobie gatunki zwierząt współżyją na jednej sawannie prowadząc otwartą grę w przeżycie. Rzadko który gatunek zabija dla samego zabijania (wyjątkiem jest szał w jaki wpadają mrówki, albo szarańcza).

Facebook , oprócz tego , ze jest gigantyczną bazą danych, tworzy również społeczność, czyli inteligentną sieć o potężnej mocy obliczeniowej. To nie jest tak, jakby chcieli kontrolerzy tego świata, że od teraz to mogą tą siecią zarządzać narzucając jakieś trendy. Potężna ilość połączeń w sieci (petycje, "lubię to" ) generuje wzór ,który zaczyna żyć swoim życiem i zaczyna zarządzać rzeczywistością. Memy wykreowane i wzmocnione przez sieć rozprzestrzeniają się dalej w formie myśli oraz idei i opanowują ludzkie umysły.

Ludziom wydaje się , że wybierają to czy tamto, gdy tymczasem są podatni na obejrzane czy usłyszane treści. Od lat dobrze to wiedzą spece od reklamy telewizyjnej (dlatego telewizja jest prawie za darmo). Pośrednio płacisz za nią poprzez nabywane produkty i reklamowane usługi . Postaw sobie pytanie na ile sezon grypowy wywołany jest przez informację o tym, że oto właśnie nastał (więc trzeba kupić lek na grypę, szczepionki p/grypie, kaszel, katar, alergię, stawy, ból głowy i co tam jeszcze reklamują ) , która wywołuje w Tobie odpowiednie odruchy, a na ile przez rzeczywistego wirusa.

W każdym przypadku to TY - dlatego, że uważasz,że jesteś- pozwalasz sączyć informacje do siebie, a te informacje dalej budują Ciebie czyli Twoje przekonanie na temat tego jak wygląda rzeczywistość. Umożliwia to utrzymanie iluzji zorganizowanego społeczeństwa w którym tak na prawdę już nie ma środków na wypłatę przyszłych emerytur , czy rent, a pieniądz nie ma już w niczym pokrycia, prócz Twojego zaufania w to, że jednak w czymś tam pokrycie ma. Ma, ale jedynie w Tobie, we wzbudzanym w Tobie ( i przez Ciebie podtrzymywanym ) zaufaniu do Systemu, i w niczym innym.

Tak czy inaczej , ekosystem pokazuje wyraźnie, że to nie TY jesteś panem swojego losu, tylko kolektywna, zbiorowa świadomość połączona w sieć. Tak jak można przeprowadzić symulacje rozchodzenia się wirusa grypy, tak samo da się przewidzieć gdzie pojawi się Idea w sieci ,a nawet zbrodnia.
Tworzenie społeczności otwartej i jawnej w której wszyscy o wszystkich wiedzą wszystko ( z empatią i zrozumieniem Jedności, bo sami dopuszczają się tych samych "przewinień") jest podstawą prosperity dla całości, a nie oddzielanie i ukrywanie siebie , gdyż jest to fikcja, której nie dasz rady utrzymać nawet na szczeblu tajnych operacji rządowych. Kiedy bowiem dziś naukowcy mówią o zbudowaniu pierwszych prostych układów kwantowych ,to wiadomym jest , że Armie tego świata już dysponują maszynami kwantowymi. Dzięki nim można złamać każdy szyfr "wroga" i wszystkiego się o nim dowiedzieć. Mozna przejąć bojowego drona, albo wyłączyć dowolną elektrownię w dowolnym miejscu na świecie (pamiętacie news z 2012 r o tym jak 1/3 Indii -czyli tak jakby cała Polska- została pozbawiona prądu przez "przypadkową" awarię newralgicznych punktów sieci przesyłowej ?). ONI wiedzą już wszystko o sobie na wzajem.
Natura wykorzystuje kwantową dystrybucję energii od zawsze . Każdy liść tym się posługuje. Wszystkie żywe istoty komunikują się między sobą pozawerbalnie, na płaszczyźnie bioenergetycznej wymiany informacji -na przykład poprzez krążenie wody w całym systemie (woda jako nośnik energoinformacji, patrz też homeopatia). Nie stoi za tym żadne "ciemne" czy tam "jasne" JA. Świadomość pracuje na częstotliwościach niedostępnych dla tożsamości JA .

Internet i społeczności pojawiły się całkiem niedawno, w Polsce w latach 80tych to były tylko uczelnie, a dziś 23 lata później zasoby SIECI są wielokrotnie potężniejsze. Teraz to przypomina ekosystem. Powstała już nawet kompletnie zdecentralizowana waluta zwana bitcoin , o cechach takich, jakie ma np złoto - algorytmy naśladują dokładnie działanie naturalnych procesów tworzących cenny kruszec, tylko , że tutaj zamiast złota mamy .. bity informacji zamieniane na wirtualny pieniądz, ale o konkretnej wartości. Wszystko to jest zdecentralizowane i nie do opanowania przez rządy żadnego państwa. Sieć rządzi się algorytmami zupełnie niezależnie. W odpowiedzi na kontrolę w sieci powstał TOR, ale to nie w ukrywaniu się tkwi moc, lecz we współpracy i jawności w której to JA nie może się samodzielnie ochronić. Jego istnienie zależy wyłącznie od stanu całości sieci, a zatem wszyscy są zainteresowani działaniem na rzecz wszystkich, bo dziś ja ratuję Indian w Brazylii , a jutro ich szczęście dotrze do mnie poprzez niewidzialną sieć w jakimś dobrym zdarzeniu.
Nie skupiajmy się tak zatem mocno na sobie, ale jednocześnie nie spuszczajmy siebie z oczu, obserwujmy siebie . Czy istnienie zależy od Ciebie ?

poprawiłem wstawkę- blueray21
0 x



Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Re: wolna wola i kwestia JA

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » poniedziałek 04 lut 2013, 18:03

Wyświetla się ,,nieprawidłowe parametry" 8-)
hm ciekawe :D
0 x



Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 227
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9104 razy

Re: wolna wola i kwestia JA

Nieprzeczytany post autor: abcd » wtorek 05 wrz 2017, 23:58

Nie mam bladego pojęcia gdzie ten tekst zamieścić więc wybrałem "najmniejsze zło" i postanowiłem wkleić go tu:
Liga Świata" pisze:Eugenika w Izraelu.
(data nadania tekstu po angielskiemu więc nawet nie ruszę palcem by to przekładać na nasz - >abcd<)

Eugenika w Izraelu.

Przyczynek do Holokaustu Palestyny, Państw Arabskich i całego świata.

"Wiele syjonistycznych psychiatrów w Palestynie, a potem także w Izraelu podzielało zdanie niemieckich kolegów, że Żydzi jako rasa, powstali na bazie teorii, opracowanej w Europie. A tym samym była to walka z narodem wymyślonym, pozwalająca zabijać każdego kto nie spełniał kryterium przynależności do elit i hierarchii."

Historia walki syjonizmu z judaizmem.
To od was zależy jakie wnioski wyciagnięcie z tego tekstu, ale tylko mądrzy zrozumieją jego pełne przesłanie ...

Temat zakazany i kontrowersyjny, pokazujący jak bardzo mylą się Ci którzy nakłaniają was do wiary w spisek żydowski, czerpiąc zyski z dezinformacji i wskazywania palcem fałszywego wroga...

W przeciwieństwie do dezinformatorów bazujących na sensacyjnych tytułach, które rodzą w was agresję, my posługujemy się mniej pobudzającymi wyobraźnie faktami, opisującymi spisek hierarchii przeciwko ludziom takim jak wy.

http://ligaswiatowa.hvs.pl/roznice-mied ... chazarami/

http://ligaswiatowa.hvs.pl/prawda-w-ocz ... nie-zydzi/

http://ligaswiatowa.hvs.pl/prawdziwi-zy ... stow-gazy/

W 1944 roku, psychiatra Kurt Levinstein wygłosił wykład na konferencji w Tel Awiwie, podczas którego opowiadał o zapobieganiu rozmnażaniu się ludzi z różnymi zaburzeniami psychicznymi i neurologicznymi, takimi jak alkoholizm, depresje maniakalne i padaczka ...

Środki proponowane przez Levinsteina to : zakaz małżeństwa, antykoncepcja, aborcja i sterylizacja, wszystko to było do ​​zaakceptowania w Europie i Stanach Zjednoczonych już w pierwszej dekadadzie 20 wieku, w ramach programu eugeniki: nauki mającej na celu poprawę rodzaju ludzkiego poprzez sterylizacje, aborcję ...

http://ligaswiata.hvs.pl/przerazajace-a ... -eugeniki/

W 1930 roku hitlerowcy stosowali te same metody w początkowych etapach ich planu wzmocnienia rasy aryjskiej.

Levinstein wiedział, oczywiście, o konotacjach politycznych ukrytych za działaniami nazizmu w USA i Niemczech. Zbawienne zasady eugeniki, miały odizolować wybraną rasę panów - syjonistów od niższych kast społecznych przekształcanych w nieświadomych swojej roli niewolników. Nazizm, socjalizm, monarchia, miały tylko pomóc w ukształtowaniu dwu kastowego społeczeństwa.

Najnowsze badania przeprowadzone przez historyka i anty syjonistkę Rakefet Zalashik nad historią psychiatrii w Palestynie w latach 1900- 2000, wskazują, że głos Levinsteina nie był osamotnionym głosem, optującym za sterylizacją mieszkańców dzisiejszej Palestyny.

Zalashik twierdzi w swojej książce z 2008 roku : "Ad Nafesh: Refugees, Immigrants, Newcomers and the Israeli Psychiatric Establishment,", że pojęcie eugenika zostało "oparte na inżynierii społecznej", która była częścią głównego nurtu psychiatrycznego w latach 1930 - 1950.

http://newspaper.hvs.pl/psychologia-now ... zoficznej/

Psychiatrzy w Izraelu nie byli jedynymi, którzy próbowali ubrać eugenikę w strój powszechnej "nauki", przydatnej okultystom, tajnym bractwo i uprzywilejowanej hierarchii.

Lokalni eksperci studiowali psychiatrę i psychologię w Niemczech i USA, przenosząc swoje eugeniczne doświadczenie na teren zdobytej podstępem Palestyny. Syjoniści podszywający się pod Żydów nie mogli być jako rasa panów kojarzeni z niższymi kastami Palestyny, czy uchodźcami z Rosji i Europy ...

Ludzie Ci sterylizowali chorych psychicznie, biednych, niepełnosprawnych, Polaków, Żydów, Rosjan, Niemców, Afroamerykanów..., z równym zapałem w nazistowskich Niemczech, Ameryce, Australii, Polsce, Palestynie oraz Izraelu.

W ciągu kilku lat, niemieccy naukowcy opracowali na podstawie badań amerykańskich syjonistów metody przy użyciu, których zabijali Żydów. Gorszy brat to nie brat, ale ciężar dla rodziny, domu i społeczeństwa ...

Wiele syjonistycznych psychiatrów w Palestynie, a potem także w Izraelu podzielało zdanie niemieckich kolegów, że Żydzi jako rasa, powstali na bazie teorii, opracowanej w Europie. A tym samym była to walka z narodem wymyślonym, pozwalająca zabijać każdego kto nie spełniał kryterium przynależności do elit i hierarchii.

Wielu z nich po przybyciu do Palestyny, zaczęło opisywać narody semickie wyróżniając Sefardyjczyków, Palestyńczyków, Judeiczyków czy Mizarchijczyków (Bliski Wschód i Afryka Północna). W gronie tym nie było potomków nieistniejących nigdy Izraelitów, którzy naprawdę byli społecznością wielonarodową zbudowaną na bazie niewolnictwa.

http://historiazakazanaextra.hvs.pl/jak ... zraelitach

Tak więc, na przykład, psychiatra Abraham Rabinowicz, który pracował w zakładzie Ezrat Naszim w Jerozolimie, a później w szpitalu psychiatrycznym w Bnei Brak, rozróżnienia w swoich raportach pacjentów (1921-1928) opisanych jako populacje ogólną, czyli semitów (Żydów) z Bukharan, Gruzji i Persji, dodając, iż są to: " rasy prymitywne."

Aby wyjaśnić, dlaczego osoby z tych "prymitywnych ras", były mniej narażone na choroby psychiczne, napisał:

"Ich świadomość, z jej skromną zawartością, nie stawia żadnych specjalnych wymagań dotyczących życia, i to niewolniczo przenosi się do warunków zewnętrznych, i z tego powodu nie wchodzi ona w konfrontację z prostymi myślami. Prowadzi to do stosunkowo niewielkiej ilości chorób czynnościowych w układzie nerwowym i w warunkach choroby psychicznej, w szczególności... ".

Poglądy tych psychiatrów były celem samym w sobie dla ruchu syjonistycznego na, którym oparto socjalizm i nazizm, który w tym czasie głosił politykę selektywnej imigracji.

"Eugenika była częścią narodowej filozofii większości [ nie tylko miejscowych] psychiatrów", mówi Zalashik.

"Teoria, że ​​zdrowy naród był potrzebny, aby spełnić wizję syjonistycznego Izraela (obejmującego cały świat) ,był napędzany aspektem ekonomicznym. Z tej perspektywy - pomysł aby ludzie, którzy byli postrzegani jako obciążenie dla społeczeństwa nie mogli się rozmnażać wydawał się genialny.

Prostytutki, homoseksualiści, chorzy psychicznie, starcy a nawet kobiety spadały również do tej kategorii."

I tutaj pojawia się aspekt braku równouprawnienia, który podyktowany był od zawsze zasadami eugeniki.
Idąc dalej kobiety zabijane są przez lekarzy aby nie rodziły, bowiem w niedługim czasie funkcje rozrodcze staną się funkcją przemysłową.

http://zanimkupisz.hvs.pl/ektogeneza-i- ... ch-matryc/

Skąd nienawiść syjonistów do Palestynczyków ?

Psychiatra Kochinsky, twierdził w 1938 roku w czasopiśmie Harefuah, że wyniki spisu chorych psychicznie w Palestynie powinny służyć przede wszystkim jako "podstawa tworzenia metod zniszczenia rasy niższej."

Zalashik utrzymuje, że takie poglądy, jak również inne fałszywe i szkodliwe założenia, na których oparto izraelską psychiatrię, doprowadziły do przyjęcia niewłaściwych i czasem okrutnych form leczenia, którego skutki dla systemu ochrony zdrowia psychicznego w kraju są nadal odczuwalne.

W swojej nowej książce, Zalashik tworzy kronikę historii środowiska psychiatrycznego, które zaczęło się kształtować w 1930 roku wraz z pojawieniem się kilkudziesięciu syjonistycznych lekarzy psychiatrów z krajów niemieckojęzycznych.

Następuje to w czasie dojścia nazistów do władzy. Według jej badań, pod koniec 1933 roku było tylko trzech psychiatrów pracujących w tym kraju; do końca II wojny światowej, ta liczba wzrosła do 70.

Ich badania powiązanie były nie tylko z czystymi założeniami eugeniki, ale również z zaburzeniami psychicznymi unikalnymi dla semitów.

Te syjonistyczne badania nad niższymi rasami bliskiego wschodu były podstawą unikalnych założeń wpływających na wyjaśnienie "problemu żydowskiego" ,w kategoriach biologicznych i medycznych.

"Zarówno syjonistyczni i nie-żydowscy lekarze byli zdania, że narody semickie mają większą skłonność do rozwoju chorób psychicznych niż inni", mówi Zalashik.

"Debata o tym, czy były to czynniki rasowe, lub czynniki środowiskowe:

Syjoniści twierdzili, że Semici cierpią na choroby psychiczne, ponieważ przetrwali wiele trudności i pogromów, i mieszkają w miastach, które są naturalnym elementem stresu i napięcia ... Syjoniści doszli do wniosku, że Semici różnią się biologicznie i genetycznie, od rasy uprzywilejowanej, a ich trudności muszą być rozwiązane poprzez sterylizacje i rozwiązanie problemu żydowskiego (sprytne nie użyto sformułowania problemu semickiego) ... "

" Istotne jest to, że mniejszość semicka, szczególnie w Niemczech, Polsce i Rosji odczuła wpływ badań Izraelskich lekarzy na sobie, był to dla nich problem społeczny, natury medycznej..."

Po emigracji do Izraela, syjonistyczni psychiatrzy nie poddali się, teoriom na bazie których zostali wykształceni. Zamiast tego, dostosowali je do miejscowej sytuacji, przenosząc nienawiść na Arabów, Palestynczyków i inne nacje semickie.

Zalashik: "Jeśli w Europie, skłonność do chorób psychicznych przenosili Semici, to w Palestynie problem stanowiła rdzenna rasa osadnicza, stojąca w opozycji do założeń syjonistów, i tak jest na całym świecie. Syjonizm w oparciu o swoje tezy zwalcza rdzenną narodowość, pragnąc podbić jej terytoria za pomocą integracji z narodem, oraz wewnętrznej polityki wyniszczenia. Ważna rolę odgrywa tu medycyna, filozofia i psychologia oraz łącząca to eugenika..."

http://newspaper.hvs.pl/psychologia-now ... zoficznej/

W Palestynie mówiono, o niższości Judaiczyków i Palestynczyków oraz wyższości pionierów syjonistycznych z Starego Yishuv, którzy żyjąc w środowisku wiejskim zachowali większą odporność na choroby psychiczne, niż mieszkańcy dużych miast ...

Psychiatrzy dalej utrzymywali, że pionierzy mają tendencję do rozwoju chorób psychicznych z powodu stresu związanego z migracją, a także ze względu na ich młody wiek (20-30), będący podstawą wszystkich chorób i zaburzeń psychicznych.

(A teraz popatrzcie jak niszczy się młodych dobrych ludzi, którym wpaja się pragnienie migracji do dużych dzikich, zepsutych moralnie miast ... To od dziesięcioleci jest działanie sprefabrykowana, dlaczego nie daje się małym ośrodkom regionalnym szkół, uniwersytetów i miejsc prac ?!

Ponieważ niewolnik zaszokowany wielkością świata, łatwo popada w nałogi, popędy, choroby i łatwo daje sobą manipulować, sterować... Dlatego w urzędach zatrudnia się ambitnych wieśniaków, pożytecznych idiotów, wykonujących bez szemrania każdy akt niegodziwości względem innego człowieka ... )

Jednym z głównych rozwiązań proponowanych przez psychiatrów była inżynieria społeczna, społeczeństwa syjonistycznego w Izraelu lub, jak ją nazwali, "higieną psychiczną". Ta higiena psychiczna to nic innego jak masowe pranie mózgu, poprzez nakaz autorytatywny, prawo i historie. Podobne formy higieny psychicznej były wprowadzane w hitlerowskich Niemczech, stalinowskiej Rosji, Bierutowskiej Polsce ...

Początki palestyńskiego ludobójstwa

http://ligaswiatowa.hvs.pl/deklaracja-b ... zna-mafia/

Aż do imigracji do Izraela w 1930 roku, Martin Pappenheim, (pl.m.wikipedia.org/wiki/Martin_Pappenheim) prowadził dział neurologiczny szpitala miejskiego w Wiedniu w latach 1921/23, reprezentując austriacki oddział Międzynarodowej Ligi na rzecz Higieny Psychicznej (ruch założony w 1908 roku w celu zmniejszenia ubóstwa, przestępczości i zachorowalności poprzez drastyczne środki zapobiegawcze).

W 1935 roku, Pappenheima wraz z dr Mordechajem Brachiahu, założyli oddział Stowarzyszenia w Palestynie.

Jednym z głównych argumentów na rzecz eugeniki był korzyści gospodarcze. Według Pappenheima, działalność jego stowarzyszenia miała na celu redukcję "nieproduktywnych, drogo kosztujących niewykwalifikowanych robotników ,obciążających budżet narodu" ...

Natychmiast przekierowano środki na ochronę zdrowia dla ludności czynnej zawodowo (stąd dzisiaj dostęp do lekarza mają tylko ubezpieczeni). Na zalecenie Pappenheima i jego kolegów usuwano u robotnic każdą ciąże, program ten był częściowo realizowany już w 1930 roku.

W Tel Awiwie i Jaffie, zostało utworzone tzw. "doradztwo rozrodcze", w celu zapewnienia wskazówek dla par przed i po ślubie, tak aby zapobiegać niechcianym ciążom opartym na "niezdrowym" bagażu genetycznego.

W 1942 roku, Kochinsky wygłosił wykład na temat "polityki ludnościowej i psychopatologii" na drugiej konferencji stowarzyszenia neuropsychicznego.

Powiedział on zebranym, że z 200 ludzi, których leczył w centrum higieny Beit Straussa w Tel Awiwie, 48 procent miało "choroby psychiczne", wynikające z komponentu genetycznego, i to, że przewoźnicy nie powinni mieć dzieci.

Zaburzenia te obejmują całe spektrum problemów, od skłonności samobójczych do oziębłości i zaburzeń seksualnych. W wyniku tych "niepokojących wyników," Kochinsky zaproponował, że w całym kraju należy przeprowadzić spis ludzi prawodopodobnie narażonych na rozwój chorób psychicznych, tak aby , można było podjąć środki, by wzmocnić rasę naczelną jaką byli syjoniści.

Psychiatrzy nie byli jedynymi, którzy kuszeni byli urokami eugeniki; inni lekarze w tym kraju, w tym wyższi urzędnicy w ministerstwie zdrowia, również próbowali przyjąć jej metody. Wśród najbardziej znanych z nich był dr Józef Majer, który służył przez 30 lat jako przewodniczący organizacji utrzymania zdrowia Clalit (Meir Hospital).

W 1934 roku, w artykule na pierwszej stronie w "Ha'em Vehayeled" ("Matka i dziecko"), Przewodniku dla rodziców, Dr Meir napisał, co następuje:

"Kto ma prawo do rodzenia dzieci? Poszukiwanie właściwej odpowiedzi na to pytanie jest problemem eugeniki, nauki o poprawie ludzkiego gatunku i ochronie przed jego degeneracją.

Ta nauka jest jeszcze młoda, ale jej pozytywne rezultaty są już głównym nurtem globalnej polityki ...

Czy nie jest naszym obowiązkiem upewnienie się, że nasz naród ma synów, którzy są zdrowi na całym ciele i umyśle ? "

"Nas, eugeników, szczególne interesuje ochrona narodu przed przekazywaniem chorób dziedzicznych - ma to w Izraelu jeszcze większe znaczenie, niż w przypadku innych narodów ...

Lekarze, miłośnicy sportu , oraz osoby na krajowej scenie (politycy, celebryci...) muszą szerzyć ideę: Nie miej dzieci, jeśli nie jesteś pewien, że będą zdrowe na ciele i umyśle "!

(Znacie to kopulowanie wśród polityków, gwiazd, biznesmenów ... Rodzenie bękartów i niemoralny sposób życia ... przekazywany następnie jako zdemoralizowany standard życia dla klas niższych...)

"Istnieje spora różnica między regularnymi klinikami i klinikami eugenicznymi, które powstały w Izraelu... " zauważa Zalashik.

Różnica pomiędzy lecznicą służąca zdrowiu, a szpitalem służącemu zabijaniu.

(Zastanów się zanim wybierzesz się do jakiegokolwiek szpitala i lekarza...)

"Gdy dojdziesz do regularnej kliniki, jej celem jest uzdrowienie ciebie lub dostarczenie jakiegoś środka, który zmniejszy twoje cierpienie.

Kiedy przyjeżdżasz do kliniki eugenicznej jesteś weryfikowany: opieka należy się tylko uprzywilejowanym kastom i rasie, aby odsiać ludzi od reszty bezużytecznego społeczeństwa, charakteryzującego się słabą wytrzymałością fizyczną i psychiczną co pozwoli osiągnąć krajową wizję rozwoju. Kolejki, recepty ... dla hołoty, opieka i szpitale dla elity.

Ponieważ profilaktyka jest bardzo ważnym elementem, gdy dziecko urodziło się niepełnosprawne, jego rodzice będą przechodzić piekło, aby już nigdy więcej nie starali się o potomstwo ..."

(To chyba znacie nie tylko z USA, Palestyny, ale przede wszystkim z polski ...)

Oprócz takiego "doradztwa" dla małżeństw, "wsparcie" zawierało również procedury sterylizacji dla psychicznie chorych.

Zalashik znalazła list od Yehuda Nadibi, sekretarza gminnego w Tel Awiwie, do głównego oficera medycznego rządu Mandate, proszący go, aby przekazał mu on listę wszystkich psychicznie chorych kobiet w celu ich sterylizacji w szpitalu psychiatrycznym w Betlejem.

Dział usług społecznych w gminie narzekał na koszty finansowe, spowodowane przez ciąże osób niepełnosprawnych, zalecając ich sterylizacje. W tym celu powołano
komisje selekcyjne.

Syjonistyczno-niemieccy psychiatrzy byli świadomi podobieństwa między ich zaleceniami, a nazistowską oraz amerykańską polityką czystek etnicznych.

Kurt Levinsteina w 1944 roku, wygłosił wykład z cytatami niemieckiego psychiatry i genetyka Hansa Luxenburgera (pl.m.wikipedia.org/wiki/Hans_Luxenburger), który był zaangażowany w ustanawianiu prawa metod eugenicznych w III Rzeszy i starał się znaleźć dowód naukowy na dziedziczne składniki chorób psychicznych, w celu promowania rządowej Inicjatywy sterylizacji.

"Osoba, u której dziedzicznej choroby psychicznej nie uda się wyleczyć, i która prezentuje sobą wielkie zagrożenie dla rasy zwykłych pacjentów, cierpiących z powodu już samego patrzenia na nią, należy izolować ...

Eugeniczna profilaktyka jest tylko profilaktyką w chorobach dziedzicznych i wymaga skrajnych ale słusznych posunięć takich jak sterylizacja, aborcja lub eutanazja... "

Levinstein podkreślił, że Luxenburger wspiera idących do władzy nazistów, i polecał psychiatrom izraelskim wykorzystać w swojej pracy zbierzną syjonistyczną teorię eugeniczną.

"Syjonistyczni psychiatrzy twierdzili, że to była dobra nauka, tworzenia hierarchii ras i unicestwienia całych narodów", mówi Zalashik.

"Myśleli o tym, jako o ważnym i skutecznym środku, wzmacniającym zdrowie całego narodu."

Próby wzmocnienia syjonistów za pomocą kontroli urodzeń, trwały nadal po oficjalnym powołaniu Izraela do życia. W sierpniu 1952 roku, Światowy Kongres Lekarzy syjonistycznych, podjął decyzję ustanowienia instytutu naukowego, którego praca miała być poświęcona zagadnieniom eugeniki w Izraelu.

Instytut nigdy nie powstał; w wyniku wzrostu dynamiki i różnorodności zadań podejmowanych przez oficjalne zakłady psychiatryczne.

Lokalne instytucje syjonistyczne również sprawowały kontrolę nad zdrowiem społeczeństwa poprzez ograniczenie imigracji.

Wyborów mieszkańców Izraela nie był przypadkowy. Już w 1918-1919 roku, biura imigracyjne zostały otwarte w różnych krajach, i przesiewały tych, którzy chcieli przenieść się do Palestyny. W 1921 roku powstał dział imigracji w celu obsługi kandydatów do imigracji do czasu ich przybycia do tego kraju.

W połowie 1920 roku, komisje selekcyjne wzbogacone były o działy medyczne powstałe w urzędach imigracyjnych; ponadto badania były prowadzone w portach oraz miejscach kwarantanny.

Ten wybór kontynuowany był również po dojściu nazistów do władzy. Stąd też syjoniści nie byli zainteresowani niesieniem pomocy dla biednej części semitów. Nie interesowały ich getta, metody stosowane w obozach koncentracyjnych ... ponieważ metody te były zbieżne z ich działaniami w USA i Palestynie.

Pod koniec listopada 1933 roku Henrietta Szold (pl.m.wikipedia.org/wiki/Henrietta_Szold), jak również przewodnicząca wydziału młodzieży Agencji Żydowskiej Aliya, napisały list do dr. George Landauera, dyrektora niemieckiego oddziału Agencji, prosząc go, aby nadzorował badania lekarskie kandydatów imigracyjnych w biurze w Berlinie.

Prawo wjazdu do Palestyny mieli tylko Ci, którzy otrzymali certyfikat czystości rasowej.

Syjonistyczny Komitet Narodowy, Wielki Komitet rozstrzygania pochodzenia syjonistów niemieckich założony w 1932 roku i niemiecka sekcja Agencji Syjonistycznej, określały warunki wjazdu na teren Palestyny.

Selektywna imigracja została oficjalnie wstrzymana z dniem uchwaleniem ustawy w 1950 roku, o prawie wjazdu do Izraela każdego Żyda. Stało się tak ponieważ, syjoniści i naziści uporali się z wiekszością niższych ras.

Zalashik twierdzi jednak, że ślady prześladowania semitów w systemie medycznym Izraela są nadal żywe z punktu widzenia eugeniki.

"Izrael jest mocarstwem w zakresie badań związanych z ciążą i aborcją," mówi. "Aborcje wykonuje się tutaj pod najmniejszym pretekstem, w tym w przypadku skorygowania wad estetycznych takich jak rozszczep podniebienia. "

"Pogląd, że istnieją pewne dzieci, które nie powinny przyjść na świat, jest częścią eugenicznej filozofii. Są też dzieci, które już po przyjściu na świat mają określoną niewolniczą role społeczną... To wszystko macie zapisane w swoich dowodach osobistych, twój talent nie ma znaczenia ..."

Eugenika to nie tylko wątpliwa teoria, ale ludobójstwo sankcjonowane przez państwo. Czego doświadczacie każdego dnia.

Koncepcja amerykańsko - niemieckiej psychiatrii - traumy i jej sposób leczenia przez szok emocjonalny, wpłynęła na skrzywienie wielu pokoleń Niemców, Amerykanów i Izraelczyków.

Wielu psychiatrów w młodym państwie uważało , że psychika semitów była bardziej odporna na skutki prześladowań. W 1957 roku, Fiszel Shneorson opublikował artykuł w czasopiśmie Niv Harofeh, o emocjonalnym męstwie ocalałych z Holokaustu.

Twierdził, że wsród ocalałych istniał niższy wskaźnik chorób psychicznych, świadczy o tym przemyślana migracja tych ludzi do Palestyny ​​/ Izraela ...

Powszechnie akceptowana teoria przez psychiatrów Izraelskich twierdziła, że warunki w tym kraju - brak antysemityzmu (żart), w połączeniu z udziałem ocalałych w walce - miała zbawienny wpływ na ich zdrowie psychiczne i budowę nowego narodu.

Syjoniści mieli lekceważący stosunek do efektu doświadczenia Holokaustu. Co miało pozwolić im uporać się z niedobitkami z czasów wojny i przejąć ich chwałe, majątki, nazwiska ...

Jest to widoczne w przypadku jednego Semity pochodzenia rumuńskiego, który został przyjęty w 1955 roku do jerozolimskiego szpitala psychiatrycznego Talbieh.

Aby zobaczyć, czy cierpi on na problemy psychiatryczne, został opisany jako : " osobnik posiadający pograniczną inteligencję, bardzo słabe zrozumienie życia społecznego i infantylną osobowości", stwierdzono, ponadto że cierpi na depresję, lęki, niepewność i agresje.

Zalashik: "Terapeuci poświęcili trzy strony na opisanie historii życia pacjenta, od dzieciństwa, aż do jego hospitalizacji. To było wszystko, co mieli do powiedzenia na temat jego wojennych doświadczeń:

" W roku 1941, w czasie wojny, pacjent został przewieziony do obozu pracy i został oddzielony od rodziny. W obozie nie cierpiał na choroby. Po zwolnieniu z obozu koncentracyjnego w 1945 roku, wrócił do Rumunii i dowiedział się, że cała jego rodzina została zabita ".

"Nerwica i Odszkodowanie"

"Stosunek do rodzinnej traumy nabrał dla psychiatrów dodatkowego znaczenia w 1952 roku, wraz z podpisaniem umowy odszkodowawczej między Niemcami i Izraelem. Co było bezprawne ponieważ Izrael nigdy nie reprezentował pokrzywdzonych w Holokauście, lecz akt ten był częścią systemu represji wobec semitów...

Zgodnie z prawem ci, którzy przeżyli, zostali uprawnieni do ubiegania się o odszkodowanie za szkody wyrządzone im przez nazistowskie prześladowania. Izraelscy psychiatrzy pisali więc mało profesjonalne opinie na temat roszczeń odszkodowawczych.

Ci, którzy przeżyli, ale nie byli dawniej obywatelami Niemiec, czyli nie byli częścią niemieckiego kręgu kulturowego, mieli prawo do renty z Ministerstwa Finansów i izraelskiego Narodowego Instytutu Ubezpieczeń .

Zalashik stwierdza, że ​​zamiast korzystać z okazji, aby poznać bliżej problemy psychiczne ocalałych i poznać strukturę bólu psychicznego, czy cel działania nazistów, psychiatrzy uważali się za strażników skarbu państwa i byli skłonni uznać psychologiczne szkody dokonane przez nazistów... Oczywiście było to celowe ponieważ nikt nie mógł poznać korzeni niemieckiej eugeniki ...

Niekiedy u całkowicie zniszczonych psychicznie osób stwierdzano minimalny poziom niepełnosprawności.

Syjonistyczny zbrodniarz i psychiatra Kurt Blumenthal (en.m.wikipedia.org/wiki/Kurt_Blumenfeld) posunął się nawet do stwierdzenia, że ​​wiele ofiar tylko udaje problemy psychiczne, pisał o tym w 1953 roku jako o "nerwicy kompensacji" lub "celowej nerwicy", która rzekomo charakteryzuje się próbą przedstawienia siebie jako cierpiącego wielkie szkoda w celu zwiększenia odszkodowania. Napewno znacie podejście lekarzy do skrajnie chorych, którym odmawia się prawa do renty czy emerytury, to także element eugeniki ,która toczy świat...

Psychiatra Juliusz Baumetz, dyrektor stacji zdrowia psychicznego w Jerozolimie, błagał kolegów, o dołożenie wszelkich starań w celu natychmiastowego położenia kresu takim rzekomym nerwicom napędzanych chęciom zysku... Miało to swój konkretny ukryty cel.

"Izraelskie psychiatrzy zdradzili swoją rolę, gdy zdecydowanie bardziej martwili się o państwową kasę, niż o swoich pacjentów", mówi Zalashik.
Chyba znacie ten czynnik związany z NFZ ...

"Kiedy ludzie przychodzili do nich i narzekali na koszmary, depresje ... mówiono im, że udają... Jeden z niemieckich psychiatrów powiedział, że był przerażony opiniami ,które otrzymywał od izraelskich terapeutów.

Powiedział, że były tak przestarzałe i niespecyficzne, że były wręcz szkodliwe dla pacjentów.

Teorie na których oparte były opinie tzn., że uraz nie powoduje długotrwałych zmian osobowości - zostały już uznane za przestarzałe dawno temu... ".

Izrael, czyli antysemityzm narodowy.

Zalashik: " Ta atmosfera ułatwiła Ministerstwu Zdrowia, podjęcie decyzji, że ocaleni z Holokaustu powinny być leczeni w prywatnych zakładach psychiatrycznych, a nie przez system publicznej opieki zdrowotnej.

Ocaleni byli trzymani w tych instytucjach przez dziesięciolecia.
W końcu, instytucje te stały się odizolowanymi od świata schroniskami; do dzisiejszego dnia, są domem dla około 700 ocalałych z Holokaustu. Prawda jest szokująca, prawdziwe ofiary holokaustu, nigdy nie udzielały żadnych wywiadów, a ich roszczenia wobec Izraela, były utajniane. Zamiast ofiar holokaustu na wizji pokazywano aktorów. Dopiero dziś sporadyczne przypadki ujawniają prawdę...

http://ligaswiatowa.hvs.pl/prawdziwi-zy ... stow-gazy/

http://ligaswiatowa.hvs.pl/prawda-w-ocz ... nie-zydzi/

http://ligaswiatowa.hvs.pl/roznice-mied ... chazarami/

"Ci, którzy przybyli z Niemiec mieli odmienne poglądy niż wschodnioeuropejscy syjoniści. Gdy rząd odkrył, że utrzymanie niewygodnych pacjentów w instytucjach prywatnych było tańsze i bardziej dyskretne, natychmiast przeniesiono tam żyjące ofiary holokaustu, przypisując im rożne choroby psychiczne ..." Kto uwierzy chorym psychicznie , prawda ? Szczególnie takim, którzy bredzą o eugenice, i ponad narodowych działaniach syjonistów ...

Dr Motti Mark, który stał na czele departamentu ministerstwa zdrowia w zakresie zdrowia psychicznego od 1991 do 1996 i od 1999 do 2001 roku, chciał likwidacji placówek prywatnych i przeniesienia ich mieszkańców, do odpowiednich instytucji rządowych oraz schronisk...

Motii był przerażony tym jak odnosi się do ofiar holokaustu:. "[Władze] utworzyły oddzielny system opieki zdrowotnej dla pacjentów psychicznie pokrzywdzonych przez holokaust... Odkryłem, że przetrzymywani są w miejscach nazywanych szpitalami, które były w rzeczywistości schroniskami i umieralalniami, których na setki można znaleźć w Stanach Zjednoczonych. (W stanach zjednoczonych tak przetrzymuje się ofiary eugeniki...)

Te miejsca znajdują się poza dużymi miastami wszędzie tam, gdzie pełno było opuszczonych koszar lub więzień.

Ofiary holokaustu trafiały z obozów wprost do szpitali przywięziennych lub opuszczonych koszar ...

"W każdym takim opuszczonym miejscu, Ministerstwo Zdrowia znalazło system rozwiązań zewnętrznych, który miał tworzyć pozory normalnego szpitala. Lekarze, neurolodzy nie mieli ciagłego dostępu do chorych lecz dojeżdżali w razie potrzeby. Pacjenci leczeni na szereg problemów : lęki, samotność, traumatyczną depresję, a także problemy żywieniowe ... Nie mieli nigdy prawidłowej opieki i szans na uporanie się ze swoimi problemami..."

"W 1991 roku, w jednej z takich instytucji, widziałem 30 lub 40 osób, leżących w jednym dużym pokoju, w bardzo złych warunkach, nie wiedziałem, że takie rzeczy, więzienia istnieją w Izraelu. ".

Zagrożenie - lobotomia.

Zalashik, który mieszka obecnie w Nowym Jorku, uzyskała tytuł licencjata z historii i socjologii na Uniwersytecie w Tel Awiwie.

Jako studentka, prowadziła klub powiązany z socjalistycznym ruchem Hadasz w Tel Awiwie.

Po uzyskaniu tytułu magistra historii wyjechała do Niemiec, i napisała pracę magisterską na temat ojca niemieckiej psychiatrii, Johanna Christiana Reila i rozpoczęła badania historii psychiatrii w Stanach Zjednoczonych.

Badania te szybko zmieniły się w wycieczkę po USA, Niemczech, Australii i Palestynie oraz dzisiejszym Izraelu. Prawda o eugenice jest przerażająca, i stanowi główny element Nowego Porządku Świata.

Izraelskie koneksje pozwoliły Zalashik dotrzeć do zatrudnionego w prywatnych klinikach psychiatrycznych pracownika socjalnego,który powiedział jej, że pielęgniarki w szpitalach, gdzie przetrzymywane są również ofiary holokaustu często grożą pacjentom : "Jeśli nie będziesz się dobrze zachowywał, wypisze dla ciebie wniosek o lobotomię ..."

Lobotomia lub (pl.m.wikipedia.org/wiki/Lobotomia) lobotomia przedczołowa, inaczej leukotomia, zwana popularnie lobotomią lub lobotomią czołową – zabieg neurochirurgiczny polegający na przecięciu włókien nerwowych łączących czołowe płaty mózgowe ze strukturami międzymózgowia (najczęściej podwzgórzem lub wzgórzem).

Metoda ta opiera się na założeniu, że te płaty są elementami układu nerwowego odpowiedzialnymi za emocje.

Izraelscy lekarze nadal polecali leczenie niewygodnych pacjentów insuliną, nawet w czasach gdy uznano takie metody za niebezpieczne.

Chociaż stosowanie insulinoterapii zakończyło się na początku lat 50, w Izraelu, stosowano tą metodę do 1960 roku. W maju 1952 roku, lekarz z szpitala Talbieh pochwalał insulinoterapię, nazywając ją "jedną z najbardziej skutecznych metod w leczenia schizofrenii różnego typu."

W 1970 roku, dziewięć prywatnych instytucji zdrowia psychicznego, nadal stosowało terapię insulinową.

"Wydaje się, że jest możliwe, aby eksperymentować z elektrowstrząsami, ponieważ sprzęt ten kosztuje mniej niż insulina i być może wykorzystamy tą metodę w Szpitalu Naszim Ezrat w Jerozolimie..."

"Leczenie musi trwać przez trzy miesiące i potem są dwie możliwości: albo widzimy, że pacjenci są całkowicie wyleczeni, albo wiemy już, że nie ma lekarstwa na ich choroby i przenosimy ich do szpitala w Bnei Brak."

"We wczesnych stadiach, kiedy nowa terapia jest dopiero wprowadzana, widać u pacjentów ogromny entuzjazm i euforię, a doniesienia mówią o wskaźniku wyleczeń sięgającym 90 procent lub więcej. Później, sprawozdania stają się bardziej powściągliwe i zadawane jest pytanie, czy leczenie rzeczywiście pomaga wszystkim pacjentom ... W trzecim etapie, ktoś stwierdza, że ​​te metody leczenia nie działają..."

"Niektóre z tych terapii były całkowicie nieuzasadnione ; teoria, na której opiera się leczenie insuliną była nonsensem. Po prostu na wszystkich pacjentach, których nie potrafiono wyleczyć stosowano jedną, metodę leczenia..."

"Zasadniczo, nie były to nawet eksperymenty, ale morderstwo ponieważ ludzie ci wiedzieli bardzo mało o chorobach swoich pacjentów. " "Czuliśmy, że lepiej zrobić coś, niż nie robić nic."Niektóre terapie budzą poważne pytania etyczne: lobotomia, czyni nieodwracalne zmienia osobowość. To nie było po prostu złe traktowanie. To było radykalne posunięcie, które zamieniało ludzi w zombie. "

Wyglądało to tak jakby psychiatrzy izraelscy dalej prowadzili badania swoich niemieckich i amerykańskich braci, ponieważ nikt nie podejrzewałby państwa żydowskiego o eksperymenty eugeniczne ...

Temat ten jest cenzurowany przez Google i yahoo.

Chciałbym wam uzmysłowić, że definicja ludobójstwa jest także dopasowana do warunków życiowych w Polsce.

pl.m.wikipedia.org/wiki/Ludobójstwo

Ludobójstwo to zaprzeczenie idei człowieczeństwa tkwiącej w danej prześladowanej grupie społecznej lub narodowej.

Kategoria zbrodni przeciwko ludzkości, znajduje odzwierciedlenie w eugenicznej metodologii i jej działaniach polegających na, zabijaniu niechcianych w imię idei wyższej za pomocą medycyny, polityki, religii i nauki...

Przestańcie wierzyć dezinformacji, sensacyjnych portali odwracających waszą uwagę od prawdy.

Liga Świata
Dydymus
http://facebook.com/historiazakazana
https://ligaswiata.blogspot.com/2016/02 ... raelu.html

W artykule czytamy min.:
Historia walki syjonizmu z judaizmem.
To od was zależy jakie wnioski wyciagnięcie z tego tekstu, ale tylko mądrzy zrozumieją jego pełne przesłanie ...
Temat zakazany i kontrowersyjny, pokazujący jak bardzo mylą się Ci którzy nakłaniają was do wiary w spisek żydowski, czerpiąc zyski z dezinformacji i wskazywania palcem fałszywego wroga...
...

Najnowsze badania przeprowadzone przez historyka i anty syjonistkę Rakefet Zalashik nad historią psychiatrii w Palestynie w latach 1900- 2000, wskazują, że głos Levinsteina nie był osamotnionym głosem, optującym za sterylizacją mieszkańców dzisiejszej Palestyny.
Zastanawiające nieco teksty.
Jak pisze autor tego tekstu "ale tylko mądrzy zrozumieją jego pełne przesłanie ..."
...
Badania prowadzone na Palestyńczykach od 1900 roku? :shock:
Nie wnikam dalej, nie roztrząsam - jak pisze autor tego tekstu : "To od was zależy jakie wnioski wyciagnięcie z tego tekstu" - ja wyciągam taki, że nie wsiadam do tego pociągu.
Do mądrych się nie kwalifikuję ale i moja głupota coś wyłapuje pomiędzy wierszami.
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

ODPOWIEDZ