Witam wszystkich użytkowników tego forum
17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.
25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.
Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.
/blueray21
W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum
To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.
Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.
/blueray21
DZIECI I ICH WYCHOWANIE
- grzegorzadam
- Moderator
- Posty: 13131
- Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
- x 108
- x 695
- Podziękował: 30184 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19679 razy
Re: DZIECI I ICH WYCHOWANIE
pikio ma wszystkich pod sobą, miszczowie.
0 x
życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
- barneyos
- Administrator
- Posty: 1455
- Rejestracja: piątek 04 sty 2013, 08:49
- x 24
- x 73
- Podziękował: 155 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1894 razy
Re: DZIECI I ICH WYCHOWANIE
Z tą śmiercią dr Jaśkowskiego może ktoś pomylił osoby:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Piotr_Ja%C5%9Bkowski
https://pl.wikipedia.org/wiki/Piotr_Ja%C5%9Bkowski
0 x
======================================================
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić
- grzegorzadam
- Moderator
- Posty: 13131
- Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
- x 108
- x 695
- Podziękował: 30184 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19679 razy
Re: DZIECI I ICH WYCHOWANIE
pomylił, ale taka strona jak polishclub powinna to usunąć
To nie pikio czy inny plotkarek-pudelek.
To nie pikio czy inny plotkarek-pudelek.
0 x
życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
- songo70
- Administrator
- Posty: 16985
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1088
- x 545
- Podziękował: 17188 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24272 razy
Re: DZIECI I ICH WYCHOWANIE
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: DZIECI I ICH WYCHOWANIE
ŚWIAT DUCHOWY DZIECKA - KONTAKTY Z DUSZĄ - Paulina Grzelczak © VTV
https://www.youtube.com/watch?v=lMbnNe9UbJM
Premiera rozpoczęła się 2 godziny temu
https://www.youtube.com/watch?v=lMbnNe9UbJM
Premiera rozpoczęła się 2 godziny temu
0 x
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
- forester
- Posty: 1640
- Rejestracja: piątek 12 cze 2015, 16:34
- x 156
- x 106
- Podziękował: 1323 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2615 razy
Re: DZIECI I ICH WYCHOWANIE
Coraz więcej dzieci zanurza się w wirtualny świat tak bardzo, że przestaje dostrzegać ten realny. Badania dotyczące uzależnienia najmłodszych od sieci są niepokojące, a jeszcze bardziej niepokojące są jego skutki. W niektórych przypadkach nie pomaga ani rozmowa, ani odebranie telefonu czy komputera. Leczenie z cyfrowego nałogu może trwać latami. Materiał magazynu "Polska i Świat" w TVN24.
Dziecko i komputer bądź telefon z dostępem do internetu - to połączenie coraz częściej jest źródłem poważnych problemów.
- Już dzieci dwuletnie mogą wykazywać objawy rozdrażnienia, labilności emocjonalnej w przypadku zbyt częstego korzystania z telefonu czy oglądania bajek - zwraca uwagę psycholog dziecięca doktor Agnieszka Siedler. Psycholog dziecięca Anna Jaśkiewicz-Waloszczyk uważa, że w wyniku nadmiernego korzystania z telefonów i komputerów "zaczynają się kłopoty w domu, oszukiwanie rodziców, co do czasu spędzonego przed komputerem". - Wtedy możemy zacząć mówić o uzależnieniu - dodaje.
"Pierwszy poważny krok do uzależnienia"
Wśród nastolatków trudno znaleźć takich, którzy nie deklarują ciągłego korzystania z internetu. Nawet dwóch na sto wymaga leczenia z powodu sieciowego nałogu. Zdarzają się przypadki, że 10-latkowie potrzebują terapii w szpitalach psychiatrycznych. Tym bardziej że dla znacznej większości młodych internet to nie tylko narzędzie do nauki, ale coś, z czym wiążą się silne emocje.
- Jeśli uczymy dziecko, że w chwilach zdenerwowania sięgamy telefon i wchodzimy do internetu, wytwarzamy pewien nawyk, że tak będziemy radzić sobie z emocjami - ocenia doktor Agnieszka Siedler. Jej zdaniem "to pierwszy poważny krok do tego, żeby się uzależnić". Dziecko narażone na uzależnienie od sieci w realnym świecie zaczyna tracić zainteresowanie swoim dotychczasowym hobby, czasem też do minimum ogranicza czas spędzany z rodziną. Problem taki jest na tyle częsty, że ostrzega przed nim wiele kampanii społecznych.
Złe skutki niesie ze sobą również zbyt wczesne umożliwianie dziecku zabawy tabletem czy telefonem. Zdaniem specjalistów może to mieć negatywny wpływ na rozwój dziecka.
Długotrwałe internetowe uzależnienie
Dla wielu surfowanie po sieci jest lepsze od nauki czy odpoczynku. Dzieci nierzadko wolą zanurzyć się w wirtualnym świecie niż zjeść posiłek czy spotkać się ze znajomymi. Jeśli podejrzewamy początki uzależnienia u dziecka i chcemy zapanować nad jego symptomami, powinniśmy przede wszystkim nie odcinać radykalnie dostępu do internetu - radzi Szymon Wójcik z Fundacji "Dajemy Dzieciom Siłę". Jak dodaje, należy raczej wprowadzać pewne zasady. - Nie korzystamy przy posiłku albo przed snem, albo tylko trzy godziny dziennie - i te zasady egzekwujemy - przekonuje. - Mamy do czynienia z typowymi czynnikami odstawiennymi, jak przy odstawieniu alkoholu - ostrzega Anna Jaśkiewicz-Waloszczyk, pytana o objawy towarzyszące walce z uzależnieniem. W skrajnych przypadkach leczenie internetowego nałogu u dziecka może trwać nawet kilka lat.
Autor: asty//now / Źródło: tvn24
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju ... 40332.html
Dziecko i komputer bądź telefon z dostępem do internetu - to połączenie coraz częściej jest źródłem poważnych problemów.
- Już dzieci dwuletnie mogą wykazywać objawy rozdrażnienia, labilności emocjonalnej w przypadku zbyt częstego korzystania z telefonu czy oglądania bajek - zwraca uwagę psycholog dziecięca doktor Agnieszka Siedler. Psycholog dziecięca Anna Jaśkiewicz-Waloszczyk uważa, że w wyniku nadmiernego korzystania z telefonów i komputerów "zaczynają się kłopoty w domu, oszukiwanie rodziców, co do czasu spędzonego przed komputerem". - Wtedy możemy zacząć mówić o uzależnieniu - dodaje.
"Pierwszy poważny krok do uzależnienia"
Wśród nastolatków trudno znaleźć takich, którzy nie deklarują ciągłego korzystania z internetu. Nawet dwóch na sto wymaga leczenia z powodu sieciowego nałogu. Zdarzają się przypadki, że 10-latkowie potrzebują terapii w szpitalach psychiatrycznych. Tym bardziej że dla znacznej większości młodych internet to nie tylko narzędzie do nauki, ale coś, z czym wiążą się silne emocje.
- Jeśli uczymy dziecko, że w chwilach zdenerwowania sięgamy telefon i wchodzimy do internetu, wytwarzamy pewien nawyk, że tak będziemy radzić sobie z emocjami - ocenia doktor Agnieszka Siedler. Jej zdaniem "to pierwszy poważny krok do tego, żeby się uzależnić". Dziecko narażone na uzależnienie od sieci w realnym świecie zaczyna tracić zainteresowanie swoim dotychczasowym hobby, czasem też do minimum ogranicza czas spędzany z rodziną. Problem taki jest na tyle częsty, że ostrzega przed nim wiele kampanii społecznych.
Złe skutki niesie ze sobą również zbyt wczesne umożliwianie dziecku zabawy tabletem czy telefonem. Zdaniem specjalistów może to mieć negatywny wpływ na rozwój dziecka.
Długotrwałe internetowe uzależnienie
Dla wielu surfowanie po sieci jest lepsze od nauki czy odpoczynku. Dzieci nierzadko wolą zanurzyć się w wirtualnym świecie niż zjeść posiłek czy spotkać się ze znajomymi. Jeśli podejrzewamy początki uzależnienia u dziecka i chcemy zapanować nad jego symptomami, powinniśmy przede wszystkim nie odcinać radykalnie dostępu do internetu - radzi Szymon Wójcik z Fundacji "Dajemy Dzieciom Siłę". Jak dodaje, należy raczej wprowadzać pewne zasady. - Nie korzystamy przy posiłku albo przed snem, albo tylko trzy godziny dziennie - i te zasady egzekwujemy - przekonuje. - Mamy do czynienia z typowymi czynnikami odstawiennymi, jak przy odstawieniu alkoholu - ostrzega Anna Jaśkiewicz-Waloszczyk, pytana o objawy towarzyszące walce z uzależnieniem. W skrajnych przypadkach leczenie internetowego nałogu u dziecka może trwać nawet kilka lat.
Autor: asty//now / Źródło: tvn24
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju ... 40332.html
0 x
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: DZIECI I ICH WYCHOWANIE
Joga i medytacja dla dzieci. Program redukcji stresu - Parvati (Fran Rosen-Bizberg)
https://www.youtube.com/watch?v=Gt7kGSC6q9I
Opublikowany 11 sie 2019
Harmonia Kosmosu - XVII Zlot Wolnych Ludzi w Sulistrowicach.
https://www.youtube.com/watch?v=Gt7kGSC6q9I
Opublikowany 11 sie 2019
Harmonia Kosmosu - XVII Zlot Wolnych Ludzi w Sulistrowicach.
0 x
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
- chanell
- Administrator
- Posty: 7779
- Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
- Lokalizacja: Kraków
- x 1425
- x 407
- Podziękował: 14243 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13844 razy
Re: DZIECI I ICH WYCHOWANIE
Rodzą się geniuszami, a szkoła zamienia ich w niewolników systemu
W sensacyjnym wywiadzie dla kanału TEDxTuscon doktor George Land opowiedział na sali wykładowej o szokujących wynikach testów kreatywności, które on i jego drużyna opracowywali w ramach projektu specjalnego NASA. Zadaniem zespołu psychologów było opracowanie testu, który by pozwoli ocenić i zmierzyć potencjał twórczy przedszkolaków.
Otrzymane wyniki zaszokował nie tylko pracowników NASA ale też samych psychologów.
Ogólnie test oferował dzieciom różne zadania, które były dla nich zrozumiałe, oferując ich rozwiązanie w taki czy inny sposób. Test przeprowadzono na 1600 dzieciach w wieku od 4 do 5 lat.
Naukowcy byli gotowi na wiele, ale to co odkryli, zaprowadziło ich w ślepy zaułek. Okazało się, że 98% dzieci znalazło się w najwyższej kategorii testu, uważanej przez psychologów za „geniusz”!
Ponieważ „98 procent” geniuszy wydawało się NASA nieprawdopodobny, test został odrzucony. Jednak twórcy nie poddali się i przeprowadzili ten sam test na tych samych dzieciach, ale wtedy gdy dzieci osiągnęły wiek 10 lat. Tym razem tylko 30% dzieci zakwalifikowało się do kategorii „genialna wyobraźnia”.
Rezultat był tak dziwny, że NASA zainteresowała się ponownie i przeprowadziła ten sam test na tych samych dzieciach, ale już w wieku 15 lat. Wśród nich geniuszy było mniej niż 12%!
NASA nie czekała na następne 5 lat i nie naruszając czystości eksperymentu postanowiła dokonać testu na losowej grupie dorosłych. Wśród dorosłych odsetek geniuszy spadł do 2!
Na podstawie tych danych Gavin Nascimento sporządził szczegółową publikację naukową, której istotą jest:
„System szkolnictwa, szkoły średnie i szkolnictwo wyższe stopniowo pozbawiają dorastającego człowieka kreatywnego geniuszu tkwiącego w każdym z nas. Jest tego kilka powodów, ale najbardziej prawdopodobnym wydaje się ingerencja klas rządzących.
To, co umieściliśmy w pojęciach „szkoła” i „edukacja”, jest w rzeczywistości instytucją globalną, złożonym systemem psychologicznym, historycznie stworzonym, aby służyć potrzebom klas rządzących.
Jak się okazuje aby tak zwana „elita” zachowała swój elegancki styl wyzywającego luksusu, jednocześnie czyniąc minimalny wkład w rozwój nowego i produkcji, konieczne są nie tylko wiecznie sztuczne niedobory, niekończąca się eksploatacja i nieustanne wojny. Potrzebny jest także ogólnopaństwowy, ponadnarodowy system prania mózgu udowadniający, że „zawsze tak było”, który nie pozwalał spojrzeć na drapieżny, niewolniczy system światowy krytycznie.”
Co teraz powinniśmy wszyscy zrobić? Czy możemy przywrócić z powrotem nasz potencjał twórczy?
Dr George Land powiedział, że pomimo blokad w umyśle, kontynuujemy całe nasze życie z 98 procentowym potencjałem. Najważniejsze jest zrozumienie, jak działa ten przytłaczający system i jak go obejść.
George Land tłumaczy, że każdy z nas ma dwa typy myślenia: rozbieżne i zbieżne.
Rozbieżne myślenie jest tym, co mamy od urodzenia i określamy słowem wyobraźnia.
Zbieżne myślenie jest również częścią nas, pracując w innej części mózgu i ogranicza rozbieżność. Tak więc rozbieżne myślenie działa jak akcelerator procesów mózgowych, a konwergentne (zbieżne) hamuje ten proces. To normalne.
Ale jeśli konwergentne myślenie jest pod kontrolą, jeśli wypychamy je za pomocą „paradygmatów” i „dogmatów” – zaczyna się hamowanie:
„My (?) próbowaliśmy tego wcześniej, to nie zadziała.”
„To głupi pomysł!”
„W podręczniku napisano, że to niemożliwe!”
Tak to wygląda na płaszczyźnie zewnętrznej. Na poziomie wewnętrznym, morfologicznym, wszystko jest o wiele bardziej interesujące. Tam twoje własne neurony walczą jak przyjaciel z przyjacielem!
Pomyślmy o tym: Własne komórki nerwowe, wypełnione cudzymi dogmatycznymi śmieciami są zaangażowane w krytykę i cenzurę, obniżając częstotliwość i moc pracy naszego mózgu!
A jeśli do konwergencji dodaje się również strach religijny, wówczas mózg albo wpadnie w otępienie, albo całkowicie się spali.
Jakie jest rozwiązanie w tej sytuacji?
Rozwiązanie jest bardzo proste. Spróbujmy ponownie znaleźć w naszym umyśle pięciolatka, która dopiero zaczął uczyć się świata i pozwólmy mu, jak gdyby trzymana pod wodą piłeczka, wyjść na powierzchnię.
To dziecko jest w nas, zawsze było, nie znikło nigdzie i nigdy nie wyszło. Po prostu zacznijmy go szukać.
Spójrzmy na pokój wokół siebie i pomyślmy na początek jak możemy go zmienić, poprawiając choćby prostą nogę od krzesła. Poszukajmy co jeszcze można poprawić? I nie przestawajmy, znajdźmy odwagę, aby rzucić wyzwanie systemowi!
https://ariowie.com/rodza-sie-geniuszam ... qxfyow1qrA
W sensacyjnym wywiadzie dla kanału TEDxTuscon doktor George Land opowiedział na sali wykładowej o szokujących wynikach testów kreatywności, które on i jego drużyna opracowywali w ramach projektu specjalnego NASA. Zadaniem zespołu psychologów było opracowanie testu, który by pozwoli ocenić i zmierzyć potencjał twórczy przedszkolaków.
Otrzymane wyniki zaszokował nie tylko pracowników NASA ale też samych psychologów.
Ogólnie test oferował dzieciom różne zadania, które były dla nich zrozumiałe, oferując ich rozwiązanie w taki czy inny sposób. Test przeprowadzono na 1600 dzieciach w wieku od 4 do 5 lat.
Naukowcy byli gotowi na wiele, ale to co odkryli, zaprowadziło ich w ślepy zaułek. Okazało się, że 98% dzieci znalazło się w najwyższej kategorii testu, uważanej przez psychologów za „geniusz”!
Ponieważ „98 procent” geniuszy wydawało się NASA nieprawdopodobny, test został odrzucony. Jednak twórcy nie poddali się i przeprowadzili ten sam test na tych samych dzieciach, ale wtedy gdy dzieci osiągnęły wiek 10 lat. Tym razem tylko 30% dzieci zakwalifikowało się do kategorii „genialna wyobraźnia”.
Rezultat był tak dziwny, że NASA zainteresowała się ponownie i przeprowadziła ten sam test na tych samych dzieciach, ale już w wieku 15 lat. Wśród nich geniuszy było mniej niż 12%!
NASA nie czekała na następne 5 lat i nie naruszając czystości eksperymentu postanowiła dokonać testu na losowej grupie dorosłych. Wśród dorosłych odsetek geniuszy spadł do 2!
Na podstawie tych danych Gavin Nascimento sporządził szczegółową publikację naukową, której istotą jest:
„System szkolnictwa, szkoły średnie i szkolnictwo wyższe stopniowo pozbawiają dorastającego człowieka kreatywnego geniuszu tkwiącego w każdym z nas. Jest tego kilka powodów, ale najbardziej prawdopodobnym wydaje się ingerencja klas rządzących.
To, co umieściliśmy w pojęciach „szkoła” i „edukacja”, jest w rzeczywistości instytucją globalną, złożonym systemem psychologicznym, historycznie stworzonym, aby służyć potrzebom klas rządzących.
Jak się okazuje aby tak zwana „elita” zachowała swój elegancki styl wyzywającego luksusu, jednocześnie czyniąc minimalny wkład w rozwój nowego i produkcji, konieczne są nie tylko wiecznie sztuczne niedobory, niekończąca się eksploatacja i nieustanne wojny. Potrzebny jest także ogólnopaństwowy, ponadnarodowy system prania mózgu udowadniający, że „zawsze tak było”, który nie pozwalał spojrzeć na drapieżny, niewolniczy system światowy krytycznie.”
Co teraz powinniśmy wszyscy zrobić? Czy możemy przywrócić z powrotem nasz potencjał twórczy?
Dr George Land powiedział, że pomimo blokad w umyśle, kontynuujemy całe nasze życie z 98 procentowym potencjałem. Najważniejsze jest zrozumienie, jak działa ten przytłaczający system i jak go obejść.
George Land tłumaczy, że każdy z nas ma dwa typy myślenia: rozbieżne i zbieżne.
Rozbieżne myślenie jest tym, co mamy od urodzenia i określamy słowem wyobraźnia.
Zbieżne myślenie jest również częścią nas, pracując w innej części mózgu i ogranicza rozbieżność. Tak więc rozbieżne myślenie działa jak akcelerator procesów mózgowych, a konwergentne (zbieżne) hamuje ten proces. To normalne.
Ale jeśli konwergentne myślenie jest pod kontrolą, jeśli wypychamy je za pomocą „paradygmatów” i „dogmatów” – zaczyna się hamowanie:
„My (?) próbowaliśmy tego wcześniej, to nie zadziała.”
„To głupi pomysł!”
„W podręczniku napisano, że to niemożliwe!”
Tak to wygląda na płaszczyźnie zewnętrznej. Na poziomie wewnętrznym, morfologicznym, wszystko jest o wiele bardziej interesujące. Tam twoje własne neurony walczą jak przyjaciel z przyjacielem!
Pomyślmy o tym: Własne komórki nerwowe, wypełnione cudzymi dogmatycznymi śmieciami są zaangażowane w krytykę i cenzurę, obniżając częstotliwość i moc pracy naszego mózgu!
A jeśli do konwergencji dodaje się również strach religijny, wówczas mózg albo wpadnie w otępienie, albo całkowicie się spali.
Jakie jest rozwiązanie w tej sytuacji?
Rozwiązanie jest bardzo proste. Spróbujmy ponownie znaleźć w naszym umyśle pięciolatka, która dopiero zaczął uczyć się świata i pozwólmy mu, jak gdyby trzymana pod wodą piłeczka, wyjść na powierzchnię.
To dziecko jest w nas, zawsze było, nie znikło nigdzie i nigdy nie wyszło. Po prostu zacznijmy go szukać.
Spójrzmy na pokój wokół siebie i pomyślmy na początek jak możemy go zmienić, poprawiając choćby prostą nogę od krzesła. Poszukajmy co jeszcze można poprawić? I nie przestawajmy, znajdźmy odwagę, aby rzucić wyzwanie systemowi!
https://ariowie.com/rodza-sie-geniuszam ... qxfyow1qrA
0 x
Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
- x 95
- x 179
- Podziękował: 4035 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11142 razy
Re: DZIECI I ICH WYCHOWANIE
https://mamadu.pl/127861,ofiary-bezstre ... atrycznych
Ofiary bezstresowego wychowania. Dzisiaj leczą się w szpitalach psychiatrycznych
Ofiary bezstresowego wychowania. Dzisiaj leczą się w szpitalach psychiatrycznych
0 x
- azo
- Posty: 1484
- Rejestracja: niedziela 09 wrz 2018, 11:31
- x 256
- x 153
- Podziękował: 4441 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2805 razy
Re: DZIECI I ICH WYCHOWANIE
To już 50 lat temu było wiadome. Dziecko wychowane bez stresu kiedy trafi na jakikolwiek stres w tym "cudownym i łagodnym" świecie zewnętrznym dostaje takiego szoku i urazu jak najgorsza trauma...
Więc już jednak lepiej szczerze i w zgodzie ze Sobą niż książkowo.
Więc już jednak lepiej szczerze i w zgodzie ze Sobą niż książkowo.
0 x
Ascezo minD
- azo
- Posty: 1484
- Rejestracja: niedziela 09 wrz 2018, 11:31
- x 256
- x 153
- Podziękował: 4441 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2805 razy
Re: DZIECI I ICH WYCHOWANIE
Smutna prawda.
I nawet nie chodzi o to, że Rodzice "nie kochają", wystarczy właśnie złe traktowanie. Bo Dziecko jest Dzieckiem i jeszcze tego nie odróżnia. Pamiętajmy o tym.
I nawet nie chodzi o to, że Rodzice "nie kochają", wystarczy właśnie złe traktowanie. Bo Dziecko jest Dzieckiem i jeszcze tego nie odróżnia. Pamiętajmy o tym.
0 x
Ascezo minD
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
- x 95
- x 179
- Podziękował: 4035 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11142 razy
Re: DZIECI I ICH WYCHOWANIE
https://medicalxpress.com/news/2019-11- ... nally.html
12 LISTOPADA 2019
Wcześniaki mają temperament podobny do dzieci pozbawionych wolności instytucjonalnej
Alice Scott, University of Warwick
Na temperament dziecka wpływ mają wczesne etapy jego życia. Naukowcy z University of Warwick, University of Tennessee, University of Southampton i Kings College London odkryli, że dzieci urodzone przedwcześnie (poniżej 32 tygodnia ciąży) lub o bardzo niskiej masie urodzeniowej (poniżej 1500 g) miały podobne temperamentalne trudności w kontrolowaniu swoich impulsów, dla dzieci, które doświadczyły instytucjonalnej deprywacji.
W artykule „Porównanie skutków przedwczesnego porodu i deprywacji instytucjonalnej na temperament dziecka”, opublikowanym dzisiaj, 12 listopada w czasopiśmie Development and Psychopathology, podkreślono, w jaki sposób różne niekorzystne doświadczenia, takie jak poród przedwczesny i deprywacja instytucjonalna, wpływają na temperament dzieci w podobny sposób, co skutkuje w większym ryzyku niższej samokontroli.
Zespół naukowców z University of Warwick, University of Tennessee, University of Southampton i King's College London przyjrzał się dzieciom urodzonym przedwcześnie lub bardzo niską masą urodzeniową z bawarskiego badania podłużnego oraz dzieciom, które doświadczyły co najmniej sześciu miesięcy instytucjonalnej deprywacji - braku odpowiednich, kochających opiekunów - w rumuńskich instytucjach z angielskiego i rumuńskiego badania Adoptees, którzy zostali następnie porównani odpowiednio do 311 urodzonych zdrowo dzieci i 52 pozbawionych adopcji.
Naukowcy odkryli, że obie grupy dzieci miały mniejszą kontrolę wysiłkową po sześciu latach.
To pierwsze badanie, które bezpośrednio porównuje skutki poważnych porodów przedwczesnych i przedłużonej deprywacji instytucjonalnej, i sugeruje, że wczesne interwencje samokontroli mogą promować rozwój dzieci po obu doświadczeniach ryzyka.
Profesor Dieter Wolke z Wydziału Psychologii Uniwersytetu w Warwick komentuje: „Zarówno wczesna opieka w inkubatorze, jak i deprywacja i zaniedbanie w sierocińcu prowadzą do słabej kontroli wysiłkowej. Musimy dalej określać, w jaki sposób ta wczesna deprywacja zmienia mózg. „
Lucia Miranda Reyes z Wydziału Badań nad Dzieckiem i Rodzinami na Uniwersytecie Tennessee komentuje: „Odkrycia te sugerują, że słaba kontrola wysiłkowa dzieci może leżeć u podstaw długoterminowych problemów społecznych związanych z wczesnymi niekorzystnymi doświadczeniami; w ten sposób poprawa ich samokontroli może również pomagają zapobiegać późniejszym problemom ”.
12 LISTOPADA 2019
Wcześniaki mają temperament podobny do dzieci pozbawionych wolności instytucjonalnej
Alice Scott, University of Warwick
Na temperament dziecka wpływ mają wczesne etapy jego życia. Naukowcy z University of Warwick, University of Tennessee, University of Southampton i Kings College London odkryli, że dzieci urodzone przedwcześnie (poniżej 32 tygodnia ciąży) lub o bardzo niskiej masie urodzeniowej (poniżej 1500 g) miały podobne temperamentalne trudności w kontrolowaniu swoich impulsów, dla dzieci, które doświadczyły instytucjonalnej deprywacji.
W artykule „Porównanie skutków przedwczesnego porodu i deprywacji instytucjonalnej na temperament dziecka”, opublikowanym dzisiaj, 12 listopada w czasopiśmie Development and Psychopathology, podkreślono, w jaki sposób różne niekorzystne doświadczenia, takie jak poród przedwczesny i deprywacja instytucjonalna, wpływają na temperament dzieci w podobny sposób, co skutkuje w większym ryzyku niższej samokontroli.
Zespół naukowców z University of Warwick, University of Tennessee, University of Southampton i King's College London przyjrzał się dzieciom urodzonym przedwcześnie lub bardzo niską masą urodzeniową z bawarskiego badania podłużnego oraz dzieciom, które doświadczyły co najmniej sześciu miesięcy instytucjonalnej deprywacji - braku odpowiednich, kochających opiekunów - w rumuńskich instytucjach z angielskiego i rumuńskiego badania Adoptees, którzy zostali następnie porównani odpowiednio do 311 urodzonych zdrowo dzieci i 52 pozbawionych adopcji.
Naukowcy odkryli, że obie grupy dzieci miały mniejszą kontrolę wysiłkową po sześciu latach.
To pierwsze badanie, które bezpośrednio porównuje skutki poważnych porodów przedwczesnych i przedłużonej deprywacji instytucjonalnej, i sugeruje, że wczesne interwencje samokontroli mogą promować rozwój dzieci po obu doświadczeniach ryzyka.
Profesor Dieter Wolke z Wydziału Psychologii Uniwersytetu w Warwick komentuje: „Zarówno wczesna opieka w inkubatorze, jak i deprywacja i zaniedbanie w sierocińcu prowadzą do słabej kontroli wysiłkowej. Musimy dalej określać, w jaki sposób ta wczesna deprywacja zmienia mózg. „
Lucia Miranda Reyes z Wydziału Badań nad Dzieckiem i Rodzinami na Uniwersytecie Tennessee komentuje: „Odkrycia te sugerują, że słaba kontrola wysiłkowa dzieci może leżeć u podstaw długoterminowych problemów społecznych związanych z wczesnymi niekorzystnymi doświadczeniami; w ten sposób poprawa ich samokontroli może również pomagają zapobiegać późniejszym problemom ”.
1 x
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: DZIECI I ICH WYCHOWANIE
https://www.facebook.com/2378447769110255/videos/736983213442375/UzpfSTEwMDAwMjc2NDA0NzAyMToyMTAyNTI4ODY2NTE1ODk0/
Ciężkie życie w wysokich górach...a co niektórzy mówią, że mieli w życiu pod górkę
Ciężkie życie w wysokich górach...a co niektórzy mówią, że mieli w życiu pod górkę
0 x
- Thotal
- Posty: 7359
- Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
- x 27
- x 249
- Podziękował: 5973 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11582 razy
Re: DZIECI I ICH WYCHOWANIE
Obsesja – najlepsza umiejętność
Wielokrotnie słyszałem te powiedzenia o edukacji: „Nie chodzi o nauczenie się konkretnej rzeczy. Chodzi o nauczenie się, jak się uczyć”; „Nie chodzi o rozwiązanie konkretnego problemu. Chodzi o nauczenie się myślenia”.
Głoszący te twierdzenia często zakładają, że dzieci najlepiej uczą się w szkole, jak powinny się uczyć i jak myśleć. Nie widzą problemu, jeśli to, czego się tam nauczą, nie będzie bezpośrednio przydatne poza szkołą, ponieważ „metaumiejętności” skutecznego uczenia się i myślenia są uniwersalnymi umiejętnościami, które mogą być wykorzystane do zdobycia później w życiu wartościowych umiejętności i wiedzy.
Jednak to narzucone nauczanie jest sprzeczne z nawet bardziej fundamentalną uniwersalną zdolnością: pasją.
Pasja to płynącą z wnętrza gotowość do poświęcenia się na rzecz dążenia do celu. Pasja jest najlepszą uniwersalną umiejętnością, ponieważ jest najpotężniejszą siłą motywującą do uczenia się i kreatywności w każdej dziedzinie.
Z definicji, pasji nie można nauczyć się w trakcie obowiązkowych zajęć. Jest jak roślina, która może wyrosnąć jedynie w naturze, której nie da się nawozić niczym innym poza wolnością.
Dzieci rodzą się pełne pasji. Jeśli tylko nie są ograniczane, ich pasja rozwija się wraz z czasem i doświadczeniem. Niekiedy pasja przejdzie nawet w obsesję. Pewne dzieci ogarnie obsesja na punkcie konkretnego rodzaju aktywności (sportu, gier komputerowych, sztuki itd.) czy zagadnieniem (rodzajem zabawek, dinozaurami itd.).
W oczach dorosłych te obsesje mogą wydawać się bezsensowne czy przesadne. W jaki sposób rozległa wiedza dotycząca pokemonów ma pomóc dziecku w przyszłości? Jednak to co jest istotne, to nie samo poznawanie świata pokemonów jako takie, ale fakt, że dziecko kierowane tym, co sprawia mu faktyczną radość (parafrazując Josepha Campbella), uczy się, jak się na czymś skupić.
To samo z siebie jest najlepszą uniwersalną umiejętnością. Później w życiu tę wypracowaną umiejętność skupienia, do którego motywacja płynie z wnętrza człowiek może wykorzystać do opanowania dowolnego rodzaju sztuki, rzemiosła czy zawodu: od grafika, przez programowanie do prowadzenia firmy.
Jednak rodzice, nauczyciele i pracownicy szkolni często robią co mogą, by zdławić rozwój pasji. Dzieci są odciągane od ich zainteresowań i zmuszane do zajmowania się przedmiotami, które dorośli uznają za ważniejsze. Ale nawet tych narzuconych zainteresowań nie pozwala się należycie zgłębić. W celu zapewnieniu dziecku „należytego wykształcenia” wciąż odrywa się go od kolejnych zajęć i przymusza do innych. Dopuszcza się jedynie pobieżne zapoznanie z tematem.
W momencie, gdy dziecko kończy edukację obowiązkową, jego możliwość odczuwania pasji — płynącej z wnętrza motywacji do osiągnięcia celu — jest zniszczona. Już nie jest w stanie podążać za tym, co sprawia mu faktyczną radość, gdyż zapomniało, że coś takiego istnieje. Jedyna rzecz, jaka wciąż pcha go do przodu, to zewnętrzna motywacja i kierownictwo płynące ze strony autorytetów. Zarówno w pracy, jak i w życiu nie kieruje niczym. Jest albo ciągnięta przez innych, albo dryfuje bezcelowo przez życie.
Pamiętam ze swojego dzieciństwa ciąg kolejnych „gorączek” — jak je wtedy nazywałem. Konkretne zainteresowanie dominowało w moim życiu przez kilka miesięcy. W końcu zaspokajałem swoje zainteresowanie i zaczynałem interesować się czymś innym. Miałem obsesję na punkcie dinozaurów, i zwierząt ogólnie (pamiętam zbieranie naukowych nazw gatunków z kolejnych wydań National Geographic), a następnie He-manem, Transformersami itd.
Potem moja łatwość popadania w te gorączki została stłumiona i ograniczona przez wywołujący apatię rygor obowiązkowego szkolnictwa. Jednak po ukończeniu studiów moja zdolność do odczuwania pasji powróciła ze zdwojoną siłą. Ponowne uczenie się umiejętności obsesji było jedną z najważniejszych faz w moim procesie zerwania ze szkolną przeszłością.
Po przejściu przez kryzys egzystencjalny miałem obsesję na punkcie teologii i kosmologii. Po zdaniu sobie sprawy, że nie rozumiem świata, który mnie otacza, pochłonęła mnie obsesja na punkcie poznawania historii świata. Po odkryciu idei wolności zawładnęła mną obsesja poznania austriackiej szkoły ekonomii i libertariańskiej filozofii politycznej. Podążanie za tym, co sprawia mi rzeczywistą radość — po ścieżkach wyznaczanych przez obsesję — ostatecznie umożliwiło mi pełną sukcesów i dającą poczucie sensu karierą. Żałuję jedynie, że ten szczęśliwy bieg zdarzeń był tak bardzo opóźniony przez tak bardzo pożerający czas i łamiący ducha obowiązek szkolny.
Nie ulegajcie pokusie odciągania dzieci od ich zainteresowań, aby stłumić ich obsesję. Zaufajcie ich wyborom. Pozwólcie im pielęgnować ich wrodzoną zdolność do poświęcania się własnym celom. Pasja jest ich najcenniejszym aktywem: ziarnem, z którego mogą wykiełkować wszelkie inne zdolności. Nie odbierajcie im tego. Pozwólcie im to rozwijać. Dzięki temu pewnego dnia będziecie z nich dumni.
Autorstwo: Dan Sanchez
Tłumaczenie: Przemysław Rapka
Źródło oryginalne: Fee.org
Źródło polskie: Mises.pl
https://wolnemedia.net/obsesja-najlepsza-umiejetnosc-2/
Pozdrawiam - THoTal
Wielokrotnie słyszałem te powiedzenia o edukacji: „Nie chodzi o nauczenie się konkretnej rzeczy. Chodzi o nauczenie się, jak się uczyć”; „Nie chodzi o rozwiązanie konkretnego problemu. Chodzi o nauczenie się myślenia”.
Głoszący te twierdzenia często zakładają, że dzieci najlepiej uczą się w szkole, jak powinny się uczyć i jak myśleć. Nie widzą problemu, jeśli to, czego się tam nauczą, nie będzie bezpośrednio przydatne poza szkołą, ponieważ „metaumiejętności” skutecznego uczenia się i myślenia są uniwersalnymi umiejętnościami, które mogą być wykorzystane do zdobycia później w życiu wartościowych umiejętności i wiedzy.
Jednak to narzucone nauczanie jest sprzeczne z nawet bardziej fundamentalną uniwersalną zdolnością: pasją.
Pasja to płynącą z wnętrza gotowość do poświęcenia się na rzecz dążenia do celu. Pasja jest najlepszą uniwersalną umiejętnością, ponieważ jest najpotężniejszą siłą motywującą do uczenia się i kreatywności w każdej dziedzinie.
Z definicji, pasji nie można nauczyć się w trakcie obowiązkowych zajęć. Jest jak roślina, która może wyrosnąć jedynie w naturze, której nie da się nawozić niczym innym poza wolnością.
Dzieci rodzą się pełne pasji. Jeśli tylko nie są ograniczane, ich pasja rozwija się wraz z czasem i doświadczeniem. Niekiedy pasja przejdzie nawet w obsesję. Pewne dzieci ogarnie obsesja na punkcie konkretnego rodzaju aktywności (sportu, gier komputerowych, sztuki itd.) czy zagadnieniem (rodzajem zabawek, dinozaurami itd.).
W oczach dorosłych te obsesje mogą wydawać się bezsensowne czy przesadne. W jaki sposób rozległa wiedza dotycząca pokemonów ma pomóc dziecku w przyszłości? Jednak to co jest istotne, to nie samo poznawanie świata pokemonów jako takie, ale fakt, że dziecko kierowane tym, co sprawia mu faktyczną radość (parafrazując Josepha Campbella), uczy się, jak się na czymś skupić.
To samo z siebie jest najlepszą uniwersalną umiejętnością. Później w życiu tę wypracowaną umiejętność skupienia, do którego motywacja płynie z wnętrza człowiek może wykorzystać do opanowania dowolnego rodzaju sztuki, rzemiosła czy zawodu: od grafika, przez programowanie do prowadzenia firmy.
Jednak rodzice, nauczyciele i pracownicy szkolni często robią co mogą, by zdławić rozwój pasji. Dzieci są odciągane od ich zainteresowań i zmuszane do zajmowania się przedmiotami, które dorośli uznają za ważniejsze. Ale nawet tych narzuconych zainteresowań nie pozwala się należycie zgłębić. W celu zapewnieniu dziecku „należytego wykształcenia” wciąż odrywa się go od kolejnych zajęć i przymusza do innych. Dopuszcza się jedynie pobieżne zapoznanie z tematem.
W momencie, gdy dziecko kończy edukację obowiązkową, jego możliwość odczuwania pasji — płynącej z wnętrza motywacji do osiągnięcia celu — jest zniszczona. Już nie jest w stanie podążać za tym, co sprawia mu faktyczną radość, gdyż zapomniało, że coś takiego istnieje. Jedyna rzecz, jaka wciąż pcha go do przodu, to zewnętrzna motywacja i kierownictwo płynące ze strony autorytetów. Zarówno w pracy, jak i w życiu nie kieruje niczym. Jest albo ciągnięta przez innych, albo dryfuje bezcelowo przez życie.
Pamiętam ze swojego dzieciństwa ciąg kolejnych „gorączek” — jak je wtedy nazywałem. Konkretne zainteresowanie dominowało w moim życiu przez kilka miesięcy. W końcu zaspokajałem swoje zainteresowanie i zaczynałem interesować się czymś innym. Miałem obsesję na punkcie dinozaurów, i zwierząt ogólnie (pamiętam zbieranie naukowych nazw gatunków z kolejnych wydań National Geographic), a następnie He-manem, Transformersami itd.
Potem moja łatwość popadania w te gorączki została stłumiona i ograniczona przez wywołujący apatię rygor obowiązkowego szkolnictwa. Jednak po ukończeniu studiów moja zdolność do odczuwania pasji powróciła ze zdwojoną siłą. Ponowne uczenie się umiejętności obsesji było jedną z najważniejszych faz w moim procesie zerwania ze szkolną przeszłością.
Po przejściu przez kryzys egzystencjalny miałem obsesję na punkcie teologii i kosmologii. Po zdaniu sobie sprawy, że nie rozumiem świata, który mnie otacza, pochłonęła mnie obsesja na punkcie poznawania historii świata. Po odkryciu idei wolności zawładnęła mną obsesja poznania austriackiej szkoły ekonomii i libertariańskiej filozofii politycznej. Podążanie za tym, co sprawia mi rzeczywistą radość — po ścieżkach wyznaczanych przez obsesję — ostatecznie umożliwiło mi pełną sukcesów i dającą poczucie sensu karierą. Żałuję jedynie, że ten szczęśliwy bieg zdarzeń był tak bardzo opóźniony przez tak bardzo pożerający czas i łamiący ducha obowiązek szkolny.
Nie ulegajcie pokusie odciągania dzieci od ich zainteresowań, aby stłumić ich obsesję. Zaufajcie ich wyborom. Pozwólcie im pielęgnować ich wrodzoną zdolność do poświęcania się własnym celom. Pasja jest ich najcenniejszym aktywem: ziarnem, z którego mogą wykiełkować wszelkie inne zdolności. Nie odbierajcie im tego. Pozwólcie im to rozwijać. Dzięki temu pewnego dnia będziecie z nich dumni.
Autorstwo: Dan Sanchez
Tłumaczenie: Przemysław Rapka
Źródło oryginalne: Fee.org
Źródło polskie: Mises.pl
https://wolnemedia.net/obsesja-najlepsza-umiejetnosc-2/
Pozdrawiam - THoTal
0 x
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: DZIECI I ICH WYCHOWANIE
Rozwój dziecka, a edukacja - Klaudia Miodońska
https://www.youtube.com/watch?v=P-awncNYQCg
Opublikowany 30 lis 2019
POWITANIE JESIENI 2019 27 – 29 września 2019 r.
https://www.youtube.com/watch?v=P-awncNYQCg
Opublikowany 30 lis 2019
POWITANIE JESIENI 2019 27 – 29 września 2019 r.
0 x
- Thotal
- Posty: 7359
- Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
- x 27
- x 249
- Podziękował: 5973 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11582 razy
Re: DZIECI I ICH WYCHOWANIE
kolejni ministrowie jeżdżą na pustynię pobierać lekcje ...
https://www.youtube.com/watch?v=rbiN1wzLacY
Pozdrawiam - THoTal
https://www.youtube.com/watch?v=rbiN1wzLacY
Pozdrawiam - THoTal
0 x
- grzegorzadam
- Moderator
- Posty: 13131
- Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
- x 108
- x 695
- Podziękował: 30184 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19679 razy
Re: DZIECI I ICH WYCHOWANIE
nagrody, kary, wyścigi, ''kariery'', sprawdziany'', egzaminy...
A można też mądrze
https://cms-files.superszkolna.pl/sites ... _i_kar.pdf
A można też mądrze
pdf- całość:Wychowanie bez nagród i kar
Alfie Kohn
Ta książka namawia do ponownego
rozważenia naszych podstawowych
przekonań o relacjach między
rodzicami i dziećmi.”
MIŁOŚĆ RODZICIELSKA
□ WARUNKOWA – kochanie dzieci za to,
co robią – dzieci muszą sobie zasłużyć na tą
miłość, postępując w sposób, który my,
dorośli, uważamy za odpowiedni, albo
zaspokajając nasze oczekiwania;
□ BEZWARUNKOWA – kochanie dzieci za to,
że są, nie za ich sukcesy i postępowanie;
Dziecko nie powinno pracować na
nasze pochwały.
Mamy je kochać bez
żadnego powodu.
Liczy się nie tylko nasze przekonanie, że kochamy je
bezwarunkowo – ważne jest także, żeby ono to odczuwało
Dzieci chcą być kochane takie, jakie są,
i za to, że są. Taka miłość pozwala im
akceptować siebie w każdej sytuacji,
w powodzeniu i niepowodzeniu.
Łatwiej akceptują wtedy także innych
ludzi.
Miłość, która nie stawia
warunków, jest tym, czego dzieci
potrzebują do pełnego rozwoju.
https://cms-files.superszkolna.pl/sites ... _i_kar.pdf
2 x
życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
- Thotal
- Posty: 7359
- Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
- x 27
- x 249
- Podziękował: 5973 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11582 razy
- Thotal
- Posty: 7359
- Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
- x 27
- x 249
- Podziękował: 5973 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11582 razy