A ile energii orgiastycznie upuszczono NIE tam gdzie potrzebna. K...
A ile złapano nowych wyznawców po obu stronach tej samej monety?
Będzie jak znalazł następnym razem
To jest przemyślana inwestycja ..
A ile energii orgiastycznie upuszczono NIE tam gdzie potrzebna. K...
Od lat madrzejsi ode mnie ostrzegaja, ze nalezy pilnie obserwować co sie dzieje z woda.
Tu na tym blogu tez ostrzegali. Amerykanie!
W USA wielu Amerykanow probuje w roznych programach trabic na caly swiat, ze potwory swiata probuja zagarnac zarzadzanie woda.
Ostatnie awantury w Dakocie powinny zaswiecic wszystkie swiatelka w mozgach
przede wszystkim kobiet i matek!
RT puszcza od dawna amerykanskie, angielskie i inne zachodnie programy wolajace o pomste do nieba za grabiez i monopol naturalnych bogactw naszej planety.
A przede wszystkim wody!
Polacy i ci na Zachodzie i ci kochajacy Zachod, ktorzy w Polsce mieszkaja, na ogol sie nie interesuja programami publicystycznymi. Jezykow obcych ani swojskich nie znaja i maja wazniejsze sprawy na glowie..
Wiadomosci maja bardzo nedzne. Rozumki niemrawe.
Najlepszym dowodem polskiego nieuctwa jest ostatnie wystapienie zaczadzonych zydowska propaganda polskich dam, ktore jeszcze nie zauwazyly, ze anatomia czlowieka sklada sie nie tylko z dupy ale i z glowy.
Jak to sie stalo, ze tych kretynek na czarno i bialo odstawionych nikt nie popedzil na golasa przez pola do lasu skad przylazly??
Jak Polka moze nie myslec o przyszlosci wlasnych dzieci??
Ja z kolezankami- Polkami mialam juz zadarte dawno; wtedy jak Zachod dobieral sie do Polski podstepnie wprowadzajac (tuz przed lajdacka Solidarnoscia) sklepy komercyjne.
Uwazalam, ze wszystkie panie powinny zbojkotowac te sklepy i nie robic w nich zakupow.
Oburzone niemal smiertelnie kolezanki zakrzyczaly mnie, ze „jak ktos ma pieniadze, to dlaczego nie moze sobie pozwolic na to co lubi zjesc?? To sa moje pieniadze i moge z nimi robic co mi sie podoba”.
Niby prawda.
Podstep ze sklepami komercyjnymi smierdzial z daleka ale kolezankom pachniala zydowska szynka.
Przy transformacji ustrojowej zeswinily sie tez i matki-Polki.
To przeciez niepojete jak mozna bylo pozwolic na zniewolenie polskiego dziecka, wypedzenie milionow matek z kraju
wyrzucenie polskiego robotnika na bruk przy pomocy calego polskiego spoleczenstwa plci obojga.
Ale gdy chodzi o zachcianki dupy, to cala Polska i zagraniczne media podziwialy polskie scierki bardzo tlumnie walczace o wolnosc do skrobanek!.
Najpierw Polkom ktos mozg wyskrobal, zeby teraz skrobac sponiewierana i zakazona macice.
Jedna taka kretynka tlumaczyla mi niedawno, ze zarowna ona jak i jej dzieci i maz-idiota kupuja tylko markowe ciuchy i w galeriach bo stac ich na to. Mam prawo kupowac co mi sie zywnie podoba.
Niby prawda.
Glupota tych bab polega na tym, ze zarowno te awanturnice w bieli jak i w czerni dyskutujace publicznie wlasna chcice – niemal wszystkie uzywaja zachodnich kosmetykow produkowanych z placenty i wyskrobanych plodow.
Wampirzyce.
Widac minely czasy gdy kobiety byly wspol-odpowiedzialne za dobrobyt wlasnych dzieci, rodzicow i dobro spoleczenstwa.
Kiedys spoleczenstwo skladalo sie z kobiet i mezczyzn.
Dzis zostaly same pajace plci obojga. I w rzadzie, i na ulicy.
Ja nie potrafie ukryc oburzenia, ze Polki, tysiace Polek, ktore do pracy nie poszly i wylazly na ulice, poprzebeirane za kokoty – mogly tak sie wyglupic pokazujac wlasne dupoglowie zupelnie publicznie i zupelnie bezwstydnie – i to w czasie kiedy rozstrzygaja sie losy kraju.
Nasmiewaja sie z nas i Francuzki i Niemki.
Zadnej z tych zatroskanych o wlasna macice idiotek nikt by za zadne pieniadze nie zmusil, zeby wystapily tlumnie w obronie Mateusza Piskorskiego.
Ani w obronie polskich bogactw naturalnych, ani przyszlosci polskich dzieci.
Bo sprawy narodu polskiego utonely w babskiej dupie rozhisteryzowanych sex-bombek.
Niewypalow.
Rozchodzi sie o to, ze propagande syjonu natychmiast poznac po grzebaniu w majtkach.
CIA -syjon- od lat kompromituje politykow podstawiajac im dziwki. Livni TZipi wykonczyla takimi amorami Hamasa a potem Mordekai Vanunu sciagnela do Rzymu z Sydnej, skad go uprowadzili o Izraela. Mordekai opowiedzial o zapasach nuklearnych Izraela.
Monike Lewinsky podstawili Clintonowi bo byl nieposluszny.
Przez te Monike, Clinton kazal zbombardowac Jugoslawie bo mial miec impeachment bo oklamal Kongres. Chodzilo o to, zeby sobie wszyscy przerwali marzenia o votum nieufnosci wobec tego wspanialego prezydenta i zajeli sie wojna w Jugoslawii.. Tych amorow dlatego nie moge darowac..
Wielu niewygodnych politykow sie podlozylo, bo okazali slabosc do pan.
Cala ta awantura z pedalami i tzw. i malzenstwami jednoplciowymi , rozne oblesne afery seksowne – pochodza z tego samego zrodla; propaganda, hucpa syjonu.
Zwiazki miedzy ludzmi sa na ogol intymne i chyba nie nalezy robic z tego targowiska.
A jednak
Ciagle sie daja zlapac nowe naiwne ofiary, ktorym sie wydaje, ze maja niezalezne prawo wyboru
seksu?.
Sprawa zabiegow aborcyjnych w ogole nie powinna byc rozpatrywana przez parlament. To jakies totalne zidiocenie.
O tym powini decydowac lekarze i rodziny a nie Kaczor kurdupel.
Kiedys w Szwajcarii zalatwili zabiegi bardzo prosto. Byly wysokie oplaty za skrobanke i za zabieg placil niedoszly tatus. Czasami spod ziemi musieli go wygrzebac bo sie chowal.
W Polsce kiedys, jak kobieta zaszla w ciaze – to facet nie spal po nocach. Kobita spala spoko.
Teraz chodzi o to, zeby kobiety zachodzily w ciaze, zeby byl biznesI i skrobankowy i kosmetyczny.
Dlatego uwazam, ze obecna awantura o skrobanki w Polsce jest wywolana celowo nie w te strone co trzeba.
Za niechciana ciaze odpowiadaja obie strony.
http://polityczek.pl/index.php/uncatego ... jak-lepperPaulina Młynarska pisze:"Kukiz, jesteś takim samym chamidłem jak Lepper"!
07 października 2016
Paulina Młynarska o Pawle Kukizie!
http://pikio.pl/palestyna-islandia-wiel ... ata-video/Maksymilian Tomanek pisze:Palestyna, Islandia, Wielka Brytania, Francja – do Polski płyną wyrazy wsparcia z całego świata (VIDEO)
Paź 2, 2016
Czarny Protest to już nie tylko seria manifestacji i protestów w całej Polsce. Dzięki mediom społecznościowym, wyrazy solidarności z polskimi kobietami płyną wyrazy wsparcia z całego świata.
Pod hashtagiem #blackprotest na facebooku można znaleźć anglojęzyczne wpisy sprzeciwu wobec zaostrzeniu prawa aborcyjnego w Polsce. Piszą je nie tylko Polacy, ale ludzie całego świata.
Wyjątkowo mocno w akcję włączyły się kobiety z Islandii, które z tej okazji przygotowały nawet specjalny film. Sieć obiegło również zdjęcie dziewczyny ze strefy Gazy, która trzyma kartkę z napisem „Solidarne z Polkami”.
W Londynie odbył się nawet specjalny bieg, oczywiście nazwany „Czarnym biegiem”. W biegu wzdłuż Tamizy wzięło udział ponad 100 kobiet sprzeciwiających się zaostrzeniu prawa aborcyjnego.
Natomiast taki plakat ma pojawić się w Paryżu pod polską ambasadą.
Całkiem niedawno jedna z polskich telewizji przypomniała piękny, francuski film „Ósmy dzień” – o przyjaźni zagubionego karierowicza z szukającym ciepła facetem z zespołem Downa. Długą drogę przeszła wielka Francja, że dziś jej Rada Stanu (aż by się chciało dopisać: Agonii), najwyższy organ sądownictwa administracyjnego, zakazuje emisji klipu przygotowanego z okazji Światowego Dnia Zespołu Downa.
Szok? Nawet dwa. Bo przecież aborcja taka - twierdzą krajowe i europejskie feministki - to nic strasznego! Ot, „pięć minut”, „uczucie ulgi” i „masz z powrotem swoje życie”, jak przekonywała Natalia Przybysz, wspierana przez kilka mądrych inaczej celebrytek, w tym Paulinę Młynarską, z tych Młynarskich.
I jak tam, drogie panie spod domu Kaczyńskiego? Okazuje się, że gdzieś pomiędzy „prywatnym brzuchem”, a „prywatną macicą wyklętą” może znajdować się jakieś „sumienie”? Cóż mówi nam to o aborcji, także tej „legalnej” – że kobiety, które się jej poddały, mogą odczuwać cierpienie, albo choćby swędzenie w okolicach serca, gdy zobaczą, że inne matki tego nie zrobiły? Że ich dzieci są piękne, uśmiechnięte i szczęśliwe? Że te matki są najszczęśliwsze na świecie? To może boleć? To już nie jest najważniejsze owo „życie z powrotem” na strasznych 60 metrach, tylko „spokój sumienia”? Zostawiam was z tym pytaniem, szanowne damy z czarnymi sercami.
Samo zaś uzasadnienie wyroku francuskiej Rady Stanu jest tak kuriozalne, że nie wymyśliłby go ani Orwell, ani Heller, ani Verne. Warto jednak sprawdzić, czy Francuzi będą w swoim „chronieniu uczuć osobistych” konsekwentni. Niniejszym żądam więc zakazu emisji we Francji filmów gejowskich - gdyż i one mogą „naruszać spokój sumienia francuskich mężczyzn, którzy legalnie dokonali innych osobistych wyborów”.
Nawet, jeśli została ich tylko garstka.
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka ... zenie.readKrzysztof Burnetko pisze:Rektor UJ do Rafała Ziemkiewicza: W pełni rozumiem pana oburzenie
23 listopada 2016
Dożylisśmy czasów, kiedy rektor najstarszej polskiej uczelni korzy się przed znanym ze skrajności, by nie rzec, chamstwa publicystą. I to dlatego, że ten jest guru obozu partii sprawującej władzę.
Rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Wojciech Nowak uznał za stosowane napisać osobisty list do publicysty Rafała Ziemkiewicza, by przekazać mu wyrazy wsparcia w sporze z wykładowcą tegoż UJ dr. Leszkiem Wrońskim. „W pełni rozumiem pana oburzenie” – stwierdził rektor w odpowiedzi na skargę Ziemkiewicza, który doniósł mu, że to dr Wroński jest organizatorem protestu przeciwko zapraszaniu na niedawne krakowskie Targach Książki publicysty znanego m.in. z publicznego obrażania kobiet.
W swojej petycji w tej kwestii (podpisało ją 3,5 tys. osób) Wroński cytował wypowiedzi Ziemkiewicza („Kobiety? Jakie kobiety? Kobiety nie szwendają się nocą pod cudzym domem, wrzeszcząc o swoich cipach i macicach”) i wykazywał, że są one rażące zarówno jako uwłaczające kobietom (choć nie tylko), jak i z racji swej wulgarności.
Ziemkiewicz odpowiedział w swoim stylu: uznał akcję za próbę wyeliminowania go z „debaty publicznej” i zażądał od rektora „należnego pouczenia dr. Leszka Wrońskiego oraz przykładnego ukarania go” (stylistyka oryginału).
Rektor UJ broni Ziemkiewicza
Okazuje się, że Jego Magnificencja potulnie na to przystał. Prócz wspomnianego listu z wyrazami zrozumienia rektor zwrócił się bowiem do Rzecznika Dyscyplinarnego ds. nauczycieli akademickich z prośbą o wydanie opinii, czy doszło do naruszenia przepisów prawnych uzasadniających zastosowanie trybu postępowania dyscyplinarnego. Jeśli rzecznik podejmie sprawę, może faktycznie ukarać dr. Wrońskiego – jeśli nie zwolnieniem z pracy (to ostateczność), to choćby upomnieniem czy naganą.
Zdumiewające w tej historii jest już, po pierwsze, to, że rektor najstarszej polskiej uczelni reaguje na donos na swojego pracownika. Po drugie, że korzy się przed znanym ze skrajności, by nie rzec, chamstwa publicystą. Ba, przyznaje mu de facto rację, bo swoim piśmie zapewnia, że też oburza się na wypowiedzi i działania podwładnego. Ręczy na dodatek, że „osobiste przekonania dr. Wrońskiego nie są prezentowane na odbywających się w uczelni zajęciach dydaktycznych” (również stylistyka oryginału). Stwierdzenie to oznacza w konsekwencji, iż władze UJ nie widzą niczego złego w uwłaczaniu kobietom, o publicznie rzucanych wulgaryzmach nie wspominając. Przeciwnie – za naganne uważają protestowanie przeciw temu.
Zdumiewa też, po trzecie, że osoba wykształcona kompletnie nie rozumie, na czym polega idea wolności słowa i poglądów (bo to przecież jej skrajnie prymitywna interpretacja stoi u podstaw działań Ziemkiewicza – tyle że w jego wypadku mamy do czynienia z wyrachowanym cynizmem).
Rektor UJ wspiera Andrzej Dudę
Prof. Wojciech Nowak zaszczytną funkcję rektora UJ sprawuje już drugą kadencję. Podczas pierwszej zasłynął tym, że po osobistym spotkaniu z dopiero co wybranym prezydentem RP, dr. Andrzejem Dudą, udzielił mu zgody na przedłużenie urlopu bezpłatnego – i to mimo że nie wyjaśnione zostały do końca okoliczności podjęcia przez dr. Dudę podczas urlopu na UJ pracy na prywatnej uczelni w Poznaniu.
Czy symbolem drugiej kadencji stanie się uległa korespondencja z guru populistycznej prawicy o skrajnych (często chociażby antysemickich) poglądach i ostentacyjnie niewyszukanych manierach?
Moją uczelnią władali kiedyś wielcy rektorzy. Zwykle potrafili korzystać z tradycji uniwersytetu (zwłaszcza tego Uniwersytetu) i autorytetu profesury. Władza – każda, nawet ta komunistyczna – czuła wobec nich respekt. Co się stało, że teraz rektor UJ godzi się na dwuznaczne – choć banalne w istocie – układy z prezydentem i uznaje za równego sobie osobnika pokroju Ziemkiewicza? I w efekcie trzeba się wstydzić za UJ.
Dzisiaj mamy Ogólnopolski strajk Kobiet. Polskie kobiety mają bardzo dużo powodów żeby wyjść na ulice i zastrajkować. To np. próba zaostrzenia i tak bardzo ostrego w Polsce prawa aborcyjnego, wprowadzenie antykoncepcji awaryjnej na receptę i skandaliczne wypowiedzi polityków.
—mówiła w Radiu TOK FM Agata Diduszko-Zyglewska.
Przypomnijmy. Agata Diduszko-Zyglewska to żona prowokatora spod Sejmu i animatorka kultury związana z „Krytyką Polityczną”.
Mamy wielki problem w przemocą wobec kobiet i dzieci
—twierdzi Diduszko.
Dodała też, że oststnio obniżyły się standardy opieki okołoporodowej. Działaczka straszyła kobiety, a potem zaczęła mówić o problemie alimentów i mężczyzn, którzy nie poczuwają się do płacenia na swoje dzieci. Ale żeby taki atak w Kijowskiego
, który strajkuje dziś razem z kobietami.
Milion dzieci w Polsce nie dostaje alimentów. Mamy taką praktykę w Polsce, że mężczyźni nie płacą alimentów. To już około 10 miliardów złotych którzy dłużnicy alimentacyjni są winni swoim dzieciom i funduszowi alimentacyjnemu. Mamy pracodawców, którzy kryją swoich pracowników - dłużników. Taka praktyka jest jakoś usprawiedliwia
—mówiła i przeszła do tematu, który boli ją chyba najbardziej i na który nic nie wie, ale mówi i to dużo i bardzo niedorzecznie.
Mamy rząd, który problemy kobiet jeszcze pogłębia. Mamy narastającą w sferze publicznej dominację Kościoła z jego bardzo anachroniczną wizja tzw. tradycyjnej rodziny, w której kobieta ma być w domu, pracować bezpłatnie, nie mieć emerytury i być podporządkowana mężczyźnie, który może ją bić
—stwierdziła.
Skąd wzięła te brednie, nie wiadomo. A szkoda
Ale jeśli w nowoczesnej rodzinie można położyć się na ziemię pod Sejmem i udawać rannego, to pewnie można mieć dziwaczną wizję rodziny.
Diduszko stwierdziła też, że Kościół sprzeciwia się edukacji seksualnej dzieci. Według niej jest to dowód na to, że Kościół Katolicki wspiera przemoc w rodzinie.
Przyjaciele i Przyjaciółki!
Kilka dni temu Janusz Korwin-Mikke oświadczył w Parlamencie Europejskim, że kobiety powinny zarabiać mniej niż mężczyźni, ponieważ są od nich „słabsze, mniejsze i mniej inteligentne”. Wiecie, co możemy zrobić? Wypędzić tego hejtera z Europarlamentu!
Korwin już nie raz wykorzystywał parlamentarny pulpit do szerzenia nienawiści: imigrantów nazwał „ludzkim śmieciem”, a w sali obrad wykonał nazistowski salut. Jak dotąd karano jego wybryki tylko symbolicznymi grzywnami. Ale teraz Parlament Europejski wszczął dochodzenie w jego sprawie i może zawiesić go w prawach posła. Zaapelujmy masowo, aby tak się stało!
Z cyklu: „PZ – 50, przeczytaj i zapamiętaj”
„Jeżeli ludzie się zgodzą, żeby rząd kontrolował ich jedzenie oraz leczenie,
to w krótkim czasie ich zdrowie będzie w podobnie opłakanym stanie jak dusza niewolnika.”
– Thomas Jefferson
Tak właściwie to zastanawiałem się, czy obecny artykuł umieścić pod hasłem „Państwo istnieje formalnie”, czy też w cyklu „przeczytaj i zapamiętaj”. Problem jest złożony, ponieważ z jednej strony, dotyczy zdrowia bezpośrednio, a z drugiej organizmu zwanego państwem. Teoretycznie państwo jest to stwór polityczny, mający regulować zasady życia zbiorowego danej populacji. Jak to staram się uzmysłowić od wielu już lat, Polska jest tylko kondominium koncernów bankowych, w którym realizują swoje cele różne koncerny przemysłowe.
Wystarczy przytoczyć tylko kilka tekstów ustaw zatwierdzonych na Wiejskiej. Przykładowo Prawo Bankowe jednoznacznie stwierdza, że skarga banku na obywatela musi być rozpatrzona w okresie 3 dni, a skarga obywatela na bank, jak Bozia da. Prezydent DUDA podpisał ustawę, która karze fałszerza faktur podobnie jak zwyrodniałego mordercę.
Kredyty frankowe są kolejnym przykładem naciągania Polaków przez banki. Żaden kredytobiorca nigdy nie widział ani jednego franka szwajcarskiego, ale płaci jak za franka. W Polce podobno prawnym środkiem płatniczym jest złoty. I jest to z rzekomo godne z prawem. Wystarczy?
Ochrona obywateli przez instytucje rządowe praktycznie nie istnieje. Wprowadzana liczba aktów prawnych rzędu ponad 27 000 rocznie, całkowicie likwiduje jakąkolwiek możliwość legalnego działania kogokolwiek w Polsce. Nie ma możliwości teoretycznych zapoznania się obywateli z tymi aktami. Pomimo sloganu „nieznajomość prawa nie zwalnia od jego przestrzegania”, instytucja rządowa jaką jest bez wątpienia Ministerstwo Oświaty, nawet nie pomyślała o tym, aby w szkołach średnich wprowadzić przedmiot pt. „Podstawy prawa w Polsce”, czy podobnie brzmiący. A niby w jakim celu? „Osłami łatwiej się rządzi”. Zawsze można bowiem znaleźć paragraf, który jest przeciwny innemu aktowi prawnemu.
Najlepszym dowodem takiego zamieszania są tzw. kobiece organizacje. Wmawia się Paniom, że organizacje kobiece mają dużo do powiedzenia i najważniejszym ich zadaniem jest właśnie kariera zawodowa plus wzrost płac. Czyli praktycznie wygląda to tak. Z jednej strony mamy trąbienie różnych trolli o tym, że Polska jest państwem prawa i państwem demokratycznym, a z drugiej strony stwarza się limity stanowisk obsadzanych przez kobiety. Tworzy odpowiednie listy wyborcze itd. Czym się te panie tak generalnie zajmują?
Niestety, realizują one tylko i wyłącznie, mniej lub bardziej ”świadomie”, plany opracowane gdzieś tam, a mające na celu wzrost sprzedaży jakiś tam koncernów. Proszę zauważyć, prawie 90% pracowników Służby Zdrowia to panie. Podobnie w Sejmie aż roi się od kobiet. Czego one nie wymyślają! Ostatnio taka jedna Pani, z litości nie będę wymieniał jej nazwiska, jako wielką zasługę przypisywała sobie ustawę o zdrowiu publicznym.
Abstrahując od faktu, że jak długa jest historia pisana Ziemi, to zdrowie zawsze było sprawą indywidualną, zawieraną w ramach umowy cywilno-prawnej pomiędzy lekarzem, a pacjentem, a publiczne zawsze były domy zwane burdelami. Burdele to bardzo dochodowe i prowadzone żelazną ręką przedsiębiorstwa. Tworzenie Publicznej Służby Zdrowa jest niczym innym jak wprowadzaniem cywilizacji bizantyjskiej w wydaniu pruskim do naszego łacińskiego obszaru cywilizacyjnego.
Doskonale to opisał już przed prawie 100 laty prof. Feliks Koneczny. Jak widzimy, obecnie w Kraju pomiędzy jeszcze Odrą i Bugiem, znajomość twórczości jednego z największych umysłów epoki nie jest znana i o dziwo, Ministerstwo Oświaty wcale się tym nie przejmuje, że młode pokolenia nie będą znały tradycji. Jest to prosty sposób doprowadzający do wynarodowienia.
Wracając do kobiet i trucia. Otóż już kilka razy pisałem o braku reakcji instytucji rządowych na trucie środowiska Randapem. Ani Minister Zdrowia, ani Minister Środowiska, ani Minister Sprawiedliwości nie widzą nic zdrożnego w masowym truciu społeczeństwa. Ciepłe posadki są najważniejsze. Kto tam będzie się mieszał do interesów wielkich koncernów, takich jak Monsanto-Sygenta, czyli w konsekwencji Du Point? A to, że te kohorty kobiet w Sejmie, radach samorządowych, czy medycynie nic nie robią i jak świnki doświadczalne dają się zatruwać, to już inna para kaloszy. Podobnie jak zbiorowe milczenie wszelkiej maści Towarzystw Ginekologicznych, Onkologicznych, czy Pediatrycznych, nie wspominając o Izbach Lekarskich.
Powinniśmy się więc zastanowić, jaka jest ich rola w zasiadywaniu w organach przedstawicielskich. Przecież na pewno nie jest to dbanie o zdrowie swoje i swojego potomstwa, o zdrowiu facetów, kochanków, czy mężów, nie wspominam.
Przechodząc do Randapu, ukazały się prace, jak najbardziej oficjalnego, uniwersyteckiego nurtu, udowadniające, że glifosat, czyli środek podstawowy w Randapie, znajduje się już wszędzie. O tym, że jest w moczu i mleku kobiet karmiących, pisałem wcześniej. Wiadomo, że jak taka matka karmi dziecko rakotwórczą substancją, to nie może być ono zdrowe.
Oczywiście instytucje państwowe w Polsce nie przeprowadzają badań na zawartość glifosatu, ani żadnego innego pestycydu, czy herbicydu. A niby w jakim celu? Niech się
..[wpisać proszę właściwe słowo] truje.
Badania wykonane na Uniwersytecie w La Plata udowodniły, że glifosat jest już wszędzie:
• w wacikach medycznych i kosmetycznych,
• chusteczkach higienicznych także dla dzieci.
• tamponach i podpaskach.
• gazie opatrunkowej.
Dla osób niezorientowanych: tampony i podpaski kobiety trzymają w kroczu, a tam, jak uczy doświadczenie, zawsze jest wilgotno, ciepło i jest tarcie. Powoduje to, że glifosat przechodzi od śluzówki pochwy, a tym samym do organizmu. Naukowcy znaleźli glifosat w 85% badanych próbek, jego metabolit AMPA w 65% badanych próbek. Glifosat został zakwalifikowany przez WHO jako prawdopodobnie substancja rakotwórcza.
Okazuje się, że cała bawełna produkowana w Argentynie jest bawełną odporną na Glifosat, czyli GMO. Niestety w Polsce jest to samo. Bawełna GMO jest gorszej jakości, jej włókienka są krótsze i częściej rwące sie, tym samym prawdopodobieństwo pozostania w pochwie większe.
Badania były prowadzone nie w celu wykrycia glifosatu, tylko w celu znalezienia produktów tzw. kontrolnych, czyli czystych, nie zawierających tej trucizny. Jak twierdzi czołowy ekspert tej grupy dr Medardo Acila Vazquez, naukowcy byli ogromie zdziwieni wykrywając glifosat w gazikach opatrunkowych. Przecież lekarze kładą te gaziki z rakotwórczą substancja na rany.
Międzynarodowa Agencja Badań [agenda WHO] nad rakiem w ubiegłym roku zmieniła kwalifikacje glifosatu z „możliwie” rakotwórczy na „prawdopodobny” czynnik rakotwórczy. I proste pytanie, która z Szanownych Pań, Panienek, czy Matron o tym wie? O tym, że te kobitki w samorządach są tam dla dekoracji, najlepiej świadczy przykład Barcelony. Radni w Barcelonie zakazali stosowania Glifosatu przez służby komunalne, właśnie w trosce o zdrowie dzieci. Wynika to z prostego faktu, że Randap jest doskonale rozpuszczalny w wodzie i długo utrzymuje się w środowisku, zanieczyszczając wody podskórne. Randap jest toksyczny zarówno dla organizmów wodnych, jak i dla zwierząt gospodarczych.
W związku z faktem, że patent na glifosat wygasł w 2000 roku, obecnie jest on sprzedawany pod różnymi nazwami na całym świecie. Jak widać, naszych radnych – bezradnych, zdrowie zupełnie nie interesuje. Oni wolą potem narzekać na konieczność umierania z powodu raka. No cóż, takich mamy ekspertów, jakich nam starsi i mądrzejsi wyedukować pozwolili.
100% społeczeństwa w Polsce posiadło umiejętność czytania i pisania
98% nie wie zupełnie w jakim celu.
c.b.d.o.
http://pan-international.org/wp-content ... ograph.pdf.”
http://enveurope.springeropen.com/artic ... 016-0070-0
http://www.thelibertybeacon.com/legal-f ... -monsanto/
http://www.activistpost.com/tag/glyphosate
http://www.monsanto.com/newsviews/pages ... beets.aspx
http://www.greenmedinfo.com/blog/glypho ... nes?page=1
http://dakowski.pl/index.php?option=com ... &Itemid=55
http://www.polishclub.org/2016/01/26/dr ... populacja/
http://www.polishclub.org/2016/02/10/dr ... rusa-zika/
http://alexjones.pl/aj/aj-nwo/aj-kartel ... kcynologow
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/dr-je ... oi-2016-09
http://www.miastowroclaw.pl/index.php/c ... ie-kobiety
Dr Jerzy Jaśkowski
jerzy.jaskowski@o2.pl
Gdańsk, 10 marca 2017 r.
Natalia Przybysz debrała nagrodę "Superbohaterki" od magazynu "Wysokie Obcasy" za wywiad, w którym opowiedziała o aborcji.
Pokonała 14 innych znanych Polek, w tym Krystynę Jandę, Paulinę Młynarską, Zofię Czerwińską czy Natalię Fiedorczuk.
To nie jest nagroda za aborcyjny coming out.
Kapituła przyznaje jej tytuł Superbohaterki za odwagę szczerego wyznania - w czasach postprawdy, propagandy i opresji kobiet.
Za to, że pokazała, że jest wiele doświadczeń, które budują nas jako kobiety – ale jednym z najważniejszych jest umiejętność mówienia nie - czytamy na Facebooku magazynu "Wysokich Obcasów".
Uzasadniając swój wybór, magazyn docenił odwagę wokalistki i odpowiedzialność za słowa.
Odważyła się na wyznanie, którym zaryzykowała swoją karierę, codzienny spokój, bezpieczeństwo.
Odsłoniła przed nami swoje człowieczeństwo.
To nie było tłumaczenie się, to było świadectwo.
Świadectwo bycia kobietą w Polsce – tu i teraz.
Natalia opowiedziała o odpowiedzialności i wzięła odpowiedzialność za swoje słowa.
Walczy nie za siebie, ale za te kobiety, które nie mają pozycji, żeby sobie na walkę pozwolić - czytamy na stronie magazynu.
Natalia Przybysz debrała nagrodę "Superbohaterki" od magazynu "Wysokie Obcasy" za wywiad, w którym opowiedziała o aborcji.
Odważyła się na wyznanie, którym zaryzykowała swoją karierę, codzienny spokój, bezpieczeństwo.
w czasach postprawdy, propagandy i opresji kobiet.
Ponad 70 proc. Polaków popiera postulat pełnej ochrony życia od momentu poczęcia – tak wynika z badania przeprowadzonego przez Centrum Badania Opinii Społecznej. To kolejny sondaż na przestrzeni ostatniego roku potwierdzający utrzymujące się na bardzo wysokim poziomie poparcie dla ochrony życia.
Sondaż CBOS na zlecenie Ordo Iuris pokazuje wyraźnie, że poparcie dla prawnej ochrony życia od momentu poczęcia ma istotne znaczenie dla zdecydowanej większości Polaków. Na zadane Polakom w okresie 30 marca do 6 kwietnia 2017 r. pytanie „Czy popiera Pani/Pan pełną ochronę życia ludzkiego od momentu poczęcia?” aż 71,6 proc. respondentów opowiedziało, w sposób twierdzący (w tym 40,7 proc. – zdecydowanie tak). To więcej niż w zeszłym roku. Z badania CBOS z kwietnia 2016 r. wynika, że 66 proc. respondentów zgadza się z opinią, że „zawsze i niezależnie od okoliczności, ludzkie życie powinno być chronione od poczęcia do naturalnej śmierci”.
To kolejne badanie opinii na przestrzeni ostatniego roku potwierdzające, że poparcie dla pełnej ochrony życia nie tylko nie zmalało, jak twierdzą środowiska proaborcyjne, lecz utrzymuje się na stale wysokim poziomie.
W marcu tego roku Instytut Ordo Iuris zaprezentował wyniki badań zrealizowanych przez IPSOS, według którego poparcie dla pełnej ochrony życia deklarowała również większość respondentów.
– Wbrew tezom głoszonym przez wielu przeciwników pełnej ochrony życia dzieci przed urodzeniem, poparcie dla tego postulatu na przestrzeni ostatniego roku utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie – powiedziała dr Joanna Banasiuk, wiceprezes Instytutu Ordo Iuris.