Niezależne Forum - Cheops

Witajcie. Mój temat może jest powszechny i może popularny ale temat ciągnie się już kilka lat pomimo podjętych pewnych działań.

Otóż ciągle dręczą mnie o brzydkim zapachu gazy. Od dwóch lat stosuję lewatywy, najpierw były z moczu, później cytryna i soda oczyszczona, później z czosnku a na końcu czyli teraz z probiotyku PBM. Na początku lewatywy były co tydzień, tak prawie rok czasu a teraz średnio co miesiąc.
Stosowałem odrobaczanie petroleum d5, srebro koloidalne, orzechówka. Temat ciągle ten sam. Kolację jem najpóźniej o 19.
Od roku czasu rano na czczo szklanka soku z kiszonych ogórków. Od miesiące piję rano szklankę soku z kiszonej kapusty. Piję również probiotyk PBM.

Gazy do godziny 18 występują rzadko, po 18 zaczyna się męka. Nawet gdy jestem po śniadaniu i obiedzie a nie jem kolacji. Przychodzi wieczorna godzina i jest to samo.

Nie jem w ogóle słodyczy, mięso jem raz w tygodniu, w ogóle nie jem ziemniaków. Mleko to nie wiem jak smakuje. Produkty przetworzone wszystkie odstawione już od 4 lat. Alkoholu nie pije dwa miesiące. Mam swojego rolnika od którego kupuję mąkę orkiszową więc z niej piekę chleb. Jem kaszę gryczaną i jaglaną. Próbowałem dietę keto, było to samo, próbowałem dietę rozdizelną też było to samo.

Więc o co chodzi?

Pierwsze co mi przyszło do głowy, to może próbowałbym to jakoś połączyć z aktywnością dobową narządów i zobaczyć co tam ciekawego się aktywuje w tych godzinach. Pobieżny przegląd na szybko by wskazywał na nerki, układ krążenia, układ hormonalny.

Tak po mojemu to masz nierownowage miedzy "dobrymi" bakteriami i tymi zlymi. Jak jest smierdzacy kal czy smierdzace gazy to swiadczy to o tym, ze w jelicie jest za duzo bakterii gnilnych. Ma ich byc ok. 10%. Ja tez bralam kiedys probiotyki i zajadalam sie ogorkami kiszonymi, ale na niewiele to sie zdalo. Dopiero gdy zaczelam dokarmiac bakterie to zauwazylam duza zmiane.

Piszesz, ze nie jesz ziemniakow, a zimne ziemniki sa swietna pozywka dla tych dobrych bakterii. Inna pozywka, dla innej grupy bakterii jest inulina. Za pomoca inuliny doprowadzilam do dobrego stanu swoje jelita i mojego partnera. Jest jeszcze pozywka dla dobrych bakterii w owsie.
Teraz nie biore juz zadnych probiotykow a jedynie dokarmiam swoje bakterie i to daje mi zadowalajacy efekt.

@userned, a sprawdzałeś sobie zakwaszenie żołądka, bo to często jest pierwsza przyczyna nadmiaru "złych" bakterii.
Niedobór kwasu solnego w żołądku powoduje brak dostatecznej sterylizacji pokarmu w żołądku i brak wstępnego rozkładu białek, co skutkuje wspomnianą przez @soma fermentacją z wytwarzaniem dużej i;ości gazów.
Drugą kwestią jest wygląd stolca, jeżeli masz luźny to też świadczy o złym, czyli trawieniu pokarmu.
Trzecia niewiadoma to zastawka krętniczo-kątnicza, jeśli się niedomyka, to część masy wraca z jelita grubego do cienkiego z niewłaściwą florą bakteryjną i tam robi wielkie zamieszanie. To następuje przy wypróżnianiu, zwłaszcza przy zaparciach.
"Zapach" sygnalizuje rozkład białek w niewłaściwy sposób, w niewłaściwym miejscu, powinny być wstępnie strawione w żołądku i wchłonięte w jelicie cienkim, a u ciebie prawdopodobnie docierają do końca, najwyżej sfermentowane.
Jeśli w ramach testowania pobierając przed jedzeniem betainę HCL lub rozcieńczony kwas solny - poczujesz się lepiej to jest bardzo silne wskazanie na niedokwaszenie żołądka.

Zamówiłem paski i będę sprawdzał pH moczu. Zapomniałem dodać że od roku czasu biorę betaine hcl. Pierwszy piemiasc zażywania brałem 3tabletki do każdego posiłku, później zacząłem się źle czuć i zmniejszylem po 2 miesiącach do 2 tabletek, po roku czasu do teraz biorę jedna tabletkę do obiadu.

Stolec luzny, Gdy zaczynałem brać probiotyk PBM stolec miałem twardy przez miesiąc, później spowrotem to samo.

Gdy zrobię lewatywę z czosnku, to 3 dni po niej mam wyrzut smierdzacych gazow i tak do następnej lewatywy gdy zrobię z probiotyku PBM, wtedy troszkę mniej dokucza.

Wzdęty brzuch jak piłka po jedzeniu? Jak naturalnie sobie z tym poradzić? 3 najczęstsze przyczyny
8 lis 2020

https://www.youtube.com/watch?v=f4whvF-d8MM

Motywator Dietetyczny

akurat tu jestem praktykiem więc mogę się wypowiedzieć, dziwi tylko ta regularność,-
trzeba znaleźć przyczynę, może na tle nerwowym.
Dr Jerzy Jaśkowski zwraca uwagę i słusznie na florę bakteryjną w jelitach, która od lat żywności,-
konserwowanej chem.--> czyli bakteriobójczo jest wyjałowiona.
Proste rozwiązanie zsiadłe MLEKO

Od roku czasu na czczo piję własnej produkcji sok z kiszonych ogórków, kapusty i czegokolwiek co jeszcze ukiszę. Włączyłem równiez inulinę jak poprzedniczka poradziła, lecz to złagodziło tylko troszeczkę objawy.

Sprawa jest taka że po każdym posiłku muszę wypuścić dość sporo gazów. Zdarza się że po ich wypuszczeniu które trwać może do godziny uspokaja się. Jeżeli to trzymam to wszystko się kręci w jelitach. To wielki dyskomfort kiedy jestem u kogoś i ktoś mnie czymkolwiek poczęstuje. Zaczyna się wtedy rewolucja.

No tak, nie chce cię wysyłać do Niemiec, tam to żaden problem.
Jak byłem młodszy miałem podobnie po posiłkach.
Sprawdź to zsiadłe mleko, to na pewno nie zaszkodzi.

Pozdr.

PS. szukałem wczoraj mlekomatów w okolicy moich rodziców, niektóre polikwidowane..

@userned, za takie efekty jest w ca. 90% odpowiedzialny niedobór kwasu żołądkowego, czyli kwasu solnego.
Dla sprawdzenia weź z posiłkami 2 kapsułki betainy HCL i zobaczysz.

Pobrane pożywienie jest wstępnie trawione kwasem solnym, białko jest rozkładane na aminokwasy, ale jest też sterylizowane, bo kwas powinien zabić wszelkie bakterie, aby pożywienie przechodząc dalej było sterylne, a inne bakterie zajmą się tym, co dostanie się do jelita grubego. Oczywiście poza żołądkiem działają jeszcze enzymy trzustkowe i żółć, ale one nie powodują gazowania. Ono pochodzi głównie od bakterii fermentacyjnych, które przedostały się z jedzeniem z żołądka. Jeżeli pobierasz kiszone produkty i płyny przed jedzeniem to ich aktywne bakterie nie zdążą dotrzeć do jelita grubego, gdyż zaraz otrzymują pożywkę do działania i namnażania się.
Tu trzeba byłoby mocno zwiększyć odstęp czasowy.

W moim jadłospisie mam 4 posiłki. Faktycznie przy każdym brać dwie kapsułki ?

Tak, to jest test, jeśli sytuacja z betainą ulegnie poprawie, to wniosek jest prosty.

Ok. Biorę już drugi dzień. Gazy dalej są. Do kiedy testować?

nie sądziłem, że taki wątek istnieje ale okazuje się, że ważnym on jest

Wiele kobiet wstrzymuje gazy w obawie przed reakcją swojego partnera. Tak też robiły te influencerki, które z tego powodu... trafiły do szpitala! Choć sytuacja może wydawać się zabawna, tym dziewczynom wcale nie było do śmiechu. Okazuje się, że konsekwencje wstrzymywania bąków mogą być poważne. "Nie sądziłam, że trafię z tego powodu do szpitala" - wyznała TikTokerka.