POST WARZYWNO - OWOCOWY dr Ewy Dąbrowskiej

[Kolendra]

Zgadzam się z pawelz, ze post Dąbrowskiej nie jest dla wszystkich.
Ja sama 3 lata temu przeszłam ten post. Zrobiły mi się torbiele na jajnikach i tym sposobem chciałam się ich pozbyć. Zrobiłam 30 dniowy post. Do 40 dni nie dobilam bo za bardzo schudłam. I tak ważyłam 51kg przed podjęciem postu przy wzroście 168cm,a po 30 dniach 46,5 co na mnie już było bardzo mało.
Nieprzyjemne dolegliwości towarzyszyły mi w 2 pierwszych dniach (wymioty w pierwszym dniu i ból głowy w drugim) a potem przez pierwsze 2 tyg czułam się super - mnóstwo energii, skóra dużo lepsza, naprawdę samopoczucie super. I wtedy powinnam była się zatrzymać. Im dalej w to brnęłam tym było gorzej, brak energii coraz większy, skóra poszarzała, kamień (!) na zębach, ledwo powloczylam nogami pokonując drogę z dworca do domu (1,2 km, w większości pod górkę). Ale chciałam dobrnąć do tych 40 dni. To moja ginekolog kategorycznie zabronila mi kontynuować ważąc mnie w gabinecie. Już nie wspomnę o tym, że okres zatrzymał mi się na 1,5 miesiąca po tym poście a włosy tak osłabły i leciały na potęgę , że ponad dwa lata zajęło mi odbudowanie ich z pomocą mądrej fryzjerki i wielu suplementów. Torbiele znikły ale niewiadomo czy za przyczyną postu czy same z siebie bo zdaniem mojej gin torbiele czynnosciowe w większości przypadków same się wchłaniają. Piłam też hektolitry ziół na to, m.in. ziele krwawnika.

Żałuję, że nie mogę przeprowadzać dłuższych glodowek bo jest to wspaniałe narzędzie do samoleczenia i oczyszczania organizmu, jednak jestem na to po prostu za szczupła... Źle się to odbija na mym zdrowiu. I dziwi mnie, że Dąbrowska nie ujmuje w swojej książce szczuplosci jako przeciwwskazania. Pisze o osobach chorych na raka, z oporami psychicznymi, anoreksji... ale nic o normalnych, szczupłych osobach. I zaleca odstawić wszelką suplementację.

Muszę znaleźć jakąś odpowiednią formę postu dla mnie, może 1-3 dniowe, maksymalnie tydzień choć to nie to samo. No i trochę mam traume, nie chce żeby znowu mi się tak włosy posypały bo długo trwało przywrócenie ich do jako takiego stanu...

Podsumowując, uważam że dieta Dąbrowskiej świetnie sprawdzi się u osób otyłych, z zespołem metabolicznym, natomiast osoby drobne muszą uważać.

[ramibi]

Dziękuje za wpisy.
Również uważam, że nie wszystko jest dla wszystkich ... to że jednemu coś pomoże, nie znaczy, że w Twoim przypadku będzie tak samo.
Ja od pól roku w piątki nic nie jadam, sama woda. W wakacje przez 3-4 dni jadłem tylko warzywa, był dostep do ogórków, cukinii, sałaty z własnej działki to czemu nie, słabo jak dla mnie to wypadło ....
Rzeczywiście nie głupie jest to, żeby najpierw z dnia zrobic trzy, potem 7 a nie rzucac się na 40ści dni. W ostatnim czasie miałem sporo problemów nerwowych, to jest głowny problem, cała reszta moich problemów z nich wynika, jestem już teraz tego pewien, taka głodówka też wprowadza pewne obawy, co innego nie jeść 3 dni, a co innego właśnie 40ści, i tu od razu niby chce pościc, ale mam obawy, i wolę Was dopytać, to samo w sobie nie jest dobre, można tu też nawiązać do wpisu poprzedniczki, że jeżeli głowa podpowiada co innego lub ma obawy to trzeba to poważnie przemyśleć, co Ci z głodówki jak się jej boisz?
Mi bardzo po głowie te 40ści dni chodzi, nawet jakieś kalkulacje w głowie - przemyślenia robiłem, że skoro pracuje fizycznie, to zamiast 40ściu dni może i 20ścia starczy bo organizm szybciej się zmęczy i oczyści, tak w ogóle bardziej mnie przeraża to wychodzenie z postu, niż sam post ...

[Thotal]

Do 40-u dni postu potrzebujesz duuużej pustyni...

Żeby robić tak długi post trzeba znać swoje ciało, wiedzieć jak rozciągnąć, jak naenergetyzować i do tego poznać umiejętność wyciszenia umysłu.
Mając do dyspozycji zwykły czas uczęszczania do pracy, można co najwyżej ćwiczyć w wolne dni i przygotować się do odpowiedniego urlopu.
Codzienną dietę należy utrzymywać w pewnym reżimie, dużo sałatek warzywnych, kiszonek (polskie kimchi), nigdy nie łączyć węglowodanów z białkiem i koniecznie zrobić badania biorezonansu na określenie ilości pasożytów.



Pozdrawiam - THotal

[pawelz]

Żałuję, że nie mogę przeprowadzać dłuższych glodowek bo jest to wspaniałe narzędzie do samoleczenia i oczyszczania organizmu, jednak jestem na to po prostu za szczupła...

Możesz zacząć od krótkich głodówek 1-3 dni. W jednej książce o głodówkach nie pamiętam gdzie czytałem że głodówka była stosowana w leczeniu niedowagi. Po prostu po głodówce pacjenta nie tylko odzyskała utraconą wagę ale przybrała jeszcze na wadze. Pisał o tym amerykański autor zapomniałem nazwiska. Wspomina o tym w swojej książce chyba Małachow albo Nocuń. Moim zdaniem jeśli masz małą wagę to jest jakaś tego przyczyna którą powinnaś znaleźć i wyeliminować. Sam obecnie mam małą wagę nie wiem od czego. Przy 180 cm nie jestem w stanie ważyć więcej niż 75 kg mimo że dawniej nie miałem problemu z utrzymaniem wagi powyżej 80 kg.

[Kolendra]

Pawelz, nie mam niedowagi, czuję się świetnie z moją wagą, uprawiam sport, jestem po prostu szczupła, nie chcę przytyć Stosowałam jednodniowy post czasem, albo przerywany, nie przytyłam. Nie zamierzam szukać problemu tam gdzie go nie ma. Chciałam tylko napisać, że szkoda, że nie mogę sobie pozwolić na dłuższe posty bo solidne oczyszczanie przyda się każdemu, grubemu i chudemu tym bardziej że nie mam psychicznych oporów. Może jeszcze kiedyś pokuszę się o post tygodniowy ale na owocach., koktajlach.

[Seji]

Ja stosowałam dietę dr Dąbrowskiej może 4-5 razy, za każdym razem nie dłużej niż 12 dni, nie byłam w stanie dłużej, za każdym razem, gdy ją rozpoczynałam, nie miałam nadwagi, tylko stosowałam ją w celach profilaktycznych, a potem zdrowotnych (skoro potem potrzebowałam w celach zdrowotnych, to to profilaktyczne stosowanie raczej mi się nie przysłużyło).
Dr Bednarczyk-Witoszek krytykuje tę dietę jako zbyt węglowodanową, czyli - wg niej - działającą prozapalnie.
Ja u siebie pewne pozytywne efekty obserwowałam, np. organizm "zjadał" takie malutkie narośla, jakie miałam w dolnych partiach pleców, znikały też żylaki, ale były to efekty bez większego znaczenia dla mnie, a w przypadku żylaków - krótkotrwałe. Za to odczuwałam niedobór energii, żyłam jakby na zwolnionych obrotach.
Moim zdaniem taka dieta może być dobra na pewien początek w przypadku osób mocno schorowanych, np. z zaawansowaną cukrzycą czy miażdżycą, z nowotworami i sporą nadwagą równocześnie.

[devi]

Niesamowite uzdrowienie! Postem Dr Dąbrowskiej

https://www.youtube.com/watch?v=SHiQR6qhc1E

Post lekarstwem na Niedoczynność tarczycy, Małopłytkowość

https://www.youtube.com/watch?v=v6v1-VQCtGQ

[devi]

Dr Bednarczyk-Witoszek krytykuje tę dietę jako zbyt węglowodanową, czyli - wg niej - działającą prozapalnie.

Omijałabym taką "dr" szerokim łukiem, bo nie ma pojęcia, o czym mówi.


JAK SCHUDŁAM 19 KILO NA POŚCIE DR EWY DĄBROWSKIEJ | KARINA ZIELIŃSKA

https://www.youtube.com/watch?v=-GWk9vx2SAI

[devi]

Post Dr Dąbrowskiej - witaminy, a wyniszczenie organizmu

https://www.youtube.com/watch?v=46f9mF4qYaY

[Kolendra]

Dziś 3 dzień minipostu (w założeniu jest 5).Samopoczucie ok. Dużo łatwiejszy niż 3 lata temu kiedy zrobiłam swój pierwszy post (30 dni) ale też doświadczenie i wiedza większa. Głowa nie bolała, no może pierwszego dnia była nieco cięższa ale to na prawdę drobny szczegół. Nudności i wymiotów jak za pierwszym razem brak. Głodu nie czuc, tylko ogromny apetyt na dobre rzeczy. Oj czuję, że Wielkanocne śniadanie będzie wybornie smakować, już nie mogę się doczekać! Dla takich chwil warto poscic bo człowiek współczesny ma tak duży przesyt wszystkiego, że Święta go nie cieszą, skoro słodycze i mięsa na codzień. A tak odnajduje się radość z dobrego jedzenia, jak za czasów PRL!

[devi]

Komentarz spod powyższego filmu:

Justyna Justi
6 dni temu

Na potwierdzenie tego o czym mówisz Dorotko, dodam że raz właśnie doświadczyłam takiego wyniszczenia chwilowego organizmu. Tak ważne są takie podstawowe zasady jak trzymanie się kaloryczności bo pozwalając sobie na posiadanie można łatwo przekroczyć dozwolone 800kcal i wtedy już przy większej kaloryczności włącza się głód a odżywianie wewnętrzne już nie działa. Dlatego organizm wariuje bo ma za dużo kalorii by się leczył a za mało by normalnie funkcjonować, więc się wyniszczamy, u mnie to było drganie powieki, słabe włosy, łamliwe paznokcie i pęknięcia przy palcach czyli ewidentnie brak witamin szczególnie rozpuszczalnych w tłuszczach którego w ogóle nie jadłam wiadomo schudłam ale nie zdrowo-także radzę podejść do tematu z powagą ❤ pozdrawiam serdecznie

[devi]

Mój 6 dzień na poście dr Dąbrowskiej - relacja i samopoczucie

https://www.youtube.com/watch?v=3wq1SsExjPk

[devi]

11 Dzień Postu Dr Dąbrowskiej - odpowiedzi na pytania 2019 rok

https://www.youtube.com/watch?v=XNQYpvdG0rE

[devi]

18 Dzień Postu Dr Dąbrowskiej - Relacja - odpowiedź

https://www.youtube.com/watch?v=2CvJobKrdSY