Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Chelatacja

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19680 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » poniedziałek 28 wrz 2015, 10:13

@Blu
Pytam, bo Vibronika twierdzi, że zdolności chelatacji przez H2o2 są spore.. ;)
Wiem, że na pewno utlenia wirusy..na śmierć, przy odpowiednich dawkach..
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » poniedziałek 28 wrz 2015, 10:19

Oczywiście - wirusy i bakterie grama ujemne - zawsze. Ale w chelatacji chodzi o metale i ewentualnie toksyny i głównie polega to na reakcji chemicznej podmiany jednego pierwiastka w związku chemicznym, innym pierwiastkiem, co spowoduje zmianę substancji na płynną, możliwa do wydalenia. Przy metalach jest to dołączanie grupy kwasowej aminokwasu.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
dama
Posty: 842
Rejestracja: niedziela 15 mar 2015, 20:15
x 2
x 9
Podziękował: 1875 razy
Otrzymał podziękowanie: 886 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: dama » piątek 02 paź 2015, 12:52

Chelatacja dożylna jest bawet bardzo kosztowna a czy przynosi poprawe zdrowia ?
Ktoś sobie zrobił zapytałam o skutki powiedział ,ze na początku chyba po 3 zabiegach nawet okulary zostawił ,ale niestety
po kilku dniach do nich wrócił.
Wział mimo to cała serie ok 3 tys zł i jakos nie dzieli sie rewelacjami .
Kiedy powiedziałam ze przymierzam sie do doustnej chelatacji , to mnie ostrzegał ,ze lepiej nie .
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19680 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » piątek 02 paź 2015, 17:47

Nie, ....bo uzyskasz to samo za 20 zł. ... ;)
Zerkam na ten Komplekson III.. EDTA, leży i czeka..
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 03 paź 2015, 20:14

Jak ktoś chce poczytać trochę oh i ach o chelatacji w artykule, który promuje książkę dr Cutlera o tym samym tytule, co nasz wątek za 19,95 USD z dodatkami, to proponuję zajrzeć w poniższy link, tłumaczenie Google wystarczy, żeby wiedzieć o co chodzi.

http://landing.easyhealthoptions.com/edta/strong-healthy-heart-EDTA_LP01.aspx?NS=Y&PN=EDTA&SC=E20407634
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19680 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 06 gru 2015, 13:23

W polskiej edycji Nexusa artykuł ten składał się z czterech części i był poszerzony o dodatkowy odczyt Davida Hudsona. Patrz „Biały proszek złota”, Nexus, nr 25(5/2002), 26(6/2002), 27(1/2003) i 28(2/2003). - Przyp. red.
Mowa tu o trzyczęściowym artykule Laurence'a Gardnera „Gwiezdny ogień - złoto bogów” zamieszczonym w Nexusie nr 7(5/1999), 8(6/1999) i 9(1/2000). Jego interesującym uzupełnieniem jest wywiad Atashy McMillan z Laurence'm Gardnerem zatytułowany „Sekretne nauki starożytnych” zamieszczony w 37 (5/2004) numerze Nexusa. - Przyp. red.
Filmowa wersja bestsellerowej książki pod tym samym tytułem Sekret autorstwa Rhondy Byrne (Nowa Proza sp. z o.o. Warszawa 2007, przekład Jan Kabat). - Przyp. red.


Fragment:
Moja matka miała sklep ze zdrową żywnością i zapytałem ją, co mogłoby pomóc w usunięciu metali ciężkich z organizmu. Zasugerowała mi pracę dra Kurta W. Donsbacha zatytułowaną Nadtlenek Wodoru, która opisuje, jak pozbyć się ołowiu i arsenu przy pomocy nadtlenku wodoru. (...)

Kupiłem tę książkę i zalecany w niej 35-procentowy nadtlenek wodoru¹ i udałem się z nimi do Jima. Na początku wypił tylko kilka kropel rozpuszczonych w szklance wody. Zrobiło mu się niedobrze i zaczął wymiotować, ale następnego dnia poczuł się lepiej i ponownie je wypił. Z każdym dniem czuł się coraz lepiej pijąc kilka kropel nadtlenku wodoru rozpuszczonego w wodzie.
W roku 1995 przeprowadziłem z nim wywiad, który nagrałem na taśmie. Oto opis pewnych zmian, jakich doznał po rozpoczęciu przyjmowania nadtlenku:
„Po jednej lub dwóch dawkach pozbyłem się halucynacji majaczących w tle w postaci niebieskiego, niebiesko-purpurowego, niebieskiego światła. Po pierwszym razie poczułem się bardzo źle... do tego stopnia, iż myślałem, że chyba umrę. Czułem bardzo, bardzo duże nudności, dezorientację etc. Mój mocz był dosłownie ciemno, ciemno, ciemno, ciemno, ciemno, ciemno brązowy, wręcz czerwonawy. Bardziej niż czerwony... nie czułem się dobrze. Nadal widziałem ten kolor, ale kiedy zacząłem brać nadtlenek wodoru, wszystko ustało. Po około jego trzech dawkach przestałem widzieć ten kolor i słyszeć dźwiękowe halucynacje".
Po kilku tygodniach przyjmowania nadtlenku czuł się na tyle dobrze, że postanowił poddać się kolejnemu badaniu. Tym razem lekarz powiedział: „Wszystko z panem w porządku. Nie ma ołowiu ani arsenu. Stabilny poziom. Wszystko w normie".
W wywiadzie Jim powiedział, że po dwóch tygodniach brania nadtlenku wodoru poziom metali ciężkich w jego krwi zmalał z podwójnej śmiertelnej dawki do „bardzo, bardzo niskiego poziomu".
Jednak coś trzymało go przy życiu przez te 18 miesięcy. To Coś zmniejszyło ilość metali ciężkich z poczwórnej do podwójnej śmiertelnej dawki. Co to było? Nie wiedziałem tego. Jim także. Nikt nie wiedział. To było zagadkowe. To było szokujące, gdyż coś (prawdopodobnie ołów i arsen) omal go nie zabiło. Stawał się coraz bardziej chory, aż nagle z nie wyjaśnionych przyczyn zaczął zdrowieć.


Z każdym dniem czuł się coraz lepiej pijąc kilka kropel nadtlenku wodoru rozpuszczonego w wodzie.===
http://porady.uzdrawianie.org/wp-content/uploads/2015/07/Niezwyk%C5%82e-w%C5%82asno%C5%9Bci-ORMUS%C3%93W.rtf

Usuwanie zatruć metalami ciężkimi przez nadtlenek wodoru! ..
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

jolus
Posty: 107
Rejestracja: czwartek 14 sty 2016, 17:42
x 2
x 6
Podziękował: 78 razy
Otrzymał podziękowanie: 135 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: jolus » wtorek 09 lut 2016, 16:03

Już pisałam w innych wątkach, ale pomędzę jeszcze i tu. Czy warto osobie z chorobą Alzheimera (75 lat) wprowadzać tiosiarczan i wersenian by chociaż odrobinę zatrzymać chorobę? Pytam, bo nie mam żadnego wsparcia w rodzinie z którą mama mieszka, napotykam wręcz na wrogość. Próbowałam z ALA lecz lek został zaniesiony wraz z innymi suplementami i witaminami do lekarza rodzinnego, który najpierw zajrzał do księgi bo specyfiku nie znał, a potem oświadczył, że jest on na odchudzanie, a na chorobę matki nie pomoże. Zabronił otwierać kapsułki po 600 mcg i dzielić na 6 porcji, budzić chorą w nocy i kazał dawkować raz dziennie po całej. Poprawy jakiejkolwiek brak. Rodzina przestudiowała paragon i chyba wywnioskowała, że kupiłam to ALA dla siebie na odchudzanie ( w ciągu ostatniego roku wróciłam do wagi sprzed 20 lat) a ich naciągam na pieniądze. Słowa lekarza są dla nich święte. A gdy usłyszeli o Betainie za prawie 100 zł, to mało apopleksji nie dostali i agresor im się włączył.
Reasumując, czy te dwa (tanie!) preparaty usuną aluminium i inne metale, czy po prostu się poddać?
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19680 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » wtorek 09 lut 2016, 18:10

Mogą usunąć, ale jak masz takie 'zaplecze', to za wiele nie powojujesz!
Kupiłem ostatnio ALA i Lit (Orotate 5 mg), m.inn. dla kogoś w rodzinie (dna, cukrzyca, RZS ... +....)
I po konsultacji z ''diabetolożką'', stwierdzono, że te specyfiki mogą zabić... ;)

A cała szuflada ''leków'', cykliczne zespoły bólowe,... Ale to jest dobre..
który najpierw zajrzał do księgi bo specyfiku nie znał, a potem oświadczył, że jest on na odchudzanie, a na chorobę matki nie pomoże. Zabronił otwierać kapsułki po 600 mcg i dzielić na 6 porcji, budzić chorą w nocy i kazał dawkować raz dziennie po całej. Poprawy jakiejkolwiek brak.

Można by się pośmiać, ale nie bardzo jest z czego...
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » wtorek 09 lut 2016, 18:40

Powiem krótko. Jeżeli nie możesz tego kontrolować - efektów pozytywnych nie będzie, będą tylko wyrzucone pieniądze. Wiem, dla matki, tylko czy aby na pewno?
Przykro mi, jeżeli nie możesz wziąć matki do siebie, to nie jest w twojej mocy zrobić dla niej cokolwiek dobrego. Masz chyba dostateczne dowody ignorancji.
Dalej szkoda mi słów. Trzymaj się i nie przebijaj głową muru. Każdy tu na ziemi, pracuje na swój rachunek, co posiejesz to zbierzesz, liczę że już niezbyt długo będą żniwa, niektórzy twierdzą, że już się zaczęły.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
dama
Posty: 842
Rejestracja: niedziela 15 mar 2015, 20:15
x 2
x 9
Podziękował: 1875 razy
Otrzymał podziękowanie: 886 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: dama » czwartek 11 lut 2016, 13:36

Dokładnie tak ja piszesz blue ja to przechodziłam u siebie i jolus czy to dla matki czy dla syna nie ma róznicy
matka moze sie bac a reszta ja pilnuje przed toba a ja nie dałam rady syn rzucił wszystko co mu dawałam,cos tam łyka i co rusz na antybiotykach
Teraz sama wyjadam com nakupiła bo szkoda zeby sie zmarnowało . :)

Wiecz co czujesz ale mur analfabetyzmu gorszy niz betonowy ....
Musiała by mama zrozumiec ze ci lekarze smierci a nie życia oczekują ,ale w jej stanie to raczej niemożliwe.
....................

blue żniwa raczej już trwaja wszystko na to wskazuje ...
0 x



jolus
Posty: 107
Rejestracja: czwartek 14 sty 2016, 17:42
x 2
x 6
Podziękował: 78 razy
Otrzymał podziękowanie: 135 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: jolus » czwartek 11 lut 2016, 23:14

Obawiam się, że gdyby mama miała jeszcze umysł sprawny, to być może miałaby poglądy zbliżone do reszty rodziny. Poza tym przyjmuje różne leki, nawet nie wiem jakie i na co. Całe życie miała tak jak ja niedociśnienie, a przegapiłam moment, że gdzieś po sześćdziesiątce zaczęła brać leki na obniżenie ciśnienia. Przypominam też sobie, że brała leki osłonowe na żołądek, więc pewnie na neutralizację kwasu solnego. Miała też jakąś quasi depresję po śmierci ojca. Brat przygadał mi, że za rzadko odwiedzam teraz mamę, a ja po prostu jestem chora, jak ich wszystkich widzę i słucham . Bezsilność mnie osłabia.
0 x



Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 241
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9105 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: abcd » czwartek 11 lut 2016, 23:33

Musiała by mama zrozumiec ze ci lekarze smierci a nie życia oczekują ,ale w jej stanie to raczej niemożliwe.

Powiedziałbym dobitniej.
Śmierć jest końcem ich i ich mocodawców zysków, więc w ich (lekarzy) najlepszym interesie jest utrzymywać ludzi/"pacjentów" w stanie ciągłej choroby. :(
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
dama
Posty: 842
Rejestracja: niedziela 15 mar 2015, 20:15
x 2
x 9
Podziękował: 1875 razy
Otrzymał podziękowanie: 886 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: dama » piątek 12 lut 2016, 16:09

Widocznie brat uznał ze skoro mało kiedy odwiedzasz mame to co mozesz doradzac .
0 x



jolus
Posty: 107
Rejestracja: czwartek 14 sty 2016, 17:42
x 2
x 6
Podziękował: 78 razy
Otrzymał podziękowanie: 135 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: jolus » piątek 12 lut 2016, 17:49

Dla mnie odwiedziny minimum co 2 tygodnie to nie jest rzadko. Oni zaś bywają u nas dwa - trzy razy do roku.
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 13 lut 2016, 20:30

Jeżeli jednak chcesz coś jeszcze dla mamy zrobić, mimo tego niekorzystnego układu to proponuję:
Kupić zimnotłoczony olej kokosowy, może zechcą jej ze 2 razy dziennie posmarować dość grubo chleb. Powinna zużywać 2 płaskie łyżki stołowe lub więcej.
Kupić witaminę D3 + K2 Mk7 5000 iu + 100mcg i dawać 3 x dziennie po tabletce przez 3 m-ce potem 2 x dziennie.
Kupić dobre Omega3, żeby kwasów DHA + EPA miały ponad 500 mg i dawać 3 x dziennie przez miesiąc, potem 2 x dziennie. To szybko "schodzi".
Kupić wit. B12 - metylokobalamina po 1000 mcg i dawać 2 x dziennie.

Ja bym jeszcze dawał B3 - niacyna 2 x po 500 mg, oraz B50 duże opakowanie 250 tabl, 2 x dziennie przez 2 m-ce potem 1 x dziennie.

To nie wymaga dużo pracy same tabletki i kapsułki, choć trochę nakładów, może zechcą jej podawać.
Nawet jeżeli zaniosą do lekarza, to popatrzy na witaminy i nie powinien mieć nic przeciwko.
Przy podawaniu tego wszystkiego z olejem kokosowym efekty powinny być zauważalne po ok miesiącu.
Dorze byłoby, żeby do picia podawali jej ze 2 g dziennie kwasu jabłkowego zbuforowanego sodą i posłodzonego miodem, to jest super tanie, ale trzeba rozrobić i podać, najlepiej na 2 porcje.
Niestety EDTA w kapsułkach z dodatkami jest bardzo drogie i pewnie na to nie pójdą, tak jak oprotestowali ALA.

Spróbuj, może uda ci się to wdrożyć, to pomyślimy co jeszcze można byłoby przemycić.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

jolus
Posty: 107
Rejestracja: czwartek 14 sty 2016, 17:42
x 2
x 6
Podziękował: 78 razy
Otrzymał podziękowanie: 135 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: jolus » sobota 13 lut 2016, 23:00

W sumie wszystko to już mamie było podawane, ale nie jednocześnie. O oleju czytałam już 2 lata temu, zakupiłam kilka razy i mamie wytłumaczyłam, że to na jej słabą pamięć. Jeszcze wtedy miała świadomość, że jakoś trzeba się ratować. Widocznej radykalnej poprawy nie było. Teraz jesienią zgromadziłam wszystko, co napisał w swoich postach Bow, ale nie jest to podawane tak jak w rozpisce. Zabrakło B12, bo kazałam im samym kupić, ale nie raczyli. Kazałam im pójść po D3 do rodzinnego, poszli z reklamówką tych moich witamin i minerałów, żeby mnie potem wyśmiać, ale o witaminę nie poprosili bo w nią nie wierzą. Zakupiłam, ale po miesiącu się skończyła. To nic, że przejęli gospodarstwo i emeryturę - nie po to, żeby na moje fanaberie pieniądze tracić.
0 x



Awatar użytkownika
dama
Posty: 842
Rejestracja: niedziela 15 mar 2015, 20:15
x 2
x 9
Podziękował: 1875 razy
Otrzymał podziękowanie: 886 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: dama » niedziela 21 lut 2016, 19:47

B12 zawsze z Kasem FOLIOWYM to nierozłaczna para ,kiedys o tym nie wiedziałam teraz wiem.
Moze sama podawj jak odwiedzasz to chociaz wtedy cos łyknie ?
0 x



jolus
Posty: 107
Rejestracja: czwartek 14 sty 2016, 17:42
x 2
x 6
Podziękował: 78 razy
Otrzymał podziękowanie: 135 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: jolus » niedziela 21 lut 2016, 21:52

Ostatnio przywiozłam ją do siebie i dałam te witaminy, które mam w domu. Ma problem z połknięciem nawet tej malutkiej żelowej D3, resztę trzeba rozkruszać I widzę ogólnie taką awersję do lekarstw w niej. Pomyślałam o tych w proszku z Podkowalin, może ktoś mi poradzi? Wtedy można by było przemycić w jedzeniu bądź piciu. Tylko jakie dawki?
0 x



Awatar użytkownika
dama
Posty: 842
Rejestracja: niedziela 15 mar 2015, 20:15
x 2
x 9
Podziękował: 1875 razy
Otrzymał podziękowanie: 886 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: dama » czwartek 25 lut 2016, 19:49

jolus czy przełniesz kęs chleba czy musisz miec papke ?
0 x



jolus
Posty: 107
Rejestracja: czwartek 14 sty 2016, 17:42
x 2
x 6
Podziękował: 78 razy
Otrzymał podziękowanie: 135 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: jolus » piątek 26 lut 2016, 15:34

dama pisze:jolus czy przełniesz kęs chleba czy musisz miec papke ?

A można jaśniej? :?
0 x



Awatar użytkownika
dama
Posty: 842
Rejestracja: niedziela 15 mar 2015, 20:15
x 2
x 9
Podziękował: 1875 razy
Otrzymał podziękowanie: 886 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: dama » wtorek 08 mar 2016, 10:22

Mówisz ze masz problem z przełnięciem tabletki tak ?
A jak jest kiedy gryziesz cos czy przełkniesz kęs np chleba mięska czy musisz miec
papkę taki miks jak zupki dla dzieci ?
0 x



AgaJaga
Posty: 140
Rejestracja: niedziela 21 lut 2016, 14:44
x 2
x 17
Podziękował: 280 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: AgaJaga » wtorek 08 mar 2016, 12:24

Damo to mamusia Joli ma takie problemy. Niestety ludzie starsi nie wytwarzają odpowiedniej ilości śliny i utworzenie kęsa pokarmowego bywa bardzo trudne. I nie pomoże tu popicie wodą bo, ślina jak nazwa wskazuje jest śliska, ale np zawiesina utworzona po zaparzeniu siemienia lnianego możne być pomocna w połknięciu leku.
0 x



Awatar użytkownika
dama
Posty: 842
Rejestracja: niedziela 15 mar 2015, 20:15
x 2
x 9
Podziękował: 1875 razy
Otrzymał podziękowanie: 886 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: dama » wtorek 08 mar 2016, 16:34

Aha a ja myslałam ze o nnia samą chodzi .
Czasem rak bywa ze nie daja rady przełknać kęsa i ja tak miałam ale wyobraziłam sobie ze jest to kęs
kanapki .
Wtedy sobrze jest potrzymac wytworzy sie slina i lekko przejdzie mwoda sie nie popija bo usuwa śliskośc sliny
i tabletka zatrzymuje sie gdzies w przełyku .

no to sprawa wyjasniona

_____
ps

czy wy widzicie to co ja ? zamiast zapisanego postu widze rozrzucone liczby i kilka liter Co sie dzieje ?
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » wtorek 08 mar 2016, 22:14

@dama, my widzimy normalnie, nic nam nie zaburza widzenia.
Bardzo jednak proszę wszystkich, aby uwagi techniczne zamieszczać w odpowiednich tematach, bo kochani, delikatnie mówiąc śmiecicie. Usterki techniczne kiedyś, mam nadzieję, opanujemy, a następnych czytelników będą interesowały wpisy tematyczne, a nie czyjeś frustracje. We właściwym miejscu są również rozwiązania jak sobie radzić w tych nietypowych sytuacjach. Zapraszam.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Basia7
Posty: 995
Rejestracja: niedziela 15 mar 2015, 01:06
x 39
x 95
Podziękował: 2263 razy
Otrzymał podziękowanie: 2217 razy

Re: Chelatacja

Nieprzeczytany post autor: Basia7 » piątek 11 mar 2016, 21:05

Czy 4-letniemu dziecku można zastosować EDTA ?
W celu eliminacji rtęci po szczepieniach, a przy okazji nieproszonych gości "metali".
Jeżeli tak to w jakich dawkach/porcjach i jak długo?
0 x



ODPOWIEDZ