Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Wyciskarki kontra blendery

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 29 cze 2014, 02:16

Wydzieliłem ten temat dla dyskusji na temat metod przygotowywania soków z warzyw i owoców, jak również samych urządzeń. /blueray21


Blueray21 - w ciągu 48 godzin, od kiedy tu "zaszedłem" - odpowiedziałeś mi dokładnie na pytania, na które odpowiedzi szukałem od miesięcy !! :D - szacunek !!
- piszesz cyt.- ''Wyciskarka jest zdecydowanie lepsza! Szybkotnące ostrza ze stali nierdzewnej w blenderach podgrzewają miejscowo, utleniają witaminy i enzymy! To daje smakową zupę, ale o zaniżonej wartości.''
czy ktoś sprawdził dokładnie w jakim stopniu ''niszczy'' to enzymy tak naprawdę ?
I witaminy ? skoro ''c'' jak sam stwierdziłeś można ''przetrzymać'' w lemoniadce cały dzień ?
to może być i chyba jest opowiastka sprzedawców wyciskarek..
zdaje mi się, że gotowanie jest gorsze pod tym względem !!
denaturacja białek et cetera..
może się mylę..
kilkusekundowe podgrzanie przy rozdrabnianiu nie niszczy chyba wszystkiego. - czyszczenie tych ślimaków - to nie dla mnie..
I ten abssurdallny koszt !!!
- toż to właściwie zelmer do mięsa za 2 stówy pln., który prawie krawaty wiąże + dostawka ze ślimakiem do ''socków''!
-najdroższy jest w elektrycznym urządzeniu silnik!
im więcej mocy tym DROŻSZY.. tu i tu jest taki sam- ELEKTRYCZNY !!!
ba ! przy wyciskarkach ma mniejszą moc ! zwykłe żyłowanie na eko-miłości.. a minimum przy wypasionych wersjach to 1000 - 2000 pln.. robienie ludzi w balonika..
pionowa wyciskarka do soków - czymż różni się od zwykłej sokowirówki ??
- może jakiś fachmen się wychyli ?
Tak myślę, że jak zostanie przy ''blenderowaniu'' 70% enzymów to i tak gut, a mycie kielicha od blendera to 10 sekund.. potrawa z blendera jest zimna ! - gdzie więc ta utrata.?
Naturalnie powinniśmy to żuć jak np. krowa, żeby rozbić te komórki roślinne.. szukam ekonomicznych-możliwie-naturalnych prostych rozwiązań. wyciskarki nic z naturą nie mają wspólnego..
Jak przeżuję jabłko razem z pestkami (b17)- a wycisnę je z wyciskarki - co jest lepsze ?
Dlatego dla omega 3 i lignanów (semen lini - SUPER FOOD !!) zrezygnowałem z oleju lnianego ( trzymanego w lodówkach :D , schłodzić można również byle co ! czyli .. :lol: )
na rzecz własnoręcznie zmielonego w ''komunistycznym'' młynku siemienia..
( mam taki do kawy - pamiętam - dostałem w prezencie w 1993 roku..niewiadów - taki śmieszny prostokątny - jak on umrze to ja z nim chyba :) )
Kupuje 10-12 kg ziarna co jakiś czas od rolników, którzy sprzedają siemie do wytwórców olejów..
widzę różnice z tym sklepowym.. po zmieleniu to od producenta aż klei się od oleju do ścianek ! i żeby nie było - jest 3 razy tańsze..
Robiłem rozeznanie - koło 80% sklepowego lnu jest do bani !
Firmy na ''S..'', ''B..'' kupują to wagonami ze Słowacji, Ukrainy.. 3 razy tańsze - przy terapii Budwig może wyrządzić wręcz odwrotny skutek ..- ma tylko 3 % omega 3 zamiast 54-60 !!
dzwonie do tych sprzedawców - baranów ! nic nie kumają - bo kupił 3 zł za kg - 4 wagony - goni za 5 zł. i jest happy bo ma tanio.. nic nie kuma !
to jest G M O !
- i ci ''więksi" tłoczą olej z tego badziewia - i to stoi pięknie opakowane w lodówce w aptece ''sieciowej'' - wygląda przecudnie''
Strzeż nas Panie od złego ! :)
takie trochę ''smutne'' to Wasze forum.. więcej uśmiechu życzę, bo już po 13.00 :), gdzie? JUŻ 14.00 ! lubie czytać i pisać nocą późną.. na szczęście jutro chyba wolne. :D
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 29 cze 2014, 11:25

Więc zacznę dyskusję i zapraszam do dzielenia się doświadczeniami.
Witaminy generalnie są bardziej odporne na czas, niż enzymy. Enzymy znikną kompletnie z tego wyprodukowanego soku w 2 godziny w temp. pokojowej.
Żadne z nich nie lubią wyższych temperatur. Wbrew temu co myślisz, w blenderach następuje chwilowe, ale wysokie podgrzanie w czasie pojedynczych milisekund. Efekt tarcia, blendery miewają bardzo wysokie obroty nierzadko 10 000 lub nawet 18 000 na minutę, to olbrzymia prędkość liniowa ostrzy, cudów nie ma.
Do tego najlepszy był chyba kiedyś reklamowany w Mango o kilkuset obrotach, ale niezwykle upierdliwy w obsłudze.
Wit. C jest dość odporna, ale gotowania nie lubi żadna.
Fakt, że z cenami wyciskarek potężnie przeginają, to efekt reklamy i marketingu w "zdrowym odżywianiu".
Po mojemu odniesienie ceny do mocy silnika jest nieadekwatne, ale tak jak i o rodzajach zbytnio dyskutował nie będę, bo nie się tym nie interesowałem.
Fakt, urządzenie powinno za nas "przeżuć" produkt, cenna uwaga. To odbywa się dokładnie i powoli w naturze. Wbrew pozorom przykładowego jabłka nie przeżujesz tak dobrze jak wyciskarka, a pozostałe wiórki dla ciebie akurat przydatne nie są, bo i tak używasz siemienia.
Samo siemię ma skład zależny od gleby na której je hodowano, ale nie są to tak drastyczne rozrzuty, jak piszesz, nie 10 razy. A siemienia GMO jeszcze nie ma, bo to nie opłacalne - zbyt mała produkcja, a roślina sama z siebie jest odporna na wiele czynników. Ukraina ma dla tych nasion lepsze warunki niż my i Słowacja i mniej nawozów! (póki co). Efekt z tym od producenta polega na tym, że jest mniej przesuszone (nieco większa waga), zwykle bardziej świeże, jednak ilość oleju jest podobna - a producenci oleju przemysłowego nie tłoczą, tylko po zmiażdżeniu ziaren ekstrahują go heksanem lub benzyną ekstrakcyjną, więc nie zauważają różnicy w wydajności.
Tłoczyć można tylko z bardzo świeżych nasion. Tak robią stare tłocznie, które gdzie nie gdzie się ostały.
Wracając do tematu wyciskarek (są też ręczne, ale nie wiem jak skuteczne) - zastępowanie ich wygodnymi szybkimi urządzeniami mija się ze "zdrowotnym" celem.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 29 cze 2014, 12:29

ad. siemię:
Blue - nie 10 a nawet 20 razy !! a to odwraca 15-krotnie stosunek omega-3 do
omega-6 !! i zamiast leczyć wręcz szkodzi ! może zacytuje..
- '' Dlaczego dieta dr Budwig bywa nieskuteczna?

Przeglądając zasoby internetu w poszukiwaniu informacji o skuteczności diety dr Budwig napotkamy wiele różnych opinii. Oprócz zdecydowanie pozytywnych jest sporo wypowiedzi bardzo ostrożnych i ostrzegających przed nadmierną wiarą w skuteczność diety.

Wyraźnie widać, że autorzy spotkali się z przypadkami braku pozytywnych efektów i nie chcą osobom dotkniętym chorobami nowotworowymi robić zbytnich nadziei. ( !!! )

Przyczyn braku skuteczności diety dr Budwig może być wiele, jednak najczęstszą i najpoważniejszą przyczyną jest stosowanie niewłaściwego oleju lnianego.

Podstawową ideą diety dr Budwig jest maksymalne dostarczenie organizmowi kwasów tłuszczowych omega-3 przy jedoczesnej minimalizacji spożycia pozostałych rodzajów kwasów tłuszczowych (omega-6, omega-9 i nasyconych) [zob.

Co to są kwasy omega-3, -6, -9...?].

Dr Budwig zastosowała olej lniany jako jedyne źródło tłuszczu w swojej diecie, gdyż posiadał on największy spośród wszystkich stosowanych przez człowieka tłuszczów stosunek kwasów omega-3 do omega-6
(ok. 4 do 1).

Był to olej wysokolinolenowy tłoczony z tradycyjnych odmian lnu oleistego.
Od czasu odkryć dr Budwig w uprawie lnu zaszły znaczące zmiany. (...)

Wyhodowano nowe odmiany lnu niemal całkowicie pozbawione kwasów omega-3
(tzw. niskolinolenowe).

Dotyczy to w szczególności taniego ziarna masowo importowanego do Polski najczęściej z ( uwaga !)
Białorusi, Ukrainy i Słowacji (a ostatnio również kanadyjskiego, modyfikowanego genetycznie).

W oleju tłoczonym z takiego ziarna (tzw. olej niskolinolenowy) stosunek omega-3/omega-6 wynosi ok. 1/20.
Takie same proporcje spotykamy w tłuszczu zwierząt (świń i drobiu) tuczonych wielkofermowo na paszy przemysłowej.

Dostępny na naszym rynku olej lniany w zdecydowanej większości pochodzi z odmian niskolenolenowych.
Jako przykład przedstawiamy poniżej wyniki badań składu chemicznego próbek oleju lnianego wytłoczonego w naszej firmie z ziarna odmiany "Szafir" oraz taniego ziarna pochodzącego z importu.

Porównanie składu chemicznego oleju z ziarna wysokolinolenowego i niskolinolenowego
Len odmiany "Szafir" - uprawiany na Warmii: Len importowany ze Słowacji - brak danych o odmianie:

Wielonienasycone kwasy tłuszcz. omega-3 60,4% 4,6% !!!
Wielonienasycone kwasy tłuszcz. omega-6 12,4% 70,7% !!!
Jednonienasycone kwasy tłuszczowe 17,0% 13,1%
Nasycone kwasy tłuszczowe 10,2% 11,6%


Zastosowanie oleju niskolinolenowego do diety dr Budwig przyniesie efekt przeciwny do zamierzonego - w przypadku chorób nowotworowych może w skrajnym przypadku nawet przyspieszyć rozwój guza i tempo przerzutów! Podobna sytuacja wystąpi przy
stosowaniu niewłaściwego siemienia lnianego. ''
to jest SKANDAL !!
ale to jest zwyczajny biznes !!! - sieją ten kanadyjski zmodyfikowany len (odmiana SOLIN zdaje się, jest 4 razy tańszy i się nie psuje! - same plusy dodatnie jak mawiał klasyk..
Właśnie zamówiłem sobie karton SZAFIRA spod Olsztyna od sympatycznego starszego pana produkującego dla olejarni.. :D
Przynajmniej wiem co jem.. :lol:
O tym heksanie słyszałem - dla mnie to kryminał, ale idąc tym tropem praktycznie wszyscy producenci tzw. ''żywności-paszy'' dotowanej przez bigfarmę powinni chodzić po spacerniaku, - hodują sobie cwaniaczki przyszłych klientów = pacjentów..
- ja w spożywczakach zachodzę tylko na kasze, nabial i rośliny..
tak zgoda: - te tak zwane małe olejarnie nie traktują lnu heksanem - ale gotują w celu ''ekonomicznym'' - skutek ten sam - olej właściwie do celów technicznych..
Rozmawiałem z producentami, wielu to potwierdziło - wielu pomimo obietnic nie przysłało mi obiecanych certyfikowanych badań.
Więc jest coś na rzeczy czy nie Blue ?
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 29 cze 2014, 12:38

Także mamy len GMO bardzo blisko naszej krainy - o ile juz go tu nie ma !!
a nasiona się bez naszego ''chciejstwa'' same wymieszają w powietrzu..
pozostaje w odwodzie konopia siewna - roślina która może żywić, leczy raka,
surowiec energetyczny ( paliwa) i przemysłowy.(papier i tekstylia).
ale nie ma ''woli politycznej''...
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 29 cze 2014, 12:52

- a babeczki na forach licytują się - a mój olejek Klaudia pachnie ''orzeszkiem'' - a mój Natalio zajeżdża ''rybką''.. smacznego !
ja zostaję przy kartonie od dziadka..
Następne dostawy koło września - bo zapasy sie kończą..
A ten ''całoroczno-wieloletni'' jest w spożywczakach..
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 29 cze 2014, 14:10

I wielu ci badań nie przyśle, a są jeszcze też tacy cwani co robią badania dobrych próbek, a potem sprzedają to co leci, bo nikt nie sprawdzi. Tak to biznes.
Twój opis też pochodzi od przedstawiciela z branży i trudno żeby był obiektywny, jednak olej jest względnie łatwo oszukać, a o etyce w biznesie nikt już nie pamięta.
Masz rację co różnych odmian lnu, bo trochę przy tym grzebali, ale nie słyszałem, żeby Kanada wprowadziła GMO na rynek.
Jedno jest pocieszające - Rosja wprowadziła całkowity ban na GMO, więc Białoruś wkrótce musi iść w ich ślady, bo nic nie będą mogli do nich eksportować. Natomiast Ukraina zaczyna być w tym zakresie absolutnie zagrożona, po stowarzyszeniu z UE.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

renwroc
Posty: 56
Rejestracja: wtorek 18 lut 2014, 19:21
x 1
Podziękował: 26 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: renwroc » niedziela 29 cze 2014, 14:43

Dodam od siebie uwagę o wyciskarkach, po długim trzymaniu się za kieszeń zdecydowałam się na zakup takowej, najprostszej, żadnej wypasionej i tej pionowej właśnie, choć bez racjonalnych podstaw, uwierzyłam, że pionowa lepsza. czyszczenie wyjątkowo proste i szybkie, bez porównania z sokowirówką, tam do dopiero była walka i hektolitry wylanej wody. zupełnie nie pojmóję porównań z blenderem, efekt jest zupełnie inny- co zblendujesz to jesz, a z wyciskarki bierzesz z rośliny jej esencję i można wypić większą ilość jej witamin, enzymów itp; spróbujcie zblendować sobie pokrzywę, kalarepę, nać pietruszki, marchewki, szparagi....długa lista niezjadalnych wiechci, jeśli to zblendujesz, a z wyciskarki pyszny soczek; okazuje się, że zielenina z łąki bywa najbardziej odżywcza, a ile można zjeść takiej sałatki, soku za to dużo..
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 29 cze 2014, 14:47

całkowita zgoda !!
- tak sobie dumam czasami, że ta cała zadyma na Ukrainie spowodowana jest między innymi banem płk. Putina na GMO !!
A bigfarma siedzi w kieszeniach polityków..
Tu trzeba czytać między wierszami - to nowy rynek z satelitami Rosji - około 300 mln. nowych owiec do strzyżenia !
Fora juz mówią, że wojna jest przesądzona.. kwestia czasu..
Najwyżej omówimy te tematy po wszystkim :lol:
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 29 cze 2014, 16:12

Generalnie co do wyciskarek macie rację !
podobno ręczne są najlepsze..bo nie wytwarzają pola elektromagnetycznego - terapia Gersona itp..
dr Coldwell wspominał, ale u nas niedostępne niestety.
Jest Z-STAR 710 (USA) (około 600 pln.) z modułem ( ślimak) od solo-star3 elektryczna nowy model. - najtaniej obie do kupienia w GB.. na aukcjach.
Były w Polsce koreańskie hybrydy z przystawką do wyciskania olejów (!!!), ale awaryjne i wycofali - już są chyba poprawione wersje, ale nie dam 2 koła za ''sokowirówkę''.
takie połączenie byłoby super !
ta ręczna wyciska pięknie zielone trawki różne wyciska.. i wszystkie warzywa i owoce twarde..
Sok z tego - the best !
renwroc: poziome wyciskarki są lepsze ! i droższe .. ale bardziej upierdliwe w myciu :lol:
myślę jeszcze o polskiej chinszczyżnie - elektryczna wyciskarka ''ELDOM" ! - pionowa .. ale co ważne części zamienne tanie i łatwo dostępne, i serwis polski dość sprawny.. to wbrew pozorom bardzo ważna rzecz, te części potrafią sie zużyć..
- technologia zerżnieta z HUROMA - a koszt niecałe 600 zł.

_______________________________________________________________________

autor: grzegorzadam » 29 czerwca 2014, 16:22

Tak blue - racja !
do oleju z lipca - certyfikat z czerwca i sie kręci!
tylko ja od niego nic nie kupowałem, a skoro siedzi w branży - to i wszystko wie. :lol:
- na zasadzie - wiesz, a Cesiek to buc, a Marian ma pryszcza, i ja sobie tak z nimi gadałem, a co się dowiedziałem to Wam przekazałem :)
i tylko i aż - ta informacja jest tak cenna !!
kanada - słowacja, ukraina... dobrze że jest internet ! Bogu dzięki !
renwroc: co sądzisz o terapii dr Budwig ?
pozdrawiam i jadę na żużel - testosteron podnieść troszkę :lol:
nie - nie jestem żużlowcem :lol:

Scaliłem posty -
Dariusz
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 25
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » niedziela 29 cze 2014, 21:24

Witaj @grzegorzadam na naszym forum. :D

Jak zapewne zauważyłeś, scaliłem Twoje posty, a wynika to z faktu, że napisałeś dwie informacje w odstępie krótszym niż 15 min. - w tym czasie masz możliwość EDYCJI swojej wiadomości; klikasz na opcję "zmień"


Jest Was dwóch więc łatwiej Wam będzie zapamiętać tę zasadę i dostosować się do niej. ;)

Miłego klikania. :D
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » poniedziałek 30 cze 2014, 07:49

dwóch ?
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 25
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » poniedziałek 30 cze 2014, 11:12

grzegorzadam pisze:dwóch ?

No, grzegorz i adam. ;) :lol:
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » poniedziałek 30 cze 2014, 11:18

no tak - fakt :D
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: Thotal » poniedziałek 30 cze 2014, 22:20

Dzisiaj wlazłem na wyciskarkę... :D
Do tej pory wszystko robiłem w metalowym blenderze i "czułem" że "coś" jest nie tak!
Sok z wyciskarki jest SUPER...!
Trochę się martwię tym nowym wydatkiem, bo może kasa przeznaczona na COŚ innego wytworzyła by zyski w innych rejonach.
Tą którą widziałem była za 1900zł.... BAJKA :D

Mam wrażenie, że wszystkie te garnki "kwaso-odporne" kryją w sobie niewidzialne, ukryte i złowieszcze elementy.
Myślę że żeliwne gary naszych babć, powlekane ceramiczną polewą, które wytrzymywały parę pokoleń już nie długo zastąpią aluminiowy zachwyt lat siedemdziesiątych, kwaso - odporny, z lat dwutysięcznych i wszyscy zrozumiemy, że tylko naczynia ceramiczne są naturalnym sposobem do gotowania... :)



Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
goratha
Posty: 1097
Rejestracja: środa 16 sty 2013, 20:03
x 21
Podziękował: 1117 razy
Otrzymał podziękowanie: 2667 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: goratha » poniedziałek 30 cze 2014, 22:35

Thotal pisze:Trochę się martwię tym nowym wydatkiem, bo może kasa przeznaczona na COŚ innego wytworzyła by zyski w innych rejonach.
Tą którą widziałem była za 1900zł.... BAJKA :D


Total- moge Ci z czystym sumieniem polecic swoja, jest tansza, ale bardzo dobra. Kupilam ja pare lat temu na allegro[ ale firma sprzedajaca jest z Lodzi], seria Omega 8006, pozioma. myje sie bardzo latwo, jest wydajna i cicha. Jak bys chcial wiecej info - to pw, zeby nie bylo, ze reklama ;) moge Ci podac linka - http://www.eujuicers.com ;)mozesz ja kupic z dostawa bezposrednio ze sklepu.
0 x


nie bierz zycia zbyt powaznie. I tak nie wyjdziesz z niego z zyciem:-))

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » piątek 16 sty 2015, 00:38

Niedawno słynny chiński dietetyk ujawnił, że picie przez co najmniej 3 miesiące napoju z owoców i warzyw - sporządzonego według konkretnego przepisu, wspomaga proces leczenia osób cierpiących na choroby nowotworowe.



Ten "cudowny napój" jest bardzo łatwy do przygotowania. Do jego sporządzenia potrzebny jest burak, marchew i jabłko. Świeże, najlepiej pochodzące ze sprawdzonego źródła warzywa i owoce należy dobrze wypłukać, pokroić w kostkę, posiekać w blenderze (razem ze skórką) i dodać trochę wody. Gotowy sok należy wypić natychmiast po przyrządzeniu.

Sok ten pomaga przy następujących schorzeniach:

1. Powstrzymuje rozrost komórek nowotworowych.
2. Przeciwdziała schorzeniom wątroby, nerek, trzustki, może wyleczyć wrzody.
3. Wspomaga płuca, zapobiega zawałom serca i obniża ciśnienie krwi.
4. Wspomaga układ odpornościowy.
5. Korzystnie wpływa na oczy, usuwa zaczerwienienie, suchość i zmęczenie oczu.
6. Pomaga zmniejszyć ból mięśni.
7. Usuwa toksyny z organizmu, reguluje pracę układu wydalniczego, leczy zaparcia.
8. Leczy trądzik i oczyszcza skórę.
9. Usuwa nieświeży oddech, pojawiający się w wyniku niestrawności, czy infekcji gardła.
10. Łagodzi dolegliwości bólowe różnego pochodzenia.
11. Leczy katar sienny (alergiczny nieżyt nosa).

Zdaniem chińskiego dietetyka napój ten ma kilka dodatkowych zalet:

• Nie ma żadnych efektów ubocznych.
• Jest bardzo odżywczy i łatwostrawny.
• Wspomaga utratę nadmiarowych kilogramów.
• Poprawia funkcjonowanie układu odpornościowego w ciągu 2 tygodni.


pozdrawiam ;)
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 227
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9104 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: abcd » sobota 17 sty 2015, 23:53

Należało by tu zamieścić jeszcze proporcje, przynajmniej względne, bo burak w większych dawkach jest dość ciężki dla organizmu. ;)
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 18 sty 2015, 08:34

niby burak niby godzinę musi odstać.. nie zaszkodzi. ;)

proporcjonalnie.
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 18 sty 2015, 10:03

Tu przeczysz sam sobie, czyli wcześniej wstawionemu postowi.
Pomijam samo używanie blendera, jeżeli już to na najwolniejszych obrotach jakie ma.

Natomiast po godzinie wiele drogocennych enzymów jakie ta mieszanka soków ma, nie będzie już zupełnie istniało!
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 227
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9104 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: abcd » niedziela 18 sty 2015, 12:02

Słyszałem, że sok z buraka powinien odstać nawet 2 godziny.
Czy przeczy tym twierdzeniem artykułowi?
Ktoś, kto ma jakie takie pojęcie o tych zasadach najpierw wyciśnie sok z buraka i powiedzmy po godzinie wyciśnie pozostałe składniki.
W ten sposób nic się nie traci, a burak i tak swoje właściwości ma. :)
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 18 sty 2015, 12:40

blueray21 pisze:Tu przeczysz sam sobie, czyli wcześniej wstawionemu postowi.
Pomijam samo używanie blendera, jeżeli już to na najwolniejszych obrotach jakie ma.

Natomiast po godzinie wiele drogocennych enzymów jakie ta mieszanka soków ma, nie będzie już zupełnie istniało!

to cytat z ''chińczyka''..
Pan Tombak pisze o toksyczności świeżego wyciśniętego z buraka..
godzina i gaz.. ;)
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 18 sty 2015, 13:24

@abcd znalazł rozwiązanie, w sumie i tak wszystko zależy od ilości, których w cytacie Chińczyka nie ma.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 18 sty 2015, 13:36

po jednym: burak, jabłko, marchewka ;)
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 18 sty 2015, 14:01

Też odpowiedź. Burak może mieć 5 dkg i jeden kilogram też, zależy kto, gdzie, kiedy hodował.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Wyciskarki kontra blendery

Nieprzeczytany post autor: Thotal » niedziela 18 sty 2015, 14:56

Pięciokilogramowy burak nie mieści się w blenderze, podobnie jak milicjantowi, który nie jadał ogórków konserwowych z powodu z byt małej średnicy słoika w porównaniu z głową...

Mam pytanie do Goarathy;
Czy próbowałaś swoim sprzętem wyciskać olej z orzechów, siemienia, pestek dyni?



Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



ODPOWIEDZ