Witam wszystkich użytkowników tego forum
17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.
25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.
Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.
/blueray21
W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum
To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.
Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.
/blueray21
Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
-
- Posty: 6
- Rejestracja: poniedziałek 05 wrz 2016, 21:27
- x 1
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
Mam pytanie. Czy jest możliwe, aby po dawkach wit. c, rzędu 5 g dziennie, występowały krwotoki z nosa? Znajoma twierdzi, że po 3 tygodniach suplementowania wit. c, zaczęły jej się pojawiać owe krwotoki. Na początku nie skojarzyła tego z witaminą c, bo przecież ona zapobiega krwotokom. Po jakimś czasie krwotoki nasiliły się, więc zaczęła się zastanawiać co takiego robi inaczej niż zawsze i doszła do wniosku, że może to być wit. c, którą od niedawna bierze. Odstawiła witaminę i krwotoki minęły. Zaczęła ją brać ponownie po kilku tygodniach i krwotoki wróciły. Co o tym myślicie?
0 x
- blueray21
- Administrator
- Posty: 9816
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
- x 44
- x 522
- Podziękował: 446 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14801 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
Podstawową kwestią jest w jakiej formie tą witaminę bierze, w jakich dawkach i jak rozłożonych w czasie.
Krwotoki z nosa są najczęściej wynikiem osłabienia ścianek naczyń krwionośnych lub ich "kruchości" zwłaszcza w starszym wieku. Drugim elementem może być zbytnio rozrzedzona krew, ale w obecnych czasach to rzadkość.
W przypadku podejrzenia wariantu pierwszego, należy zacząć stosować MSM po 1 g, 2 x dziennie dla poprawy elastyczności naczyń krwionośnych i nie tylko ich.
W drugim przypadku należy zrobić badania krwi na "gęstość" i ewentualnie krzepliwość.
Krwotoki z nosa są najczęściej wynikiem osłabienia ścianek naczyń krwionośnych lub ich "kruchości" zwłaszcza w starszym wieku. Drugim elementem może być zbytnio rozrzedzona krew, ale w obecnych czasach to rzadkość.
W przypadku podejrzenia wariantu pierwszego, należy zacząć stosować MSM po 1 g, 2 x dziennie dla poprawy elastyczności naczyń krwionośnych i nie tylko ich.
W drugim przypadku należy zrobić badania krwi na "gęstość" i ewentualnie krzepliwość.
1 x
Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: poniedziałek 05 wrz 2016, 21:27
- x 1
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
Dzięki za odpowiedź. Być może faktycznie chodzi o jakość tej witaminy c. Wiem tylko tyle, że brała dziennie łyżkę witaminy w proszku, rozpuszczonej w wodzie. Po odstawieniu krwotoki minęły. Zaprosiłam koleżankę na forum, żeby podebatowała 

0 x
- dama
- Posty: 842
- Rejestracja: niedziela 15 mar 2015, 20:15
- x 2
- x 9
- Podziękował: 1875 razy
- Otrzymał podziękowanie: 886 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
Kyżke witaminy C ,a nie łyżeczke ?
Moim zdaniem to zaduzo tak kazdego dnia po duzej łyżce .
Brałam 500-1000 i to nie kazdego dnia żeby szkiwa zębów nie uszkodzic .
Dalam pewnej dziewczynie i ona mnie pyta czy to mozliwe ze po L-askorbinie moze jej leciec krew z dziąseł
bo uwaza ,ze to po niej.
Nie wiem co o tym teraz myslec zdawało sie ze witC zapobiega krwawieniom z dziąseł ,tak ?
Moim zdaniem to zaduzo tak kazdego dnia po duzej łyżce .
Brałam 500-1000 i to nie kazdego dnia żeby szkiwa zębów nie uszkodzic .
Dalam pewnej dziewczynie i ona mnie pyta czy to mozliwe ze po L-askorbinie moze jej leciec krew z dziąseł
bo uwaza ,ze to po niej.
Nie wiem co o tym teraz myslec zdawało sie ze witC zapobiega krwawieniom z dziąseł ,tak ?
0 x
- grzegorzadam
- Moderator
- Posty: 13105
- Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
- x 106
- x 696
- Podziękował: 29964 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19672 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
Paradontoza leczenie
• Należy zaopatrzyć się w urządzenie o nazwie waterpik – widoczne na obrazku (w Polsce nazwa jest taka sama, jest to urządzenie wytwarzające cienki strumień wody pod odpowiednim ciśnieniem),
• Wodę utlenioną 3%
• Witaminę C – kwas askorbinowy
• Olej kokosowy
Do wody, która mieści się w pojemniku urządzenia należy wlać dwie nakrętki wody utlenionej i dolać do pełna ciepłej wody. Tym roztworem zaleca się płukać dziąsła, bardzo dokładnie, zwłaszcza kieszonki przyzębne, dwa razy dziennie. Przez pierwsze dni dziąsła będą bardzo krwawić, potem coraz mniej. Po dwóch tygodniach, jak obiecuje dr Levy – (kardiolog funkcjonalny), goi się stan zapalny spowodowany infekcją i ubytki w dziąsłach zaczynają wypełniać się nową tkanką. Jego zdaniem nitkowanie zębów jest niezdrowe dla dziąseł. W procesie gojenia bardzo pomocne jest ssanie ( przez 20 minut, rano) 3/4 łyżki stołowej oleju kokosowego. Po 20 minutach należy wypluć olej i dokładnie wypłukać usta. Witamina C w dużych dawkach jest konieczna do odbudowy zniszczonej tkanki i wyleczenia stanu zapalnego dziąseł. Maksymalną dawkę kwasu askorbinowego ustala się indywidualnie. Zaczyna się od 2 gramów i zwiększa dawkę aż do wystąpienia rozwolnienia, po czym minimalnie zmniejsza się dawkę i przyjmuje Witaminę C 3 razy dziennie w równych dawkach. Choroby przyzębia mają ścisły związek z chorobami serca, więc warto spróbować tej metody, żeby sobie pomóc.
To stan przejściowy.
0 x
życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło

- grzegorzadam
- Moderator
- Posty: 13105
- Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
- x 106
- x 696
- Podziękował: 29964 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19672 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
Witamina C: czy jest kluczowym czynnikiem w zdrowieniu? - napisy PL
https://youtu.be/UaeHYCLN1hw
"Udowodniono naukowo, że witamina C chroni ofiary Fukushimy przed efektami promieniowania." OBEJRZYJCIE !!!
https://youtu.be/6xn-6fupVmI
Opublikowany 16.04.2016
Jak wielu Nowozelandczyków, James Goodwin oglądał w ubiegłym miesiącu 60-minutowy film zatytułowany „Żyjący dowód”. Opowiadał o rolniku z King Country nazwiskiem Alan Smith, który w 2009 roku był bliski śmierci na świńską grypę. Personel szpitala w Auckland chciał odłączyć go od aparatury podtrzymującej życie. „Zespół jednomyślnie uważa, że pana Smitha należy odłączyć od aparatury ECMO i w ten sposób pozwolić mu umrzeć. Dalsze podtrzymywanie go przy życiu oddala tylko w czasie jego nieuniknioną śmierć”.
Rodzina musiała walczyć z lekarzami.
Kiedy szpital wyraził zgodę, Alan zaczął wracać do zdrowia, a dziś, no cóż, twierdzi, że jest dowodem na to, iż witamina C działa.
Pewien aktywny w latach 50-tych lekarz wypowiedział dość kąśliwy komentarz na temat swoich kolegów po fachu. Stwierdził, że
„istnieją lekarze, którzy woleliby stać obok i patrzeć jak ich pacjent umiera niż podać mu kwas askorbinowy, ponieważ w ich ograniczonych umysłach istnieje on wyłącznie jako witamina”.
Te słowa wypowiedział dr Frederick Klenner, który był wybitnym lekarzem w latach 50-tych. Jest autorem wielu artykułów, w których szczegółowo opisał w jaki sposób z powodzeniem stosuje witaminę C w leczeniu tężca, polio – wyleczył 100% swoich pacjentów chorych na polio – ukąszeń węży i pająków, odry i innych chorób zakaźnych.
https://youtu.be/UaeHYCLN1hw
"Udowodniono naukowo, że witamina C chroni ofiary Fukushimy przed efektami promieniowania." OBEJRZYJCIE !!!
https://youtu.be/6xn-6fupVmI
0 x
życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło

- grzegorzadam
- Moderator
- Posty: 13105
- Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
- x 106
- x 696
- Podziękował: 29964 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19672 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
Dożylna witamina C w leczeniu raka – Protokół Riordan
http://longevitas.pl/dozylna-witamina-c ... l-riordan/
Niniejszy artykuł jest tłumaczeniem ze strony https://riordanclinic.org/research-stud ... -protocol/ i stanowi opis naukowych podstaw, przeciwskazań oraz procedury terapii wykorzystującej dożylne wlewy kroplowe z witaminy C. Klinika, gdzie powstał ten protokół znajduje się w Wichita, Kansas, USA w związku z czym podlega regulacjom obowiązującym w Stanach Zjednoczonych. Informacje znajdujące się poniżej nie mogą zastąpić fachowej konsultacji lekarskiej.
Witamina C (askorbinian, kwas askorbinowy) jest znaczącym, rozpuszczalnym w wodzie antyoksydantem, który zwiększa zewnątrzkomórkową produkcję kolagenu i jest ważny dla prawidłowego funkcjonowania komórek układu odpornościowego. (Hoffman, 1985; Cameron i wsp., 1979). Odgrywa również kluczową rolę w syntezie L-karnityny i metaboliźmie cholesterolu. Wpływa na aktywność cytochromu P-450 i syntezę neurotransmiterów (Geeraert, 2012). Dożylny protokół Riordana (IVC) polega na powolnym wlewie (infuzji) witaminy C (kwasu askorbinowego) w dawkach od 0,1 do 1,0 g na kg mc (Riordan i wsp., 2003). Wykorzystanie wlewów dożylnych z witaminy C wzrosło w ostatnim czasie wśród praktykujących medycynę integracyjną i ortomolekularną. Na podstawie ankiety przeprowadzonej między 2006 a 2008 rokiem pośród ponad 300 medyków wykazano, że u ok. 10 000 pacjentów, którzy otrzymali dożylnie witaminę C w średniej dawce 0,5 g/kg mc nie odnotowano znaczących skutków ubocznych. (Padayatty, et al., 2010). Choć podawana dożylnie witamina C posiada wiele zastosowań, jak np. zwalczanie infekcji (Padayatty, et al., 2010), leczenie reumatoidalnego zapalania stawów (Mikirova, i in,. 2012), to największe zainteresowanie wzbudza pod kątem potencjalnego użycia w leczeniu raka.
Pierwszy raz zasugerowano możliwość wykorzystania witaminy C jako narzędzia do walki z nowotworem w 1950 r. Jej rola w produkcji i ochronie kolagenu doprowadziła naukowców do hipotezy, że zaopatrzenie w askorbinian powinno chronić zdrową tkankę od inwazyjnych guzów i przerzutów (McCormick, 1959; Cameron i wsp., 1979). Ponadto, ponieważ pacjenci chorujący na raka często cierpią na deficyty witaminy C (Hoffman, 1985; Riordan, et al. 2005), zabieg ten może poprawiać funkcjonowanie systemu odpornościowego i jednocześnie wpływać pozytywnie na zdrowie i samopoczucie pacjenta (Henson, et al., 1991). Cameron i Pauling zaobserwowali czterokrotnie dłuższy czas przeżywalności wśród pacjentów chorych terminalnie na nowotwory, leczonych za pomocą wlewów askorbinianu, po których następowała doustna suplementacja (Cameron i Pauling 1976). Jednakże dwie losowe próby kliniczne dotyczące doustnej suplementacji askorbinianu nie wykazały żadnych korzyści antynowotworowych. Od tej pory większość badań koncentrowała się na dożylnym podawaniu kwasu. Przesłanki do używania wlewów dożylnych (IVC) jako metody leczenia raka, podsumować można w następujący sposób:
Dzięki dożylnemu podawaniu kwasu askorbinowego można bezpiecznie uzyskać odpowiednie jego stężenie w osoczu.
W odpowiednim stężeniu askorbinian jest toksyczny dla komórek rakowych in vitro i może hamować angiogenezę in vitro i in vivo.
Witamina C może gromadzić się w guzach i hamować znacznie wzrost guzów (obserwowalne u świnek morskich) przy stężeniu 1 mM lub wyższym.
Opublikowane studia przypadków mówią o przeciwnowotworowej skuteczności, poprawie samopoczucia pacjentów i spadkach w zakresie markerów zapalanych oraz wzrostów guzów.
Faza I badań klinicznych wskazuje, iż IVC może być bezpiecznie stosowane przy stosunkowo niewielu skutkach ubocznych.
W klinice Riordan leczono już setki pacjentów z chorobą nowotworową, za pomocą protokołu Riordan. Jednocześnie Riordan Clinic Research Institute (RCRI) bada możliwości dożylnej terapii witaminą C już od ponad 30 lat. Wysiłki te zostały uwzględnione w badaniach in vitro, badaniach na zwierzętach, analizach farmakokinetycznych i badaniach klinicznych. Protokół IVC wraz z wynikami badań zostały opisane poniżej.
PODSTAWY NAUKOWE
Farmakokinetyka
Witamina C jest rozpuszczalna w wodzie, a jej przyswajalność w przypadku podawania doustnego jest ograniczona. Podczas gdy kwas askorbinianowy gromadzi się w nadnerczach, mózgu i niektórych typach białych komórek, jego stężenie w osoczu pozostaje relatywnie niskie (Hornig, 1975; Keith & Pelletier, 1974; Ginter, et al., 1979; Kuether, et al., 1988). Dane uzyskane przez Lavine`a i współpracowników wskazują, że poziom ten u zdrowego dorosłego człowieka utrzymuje się poniżej 100 μM, nawet przy przyjmowaniu 2,5 g dziennie, drogą doustną. (Levine, et al., 1996)
Pacjenci chorujący na raka mają tendencję do deficytów witaminy C. 14-stu z 22-óch pacjentów w stanie terminalnym, w I fazie badań posiadało bardzo niski poziom witaminy C w organizmie, u 10-ciu z nich zawartość askorbinianu w osoczu wynosiła 0. (Riordan, et al., 2005) W badaniu z udziałem pacjentów hospicjów, Mayland i współpracownicy odkryli, że 30% pacjentów cierpiało na niedobór witaminy C (Mayland, et al., 2005). Deficyt (poniżej 10 μM) skorelowany był ze zwiększeniem stężenia CRP (białka C-reaktywnego które jest znacznikiem stanu zapalnego) w surowicy, a przy tym z krótszym czasem przeżycia chorego. Zważywszy na rolę witaminy C w produkcji kolagenu, funkcjonowania systemu odpornościowego i ochronę antyoksydacyjną nie dziwi fakt, iż chory posiadający deficyty askorbianu przegrywali szybciej walkę z rakiem. Sugeruje to że suplementacja witaminy C w celu uzupełnienia jej poziomu, może być dla takich pacjentów wspomagająca terapią.
Podawana w sposób dożylny witamina C może osiągnąć stężenie ponad 10 mM (Casciari, et al., 2001; Padayatty, et al., 2004), bez znaczących skutków ubocznych dla chorego. [Tabela 3. pokazuje stężenie askorbianu w osoczu osiągnięte poprzez wlew IVC w Klinice Riordan, podczas gry Tabela 4. pokazuje farmakokinetyczne dane dla dwóch osób, u których zastosowano 80-minutowe sesje IVC] Maksymalne stężenie w osoczu jest o dwa rzędy wielkości wyższe, niż to obserwowalne w przypadku doustnej suplementacji. Sugeruje to, iż IVC może być bardziej skuteczne w uzupełnieniu niedoborów kwasu askorbinowego niż suplementacja doustna. Lekarze z Kliniki Riordan zaobserwowali, że:
Maksymalne stężenie w osoczu osiągane po wlewach IVC jest na ogół niższe u pacjentów chorych na raka, niż u zdrowych ochotników. Może to sugerować, że pozbawione go tkanki zachowują się jak swoiste „gąbki” pochłaniające witaminę C. W przypadku pacjentów chorych na raka, wielokrotnie poddanych terapii IVC stężenie askorbinianu w osoczu stopniowo ulega zwiększeniu, aż do osiągnięcia normy przy uzupełnianiu rezerw odpowiednimi dawkami.
Oprócz uzupełniania niedoborów kwasu askorbinowego, IVC może dać szansę onkologom na wykorzystanie niektórych interesujących właściwości przeciwnowotworowych. Jako przykład niech posłuży możliwość hamowania angiogenezy i stanów zapalnych dzięki możliwym do podawania wysokim dawkom IVC. Dane uzyskane in vitro i in vivo wykazują, że wyniki te mogą być istotne przy stężeniu na poziomie 2 mm. Jak pokazano w Tabelach 3 i 4, stężenia te są możliwe do uzyskania za sprawą progresywnego dawkowania w IVC. 2-przedziałowy model może być wykorzystany do przewidzenia maksymalnego i średniego (24h) stężenia askorbinianu w osoczu dla osoby dorosłej o przeciętnej budowie ciała. Z obliczeń tych wynika, że 50 g i godzinna sesja zaowocowałaby maksymalnym stężeniem wynoszącym około 18 mm i średnim na poziomie 2,6 mm, rozsądnym z punktu widzenia odpowiednich efektów w przypadku walki z rakiem.
Cytotoksyczność oparta na nadtlenku wodoru
Witamina C, w zwykłych stężeniach fizjologicznych (0,1 mM) jest znaczącym, rozpuszczalnym w wodzie antyoksydantem. (Geeraert, 2012). Jednakże w stężeniu rzędu 1 mM ciągły przepływ przez tkankę askorbinianu w dawkach prowadzących do utleniania może prowadzić do wytwarzania się nadtlenku wodoru, toksycznego dla komórek guza (Benade, et al., 1969; Riordan, et al., 1995; Casciari, et al., 2001; Chen, et al., 2005; Frei & Lawson, 2008), często prowadząc do autofagii lub apoptozy. W celu zbadania cytotoksycznego wpływu zastosowano model wykorzystujący stałe guzy typu HFST. Tabela 6. obrazuje wycinek histologiczny komórek raka okrężnicy powstałych w ramach modelu. Cytometria obejmująca podwójne barwienie aneksyny V i jodek propidyny – przy stężeniu askorbinianu od 1 mM do 10 mM – wykazała znaczny wzrost apoptozy oraz zmniejszone ocalałe frakcje. Wymagane do wystąpienia toksyczności stężenie askorbinianu w modelu HFST (LC50=20 mm) po zaledwie 2 dniach inkubacji były zdecydowanie wyższe, niż te obserwowane zwykle w monowarstwach komórek. Próg cytotoksyczności mógłby zostać znacznie zredukowany (LC50=4 mm) przy użyciu askorbinianu połączonego z kwasem alfa-liponowym. Inne raporty sugerują, iż cytotoksyczność askorbinianu w stosunku do komórek rakowych może być zwiększona za sprawą dodania menadionu (Verrax, et al., 2004) lub związków zawierających miedź (Gonzalez, et al., 2002).
Wiele laboratoriów przeprowadziło badania na zwierzętach, wykorzystując raka wątroby, trzustki, mięsaka, białaczkę, raka prostaty i międzybłonniaka. Ich wyniki potwierdzają że stężenie askorbinianu wystarczające dla wytworzenia cytotoksyczności, może zostać osiągnięte in vivo, a leczenie to może zahamować wzrost guza. (Chen, et al., 2008; Verrax & Calderon, 2009; Du, et al., 2010; Belin, et al., 2009; Yeom, et al., 2009; Pollard, et al., 2010). Tabela 7. przedstawia dane przy użyciu modelu L-10 u świnek morskich. Komórki rakowe L-10 wszczepiano podskórnie, by wywołać przerzuty do węzłów chłonnych. Całkowity ciężar guza (guz podstawowy plus przerzuty) określono po 30-stu dniach od jego rozrostu i 18-stu dniach leczenia askorbinianem.
Zmierzono stężenie kwasu askorbinianowego wewnątrz guza i odnotowano silną korelacja między masą guza a stężeniem w nim askorbinianu, niezależnie od sposobu podawania askorbinianu. Zahamowanie wzrostu guza, w stosunku do grupy kontrolnej, oscylowało w okolicach 50% w przypadku stężenia askorbinianu wewnątrz guza na poziomie 1 mM i około 65% w przypadku gdy poziom askorbinianu wewnątrz guza osiągał poziom powyżej 2 mM. Zastosowana w tym badaniu dawka askorbinianu to 500 mg/kg mc/dzień. Naukowcy zbadali również czas przeżycia myszy BALP/C z mięsakiem S180. Wyniki widoczne są w Tabeli 8. Średni czas przeżycia nieleczonych myszy wynosił 35,7 dnia od wszczepienia, natomiast w przypadku myszy u których zastosowano terapię askorbinianem (700 mg/kg/dzień) było to 50,7 dnia. Oczywiście efektywność zaobserwowana podczas badań mogła mieć związek z kombinacją bezpośredniej cytotoksyczności i innych czynników, takich jak zatrzymanie angiogenezy (Yeom, et al., 2009) lub innych modyfikacji reakcji biologicznej (Cameron, et al., 1979).
Zatrzymanie angiogenezy
Rozwój naczyń guza to proces wzrostu naczyń krwionośnych w kierunku guza oraz do jego wnętrza. Uważa się, iż jest to proces kluczowy w rozwoju guza oraz jego przerzutach. Według raportów wpływ askorbinianu na syntezę kolagenu może zatrzymywać proces tworzenia się kanalików naczyniowych (Ashino, et al., 2003), a askorbinian może zatrzymywać geny potrzebne do angiogenezy (Berlin, et al., 2009) oraz wpływać na angiogenezę za sprawą wpływu na czynniki wywołujące anoksję (niedotlenienie krwi) (Page, et al., 2007). Badacze z kliniki Riordana ocenili hamowanie angiogenezy za pomocą czterech różnych modeli. W każdym przypadku wykryto efekt zatrzymujący angiogenezę przy stężeniu askorbinianu w przedziale 1 do 10 mM (Mikirova, et al., 2008; Mikirova, et al., 2012).
Wzrost nowych mikronaczyń z pierścieni aortalnych ex vivo jest spowalniany przez askorbinian w stężeniu 5 lub więcej mM.
Askorbinian spowalnia formowanie się śródbłonkowych kanalików w płynnej macierzy komórkowej in vitro. Liczba nietkniętych pętli spadła o połowę przy stężeniu 11 mM dla śródbłonkowych komórek progenitorowych i 17 mM dla komórek HUVEC (komórki śródbłonka żyły pępowinowej).
Współczynnik związany z migracją komórek śródbłonka na płytce Petriego, której celem jest wypełnienie powstałych między nimi przerw zmniejszał się, gdy zastosowano 5,7 mM askorbinianu. Askorbinian zmniejszył również produkcję ATP w komórkach o 20%, ale nie wpłynął na ich wydolność.
W przypadku wtyczek Matrigel wszczepionych podskórnie myszom, gęstość mikronaczyń była znacząco niższa w przypadku myszy, u których stosowano 430 mg/kg mc askorbinianu codziennie przez 2 tygodnie.
W badaniach przeprowadzanych na zwierzętach i klinicznych studiach przypadku, w których wysokie dawki askorbinianu wykazywały efektywność w walce z guzami, korzyść ta może wynikać z terapeutycznej synergii wynikającej z równoczesnego zatrzymania angiogenezy oraz bezpośredniej cytotoksyczności, a także innych czynników.
Zmniejszanie stanu zapalnego
Analiza danych klinicznych z kliniki Riordana wskazuje, że stan zapalny stanowi powszechny problem u osób chorujących na raka i może zostać zmniejszony dzięki terapii IVC. (Mikirova, et al., 2012). Ze względu na wykazaną korelację między podniesionym poziomem CRP i złym rokowaniem pacjentów (St. Sauver, et al., 2009), jako wskaźnik stanu zapalnego wykorzystano białko c-reaktywne. Ponad 60% zbadanych w klinice pacjentów, przed terapią IVC miało poziom CRP powyżej 10 mg/L. W 76 ± 13% przypadkach dożylne podawanie askorbinianu zredukowało poziom CRP. Poprawa ta była bardziej przeważająca, (86 ±13%) u badanych z podniesionym (pow. 10mg/L) CRP. Porównanie indywidualnych wartości przed i po terapii przedstawiono w Tabeli 10A. Ponieważ wielu badanych cierpiało na raka prostaty, zbadany został poziom antygenu przed i po terapii, co pokazane jest w kolejnej Tabeli (10B). U większości pacjentów zauważono obniżenie poziomu PSA w trakcie leczenia IVC. Nie zgadzało się to z innymi markerami, jak pokazano w Tabeli 10C. W przypadku niektórych badanych tak markery nowotworowe, jak i dane CRP dostępne były przed i po terapii IVC. W tych przypadkach odnotowano silną korelację (r2=0,62) między zmianą w markerach i zmianą CRP w trakcie leczenia IVC. Widać tu spójność z obserwacjami z literatury wskazującymi korelację między poziomem CRP, a PSA w przypadku pacjentów z rakiem prostaty (Lin, et al., 2010).
Potencjalny wpływ IVC na redukcję stanów zapalnych podparty jest również danymi powiązanymi z cytokinami: stężenie serum prozapalnych cytokin IL-1α, IFN-γ, IL-8, IL-2, TNF-α i eotaksyn zostały gwałtownie zmniejszone po wstrzyknięciu 50 g, a w przypadku trzech ostatnich wymienionych wyżej cytokin, redukcje utrzymane były przez cały cykl terapii IVC. (Mikirova, et al., 2012).
Chemioterapia – kontrowersje
Obserwacje wykazujące, że askorbinian jest przeciwutleniaczem i gromadzi się głównie w guzach (Agus, et al., 1999) wzbudziły obawy, że suplementacja askorbinianem mogłaby zagrozić efektywności chemioterapii (Raloff, 2000). Poparciem tej tezy ma być odkrycie Heaney i współpracowników, iż komórki guza in vitro i ksenografty w myszach były bardziej odporne na różnorodne czynniki antyrakowe, gdy komórki guza zostały wstępnie poddane działaniu kwasu dehydroaskorbinowego (Heaney, et al., 2008). Pojawiły się jednak wątpliwości, czy warunki kliniczne i biochemiczne w jakich przeprowadzano badanie pozwalają wyciągać wnioski dotyczące terapii wykorzystującej witaminę C, uwzględniając między innymi fakt użycia kwasu dehydroaskorbinowego zamiast askorbinowego (Espey, et al., 2009). Warto również dodać, że celem IVC jest uzyskanie milimolarnego stężenia wewnątrz guza (z powodów opisanych powyżej) i stąd wyższe stężenie askorbinianu w guzach uznawane jest za korzystne.
Rozmaite badania laboratoryjne wskazują, że askorbinian w wysokich stężeniach nie przeszkadza w chemioterapii oraz naświetlaniu, a w niektórych przypadkach może zwiększać ich efektywność (Fujita, et al., 1982; Okunieff & Garnitur, 1987; Kurbacher, et al., 1996; Knot, et al., 1996; Fromberg, et al., 2011; Shinozaki, et al., 2011; Espey, et al., 2011).
Poparte jest to meta-analizą badań klinicznych dotyczących raka i witamin; efektem tych badań były wnioski mówiące o tym, że suplementacja przeciwutleniacza nie koliduje z toksycznością chemioterapii (Simone, et al., 2007; Blok, et al., 2008).
DANE KLINICZNE
Studia przypadku
Obecna sytuacja terapii wykorzystującej dożylne podawanie askorbinianu, różni się od tej związanej z nowymi czynnikami w chemioterapii. Aby lekarze mogli zarządzić terapię IVC, nie jest wymagana akceptacja ze strony FDA (Food and Drug Administration – Agencja Żywności i Leków). W efekcie badania kliniczne przeprowadzane były równolegle z testami laboratoryjnymi. Dwa z wczesnych badań wskazywały, że terapia polegająca na dożylnym wprowadzaniu askorbinianu mogłaby wydłużyć przeżywalność (prognozowaną przeżywalność) w przypadku chorych na raka (Cameron & Pauling, 1976; Murata, et al., 1982). Zespół z kliniki Riordana (Jackson, et al., 1995; Riordan, et al., 1998; Riordan, et al., 1996) wraz ze współpracownikami (Padayatti, et al., 2006; Drisko, et al., 2003) ma na swoim koncie wiele publikacji na ten temat. Chociaż te studia przypadków nie stanowią rozstrzygających dowodów w taki sposób jak zrobiłyby to dobrze zaprojektowane badanie Fazy III, są istotne dla poznania metod oraz motywowani do przyszłych badań. Pamiętać warto o ogromnym znaczeniu badań dla tych, którzy byli ich przedmiotem. Poniżej krótki opis kilku przypadków:
51-letnia kobieta z nowotworem nerki (III/IV faza wzrostu) i przerzutami na płuca. Odmówiła przyjmowania chemioterapii i zdecydowała się na terapię dożylną askorbinianem, zaczynając od dawki 15 g. Po 2 tygodniach dawka zwiększona została do 65 g i kontynuowano ją przez 10 miesięcy. Pacjentka nie poddawana była w tym czasie naświetlaniu i chemioterapii. Przyjmowała suplementy w postaci ekstraktu z białek grasicy, n-acetylocysteiny, niacynamidu, beta-glukanu i ekstraktu z tarczycy. Siedem z ośmiu narośli na płucach ustąpiło. U pacjentki przez 4 lata nie odnotowano oznak regresji. Cztery lata później u pacjentki pojawiła się nowa narośl (odpowiadająca drobno-komórkowemu rakowi płuc, nie związana z nawrotem przerzutów) i niedługo po tym zmarła. (Padayatti, et al., 2006).
49-letni mężczyzna z guzem pęcherza (brodawczakowaty rak nabłonka przejściowego) i licznymi guzkami satelitarnymi. Odmówił chemioterapii i podjął decyzję o rozpoczęciu terapii dożylnej. Przez 3 miesiące przyjmował 30 g 2 razy w tygodniu, a następnie 30 g miesięcznie przez 4 lata. Suplementacja obejmowała wyciągi roślinne, siarczan chondroityny, pikolininę chromu, olej lniany, glukozaminę, kwas alfa-liponowy, lactobacillus acidophilus, L. rhamnosus oraz selen. Dziewięć lat po rozpoczęciu terapii pacjent jest zdrowy i nie wykazuje żadnych oznak nawrotów czy przerzutów. (Padayatti, et al., 2006)
66-letnia kobieta z chłoniakiem rozlanym z dużych limfocytów B z masywnym guzem przykręgosłupowym (3,5-7 cm szerokości 11 cm długości), u której zauważono oznaki nowotworu kości. Zgodziła się na 5-tygodniową terapię naświetlaniem, a zamiast chemioterapii zdecydowała się na dożylne podawanie askorbinianu. Przez 2 miesiące podawano jej 15 g 2 razy w tygodniu, następnie raz w tygodniu przez 7 miesięcy, a potem raz na 2-3 miesiące przez rok. Suplementacja obejmowała koenzym Q10, magnez, beta-karoten, witaminę B oraz C i n-acetylocysteinę. Pierwotny guz pozostał wyczuwalny po radioterapii i pojawiła się nowa narośl. Terapia witaminą C była kontynuowana. 6 tygodni później guzy nie były wyczuwalne. Nowy guz wykryty został po 4 miesiącach, ale pacjentka nie wykazywała oznak chłoniaka po roku. Dziesięć lat później pacjentka w dalszym ciągu była zdrowa. (Padayatti, et al., 2006).
55-letnia kobieta z gruczolakorakiem brodawkowatym jajnika w fazie IIIC i wysokim poziomem CA 125. Przeszła operację po której poddana została sześciu cyklom chemioterapii (paklitaksel, karboplatyna) połączonej z doustnym i pozajelitowym podawaniem askorbinianu. Rozpoczęto od 15 g dwa razy w tygodniu, następnie zwiększono dawkę do 60 g dwa razy w tygodniu. Podczas infuzji poziom askorbinianu w osoczu przekroczył 200 mg/dl. Początkowo sześciotygodniowa terapia kontynuowana była przez kolejny rok, po którym zmniejszono częstotliwość infuzji do jednej co dwa tygodnie. Sumplementacja obejmowała witaminę E, koenzym Q10, witaminę C, beta-karoten i witaminę A. W momencie publikacji wyników badania, od pierwotnej diagnozy minęło 40 miesięcy, a pacjentka wciąż poddawana była terapii askorbinianem. Obrazy badań CT i PET były negatywne pod kątem choroby, a poziom CA-125 pozostał normalny (Drisko i wsp., 2003).
60-letnia kobieta z gruczolakorakiem jajnika w fazie IIIC i początkowym poziomem CA 125 w wysokości 81. Przeszła operację, po której poddana została sześciu cyklom chemioterapii (paklitaksel, karboplatyna) oraz antyoksydantami podawanymi doustnie. Po sześciu tygodniach chemioterapii, pacjentka zaczęła otrzymywać askorbinian, pozajelitowo. Rozpoczęto od 15 g tygodniowo, następnie zwiększono dawkę do 60 g dwa razy w tygodniu. W trakcie infuzji poziom askorbinianu w osoczu przekroczył 200 mg/dl. W momencie publikacji leczenie wciąż trwało. Pacjentka otrzymała witaminę E, koenzym Q10, witaminę C, beta-karoten, witaminę A. Poziom CA 125 wrócił do normy po jednej serii chemioterapii. Po pierwszym cyklu u pacjentki stwierdzono chorobę resztkową w miednicy. W tym momencie, zdecydowała się na przyjmowanie askorbinianu dożylnie. Trzydzieści miesięcy później pacjentka nie wykazywała nawrotu choroby a stężenie CA-125 pozostawało normalne.
Należy zauważyć, że te studia przypadków obejmują różne typy nowotworów, czasami są to przypadki stosowania IVC w połączeniu z chemioterapią lub naświetlaniem. Zwykle też pacjenci suplementują dodatkowe substancje odżywcze. Kilka innych badań klinicznych skupiło się na zbadaniu wpływu witaminy C na jakość życia pacjentów chorujących na raka. W koreańskim badaniu nad terapią IVC wykazano, że wskaźnik poprawy jakości życia uległ znacznej poprawie. Dotyczyło to m.in. redukcji zmęczenia, wymiotów i nudności oraz poprawy apetytu (Yeom, et al., 2007). W przeprowadzonych niedawno badaniach w Niemczech, porównano sytuację pacjentek z rakiem piersi leczonych metodą tradycyjną w połączeniu z IVC oraz tych leczonych wyłącznie tradycyjnie (Vollbracht, et al., 2011) . Pierwsza grupa odczuwała mniejsze zmęczenie i nudności, poprawę apetytu, nastroju i jakości snu. Ogólny poziom natężenia objawów podczas terapii i w okresie rekonwalescencji, był dwa razy wyższy w grupie kontrolnej, niż w grupie stosującej IVC. Nie zaobserwowano efektów ubocznych spowodowanych stosowaniem askorbinianu, ani też zmiany w rozwoju guza, w porównaniu do grupy kontrolnej.
Faza I testów klinicznych
Bezpieczeństwo dożylnej terapii askorbinianem zostało omówione w opublikowanej niedawno I Fazie badań klinicznych (Riordan i wsp, 2005,.. Hoffer i inni, 208;. Monti i inni, 2012). W początkowym etapie Fazy I zbadano 24 pacjentów (w większości chorujących na raka wątroby i jelita grubego) (Riordan, et al., 2005). W badaniu stosowano dawki 710 mg/kg mc/dzień. Tabela 11. pokazuje jak zmieniały się parametry funkcjonowania nerek w trakcie badania. Wskaźniki te pozostawały niezmienne lub malały wraz z upływem czasu; jest to istotne, ponieważ oczekiwano ich wzrostu podczas terapii, gdyby miało okazać się, iż askorbinian jest szkodliwy dla funkcjonowania nerek. Biochemia krwi nie wykazuje żadnych zmian w funkcjonowaniu nerek, u jednego z pacjentów choroba ustabilizowała się dzięki kontynuowaniu terapii przez dodatkowe 48 tygodni. Zgłaszane skutki uboczne były w większości niewielkie (nudności, obrzęki, suchość w jamie ustnej i skóry). Przypadki które mogłyby być powiązane z czynnikiem to: pacjent z historią choroby nerek i kamienia nerkowego oraz pacjent który doświadczył hipokalemii. Pacjenci ci posiadali deficyty witaminy C już na początku leczenia, a stężenie askorbinianu nie przekraczało 3,8 mM.
W swoim badaniu Hoffer i współpracownicy (Hoffer, et al., 208) przyjrzeli się 24 pacjentom w zaawansowanym stadium nowotworu i złośliwymi zmianami hematologicznymi, którzy nie odpowiadali na terapię tradycyjną. Otrzymywali oni dawkę od 0,4 g/kg mc do 1,5 g/kg mc (co daje 28 do 125 g na dorosłą osobę ważącą 70 kg), trzy razy w tygodniu. W badaniu tym maksymalne osiągnięte stężenie przekroczyło 10 mm i żadne efekty uboczne nie zostały odnotowane. W przypadku wyższych dawek, pacjenci utrzymywali sprawność fizyczną, jednak nie zanotowano żadnych reakcji antyrakowych. W badaniu Monti i współpracownicy (Monti, et al., 2012), 14 pacjentów otrzymywało IVC wraz z analogami nukleozydów: gemcytabiną i inhibitorem kinazy tyrozynowej erlotynibu. Zaobserwowane działania niepożądane były związane z środkami chemioterapeutycznymi, ale nie z askorbinianem, jak również nie zaobserwowano w związku z nim wzrostu skuteczność.
Do tej pory Faza I badania wskazuje, że IVC może być bezpiecznie podawane pacjentom w terminalnej fazie raka, w wysokich dawkach (10 do 100 g lub więcej). Jednak przeciwnowotworowa skuteczność podobna do tej omawianej w studiach przypadków nie została jeszcze zaobserwowana. Oczywiście spodziewano się, iż pacjenci terminalni badani w Fazie I będą tymi, których leczenie będzie najtrudniejsze. Potrzeba jest Faza II, która pozwoli przeprowadzać badania odpowiednio dłużej.
Kwestie bezpieczeństwa poruszane w literaturze
Dowody wskazują, że w przypadku pacjentów u których nie stwierdzono pierwotnie zaburzeń pracy nerek, prawdopodobieństwo wystąpienia efektów ubocznych (związanych z nerkami) w efekcie dożylnego podawania askorbinianu jest znikome (Riordan, et.al. 2005). W przypadku osób, u których pojawiały się dysfunkcje nerek, zaleca się ostrożność. Odnotowano utworzenie się kamienia nerkowego u pacjenta, u którego podobny problem pojawił się już wcześniej (Riordan, et al., 2005), pacjent z dwustronną niedrożnością cewki moczowej i niewydolnością nerek cierpiał z powodu ostrej neuropatii szczawianu (Wong, et al., 1994). Zaleca się przeprowadzenie pełnej morfologii krwi oraz analizy moczu przed rozpoczęciem dożylnej terapii askorbinianem.
W publikacji Campbella i Jacka (Campbell & Jack, 1979) opisano zgon jednego z pacjentów, związany z rozległą martwicą guza i krwotoku jaki nastąpił po podaniu pierwszej dawki askorbinianu. Dlatego też zaleca się rozpoczynanie terapii askorbinianem od niewielkich dawek, podawanych poprzez jego powolne (tzw. „slow drip”) podawanie. Do śmiertelnej hemolizy może dojść, jeśli pacjent cierpi na niedobór dehydrogenazy glukozo-6-fosforanowej. W związku z tym zaleca się odpowiednie oznaczenie poziomów G6PD przed rozpoczęciem terapii. Leczenie nie jest zalecane, gdy podwyższony poziom płynów, sodu lub występująca chelacja mogą wywoływać poważne konsekwencje dla zdrowia. Przypadki takie to m.in. zastoinowa niewydolność serca, obrzęk, wodobrzusze, chroniczna hemodializa, nadmiar żelaza i nieprawidłowości związane z oddawaniem moczu (Rivers, 1987).
PROTOKÓŁ IVC KLINIKI RIORDAN
Kryteria włączenia i kandydaci
Termin kandydaci odnosi się do osób, w przypadku których standardowe metody leczenia nie przyniosły efektów; szukających sposobów na zwiększenie efektywności tradycyjnej terapii; szukający sposobów na zredukowanie dotkliwości skutków ubocznych wynikających ze standardowej terapii; chcący przedłużyć okres reemisji za sprawą działań poprawiających stan zdrowia; odmawiający standardowego leczenia, ale zainteresowani alternatywną terapią.
Pacjent (lub opiekun) musi podpisać zgodę na podjęcie leczenia lub formularz dotyczący terapii IVC. Osoby podpisujące nie mogą wykazywać zaburzeń psychiatrycznych, schyłkowej niewydolności serca czy innych niestwierdzonych współistniejących schorzeń.
Uzyskanie informacji podstawowych i badania laboratoryjne:
profil chemiczny osocza w elektrolitami,
morfologia krwi,
zawartość G6PD w krwinkach czerwonych,
pełna analiza moczu.
Aby odpowiednio ocenić potencjalną reakcję na terapię IVC, kluczowe jest uzyskanie dokumentacji medycznej pacjenta przed rozpoczęciem terapii:
rodzaj i stadium guza, w tym raporty z dotychczas podejmowanych działań leczniczych, raporty patologiczne i inne informacje dotyczące poszczególnych etapów (odtworzenie może być konieczne w przypadku nawrotu lub postępu choroby następujących od momentu zdiagnozowania),
oznaczenie odpowiednich markerów, tomografia komputerowa (CT), rezonans magnetyczny (MRI), pozytonowa tomografia emisyjna (PET), prześwietlenie kości i zdjęcia rentgenowskie,
informacje dotyczące dotychczasowego (w sensie wcześniejszego) leczenia, reakcje na poszczególne zastosowane rodzaje leczenia w tym skutki uboczne,
obecny status funkcjonalny (stan ogólny i jakość życia) pacjenta wraz z oceną wg skali ECOG,
waga pacjenta.
Środki ostrożności i efekty uboczne
Podczas przeprowadzania terapii IVC na ponad 40,000 pacjentów w klinice Riordana, skutki uboczne związane z podawaniem wysokich dawek askorbinianu pojawiały się bardzo rzadko. Należy jednak uwzględnić odpowiednie środki ostrożności i możliwości wystąpienia skutków ubocznych.
Zauważono zagrożenia wynikające z nieprawidłowego odczytu wyników przez cukrzyków stosujących insulinę. Ważne jest, aby w przypadku cukrzyków z chorobą nowotworową powiadomić lekarzy stosujących protokół IVC: wysoka dawka podawanej dożylnie witaminy C (na poziomie 15 g i więcej) będzie wpływać na odczyt uzyskany za pomocą pasków (metoda elektrochemiczna) na wielu glukometrach (Jackson & Hunninghake, 2006). W zależności od dawki zafałszowane wyniki mogą utrzymywać się do 8h po wstrzyknięciu. Paski elektrochemiczne nie wykrywają różnicy między kwasem askorbinowym, a wysokim poziomem glukozy we krwi. Doustne przyjmowanie witaminy C nie przynosi żadnych tego typu efektów. Należy poinformować diabetyków o tym potencjalnym zagrożeniu. W przypadku cukrzyków, którzy chcieliby skontrolować poziom cukru we krwi należy pobrać krew z żyły i przeprowadzić badania laboratoryjne z wykorzystaniem heksokinazy.
U jednego z pacjentów po podaniu wysokiej dawki IVC zauważono martwicę guza lub zespół rozpadu guza (Campbell & Jack, 1979). W związku z tym protokół zawsze rozpoczyna się podaniem niewielkiej, bo 15g dawki.
Przewlekłą nefropatię szczawianową (kamienie nerkowe) zauważono u jednego pacjenta z dysfunkcją nerek po otrzymaniu 60g IVC. Odpowiednie działanie nerek, nawodnienie i objętość moczu powinny zostać udokumentowane przed rozpoczęciem podawania wysokich dawek IVC. Nasze doświadczenia pokazują jednak, że ilość przypadków wystąpienia kamieni nerkowych są niezmiernie rzadkie.
Hemolizę stwierdzono u pacjenta z niedoborem G6PD po podaniu wysokich dawek IVC (Campbell, et al., 1975). Poziom G6PD powinien zostać oznaczony i oceniony przed rozpoczęciem terapii IVC. (W klinice odczyty G6PD przyniosły 5 przypadków anormalnie niskich jego poziomów. Późniejsze IVC w dawkach 25 g lub mniejszych nie przyniosły efektów ubocznych.)
Istnieje możliwość pojawienia się podrażnienia w miejscu wstrzyknięcia, gdy nastąpi podanie dożylne. Może ono wystąpić w przypadku podawania zastrzyku w tempie przekraczającym 1 g/min. Protokół zaleca dodanie magnezu w celu zredukowania prawdopodobieństwa wystąpienia podrażnień.
W związku z chelatującym efektem IVC niektórzy pacjenci mogą odczuwać drżenie i osłabienie wynikające z niskiego poziomu wapnia i magnezu. Rozwiązaniem jest dodanie do roztworu IVC 1 ml chlorku magnezu. W przypadku dotkliwych skutków ubocznych należy podać 10 ml glukonianu wapniowego w dawkach 1 ml na minutę.
Zaleca się spożycie posiłku przed IVC w celu zmniejszenia prawdopodobieństwa wahania poziomu cukru.
Z racji ilości płynów podawanych w trakcie IVC (pełniących rolę nośnika) wszelkie schorzenia, w przypadku których nadmiar płynów lub sodu może być szkodliwy, są przeciwwskazaniem do poddania się terapii (podawany dożylnie askorbinian wzmocniony jest wodorotlenkiem sodu i wodorowęglanem). Do schorzeń tych należą m.in. zastoinowa niewydolność serca, wodobrzusze, obrzęki itp.
Odnotowano również przypadki podwyższenia poziomu żelaza w wyniku terapii IVC. Znany jest przypadek leczenia pacjenta cierpiącego na hemochromatozę, z użyciem wysokich dawek IVC, jednak nie odnotowano efektów ubocznych ani żadnych zmian w poziomie żelaza.
Jak w przypadku każdej dożylnej aplikacji możliwe jest wystąpienie przenikania podawanego roztworu. Zwykle problem nie ma związku z wkłuciem. Z doświadczenia członków zespołu pielęgniarskiego zastosowanie odpowiednich wenflonów z płytkim wkładem jest skutecznym sposobem na uniknięcie problemu (zależne jest to oczywiście od stanu żył pacjenta!)
11. Dożylne podawanie askorbinianu powinno odbywać się z użyciem dożylnej kroplówki w tempie ok. 0,5 g/minutę (tempo do 1 g/minutę jest przeważnie tolerowane, jednak należy uważnie obserwować pacjenta. Mogą się bowiem pojawić mdłości, drgawki czy dreszcze.)
Nie powinno się podawać roztworu jako zastrzyk, jako że osmolalność w przypadku wysokich dawek może wywołać stwardnienie żył obwodowych. Nie powinno się go również podawać domięśniowo lub podskórnie. Tabela obok przedstawia osmolalność w zależności od ilości płynu. Z badań wynika, że osmolalność dawki mniejszej niż 1200 mOsm/kg H2O jest tolerowana przez większość pacjentów. Niskie tempo wstrzykiwania (0,5 g/min) również wpływa na zmniejszenie napięcia, chociaż tempo do 1 g/min może być użyte, aby osiągnąć wyższy poziom nasycenia (przy dawce tej zaleca się pomiar osmolalności przed i po podaniu).
Obecnie wykorzystujemy roztwór askorbinianu sodu, MEGA-C-PLUS ®, 500 mg/mL, o zakresie pH 5.5-7.0 od Merit Pharmaceuticals, Los Angeles, CA, 90065.
Tabela 1: Rekomendowany roztwór i osmolarność
Tabela 2: Dawka askorbinianu użyta w terapii
Podawanie IVC
Mając na uwadze wymienione wyżej środki ostrożności i po otrzymaniu zgody od pacjenta, lekarz prowadzący rozpoczyna terapię serią trzech następujących po sobie wlewów, w dawkach 15, 25 i 50g, po których następuje oznaczenie poziomów witaminy C (po IVC) celem ustalenia obciążenia pacjenta, aby odpowiednio ustalić kolejne dawki.
Trzy pierwsze wlewy są monitorowane w obszarze stężenia witaminy C w osoczu po infuzji. Jak wspomniano powyżej, badania i doświadczenia wykazały, że zgodnie z celem terapeutycznym, osiąganie maksymalnego stężenie w osoczu ~20 mM (350-400 mg/dL) jest najbardziej skuteczne (nie zaobserwowano toksyczności przy stężeniach do 780 mg/dL włącznie). Stężenie uzyskane po pierwszych, 15 g dawkach okazało się być skuteczne jako wskazówka. Poziom poniżej 100 mg/dL koreluje z wyższym poziomem stresu oksydacyjnego, prawdopodobnie z powodu większego ciężaru guza, uszkodzenia spowodowane przez chemio- i radioterapię, utajonych infekcji czy np. palenia tytoniu.
Po trzech pierwszych sesjach IVC, pacjent kontynuuje terapię z dawką 25 g lub 50 g (w zależności od zaleceń lekarza) dwa razy w tygodniu, aż wyniki dotyczące stężenia po IVC będą dostępne w laboratorium. Jeśli początkowy poziom (50 g) nie osiągnął terapeutycznego zakresu 350-400 mg/dl, powinno zostać to poprawione przy kolejnym wlewie, z zastosowaniem 50 g dawki. Jeśli poziom ten został osiągnięty, pacjent kontynuuje terapię 50 g raz w tygodniu, z comiesięcznymi pomiarami stężenia, by zapewnić stałą skuteczność. Jeśli zaś poziom nie został stale osiągnięty, dawka IVC zostaje zwiększona do 75 g witaminy C na infuzję, przez cztery wlewy, po których poziom stężenia zostaje uzyskany. Jeśli pacjent pozostaje w zakresie sub-terapeutycznym, dawka IVC zostaje zwiększana do poziomu 100 gram.
Jeśli po czterech infuzjach poziom wciąż oscyluje w sub-terapeutycznym zakresie, może to oznaczać, iż pacjent ma utajoną infekcję, pali (nie przyznając się) lub ma progresję nowotworu. W czasie gdy powyższe możliwości są sprawdzane, lekarz może zdecydować, aby zwiększyć częstotliwość IVC 100 g do trzech razy na tydzień. Dawki powyżej 100 g nie są zalecane bez wykonania testu na osmolalność surowicy, przed i po infuzji. Ważne jest, by dostosować odpowiednie proporcje, dla zachowania fizjologicznego wskaźnika osmolalności.
Jeżeli wyższe dawki nie są tolerowane lub następuje progresja pomimo osiągnięcia terapeutycznego zakresu, mniejsze dawki mogą wciąż zwiększać biologiczne korzyści IVC, tym stymulacja odporności, zmniejszenie bólu, zwiększenie apetytu i ogólne zwiększenie komfortu.
Bardzo mali pacjenci, jak na przykład dzieci, oraz pacjenci otyli potrzebują specjalnych dawek. Pacjenci ważący mniej niż 50 kg z niewielkimi obciążeniami nowotoworowymi i bez infekcji, by utrzymać odpowiedni poziom stężenia, mogą potrzebować jedynie 25 g witaminy C, dwa razy w tygodniu. Pacjenci ważący więcej niż 100 kg z dużymi obciążeniami lub infekcjami, wymagają zwykle dawek na poziomie 100g, trzy razy w tygodniu. Poziomy stężenia osiągane po IVC są doskonałym wskaźnikiem pomagającym dobrać odpowiednie dawki.
Doświadczenie pokazuje, że większość pacjentów chorujących na raka, potrzebuje wlewów 2-3 razy w tygodniu, w dawkach 50 g. Wszyscy pacjenci osiągający wymagany poziom stężenia, powinni być monitorowani raz w miesiącu, by upewnić się że osiągnięte efekty są długoterminowe. Sugeruje się doustną suplementację 4 g witaminy C codziennie, szczególnie w dni kiedy nie następuje infuzja. Pomaga to uniknąć „efektu odbicia”. Zaleca się również stosowanie kwasu alfa-liponowego.
Wnioski
Witamina C może być bezpiecznie podawana podawana dożylnie, w maksymalnych dawkach 100 g lub mniej, o ile zachowane zostaną środki ostrożności zawarte w tym raporcie. Przy takich dawkach, maksymalne stężenie askorbinianu może przekraczać 20 mM. Istnieje kilka potencjalnych korzyści które daje IVC pacjentom z nowotworami, z które czynią go idealnym wyborem do wspomagania leczenia:
Pacjenci z nowotworami często cierpią na deficyty witaminy C, a IVC skutecznie to naprawia.
Terapia IVC pomogła przywrócić pacjentom jakość życia na wielu płaszczyznach.
IVC zmniejsza stan zapalny w organiźmie (mierzone za pomocą określenia poziomu białka C-reaktywnego) oraz zmniejsza produkcję cytokin prozapalnych.
Wysokie stężenie askorbinianu jest selektywnie toksyczne dla komórek rakowych i hamuje proces angiogenezy.
Bibliografia:
(...)
http://longevitas.pl/dozylna-witamina-c ... l-riordan/
1 x
życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło

- grzegorzadam
- Moderator
- Posty: 13105
- Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
- x 106
- x 696
- Podziękował: 29964 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19672 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
Czy witamina C tworzy kamienie nerkowe?
8.02.2017
Sebastian Sarnowicz | sygnaturazdrowia.pl
Temat kamieni nerkowych i witaminy C, to jeden z wielu mitów. Witamina C nie tworzy kamieni nerkowych. Przebadano 45 251 mężczyzn którzy systematycznie przyjmowali witaminę C w ilości 1,5g na dobę i okazało się, że taka dawka obniżała ryzyko wystąpienia kamieni nerkowych.
Badanie: Gerster H. No contribution of ascorbic acid to renal calcium oxalate stones. Ann Nutr Metab. 1997;41(5):269-82.
Potwierdzają to również osoby, które stosują witaminę C i mają problem z kamieniami.
"Witam, sam jestem osobą, którą zażywa witaminę C w zwiększonych dawkach, a zarazem mam problem z kamicą nerkową. Tylko w ciągu ostatniego roku mój organizm czterokrotnie wydalił kamień i co mogę powiedzieć z własnej obserwacji :
Tak, witamina C przyczynia się do uwolnienia już nagromadzonego kamienia z nerki, ale też myślę, że łagodzi moment wydawania, ponieważ sam kamień wydaje się być o złagodzonym kształcie. Czwarty raz odbył się praktycznie bezboleśnie i bez środków przeciwbólowych. Pozdrawiam Darek"
"Ja mam skłonność do tworzenia kamieni w nerkach. Po zastosowaniu większych dawek witaminy C (czysty kwas L-askorbinowy w ilości 4-5 g 3 razy dziennie) miałam atak kamicy. Było to prawdopodobnie obluźnienie istniejących od dawna złogów, które po kilku dniach zostały wydalone. Dalszy ciąg kuracji przebiegał bezproblemowo. Potwierdza to teorię Pana Sebastiana"
"Super artykul. Ja mialam kamienie w nerce I pilam codziennie ocet jablkowy z zawiesina niepasteryzowany ze sklepu ze zdrowa żywnościa. 500ml wody 2 lyzki octu, miod do smaku i lyzka soku z cytryny. Kamienie wysikane bezboleśnie, brak nawrotow. Teraz pije ten napoj prawie codziennie."
Wszystkie artykuły o witaminie C
http://app.getresponse.com/click.html?x ... B23pA&y=j&
0 x
życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło

- grzegorzadam
- Moderator
- Posty: 13105
- Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
- x 106
- x 696
- Podziękował: 29964 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19672 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
0 x
życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło

- Kiszka
- Posty: 1166
- Rejestracja: niedziela 26 lut 2017, 19:24
- x 22
- x 57
- Podziękował: 2696 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1211 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
no- skończyłem czytać cały wątek. Kopalnia wiedzy. Chyba nie było pisane na temat pary C i MSM więc zapodaje ciekawą lekturę
http://www.pepsieliot.com/witamina-c-i- ... -w-pigule/
Witamina C i MSM, najlepsze alternatywne źródła tlenu, czyli leczenie w pigule
Jak nie wiadomo o co chodzi, chodzi o pieniądze, albo o yyy
tlen. Zajmijmy się tlenem.
Głównym dostawcą tlenu jest hemoglobina, ale.
Tlen będzie uwalniany z krwi do komórek (tylko wtedy), gdy w ramach oddychania tlenowego zostanie wygenerowany dwutlenek węgla.
Tymczasem pod wpływem komórek nowotworowych, ale też drożdżaków Candida i innych grzybów w wielu tkankach zachodzi oddychanie beztlenowe. Jak się domyślacie, to źle.
Bowiem komórki beztlenowe nie produkują dwutlenku węgla, więc nie dostaną dostatecznej ilości tlenu z normalnego obiegu krwi i rzecz się zapętla.
W takim przypadku najlepszym rozwiązaniem jest połączenie witaminy C w postaci kwasu askorbinowego z MSM czyli organicznej siarki.
Bowiem te dwie substancje tworzą razem parę utleniająco-redukującą, zwaną inaczej redoks.
MOŻEMY też mieć do czynienia z inną podobną parą redoks również doskonale działającą to jest kwasem DHA (ten w Omega 3, bezcenny dla rozwoju mózgu kwas tłuszczowy) jako substancja utleniająca, oraz z witaminą C (kwas askorbinowy, lub askorbinian sodu) jako substancja redukująca.
Co taka para redoks jest w stanie zrobić przy przeroście Candidy, innych grzybów, czy przy raku?
W środowisku cierpiącym na niedobór tlenu para redoks zmienia postać z utlenionej na zredukowaną, oddając jeden atom wysoce reaktywnego tlenu. Kiedy witamina C wraca do krwiobiegu i przepływa przez płuca ulega ponownemu utlenieniu. To jest sposób w jaki witamina C dostaje się do mózgu i większości innych komórek. Jednak nie może ona wniknąć bezpośrednio, a jedynie jako DHA. Gdy już się znajdzie w komórkach, zostaje zredukowana i uwalnia tlen.
I o to chodzi.
Ten tlen jest bardzo reaktywny i zabija mikroorganizmy wewnątrz komórek blokujące oddychanie tlenowe
DOCHTORE odradzają ludziom starszym przyjmowanie witaminy C ze względu na to, że może ona wzmagać wchłanianie żelaza, co jak wiemy nie jest korzystne, gdyż żelazo jest niezbędne do życia, ale jest również markerem prozapalnym.
Tymczasem dotyczy to tylko yyy
małych ilości witaminy C.
BOWIEM według Waltera Lasta, nadmiar żelaza w utlenionej postaci jest wynikiem problemów z równowagą potencjału redoks, które można łatwo skorygować zażywając 10g witaminy C (askorbinianu sodu) dziennie rozłożone w równych odstępach czasu. (To jest właśnie naturalne leczenie hemochromatozy).
Witaminę C i MSM najlepiej jest stosować razem
Walter Last zaleca 10 g witaminy C (kwas askorbinowy, lub askorbinianu sodu) i 10 g MSM. Można rozpuścić te proszki w 1 litrze wody lub świeżego soku i sączyć w ciągu dnia. W razie biegunki przerwać, albo zmniejszyć dawkę
Oprócz witamin z grupy B przyjmowanych do śniadania i obiadu, powinno się również przyjąć sporą dawkę aż około 500 mg witaminy B3 (w postaci nikotynamidu) dziennie, gdyż witamina B3 jest głównym koenzymem reakcji redoks, a także również działa przeciwzapalnie.
Wracając do witaminy C i MSM, to ów duet leczy i zapobiega wielu chorobom, w tym układu krążenia, zawałom, udarom, żylakom, owrzodzeniom, zapaleniom stawów, migrenom, SM.
Niedobór witaminy C, siarki, miedzi i cynku (uwaga miedź i cynk to antagoniści, czyli jak przyjmujesz cynk w suplementach miej świadomość, żeby jeść więcej suszonych owoców, które zawierają miedź) jest główną przyczyną osłabienia i starzenia się tkanki łącznej z której zbudowane są naczynia krwionośne, skóra i włosy.
Źródło: Walter Last „Proste metody przywracania zdrowia”
http://www.pepsieliot.com/witamina-c-i- ... -w-pigule/
0 x
Czołem Wielkiej i wolnej Polsce!
- grzegorzadam
- Moderator
- Posty: 13105
- Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
- x 106
- x 696
- Podziękował: 29964 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19672 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
Było coś w temacie pokrewnym
viewtopic.php?f=17&t=801&p=51929&hilit=MSM+%E2%80%93+po+prostu+siarka#p51929

viewtopic.php?f=17&t=801&p=51929&hilit=MSM+%E2%80%93+po+prostu+siarka#p51929
MSM i witamina C
Walter Last, znany niemiecki biochemik uważa, że za pomocą MSM i witaminy C w postaci askorbinianu sodu jesteśmy w stanie bardzo poprawić (oczyścić) naszą krew. Skuteczność jest porównywalna, a czasami nawet większa niż ozonowanie krwi. Dzieje się tak dlatego, że witamina C i MSM tworzą pary redukcyjno-utleniające inaczej zwane pary redoks.
Aby efekt był NAJ, należy przyjmować witaminę C oraz MSM razem, np. 10 gramów witaminy C (askorbinianu sodu) oraz 10 gramów MSM. Polecam rozpuszczenie w litrze wody i popijanie małymi łykami przez cały dzień. Proszę tylko nie używać do tego plastikowych butelek po wodzie. Bez problemu w internecie da się kupić szklane butelki. Jeśli pracujemy w domu, to wystarczy szklany dzbanek albo słoik
Dlaczego napisałem, że do kuracji z MSM należy wykorzystywać askorbinian sodu. Formy buforowane są dużo bardziej korzystniejsze w chorobach nerek, problemach krążeniowych, nadciśnieniu czy retencji wody w organizmie. Alternatywnie można stosować kwas L-askorbinowy.
0 x
życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło

- tom1ek
- Posty: 44
- Rejestracja: środa 05 kwie 2017, 22:40
- x 2
- x 8
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 119 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
Pierwszy w Polsce wykład obecnie NAJWIĘKSZEGO NA ŚWIECIE EKSPERTA w leczeniu witaminą C (metoda wlewów dożylnych roztworu wodnego askorbinianu sodu), lek. med. dr Thomasa E. Levy, który jest w USA niekwestionowanym autorytetem w dziedzinie medycyny. Dosłownie sprzed kilku dni! Katowice, 2 kwietnia 2017:
https://www.youtube.com/watch?v=EhYrWV0XMZo
https://www.youtube.com/watch?v=EhYrWV0XMZo
0 x
- sandra
- Posty: 2309
- Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 19:20
- x 96
- x 176
- Podziękował: 1332 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4860 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
Niby nic nowego , a jednak.
Dr Thomasa E. Levy w drugiej części wykładu mówi o reakcji organizmu na wlew dozylny z roztworu wodnego askorbinianu sodu.
Może się zdarzyć, że przy wlewie następuje wyrzut insuliny w organizmie.
Jest to tzw. hipoglikemia reaktywna.
Objawy charakterystyczne dla tej przypadłości jak podaje literatura , to m.in.;
tachykardia, niepokój, nerwowość, drażliwość, pocenie się, drżenie ciała.
Szczególnie nieprzyjemne jest drżenie i nogi jak z galarety.
Wówczas niezbędnym jest podanie glukozy, aby zniwelować skutki wyrzutu.
Doznałam tego osobiście, pomimo tego, ze zachowano bardzo wolny wlew i póki co nie pobierałam większych dawek aniżeli 30 gram jednorazowo.
Dr Thomasa E. Levy w drugiej części wykładu mówi o reakcji organizmu na wlew dozylny z roztworu wodnego askorbinianu sodu.
Może się zdarzyć, że przy wlewie następuje wyrzut insuliny w organizmie.
Jest to tzw. hipoglikemia reaktywna.
Objawy charakterystyczne dla tej przypadłości jak podaje literatura , to m.in.;
tachykardia, niepokój, nerwowość, drażliwość, pocenie się, drżenie ciała.
Szczególnie nieprzyjemne jest drżenie i nogi jak z galarety.
Wówczas niezbędnym jest podanie glukozy, aby zniwelować skutki wyrzutu.
Doznałam tego osobiście, pomimo tego, ze zachowano bardzo wolny wlew i póki co nie pobierałam większych dawek aniżeli 30 gram jednorazowo.
0 x
- tom1ek
- Posty: 44
- Rejestracja: środa 05 kwie 2017, 22:40
- x 2
- x 8
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 119 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
Uwaga - świeżynka! Badania naukowe zakończone i opublikowane 30 marca 2017, prowadzone przez lekarzy i naukowców z University of Iowa (USA).
WYKAZANO I POTWIERDZONO SKUTECZNOŚĆ WITAMINY C W LECZENIU RAKA PŁUC I GÓZA MÓZGU!!!
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/28366679
http://www.sciencedirect.com/science/ar ... 0817300624
Badania prowadził zespół naukowców:
PODSUMOWANIE BADAŃ - CYTATY I TŁUMACZENIA:
(tłumaczę "na szybko", więc z góry przepraszam za jakość, ale postaram się żeby było dokładnie i zrozumiale)
pharmacological ascorbate = ascorbic acid = kwas askorbinowy / witamina C
GMB = glioblastoma multiforme = glejak wielopostaciowy / nowotwór złośliwy mózgu
NSCLC = Non-small-cell lung carcinoma = Nowotwór Płuca Niedrobnokomórkowy
Tu jeszcze graficzny abstrakt zaprezentowany przez w.w naukowców w ich pracy badawczej w skrócie pokazujący procesy "niszczenia" komórki rakowej przez witaminę C:

Za chwilę spróbuję to choć trochę wyjaśnić najpierw po ludzku i w prostych słowach, a później z zachowaniem warsztatu naukowego... Komu nie chcę się czytać mojego "naukowego przynudzania"
napiszę w skrócie:
Badania wykazały ciekawe działanie Witaminy C na komórki nowotworowe. Witamina C w zetknięciu z komórką nowotworową rozwala ją od środka. Proces taki nie występuje zaś przy zetknięciu się witaminy C z komórką zdrową. A teraz obszerniej:
Na początek trzeba zaznaczyć, że KAŻDA komórka nowotworowa zawiera w sobie duże ilości żelaza. W komórkach nowotworowych występuje to żelazo w postaci trójwartościowej, czyli Fe3+ (co widać na powyższym rysunku).
Jeśli organizm człowieka dostanie duże dawki witaminy C dożylnie (w postaci roztworu wodnego askorbinianu sodu) to każda komórka człowieka zostanie przesycona witaminą C i będą mogły zajść pewne reakcje o których zaraz napiszę.
Popatrzmy na powyższy obrazek - na jego górną część. Witamina C działając na mitochondrium komórkowe (zawierające tlen O2 i wodę H2O) powoduje powstanie nadtlenku wodoru H2O2 oraz anionów ponadtlenkowych O2⋅−
Przy dużej ilości w.w. substancji tworzą się warunki do zajścia reakcji Habera-Weissa (https://en.wikipedia.org/wiki/Haber%E2% ... s_reaction), która jest również zaznaczona (schematycznie) na powyższym rysunku, a reakcja ta ma następującą postać:
Fe3+ + O2⋅−→ Fe2+ + O2
Jak widzimy produktem tej reakcji jest żelazo dwuwartościowe i to sobie na razie odnotujmy. Dzięki obecności wody utlenionej (H2O2) obok żelaza dwuwartościowego dochodzi kolejno do reakcji Fentona (https://pl.wikipedia.org/wiki/Reakcja_Fentona), którą przedstawię poniżej:
H2O2 + Fe2+ → OH• + OH– + Fe3+
Jak widać pogrubiłem jeden z produktów tej reakcji, a mianowicie OH•, czyli wolny rodnik hydroksylowy. Jest on również zaznaczony na rysunku badaczy z Uniwersytetu w Iowa, po lewej stronie z dopiskiem: "Oxidative DNA damage". Czyli "utleniający proces uszkadzania DNA [wewnątrzkomórkowego]".
Hmm, jakby to najprościej ująć...
Wolny rodnik hydroksylowy jest chyba najgroźniejszym ze wszystkich znanych biochemii wolnych rodników. On po prostu rozpier... komórkę nowotworową od środka. Tak jakby wewnątrz każdej komórki nowotworowej wybuchła mała bomba atomowa - rak nie ma szans.
A co gdyby ten proces się rozszerzył również na inne (zdrowe) komórki organizmu? No wtedy jak już wielu może się domyślać, byłby problem. Ale już nawet naukowcy w powyższej pracy naukowej stwierdzają, że proces ten sterowany przez witaminę C działa selektywnie tylko na komórki rakowe. Inaczej mówiąc, rozwala tylko komórki nowotworowe, a zdrowych nie rusza. Ale jak napisali:
Tutaj drobna korekta - pozostaje nieznany dla tych ponad 30 naukowców z Iowa, którzy powyższe badania przeprowadzali. Powiem trochę prowokacyjnie - dla nich pozostaje nieznany, a np. dla mnie jest znany i możliwy jak najbardziej do wyjaśnienia
Trzeba się wgłębić w prace naukowe i publikacje medyczne "ojca" leczenia dożylną witaminą C - lek. med. dr Fredericka R. Klennera (USA), którego prace z lat 70-tych zostały skrzętnie "zamiecione pod dywan" przez koncerny farmaceutyczne. Dziś znów wychodzą na światło dzienne, głównie dzięki amerykańskiemu lekarzowi dr Thomasowi E. Levy, który znów z ogromnymi sukcesami leczy i uczy leczyć tą metodą. Ostatnio miał pierwszy raz wykład w Polsce - w Katowicach, zamieściłem link w poprzednim poscie.
Minęło dopiero 6 dni od opublikowania tych badań. Jak myślicie, co będą chciały zrobić koncerny farmaceutyczne dbające o nasze "dobro" i leczenie? Zapewne będą chciały możliwie jak najszybciej i najbardziej nagłośnić te badania.
No przecież to nic, że witamina C jest "tania jak barszcz" (60-80zł za 1kg) i nie można na niej zarobić (substancja naturalna - nie można opatentować itd.). Przecież w trosce o dobro pacjentów na pewno już oni się tą sprawą odpowiednio zajmą... 
WYKAZANO I POTWIERDZONO SKUTECZNOŚĆ WITAMINY C W LECZENIU RAKA PŁUC I GÓZA MÓZGU!!!
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/28366679
http://www.sciencedirect.com/science/ar ... 0817300624
Badania prowadził zespół naukowców:
Joshua D. Schoenfeld, Zita A. Sibenaller, Kranti A. Mapuskar, Brett A. Wagner, Kimberly L. Cramer-Morales, Muhammad Furqan, Sonia Sandhu, Thomas L. Carlisle, Mark C. Smith, Taher Abu Hejleh, Daniel J. Berg, Jun Zhang, John Keech, Kalpaj R. Parekh, Sudershan Bhatia, Varun Monga, Kellie L. Bodeker, Logan Ahmann, Sandy Vollstedt, Heather Brown, Erin P. Shanahan Kauffman, Mary E. Schall, Ray J. Hohl, Gerald H. Clamon, Jeremy D. Greenlee, Matthew A. Howard, Michael K. Shultz, Brian J. Smith, Dennis P. Riley, Frederick E. Domann, Joseph J. Cullen, Garry R. Buettner, John M. Buatti, Douglas R. Spitz, Bryan G. Allen;
(The University of Iowa, Iowa City, IA 52242, USA)
PODSUMOWANIE BADAŃ - CYTATY I TŁUMACZENIA:
(tłumaczę "na szybko", więc z góry przepraszam za jakość, ale postaram się żeby było dokładnie i zrozumiale)
Preclinical studies and clinical trials demonstrate the feasibility, selective toxicity, tolerability, and potential efficacy of pharmacological ascorbate in GBM and NSCLC therapy.
Kod: Zaznacz cały
Badania przedkliniczne i kliniczne wykazują wykonalność, selektywność toksyczną, tolerancję i potencjalną skuteczność askorbinianu farmakologicznego (witaminy C) w leczeniu GBM (raka płuc) i NSCLC (góza mózgu).
pharmacological ascorbate = ascorbic acid = kwas askorbinowy / witamina C
GMB = glioblastoma multiforme = glejak wielopostaciowy / nowotwór złośliwy mózgu
NSCLC = Non-small-cell lung carcinoma = Nowotwór Płuca Niedrobnokomórkowy
Pharmacological ascorbate has been proposed as a potential anti-cancer agent when combined with radiation and chemotherapy. The anti-cancer effects of ascorbate are hypothesized to involve the autoxidation of ascorbate leading to increased steady-state levels of H2O2; however, the mechanism(s) for cancer cell-selective toxicity remain unknown. The current study shows that alterations in cancer cell mitochondrial oxidative metabolism resulting in increased levels of O2⋅− and H2O2 are capable of disrupting intracellular iron metabolism, thereby selectively sensitizing non-small-cell lung cancer (NSCLC) and glioblastoma (GBM) cells to ascorbate through pro-oxidant chemistry involving redox-active labile iron and H2O2.
Kod: Zaznacz cały
Kwas askorbinowy (witamina C) został zaproponowany jako potencjalny środek przeciwrakowy w połączeniu z promieniowaniem i chemioterapią. Skutki przeciwrakowe askorbinianu są hipotetycznie związane z samorzutnym utlenianiem askorbinianu, co prowadzi do zwiększenia stacjonarnych poziomów H2O2; Jednakże mechanizm toksycznej selektywności względem komórek nowotworowych pozostaje nieznany. W bieżącym badaniu wykazano, że przemiany metaboliczne podczas utleniania w mitochondriach komórek rakowych powodują zwiększone poziomy O2[sup]⋅−[/sup] (anionów ponadtlenkowych) i H2O2 (wody utlenionej). Potrafią one zakłócić metabolizm żelaza wewnątrzkomórkowego, a tym samym selektywnie uczulić komórki nowotworowe płuc (NSCLC) i glejakowe (GBM) na askorbinian poprzez działanie utleniające, w ramach reakcji w którą wchodzą żelazo i H2O2.
Tu jeszcze graficzny abstrakt zaprezentowany przez w.w naukowców w ich pracy badawczej w skrócie pokazujący procesy "niszczenia" komórki rakowej przez witaminę C:

Za chwilę spróbuję to choć trochę wyjaśnić najpierw po ludzku i w prostych słowach, a później z zachowaniem warsztatu naukowego... Komu nie chcę się czytać mojego "naukowego przynudzania"

Badania wykazały ciekawe działanie Witaminy C na komórki nowotworowe. Witamina C w zetknięciu z komórką nowotworową rozwala ją od środka. Proces taki nie występuje zaś przy zetknięciu się witaminy C z komórką zdrową. A teraz obszerniej:
Na początek trzeba zaznaczyć, że KAŻDA komórka nowotworowa zawiera w sobie duże ilości żelaza. W komórkach nowotworowych występuje to żelazo w postaci trójwartościowej, czyli Fe3+ (co widać na powyższym rysunku).
Jeśli organizm człowieka dostanie duże dawki witaminy C dożylnie (w postaci roztworu wodnego askorbinianu sodu) to każda komórka człowieka zostanie przesycona witaminą C i będą mogły zajść pewne reakcje o których zaraz napiszę.
Popatrzmy na powyższy obrazek - na jego górną część. Witamina C działając na mitochondrium komórkowe (zawierające tlen O2 i wodę H2O) powoduje powstanie nadtlenku wodoru H2O2 oraz anionów ponadtlenkowych O2⋅−
Przy dużej ilości w.w. substancji tworzą się warunki do zajścia reakcji Habera-Weissa (https://en.wikipedia.org/wiki/Haber%E2% ... s_reaction), która jest również zaznaczona (schematycznie) na powyższym rysunku, a reakcja ta ma następującą postać:
Fe3+ + O2⋅−→ Fe2+ + O2
Jak widzimy produktem tej reakcji jest żelazo dwuwartościowe i to sobie na razie odnotujmy. Dzięki obecności wody utlenionej (H2O2) obok żelaza dwuwartościowego dochodzi kolejno do reakcji Fentona (https://pl.wikipedia.org/wiki/Reakcja_Fentona), którą przedstawię poniżej:
H2O2 + Fe2+ → OH• + OH– + Fe3+
Jak widać pogrubiłem jeden z produktów tej reakcji, a mianowicie OH•, czyli wolny rodnik hydroksylowy. Jest on również zaznaczony na rysunku badaczy z Uniwersytetu w Iowa, po lewej stronie z dopiskiem: "Oxidative DNA damage". Czyli "utleniający proces uszkadzania DNA [wewnątrzkomórkowego]".
Hmm, jakby to najprościej ująć...
Wolny rodnik hydroksylowy jest chyba najgroźniejszym ze wszystkich znanych biochemii wolnych rodników. On po prostu rozpier... komórkę nowotworową od środka. Tak jakby wewnątrz każdej komórki nowotworowej wybuchła mała bomba atomowa - rak nie ma szans.
A co gdyby ten proces się rozszerzył również na inne (zdrowe) komórki organizmu? No wtedy jak już wielu może się domyślać, byłby problem. Ale już nawet naukowcy w powyższej pracy naukowej stwierdzają, że proces ten sterowany przez witaminę C działa selektywnie tylko na komórki rakowe. Inaczej mówiąc, rozwala tylko komórki nowotworowe, a zdrowych nie rusza. Ale jak napisali:
Jednakże mechanizm toksycznej selektywności względem komórek nowotworowych pozostaje nieznany
Tutaj drobna korekta - pozostaje nieznany dla tych ponad 30 naukowców z Iowa, którzy powyższe badania przeprowadzali. Powiem trochę prowokacyjnie - dla nich pozostaje nieznany, a np. dla mnie jest znany i możliwy jak najbardziej do wyjaśnienia

Trzeba się wgłębić w prace naukowe i publikacje medyczne "ojca" leczenia dożylną witaminą C - lek. med. dr Fredericka R. Klennera (USA), którego prace z lat 70-tych zostały skrzętnie "zamiecione pod dywan" przez koncerny farmaceutyczne. Dziś znów wychodzą na światło dzienne, głównie dzięki amerykańskiemu lekarzowi dr Thomasowi E. Levy, który znów z ogromnymi sukcesami leczy i uczy leczyć tą metodą. Ostatnio miał pierwszy raz wykład w Polsce - w Katowicach, zamieściłem link w poprzednim poscie.
Minęło dopiero 6 dni od opublikowania tych badań. Jak myślicie, co będą chciały zrobić koncerny farmaceutyczne dbające o nasze "dobro" i leczenie? Zapewne będą chciały możliwie jak najszybciej i najbardziej nagłośnić te badania.


1 x
- grzegorzadam
- Moderator
- Posty: 13105
- Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
- x 106
- x 696
- Podziękował: 29964 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19672 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
tom1ek pisze:Zapewne będą chciały możliwie jak najszybciej i najbardziej nagłośnić te badania.![]()
Pewnie tak..

Otóż ta gra z ekspertami i pieniędzmi nie tylko w Polsce się tak dziwnie rozwija. Podałem już kilka razy, że w macierzy to po prostu niewygodnych ekspertów likwidują seryjni mordercy. W okresie ostatniego półtora roku w USA zamordowano ponad 60 lekarzy będących przeciwnikami przymusu szczepień. Ostatnio, jak podała 04 marca 2017 roku prasa, został znaleziony w swoim domu kolejny martwy lekarz holistyczny, czyli prawdziwy, 59-letni dr Juan Gonzalez. Podobno był bardzo szanowany i kochany przez swoich pacjentów. Miał spore sukcesy także w leczeniu raka. Dr J.Gonzalez był lekarzem wojskowym i ostatnim miejscem pracy był Fort Knox w Kentucky. Opuścił wojsko i zamieszkał na Florydzie. Tutaj znajdują się referencje: Bowling Green Daily News.
http://alexjones.pl/aj/aj-nwo/aj-kartel ... any-lekarz
0 x
życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło

- św.anna
- Posty: 1512
- Rejestracja: środa 24 sie 2016, 12:41
- x 93
- x 149
- Podziękował: 2706 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3353 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
Z tym wynikami różnie może być.
Pewnym osobom, zazwyczaj tym, powiedzmy - idącym pod farmaceutyczny prąd - przydarzają się różne wypadki, to fakt.
Ale faktem też jest to, że ta machina medycyny "niekonwencjonalnej" poszła już zbyt daleko, by ją powstrzymać.
Skoro więc nie można tego wyhamować, to można spróbować uszczknąć z tego tortu. Ostatnio "przyznano", że błądzono w sprawie cholesterolu, szeroko reklamuje się wit D, itd. Zobaczymy.
Pewnym osobom, zazwyczaj tym, powiedzmy - idącym pod farmaceutyczny prąd - przydarzają się różne wypadki, to fakt.
Ale faktem też jest to, że ta machina medycyny "niekonwencjonalnej" poszła już zbyt daleko, by ją powstrzymać.
Skoro więc nie można tego wyhamować, to można spróbować uszczknąć z tego tortu. Ostatnio "przyznano", że błądzono w sprawie cholesterolu, szeroko reklamuje się wit D, itd. Zobaczymy.
0 x
- sandra
- Posty: 2309
- Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 19:20
- x 96
- x 176
- Podziękował: 1332 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4860 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
To jest walka na śmierć i życie,.......ale chyba trafniej byłoby;..... walka o życie 
Wszelkie chwyty dozwolone.
Nas jest więcej, a BigPharmie paliwo sie wyczerpuje, z wolna, ale jednak.

Wszelkie chwyty dozwolone.
Nas jest więcej, a BigPharmie paliwo sie wyczerpuje, z wolna, ale jednak.
0 x
- grzegorzadam
- Moderator
- Posty: 13105
- Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
- x 106
- x 696
- Podziękował: 29964 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19672 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
a BigPharmie paliwo sie wyczerpuje, z wolna, ale jednak.
Nie lekceważyłbym, właśnie robią wojnę w Syrii, są różne opcje.
0 x
życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło

- songo70
- Administrator
- Posty: 18922
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1186
- x 625
- Podziękował: 18005 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25242 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
http://www.efektsetnejmalpy.pl/index.ph ... eutycznych
Dożylne wlewy witaminy C jako ratunek w sytuacjach zagrożenia życia to nie jest urban legend [legenda miejska]. Wielu lekarzy pracujących w szpitalach potwierdzi Ci, że odpowiednio duże dawki witaminy C mogą uratować życie w wielu przypadkach, gdy nic innego nie działa. I potwierdzą Ci to, dlatego, że takie mają doświadczenia.
Dwa lata temu pojawił się w polskim internecie artykuł, którego autor zwracał uwagę na to, że w polskich szpitalach wprowadzono "po cichu" zakaz dalszego stosowania dożylnych wlewów z witaminy C. Nie mam możliwości zweryfikowania prawdziwości tej informacji, ale w anglojęzycznym internecie coraz częściej pojawiają się artykuły, które przestrzegają przed analogicznym zakazem wprowadzonym przez niesławną FDA (Food And Drug Administration). Źródłem ostatniej informacji na ten temat jest Natural Blaze - znana strona poświęcona alternatywnym metodom leczenia.
Warto zauważyć, że początek działań FDA w tej sprawie datuje się (podobnie jak wzmiankowany artykuł w polskim internecie) na rok 2014. Być może przyczyną podjęcia tego typu działań był głośny przypadek pewnego nowozelandczyka z roku 2010, który został skazany przez lekarzy na śmierć - czyli na odłączenie go od aparatury podtrzymującej życie - z uwagi na "beznadziejny i nie rokujący stan śpiączki w następstwie tzw. świńskiej grypy". Nie mając nic do stracenia przed odłączeniem go od aparatury podtrzymującej funkcje zyciowe rodzina chorego poprosiła o podano mu dożylny wlew z witaminy C. Szpital odmówił twierdząc, że "nie sądzi, by to mogło pomóc". Po interwencji prawnej jednak doszło do podania wlewu z witaminy C i... po 60 minutach pacjent kompletnie ozdrowiał...
Takie przypadki nie są rzadkością. Słyszałem takie same historie od lekarzy i od przyjaciół, którzy mieli podobne doświadczenia w rodzinie. Cóż, Huston, we have a problem, jak koncerny farmaceutyczne będą zarabiać swoje krocie, jeżeli okaże się, że witamina C jest skuteczna na wiele współczesnych chorób? Żeby nie wspomnieć o nowotworach, leczeniu których dożylnymi wlewami z witaminy C poświęconych jest wiele niezależnych stron w sieci. Także polskojęzycznych.
Na szczęście - przynajmniej w polskich warunkach - są firmy prywatne, które nadal oferują dożylne wlewy z witaminy C - także w domu u pacjenta. Warto o tym pamiętać i może warto się tym pointeresować - gdyby kiedykolwiek było Tobie albo Twoim bliskim to potrzebne.
Wiele użytecznych informacji (łącznie z procedurą dawkowania) znajdziesz na anglojęzycznej stronie dr. Mercoli.
Ale jest też wiele informacji w polskim internecie - wystarczy, że wygooglasz "wlewy z witaminy C"
Bardzo ciekawą lekturą w polskim internecie jest Raport Klennera z 1949 roku (sic!) - o skuteczności dużych dawek witaminy C. Znajdziesz go na stronach Akademii Witalności.
Nie sposób nie polecić też książki Jerzego Zięby pt: "Ukryte terapie" - w części drugiej jest też sporo informacji o witaminie C.
Źródła:
Natural News
Natural Blaze
Dr. Mercola
Dr. Whitaker
Akademia Witalności
oraz inne polskie strony w sieci (znajdziesz je TUTAJ)
Zdjęcie/photo credit: FLPP
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- grzegorzadam
- Moderator
- Posty: 13105
- Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
- x 106
- x 696
- Podziękował: 29964 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19672 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
Coca-cola , fanta, sprite i benzen!
http://everlast.mercola.com/r/?id=h7516 ... 1964422864
Ciekawa ''synergia''..
Jak można wit.C zrobić sobie krzywdę!
http://everlast.mercola.com/r/?id=h7516 ... 1964422864
Nigerian Court Rules Coca-Cola Drinks 'Poisonous'
Meanwhile, in Nigeria, a Lagos High Court Judge has ruled two Coca-Cola products, Sprite and Fanta, potentially poisonous, as the benzoic acid and sunset yellow used in the products can pose a health risk when combined with ascorbic acid (vitamin C). (The former is known to turn into benzene, a carcinogen, when mixed with vitamin C.)23 According to CNN:24
"Justice Adedayo Oyebanji ordered the Nigerian Bottling Co.
to place written warnings on Fanta and Sprite bottles against drinking them with vitamin C, and awarded costs of [2] million naira ($6,350) against the National Agency for Food and Drug Administration and Control (NAFDAC) for failing to ensure health standards.
'It is manifest that NAFDAC has been grossly irresponsible in its regulatory duties to the consumers of Fanta and Sprite manufactured by Nigeria Bottling Company,' the judge said. 'NAFDAC has failed the citizens of this great nation by its certification as satisfactory for human consumption products ... which become poisonous in the presence of ascorbic acid.'
Tymczasem w Nigerii, A Lagos High Court Judge orzekł dwa produkty Coca-Cola, Sprite i Fanta, potencjalnie trujące, jak kwas i słońca żółtych benzoesowego stosowanego w produktach może stwarzać zagrożenie dla zdrowia w połączeniu z kwasu askorbinowego (witaminy C) , (Dawna wiadomo przekształcić benzen, rakotwórcza, po zmieszaniu z witaminą C) 23 Według CNN: 24
„Sprawiedliwość Adedayo Oyebanji nakazał Nigerii Bottling Co. ... umieścić pisemne ostrzeżenia na Fanta i Sprite butelek przed pije je z witaminą C oraz przyznane koszty [2] mln naira ($ 6350) przeciwko Narodowej Agencji ds Żywności i Leków i Kontroli (NAFDAC) za niestosowanie się do zapewnienia standardów zdrowotnych.
„Jest oczywiste, że NAFDAC była rażąco nieodpowiedzialny w swych obowiązków regulacyjnych do konsumentów Fanta i Sprite produkowanych przez Nigerii Bottling Company,” powiedział sędzia. "NAFDAC uchybiła obywateli tego wielkiego narodu od jego kwalifikacji jako zadowalające dla produktów konsumpcyjnych człowieka ... które stają się trujące w obecności kwasu askorbinowego”.
Ciekawa ''synergia''..
Jak można wit.C zrobić sobie krzywdę!
0 x
życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło

- tom1ek
- Posty: 44
- Rejestracja: środa 05 kwie 2017, 22:40
- x 2
- x 8
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 119 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
grzegorzadam pisze:Ciekawa ''synergia''..
Jak można wit.C zrobić sobie krzywdę!
eee...? yyy...? Co to za rozumowanie?!?
Jeżeli już musimy wyciągać taki jednostronny wniosek z tego artykułu, to bardziej prawidłowo byłoby stwierdzić że produktami firmy Coca-Cola można sobie zrobić krzywdę.

hehe, jak "pięknie" działa strach w myśleniu logicznym czy też przyczynowo-skutkowym...

Albo inaczej - co jest zdrowsze: oranżady/napoje gazowane (benzoesan sodu), czy soki owocowe świeżo wyciskane (witamina C)?
??
Idźmy dalej - krótko:
1. benzoesan sodu - szkodliwość wg badań: BRAK, działania prozdrowotne dla organizmu wg badań: BRAK
2. witamina C - szkodliwość wg badań: BRAK, działania prozdrowotne dla organizmu wg badań: OGROMNE
A precyzyjniej rzecz ujmując - pijąc np. napoje gazowane i zażywając dawki witaminy C takie jakie zalecają współcześni lekarze (czyli stosunkowo małe), działamy rakotwórczo na nasz organizm - więc owszem zachodzi taka synergia. Ale zażywając DUŻE dawki witaminy C niwelujemy ten efekt, ponieważ w większych dawkach ma ona szerokie działanie terapeutyczne, w tym również przeciwnowotworowe - wszystko potwierdzone naukowymi badaniami.
Czyli jak jesz warzywa i owoce (witamina C) a do tego wypijasz oranżadę (benzoesan sodu) to owszem - rak niemal gwarantowany.

Benzoesan sodu jest dodawany przez producentów do wielu innych produktów, ciekawostka np. do przetworów owocowych i soków . hahah


WŁĄCZMY MYŚLENIE!! To nie witamina C jest tutaj szkodliwa, oj nie...
Cytat z ulotki Witaminy C w tabletkach z apteki:
Dawkowanie:
Dorośli i dzieci powyżej 12 roku życia doustnie zapobiegawczo 100 mg dziennie; w zwiększonym zapotrzebowaniu 200 - 1000 mg dziennie.
Ha ha

W takich dawkach to rzeczywiście nic nie zdziałamy a w połączeniu np. ze współczesną żywnością możemy sobie tylko zaszkodzić. Ehh wiedza to potęga, widzę że społeczeństwo jest ogłupiane jak tylko można...
Zniwelować to można na 2 sposoby:
1. zrezygnować z niezdrowej żywności i wielu produktów sklepowych
2. jeść codziennie duże dawki witaminy C (5-15 gram kwasu askorbinowego lub kilkadziesiąt gram wit.C liposomalnej), czym zniwelujemy szkodliwe działanie wyżej wymienionych rzeczy
0 x
- grzegorzadam
- Moderator
- Posty: 13105
- Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
- x 106
- x 696
- Podziękował: 29964 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19672 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
tom1ek pisze:WŁĄCZMY MYŚLENIE!! To nie witamina C jest tutaj szkodliwa, oj nie...
To raczej wynika z mojego wpisu jednoznacznie!

W parze z kwasem b. tworzy taką mieszankę, synergią zdrowotną tego nazwać nie można raczej.
1. 1. benzoesan sodu - szkodliwość wg badań: BRAK, działania prozdrowotne dla organizmu wg badań: BRAK
Benzoesan sodu.
Kolejny dodatek do lodów. Jak stwierdzono, może powodować rakotwórcze związki szczególnie w połączeniu z kwasem askorbinowym, czyli popularna witaminą C. Tak połączony związek powoduje uszkodzenia mitochondriów, czyli elektrowni komórkowej. Pierwsze badania przeprowadzono ponad 50 lat temu. Zupełnie inne były kryteria szkodliwości wówczas, niż obecnie. Niestety nowych badań na wszelki przypadek brak.
Sztuczne barwniki: niebieski, niebieski – 2, żółty -5, czerwony – 3, czerwony 40 i wiele innych. Sztuczne barwniki i aromaty powstają w laboratoriach. Sztuczne barwniki w połączeniu z benzoesanem sodu mogą prowokować ataki astmy, powstawanie guzków tarczycy, u przedszkolaków i dzieci szkolnych są odpowiedzialne za nadpobudliwość.
Okazuje się, że każdy sztuczny kolor w jakiś sposób działa na nasz organizm szkodliwie. Szczególnie wymaga podkreślenia neurotoksyczność, uszkadzanie organów płciowych, czyli wpływ na reprodukcję i powstawanie raka.
http://hipoalergiczni.pl/benzoesan-sodu ... kotworcza/
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/rodzi ... ow-2015-05
Benzoesan sodu + kwas askoprbinowy = BENZEN
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... oVB87CBj-A
Dorośli i dzieci powyżej 12 roku życia doustnie zapobiegawczo 100 mg dziennie; w zwiększonym zapotrzebowaniu 200 - 1000 mg dziennie.
Ha ha
Swojej latorośli podaję do 5 gramów dziennie, bez benzenu

Ciekawa ''synergia''..
Jak można wit.C zrobić sobie krzywdę!
Tak, jak można zrobić sobie bubę, mając na względzie korzyści wit.C,, a jej
oddziaływanie z tym kwasem powszechnym.
0 x
życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło

- Przebiśnieg
- Posty: 1189
- Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
- x 2
- x 24
- Podziękował: 783 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1313 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
tom1ek pisze:eee...? yyy...? Co to za rozumowanie?!?
Pełna zgoda

Szacowni wśród grona tak wielu specjalistów od uleczeń pozwolę sobie dodać tylko to czego jestem pewien w stu a nawet dwustu procentach

Dlaczego opisując to wszystko nie zadacie pytania o przyczynę czyli zwykłe dlaczego.

Z moich doświadczeń wynika że za przeproszeniem można jajko znieść na twardo i nie pomoże się nie mówię innym mówię sobie jak się nie znajdzie przyczyny.

Usuń przyczynę a zaoszczędzisz i energię i kasę mawiała moja znajoma.

Wiem, że to banalne w swojej prostocie ale świat energii jest prosty jak trzonek szpadla

to tyle w tym temacie z mojego punktu widzenia opartego na moich i nie tylko doświadczeniach

to może pozdrawiam

0 x
- grzegorzadam
- Moderator
- Posty: 13105
- Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
- x 106
- x 696
- Podziękował: 29964 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19672 razy
Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz
Przebiśnieg pisze:Usuń przyczynę a zaoszczędzisz i energię i kasę mawiała moja znajoma.![]()
Przyczyną szkorbutu, zawałów serca, słabych kości...
Jest niedobór wit.C , jedzmy na zdrowie

0 x
życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
