Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

WĘCH I ZAPACH

cedric
Posty: 7191
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
x 95
x 179
Podziękował: 4035 razy
Otrzymał podziękowanie: 11142 razy

WĘCH I ZAPACH

Nieprzeczytany post autor: cedric » niedziela 24 maja 2020, 17:42

Ostatnio wiele wspomina sie o utracie węchu , jako objawie COVID . Na forum chyba nie ma jeszcze wątku poświęconego temu zmysłowi, a natrafiłem na ciekawy wpis o teorii Turina , więc spieszę nadrobić zaległości.

http://haidut.me/?p=971
Kwantowa teoria węchu Luki Turina

10 kwietnia 2020 r. Przez haidut
Tylko post zastępczy dla osób, które nie znają tego tematu. Temat zapachu pojawił się w wielu wywiadach z Rayem Peatem. Jego typową odpowiedzią jest to, że mechanizm węchu nie jest dobrze znany, ale uważa teorie Dr. Luca Turina jest znacznie lepszym wytłumaczeniem niż stosowany w głównym nurcie mechanizm redukcyjnego receptora z blokadą klawiszy w celu wyjaśnienia zapachu, a także każdej innej koncepcji biologicznej lub działania leku. Teoria Turina (TT), jak to nazywam, postuluje, że zamiast mechanizmu kluczowego receptora odmienny zapach, który jesteśmy w stanie dostrzec z różnych cząsteczek, wynika z ich różnych częstotliwości drgań molekularnych. Na przykład, nieprzyjemna cząsteczka, taka jak acetofenon (stosowana w poniższym badaniu), pachniałaby inaczej w zależności od tego, czy wyczuwamy jej „zwykłą” wersję, czy też jej izotop, w którym niektóre atomy wodoru w cząsteczce zostały zastąpione deuterem. Wersje proste i deuterowane mają identyczne struktury, ale inną masę cząsteczkową i jako takie różne częstotliwości wibracji. TT postuluje, że wzory wibracyjne / częstotliwości, zamiast zwykłej struktury molekularnej, są prawdziwymi determinantami tego, jak konkretna cząsteczka pachnie dla żywego organizmu, który ma zmysł węchu. Rzeczywiście zgrabna teoria, a jej poprawność można prawdopodobnie odgadnąć przez to, że jest powszechnie oczerniana przez „tradycyjnych” biologów, chemików, biochemików i lekarzy ze względu na jej czynnik „woo” związany z energią i wibracjami. Jest jedno małe badanie na ludziach z 2001 roku, które wykazało, że ludzie potrafią odróżnić zapach benzaldehydu od jego deuterowanej wersji. Ponadto istnieją również bardziej szczegółowe badania wymienione poniżej, w których wykazano, że muszki owocowe mogą również odróżnić zapach zwykłych i deuterowanych wersji acetofenonu. Kolejne kroki dla Dr. Zespół Turina dekodowałby skład aminokwasowy „receptora” zapachu w celu ustalenia, czy zachodzi interakcja między wibrującymi cząsteczkami zapachowych cząsteczek i specyficznymi aminokwasami tworzącymi „receptor”. Oto moje dzikie przewidywanie - odkryte zostaną cząsteczki o przyjemnym zapachu, które będą oddziaływać z resztą glicyny „receptora” zapachu.

https://www.pnas.org/content/early/2011 ... 8.abstract

https://blogs.sciencemag.org/pipeline/a ... be_able_to_

https://www.newscientist.com/article/dn ... ibrations/

„... W jaki sposób nos generuje sygnały, które mózg rejestruje jako zapach? Konwencjonalna teoria mówi, że sprowadza się to do różnych kształtów śmierdzących cząsteczek. Ale muszki owocowe rozróżniły teraz dwie cząsteczki o identycznych kształtach, dostarczając pierwszych dowodów eksperymentalnych na poparcie kontrowersyjnej teorii, że zmysł węchu może działać poprzez wykrywanie drgań molekularnych. Nosy ssaków i anteny much wyłożone są różnymi złożonymi białkami, które tworzą kieszonkowe „receptory”. Ogólnie przyjęto, że zapach powstaje, gdy cząsteczka zapachu wsuwa się do receptora jak klucz w zamku, zmieniając kształt receptora i uruchamiając kaskadę zdarzeń chemicznych, które ostatecznie docierają do mózgu. Ale teoria „kształtu” ma ograniczenia. Po pierwsze, nie można łatwo wyjaśnić, dlaczego różne cząsteczki mogą mieć bardzo podobne zapachy. W 1996 roku Luca Turyn, biofizyk z Massachusetts Institute of Technology, zaproponował rozwiązanie. Wskrzesił teorię, że sposób, w jaki cząsteczka wibruje, może dyktować jej zapach, i wymyślił mechanizm wyjaśniający, jak to może działać. Jego pomysłem było, że elektrony będą mogły przejść przez receptor tylko wtedy, gdy będą związane z cząsteczką, która wibruje z odpowiednią częstotliwością. Zwykle energia potrzebna elektronowi do odbycia tej podróży byłaby zbyt duża, ale odpowiednia energia wibracyjna mogłaby wywołać efekt kwantowy, w którym elektron „tuneluje” przez tę barierę energetyczną, a następnie zostałby wykryty i zarejestrowany jako szczególny zapach (patrz schemat). ”

„… Ich zespół początkowo umieścił muszki owocowe w prostym labiryncie, który pozwala im wybierać między dwoma ramionami, z których jedno zawiera aromatyczną substancję chemiczną, taką jak acetofenon, wspólny składnik perfum, a druga zawiera deuterowaną wersję. Gdyby muchy wyczuwały zapachy za pomocą samego kształtu, nie powinny być w stanie odróżnić tych dwóch. W rzeczywistości naukowcy odkryli, że muchy preferowały zwykły acetofenon. Wykazali również preferencję dla zwykłych wersji oktanolu i benzaldehydu nad wersjami deuterowanymi. Zespół odkrył również, że mogliby zastosować łagodne wstrząsy elektryczne, aby wzmocnić lub odwrócić tę preferencję w odniesieniu do cząsteczek niedeuterowanych. To sugeruje, że muchy mogą wyczuwać wibracje charakterystyczne dla wiązań łączących deuter z atomami węgla. ”

„… Turin postrzega wyniki jako„ potwierdzenie ”swojej teorii, przynajmniej u much. „Moja teoria została opisana jako niemozliwa
wrażliwy fizycznie, nieprawdopodobna biologicznie, nie poparty dowodami - mówi. „Jest to wyraźne wskazanie, że niektóre składniki węchu muszek owocowych wyczuwają wibracje”. Eksperyment „naprawdę popiera ideę, że muszki owocowe mogą być detektorami kwantowymi”, mówi Gregg Roman z University of Houston w Teksasie, którego laboratorium właśnie rozpoczęło badania wykrywania izotopów u muszek owocowych ”.

„... Eksperymenty planowane są na innym typie ssaka. Kilka lat temu John Sagebiel z University of Nevada, Reno i Mary Cablk z Desert Research Institute w Reno, Nevada, odkryli, że ich pies, owczarek australijski, wydaje się być w stanie odróżnić zwykły acetofenon i jego deuterowaną wersję. Teraz ubiegają się o fundusze, aby sprawdzić, czy te nieformalne wyniki utrzymają się u innych psów. ”
0 x



cedric
Posty: 7191
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
x 95
x 179
Podziękował: 4035 razy
Otrzymał podziękowanie: 11142 razy

Re: WĘCH I ZAPACH

Nieprzeczytany post autor: cedric » poniedziałek 25 maja 2020, 13:50

https://aanos.org/wp-content/uploads/20 ... awning.pdf
ABSTRAKT
Przedstawiony jest pacjent z trzyletnią historią zaburzeń węchowych i smakowych. Początek był związany z ostrym zapaleniem zatok. Po wyzdrowieniu z infekcji i poddaniu się leczeniu utrata węchu i smaku utrzymywała się, a także rozwinął fantomię. Jednak po długim ziewaniu jego zapach całkowicie powrócił na sekundę. Technikę uprzejmego ziewania zastosowano jako rehabilitację węchową u pacjentów laryngektomii poprzez zwiększenie szybkości przepływu powietrza przez nos. Ta technika, choć nieskuteczna w tym przypadku, powinna być uważana za część oceny u osób z dolegliwościami chemosensorycznymi.
Słowa kluczowe: gustacja, hyposmia, węch, ziewanie
WPROWADZENIE
Zapalenie zatok jest częstą przyczyną zaburzeń chemosensorycznych, w tym hiposmii, dysosmii i fantosmii. Dwadzieścia siedem procent pacjentów zgłaszających się do klinik chemosensorycznych z utratą węchu ma etiologię zaburzeń zatok. [1] Czterdzieści pięć procent z nich wykazuje fluktuację zdolności węchowych podczas codziennych czynności, takich jak ćwiczenia i prysznic. [2] Stwierdzono również, że ziewanie przejściowo poprawia węch u pacjentów po laryngektomii, ale nie zostało to dotychczas opisane w utracie zapachu wywołanej zapaleniem zatok.[…]

DYSKUSJA
U tego pacjenta ziewanie było najbardziej imponującym czynnikiem łagodzącym jego dysfunkcję węchową. Ziewanie mogło poprawić jego ostrość węchową poprzez zwiększenie szybkości przepływu powietrza przez nos. Ziewanie zastosowano jako rehabilitację węchową u pacjentów po laryngektomii. [3] To aktywne dobrowolne ziewanie, PYT, wykonuje się poprzez wytworzenie ujemnego ciśnienia wewnątrzustnego, które indukuje przepływ powietrza przez nozdrza do błony śluzowej węchu. [4] Wydajność PYT przypomina ziewanie w publicznej sytuacji, opuszczanie szczęki i języka oraz uniesienie podniebienia z mocno zamkniętymi ustami. PYT u pacjentów po laryngektomii zwiększa przepływ powietrza przez nos, podwajając minimalną szybkość wymaganą do udanego węchu. Większa objętość wdychanego powietrza koreluje ze zwiększonymi wynikami testów identyfikacji węchu. [5]
Ziewanie może być również znakiem odzwierciedlającym wewnętrzny stan wzmocnionej funkcji węchowej. Dwóch pacjentów z chorobą Parkinsona (PD) doświadczyło powrotu do dawnej utraty węchu po nawracających epizodach ziewania podczas leczenia głowy polem elektromagnetycznym (EMF). Przywrócony zmysł trwał kilka godzin. [6] W ziewaniu pośredniczy aktywacja postsynaptycznych receptorów D2 w ciele prążkowanym i układzie limbicznym. [7] Opuszka węchowa zawiera dużą populację neuronów dopaminergicznych zaangażowanych w przetwarzanie informacji węchowej. [8] Może to wyjaśniać, w jaki sposób leczenie PD za pomocą pola elektromagnetycznego indukowało ziewanie i zwiększoną zdolność węchową.

Kichanie jest wywoływane przez czynniki drażniące w nosie i przekazywane przez nerw trójdzielny do centrum kichania w pniu mózgu. [9] Szacowana prędkość wydechu powietrza podczas kichania waha się od 100 km / h do 1,045 km / h. [10] Inaczej niż kaszel, kichanie ma dłuższy okres wdechu. Kichanie i ziewanie dzielą długą inspirację, otwierając szczęki i zamykając oczy w punkcie kulminacyjnym. Podczas długiej inspirującej fazy ziewania powietrze przepływa głównie przez usta, podczas gdy w przypadku kichania powietrze przedostaje się zarówno przez usta, jak i przez nos. Ulepszoną funkcję węchową opisanego przypadku, po ziewaniu i kichaniu, można zrozumieć na podstawie długiego okresu wdechu podczas ziewania i kichania, a tym samym zwiększonej szansy na związanie substancji zapachowych z błoną śluzową węchu.
Przewodząca utrata węchowa to każdy proces, który powoduje wystarczającą niedrożność w nosie, aby zapobiec przedostawaniu się cząsteczek zapachowych do nabłonka węchowego. Poprawa zapachu za pomocą manewrów, które zmieniają przepływ powietrza, w tym kichanie i ziewanie, w połączeniu z nienaruszonym węchem retronasalnym, sugerują przewodzące źródło jego dolegliwości chemosensorycznych. Jednak brak strukturalnych dowodów na przewodzącą blokadę u tego pacjenta pozostaje niepokojący. Możliwe, że wirusowe olfaktotoksyny zniszczyły komórki czuciowe znajdujące się w niezbędnym obszarze tunelu aerodynamicznego nabłonka węchowego. Pozostałe neurony czuciowe, które nie zostały uszkodzone, mogą być zlokalizowane w regionie nie narażonym na normalne fizjologiczne prądy wirowe zapachów podczas wdechu. Zatem manipulacja przepływem powietrza omija dysfunkcyjny neuron i stymuluje te, które pozostają.
Badanie ma kilka ograniczeń. Co najważniejsze, jest to oparte na subiektywnych raportach bez obiektywnych testów potwierdzających takie skargi. Biorąc pod uwagę przejściowy charakter ulepszeń i długi czas wykonywania takich obiektywnych testów węchowych, nie jest to zaskakujące. Tak więc w innych zaburzeniach neurologicznych, w tym
bóle głowy i przewlekły ból, istnieją ograniczone obiektywne testy potwierdzające reklamacje. Zatem brak dowodów obiektywnych nie powinien odejmować znaczenia tego badania klinicznego.
Ziewanie poprawia przepływ powietrza przez nos, a tym samym może wywoływać ostrość węchową. Grzeczna technika ziewania, choć nieskuteczna w tym przypadku, powinna być uważana za część oceny u tych, którzy skarżą się na zaburzenia chemosensoryczne."
0 x



cedric
Posty: 7191
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
x 95
x 179
Podziękował: 4035 razy
Otrzymał podziękowanie: 11142 razy

Re: WĘCH I ZAPACH

Nieprzeczytany post autor: cedric » czwartek 23 lip 2020, 20:21

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wibracyjna_teoria_Turina

Wibracyjna teoria Turina

Wibracyjna teoria Turina – teoria dotycząca mechanizmu pobudzania receptorów węchowych, według której rodzaj zapachu związku chemicznego jest zależny od widma w zakresie podczerwieni (IR), czyli częstości oscylacji w poszczególnych fragmentach cząsteczki. Teoria jest przeciwstawiana zasadzie "zamka i klucza" lub "gościa i gospodarza", zgodnie z którą decydujący jest kształt cząsteczek odorantów. Stereochemia jest jedną z ugruntowanych podstaw biochemii w medycynie. Komplemenarnością przestrzennych struktur wyjaśnia się np. działanie receptorów nikotynowych, adrenergicznych, opioidowych i innych. Zasada "zamka i klucza" jest też podstawą stereochemicznej teorii węchu, sformułowanej przez Johna E. Amoore'a.

Luca Turin stwierdził, że mieszaninę o zapachu dowolnego wzorca można sporządzać na podstawie katalogów widm IR, tak mieszając pojedyncze składniki, aby widma IR mieszaniny i wzorca były jednakowe.


Spis treści
1 Fizykochemiczne podstawy wibracyjnych teorii węchu
2 Pionierzy teorii wibracyjnej
3 Badania Turina i hipoteza "biologicznego spektroskopu STS"
4 Przypisy
5 Linki zewnętrzne
Fizykochemiczne podstawy wibracyjnych teorii węchu[edytuj kod]


Z punktu widzenia fizyki cząsteczka związku chemicznego jest strukturą złożoną z określonej liczby różnych jąder atomowych (ładunek dodatni) i elektronów (ładunek ujemny). Za kształt tej struktury odpowiadają elektrostatyczne oddziaływania między ładunkami. Ulega on w pewnym zakresie nieustannym oscylacjom, wokół stanu najbardziej korzystnego – o najniższej energii (zobacz rys. – krzywa Morse'a). Energia oscylacji jest kwantowana – ulega zmianom skokowym, związanym z absorpcją lub emisją kwantu energii. Odpowiada to absorpcji lub emisji promieniowania elektromagnetycznego o określonej liczbie falowej (ν = 1/λ). Różnice między kolejnymi poziomami energii oscylacji (wielkości absorbowanych lub emitowanych kwantów) odpowiadają długości fali z zakresu podczerwieni. Większe kwanty, powodujące zmiany stanu energetycznego elektronów, odpowiadają zakresowi promieniowania widzialnego (na przykładowej ilustracji – mechanizm zjawiska fluorescencji).

Nawet proste cząsteczki kilkuatomowe są zdolne do absorpcji kwantów o różnej wielkości, odpowiadających różnym rodzajom drgań (np. rozciągających wiązanie chemiczne, zginającym lub skręcającym). W cząsteczkach wieloatomowych liczba przejść odpowiadających różnym długościom fali jest bardzo duża[1] (np. widmo aniliny, przedstawione na rysunku). Określanie położenia pasm absorpcji IR (spektroskopia oscylacyjna) umożliwia ustalanie struktury cząsteczek, metodą wyodrębniania drgań charakterystycznych dla poszczególnych grup funkcyjnych.

Oscylator anharmoniczny Morse'a


Zasada Francka-Condona


Fale o różnej częstotliwości ν


Przejścia absorpcyjne


Widmo IR aniliny
Pionierzy teorii wibracyjnej[edytuj kod]

Hipotezy dotyczące związku między widmem IR i zapachem były formułowane już w pierwszej połowie XX wieku. Wciąż cenione – często cytowane – są pionierskie prace G.M.Dysona[2], J.T. Daviesa[3], R.W. Moncrieffa[4] i Roberta Wrighta[5][6][7].

Przypuszczano, że białka receptorowe są rodzajem anten "nastrojonych" na odbiór określonych częstotliwości fal. R.H. Wright (1961) sądził, że w widmie cząsteczek odorantów występują tzw. "częstości osmiczne" z zakresu 50 – 500 cm−1. Miały one wywoływać zmiany poziomu energetycznego elektronów w cząsteczkach "pigmentów" (ok. 20 rodzajów), występujących w śluzie nabłonka węchowego[8][9].

Przejściu elektronów z metastabilnego stanu wzbudzonego do stanu podstawowego miała towarzyszyć zmiana momentu dipolowego cząsteczki pigmentu, wywołująca lokalną depolaryzację najbliższego fragmentu błony komórki węchowej. Pigmenty miały być odpowiedzialne za istnienie ok. 20 zapachów podstawowych (analogicznych do trzech podstawowych barw). Istnienia takich pigmentów doświadczalnie nie potwierdzono.

Przeciw hipotezie Wrighta i innych wymienionych pionierów teorii wibracyjnej przemawiają wyniki doświadczeń innych badaczy, np. K. Buijsa i wsp.[10]. Przytaczano też zastrzeżenia, że:

izotopowe wymiany atomów w cząsteczkach odorantów, które wpływają na częstości drgań cząsteczki (zmiana masy), nie powodują zmian zapachu
hipoteza nie pozwala wyjaśnić różnic między zapachem enancjomerów, które mają identyczne widma rotacyjne i oscylacyjne (np. izomery karwonu).
Badania Turina i hipoteza "biologicznego spektroskopu STS"[edytuj kod]

Siarkowodór, H2S

Dekaboran, B10H14

Struktura izomerów karwonu

Pentanon-2

Efekt tunelowy
Turin rozpoczął badania naukowe od prób rozwiązania problemu intensywnego zapachu związków o bardzo małych cząsteczkach w stosunku do cząsteczek białek receptorowych. Zachowania takich układów receptor–odorant nie objaśnia stereochemiczna teoria "zamka i klucza". Turin założył, że intensywny i bardzo charakterystyczny zapach siarkowodoru jest związany z obecnością w cząsteczce rzadko spotykanych drgań o liczbie falowej 2500 cm−1. Odszukał informację, że taka sama liczba falowa występuje w widmie borowodorów, związków stosowanych jako paliwo rakietowe. Z pomocą specjalistów – francuskich perfumiarzy – potwierdził, że zapach dekaboranu B10H14 przypomina zapach zepsutych jaj, mimo że kształt jego cząsteczki nie jest podobny do kształtu cząsteczki siarkowodoru.

Próby wyjaśnienia różnicy między zapachami enancjomerów karwonu zaowocowały stworzeniem koncepcji węchu jako "spektroskopu" , wzorowanej na założeniach skaningowej spektroskopii tunelowej (Scanning Tunneling Spectroscopy, STS; zobacz – Skaningowy mikroskop tunelowy). Luca Turin przyjął, że między dwoma fragmentami cząsteczki białkowego receptora elektrony mogą przepływać wtedy, gdy znajdzie się między nimi fragment cząsteczki odoranta, o odpowiedniej charakterystycznej częstości oscylacji. W tej sytuacji zachodzi tunelowanie elektronu, czego następstwem są zmiany stanu receptora, ulokowanego w błonie komórkowej, i pobudzenie neuronu[11][12].

Za doświadczalne potwierdzenie hipotezy uznano wyniki eksperymentów dotyczących zapachu enancjomerów karwonu. Przyjęto wyjściowe założenia, że w przypadku:

(+)-karwonu biologiczny spektroskop odbiera wszystkie charakterystyczne częstości oscylacji, co wywołuje wrażenie zapachu "kminkowego"
(-)-karwonu względy przestrzenne uniemożliwiają wykrycie drgań grupy karbonylowej, bez których odbierany jest zapach "miętowy".
Luca Turin przeprowadził eksperyment, polegający na "uzupełnieniu" widma oscylacyjnego (-)-karwonu przez wprowadzenie małych cząsteczek ketonu, zawierającego tę grupę. Udane odtworzenie "kminkowego" zapachu (+)-karwonu przez zmieszanie (-)-karwonu z pentan-2-onem zostało potwierdzone przez perfumarzy.

Koncepcja Turina jest uznawana za hipotezę kontrowersyjną i wymagającą dalszych badań[13][14][15].
0 x



cedric
Posty: 7191
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
x 95
x 179
Podziękował: 4035 razy
Otrzymał podziękowanie: 11142 razy

Re: WĘCH I ZAPACH

Nieprzeczytany post autor: cedric » czwartek 22 kwie 2021, 13:04

Ponownie wytrenuj mózg w rozpoznawaniu zapachów
W SKRÓCIE
"Utrata węchu, inaczej nazywana anosmią, jest częstym objawem COVID-19 i może być również spowodowana starzeniem się, niedoborem witaminy D, stosowaniem niektórych leków, cukrzycą, niektórymi chorobami wirusowymi i wieloma schorzeniami neurologicznymi
System węchowy bardzo dobrze reaguje na trening; W jednym z badań wykazano, że trenowanie węchu przez 12 tygodni znacznie zwiększyło czułość wykrywania zapachów u osób z anosmią
Podstawą treningu węchu jest wzmacnianie funkcji poprzez korzystanie ze ścieżki nerwowej używanej przez komórki nerwu węchowego
Do wypróbowania treningu potrzebujesz tylko czterech różnych zapachów, takich jak olejki eteryczne z róży, cytryny, goździków i eukaliptusa
Aktywnie wąchaj każdy zapach przez około 20 sekund kilka razy dziennie, np. bezpośrednio po przebudzeniu i przed pójściem spać; pamiętaj, aby podczas wąchania skupić się na zapachu, próbując przypomnieć sobie swoje doświadczenie związane z tym zapachem"
więcej w
https://polish.mercola.com/sites/articl ... achow.aspx
0 x



cedric
Posty: 7191
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
x 95
x 179
Podziękował: 4035 razy
Otrzymał podziękowanie: 11142 razy

Re: WĘCH I ZAPACH

Nieprzeczytany post autor: cedric » czwartek 22 kwie 2021, 13:08

“Nie lękajcie się!”
https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 8696009783
Brak węchu i smaku po infekcji grypowej
Pytanie nadesłane do redakcji
Jak i gdzie leczyć brak powonienia i smaku po grypie. Nie palę.”
https://www.mp.pl/pacjent/grypa/lista/8 ... i-grypowej
0 x



cedric
Posty: 7191
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
x 95
x 179
Podziękował: 4035 razy
Otrzymał podziękowanie: 11142 razy

Re: WĘCH I ZAPACH

Nieprzeczytany post autor: cedric » poniedziałek 15 lis 2021, 00:17

https://neuroexpert.org/wiki/wech-syste ... trzegania/
" Węch: system wczesnego ostrzegania

Zdolność wykrywania i reagowania na potencjalne zagrożenia jest niezbędna do przetrwania gatunku – zarówno ludzi, jak i innych zwierząt. Zespół naukowców z Karolinska Institutet w Szwecji postanowił sprawdzić, jaką rolę w tym procesie odgrywa węch. W tym celu zastosował nową, autorską technikę, która umożliwia prześledzenie, co dzieje się w mózgu, kiedy ocenia on jakiś zapach jako niebezpieczny. Wyniki tego badania, opublikowane na łamach prestiżowego czasopisma PNAS, wskazują na istnienie odrębnej ścieżki neuronalnej reprezentującej „węchowy system wczesnego ostrzegania”.

Unerwienie ludzkiego narządu węchu stanowi około 5% ośrodkowego układu nerwowego, co umożliwia nam rozróżnianie milionów różnych zapachów. Część z nich wydzielana jest przez substancje niebezpieczne dla zdrowia i życia – np. chemikalia lub zepsute pożywienie. Wykrywanie takich zagrożeń jest kluczowym aspektem sztuki przetrwania. Bodźce węchowe mogą przebyć ścieżkę od nosa do mózgu w zaledwie ok. 100 – 150 milisekund. Zatem węch może służyć do błyskawicznego wykrywania zagrożeń w środowisku. Jednak dotychczas nie udało się odkryć neuronalnych mechanizmów zaangażowanych w przetwarzanie informacji zapachowych na reakcję unikania. Przedsięwzięcie to jest szczególnym wyzwaniem w przypadku badań na ludziach, ponieważ do tej pory nie została opracowana nieinwazyjna metoda pomiaru aktywności opuszki węchowej – głównej struktury zaangażowanej w interpretację zapachów.

Dlatego pierwszym krokiem naukowców z Karolinska Instituet było opracowanie techniki pozwalającej na rejestrację aktywności opuszki węchowej. Ta struktura znajduje się w węchomózgowiu i posiada bezpośrednie, monosynaptyczne połączenia z ośrodkami układu nerwowego, które odpowiadają za wykrywanie i zapamiętywanie zagrożeń oraz zarządzają reakcjami motorycznymi. Dzięki wiedzy o tych połączeniach naukowcom udało się stworzyć technikę analizy sygnału EEG (elektroencefalogramu), która umożliwia detekcję aktywności opuszki węchowej. Uzbrojeni w to narzędzie, przeprowadzili następnie serię eksperymentów, w których udział wzięło 19 uczestników. Badani zostali poproszeni o ocenę sześciu różnych zapachów, podczas gdy aktywność ich mózgów rejestrował system EEG, a reakcje behawioralne na poszczególne zapachy były nagrywane.

Wyniki eksperymentów ujawniły, że wraz z oceną zapachów w opuszce węchowej pojawił się zarówno rytm aktywności beta (12.5 – 30 Hz, związany z czuwaniem), jak i gamma (40 – 70 Hz, związany z koncentracją). Jednakże jedynie zapachy postrzegane jako negatywne wzbudzały wczesną odpowiedź o częstotliwości beta, po której następowała reakcja kory motorycznej. Wyniki behawioralne wykazały, że w wypadku negatywnie ocenionych zapachów i wzbudzenia wczesnej aktywności beta dochodziło do fizycznego odsunięcia się od źródła zapachu. Te rezultaty pokazują, że opuszka węchowa przetwarza bodźce na wielu poziomach. Ponadto, poprzez aktywność o częstotliwości beta, posiada zdolność wzbudzania aktywności kory motorycznej i inicjowania reakcji unikania.

Opuszka węchowa błyskawicznie reagowała na pojawienie się nieprzyjemnego zapachu i wysyłała do kory motorycznej mózgu bezpośredni sygnał, który docierał tam już w 300 milisekund po prezentacji bodźca. Aktywacja kory motorycznej powodowała, że uczestnik nieświadomie odchylał się do tyłu, by odsunąć się od źródła zapachu. Te wyniki wskazują na rolę węchu we wczesnej detekcji zagrożenia. Ujawniają także, że działanie tego systemu przebiega w dużej mierze poza naszą świadomością” – opowiada Johan Lundström, autor badania i profesor na Wydziale Neuronauki Klinicznej w Karolinska Institutet.

NK

Bibliografia:
Behzad I. et al. The human olfactory bulb processes odor valence representation and cues motor avoidance behavior. Proceedings of the National Academy of Sciences, 2021"
0 x



Awatar użytkownika
azo
Posty: 1484
Rejestracja: niedziela 09 wrz 2018, 11:31
x 256
x 153
Podziękował: 4441 razy
Otrzymał podziękowanie: 2805 razy

Re: WĘCH I ZAPACH

Nieprzeczytany post autor: azo » poniedziałek 15 lis 2021, 11:13

Pokuszę się troszkę o rozbudowanie tematu starymi ogólnie znanymi "prawdami ludowymi". Może już niekoniecznie ogólnie znanymi ponieważ okazywane im na różne sposoby lekceważenie odcina Człowieka od ich możliwości, a nawet płynącej z nich całkiem neutralnej informacji mogącej posłużyć do poszerzenia wiedzy. To sygnał emocjonalny - nie chcę tego - wysyłany do tak zwanego Pola sprawia, że nie jestem w stanie z czegoś skorzystać i to dotyczy zarówno jakiejś emocji jak i wiedzy. Nawet jeśli ta wiedza była niekompletna i teraz jest konieczność jej uwspółcześnienia, rozbudowania o nowe elementy osobiście wolę się nad nią jakoś pochylić niż odrzucać z automatu jako śmieszną bzdurę. W każdym "szaleństwie" jest jakaś metoda. Moim zdaniem tak jest oczywiście. To w jaki sposób to "szaleństwo" interpretuję zależy od poziomu neutralności wewnętrznego obserwatora. Brak oceny sprawia iż mogę dostrzec więcej aspektów tej samej rzeczy. Będąc jeszcze poranionym, obolałym i chwilowo podejrzliwym dopatruję się w tym podstępu, w innym nastroju - umownie "uduchowionym" szukam w tym głębszego sensu lub będąc w stanie - "interesowności" szukam w tym zysku dla Siebie czy Mojej wspólnoty.

Tak więc dawniej zauważano powiązanie węchu z intuicją. Często mawiało się: ma nosa do interesów lub inaczej okazywane wyczucie do czegoś, świetnie to/kogoś wyczuł, idzie za czymś jak pies gończy lub jak po sznurku w domyśle to jest "trop" zapachowy, zapachniało grozą, atmosfera się oczyściła (zapach świeżego powietrza po rozładowaniu napięcia) itdp. Zastanawiam się czemu jakiś brzydki zapach jest tak niebezpieczny, że aż wywołuje jedną z najsilniejszych form odrzucenia czyli wstręt. W końcu naprawdę nie "muszę" jeść tego co Mi tak brzydko pachnie. Być może chodzi też o innego rodzaju zagrożenie - w naturze zgnilizna, trupi odór (przykładowo), wielu chorobom ropnym lub inaczej zaburzającym metabolizm też towarzyszy zapach wywołujący wstręt. A przecież nikt z Nas raczej nie zamierza zjeść chorego, któremu udziela pomocy. Nasuwa Mi się wyłącznie skojarzenie z zagrożeniem tak zwaną "wibracyjną zaraźliwością" - na zasadzie kamertonów - kiedy zaś odczuwam wstręt oznacza to iż Moje wibracje w tym momencie są bardzo słabe/chwiejne i mogą jeszcze bardziej się obniżyć. Od dawna też stosuje się wibracyjne ochrony typu biały strój dla służby zdrowia, czyli otaczanie się kolorem odbijającym wibracyjnie. To też powstało drogą prób i zauważania tego co działa wspomagająco.

Dawniej nawet określano dostęp do tych możliwości jako czuciowiedzę, gdzie czucie może oznaczać właśnie węch. Istnieje też wiele przekazów o tym iż dawni mistrzowie potrafili Swój stan manifestować zapachem Swojego ciała. Wchodził taki gość do sali i wszyscy czuli zapach pięknych kwiatów np. Dawno temu czytałam wspomnienia uczniów SaiBaby którzy opowiadali między innymi, że nigdy się nie mył, również włosów nie mył latami. Kiedyś chcieli Go uczesać i okazało się, że w Jego bujnych włosach zamieszkała jak w lesie rodzina skorpionów. :lol:

Nie wiem czy to prawda, zakładam, że Ludzie którzy latami przy Nim byli nie kłamali. A jednak z pewnością nie śmierdział bo byłby dla tychże uczniów odrażający bardziej niż pociągający. Stąd zresztą mamy taki pęd do tego, żeby "być czyściutką/kim i ładnie pachnieć" z czego intensywnie korzysta przemysł kosmetyczny i perfumeryjny. Zdrowe ciało zawsze ładnie pachnie zaś "super zdrowe" pachnie pięknie. Sadhguru opowiadał w jednym wideo iż robi Swoim uczniom test głaskania kobry (wszyscy przeżyli :D ) - zwierzęta bowiem reagują na Nasz zapach, który wydzielamy w różnych stanach emocjonalnych. Sam Sadhguru też po prostu może go wyczuwać i Moim zdaniem wyczuwa (sądząc po Jego reakcjach, które zaobserwowałam na nagraniach spotkań). Węchem wyczuwamy to czego nie czuć - czyli emocje, feromony i mnóstwo innych rzeczy tego typu, jak sądzę o wielu z nich jeszcze nie wiemy. Perfumy działają niestety troszkę na zasadzie tuszowania smrodu. Jest też wiele określeń typu "coś Mi tu śmierdzi" oznaczających iż intuicyjnie wyczuwamy niebezpieczeństwo.

Tak szybkie połączenie po prostu czemuś służyć i to na wielu poziomach, nie tylko czysto fizycznym. Jednak jest omylne, być może wtedy kiedy zmysł "niższy" nie jest właściwie połączony ze zmysłem "wyższym". Albo z innego powodu, którego jeszcze nie znam, powodów może być więcej. Zdolność wyczuwania zapachów zmienia się w różnych stanach emocjonalnych i psychicznych, węch potrafi się czasami wprost niewiarygodnie wyostrzyć, podobnie jak inne zmysły - wzrok i słuch. Do pewnego momentu samorozwoju (w kierunku akceptacji wszystkiego) byłoby to nie do zniesienia. Można czuć zapach na bardzo dużą odległość, można go czuć przez szkło i jak sądzę przez metal a może i kamień (nawiasem metale i kamienie też mają swoje zapachy przecież), można poczuć zapach czyichś intensywnych myśli lub emocji dokładnie tak samo jak fizyczny. Często nie zwracamy na to uwagi ale jednak czujemy i reagujemy na fakt, że np mróz i śnieg mają swoje zapachy, podobnie jak gorąco może pachnieć inaczej w zależności od tego co je powoduje i nie chodzi o zapach fizyczny. Zapach, podobnie jak widok uruchamia też pewne wspomnienia z nim związane. Czemu tak naprawdę "małpki" zasłaniają Sobie usta, uszy i oczy - zmysły bezpośrednio połączone z mózgiem? Albo po co? Czy na pewno zasłaniają po to, żeby nic "nie wyszło" czy po to, żeby szkodliwe nie "weszło"? Smak nawiasem mówiąc jest funkcją węchu, sam smak rozpoznaje wyłącznie słone/słodkie/gorzkie/ostre/kwaśne, może jest jeszcze coś dostępnego jako wyższy zmysł nie wiem - np łagodne, harmonijne, przyjemne? Wystarczy zatkać nos przy jedzeniu żeby to sprawdzić. Gdzieś tam nawet czytałam, że w starych pismach były informacje iż "Bogowie" z tego powodu trzymali się z dala od Ludzi ponieważ Ich zapach był dla Nich nie do zniesienia. Uznajmy, że to byli "Bogowie" niższego sortu, tacy na miarę tamtych czasów, skoro niższe wibracje jeszcze Im jakoś zagrażały obniżeniem Ich własnych. Nowe czasy = idziemy dalej i nie obawiamy się niskich wibracji tylko je transformujemy! :)

Już kończę... :lol:
ps. Sorek jestem trochę pobudzona znowu i potrzebuję to pobudzenie zrównoważyć rozproszeniem. Czyli chaotycznym działaniem i gadaniem. Jak to baba. Ooo!! Albo jak Słońce. :D
0 x


Ascezo minD

ODPOWIEDZ