Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Awatar użytkownika
Kapłan 718
Posty: 67
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 15:20
Podziękował: 55 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy

PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: Kapłan 718 » poniedziałek 11 lut 2013, 14:00

http://www.tvn24.pl/papiez-benedykt-xvi ... 628,s.html

krótko, proroctwo się wypełnia, miało nastąpić po 21 grudnia, nastąpiło, coś się kończy ale czy coś się zaczyna ?!

zapraszam do dyskusji... gorącej :twisted:

Kapelan 718
0 x


Kapłan 718, Analityk Liczbowy Projektu Cheops 2005-2013

Awatar użytkownika
Kapłan 718
Posty: 67
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 15:20
Podziękował: 55 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: Kapłan 718 » poniedziałek 11 lut 2013, 14:45

Kiaro, napiszę proszę, co myślisz o tym, bardzo chcę znać Twoje zdanie... chwilę temu Kardynał Dziwisz się wypowiedział dla tvn24 "następny papież może być z Afryki, otwieramy się na nowe", Nostradamus miał rację :D
0 x


Kapłan 718, Analityk Liczbowy Projektu Cheops 2005-2013

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16986
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1088
x 545
Podziękował: 17188 razy
Otrzymał podziękowanie: 24272 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: songo70 » poniedziałek 11 lut 2013, 18:25

dokładnie i ma na imię nawet Piotr :o 8-) :lol:
Obrazek
Kardynał Peter Turkson
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
Szmer
Administrator
Posty: 92
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 17:46
x 3
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: Szmer » wtorek 12 lut 2013, 10:52

Nie wiem czemu ale ilekroć widzę tego kandydata z afryki... mam wrażenie że przed chwilą coś jarał :P
0 x


Przed rozmową ze mną skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą!

ex-east
Posty: 1144
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 20:57
x 2
x 93
Podziękował: 390 razy
Otrzymał podziękowanie: 1528 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: ex-east » wtorek 12 lut 2013, 12:26

Szmer pisze:Nie wiem czemu ale ilekroć widzę tego kandydata z afryki... mam wrażenie że przed chwilą coś jarał :P

Nareszcie . Może w Watykanie zrobią strefę wolności dla palaczy ? A plac św .Piotra wypełnią tłumy zjaranych "kadzidełkami" wiernych. Jakbyś nie wiedział, szmerze, oni na dopalaczach jadą od samego początku ;)
0 x



Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: Thotal » wtorek 12 lut 2013, 12:41

Ale na czym?
Mszalne czy kadzidło? :D



Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » wtorek 12 lut 2013, 12:55

Chwilowo jestem poza zasięgiem , wrodziłam do dawnego domu, mam mnóstwo zaległości , które muszę ogarnąć, przepraszam za nieobecność na forum.
Ale powiem wam iż wszystko realizuje się zgodnie z moja dawną wiedzą, ( i to we wszystkich tematach) zatem sprawa Watykanu jak najbardziej na czasie , bo w minioną sobotę rano zostały odblokowane energetyczne przeolbrzymie zapory zdeponowane w Szwecji. Teraz płynie pełna moc energetyczna z Bieguna Północnego dla Europy , a co za tym idzie muszą nastąpić zmiany wszechstronne w wielu układach.

To że religie bezpowrotnie chyliły się ku końcowi pisałam na forum od kilku lat, proces trwał i właściwie finalizuje się , już nie da rady nikt i nic go powstrzymać nie można reanimować "trupa".... , nie można , bo ludzie tego juz nie chcą.

Była Europa , którą totalnie zablokowano, była Ameryka ( jedna i druga) , która tak naprawdę jest wyeksploatowana energetycznie, teraz zdaniem pewnych opcji (niemanipulujących energiom na olbrzymią skalę ) nadszedł czas na Afrykę. Do niej od pewnego czasu przenoszone są gospodarcze i ekonomiczne inwestycje. Chińczycy zbudowali tam olbrzymie miasto , które jeszcze nie jest zaludnione ( poszukajcie w necie, ja "przypadkowo znalazłam to info.)
Jak nie wiesz o co chodzi to zawsze chodzi o energie, plany były zniszczenia i zatopienia Europy , te wizje Paryża pod wodą są uwiecznione nawet na malowidłach w paryskim metrze.

Nasi władcy postawili na Afrykę papież czarnoskóry to miliony wyznawców ktorymi można manipulować i ciągnąc energię i kasę. W Europie za wysoka świadomość juz się tak nie da, ona podniosła głowę , trzeba użyć również niechęci ras w stosunku do siebie. Polityka Europejska ( bynajmniej we Francji ) tworzy niechęć do kolorowych emigrantów ( partia http://pl.wikipedia.org/wiki/Jean-Marie_Le_Pen) obwiniając ich za wszystko zło. Dołóżmy do tego czarnego papieża któremu mają się podporządkować wszyscy wyznawcy KK i koktajl bojowy gotowy.

O co chodzi ? O możliwość manipulacji oraz cały czas o energię, o nic więcej. A, co będzie? Zapowiadany finał , elementy w grze muszą zaistnieć ale wydarzenia pobiegną zupełnie inną drogą ze skutkiem przewidywanym w przepowiedniach ale nie przynoszącym żadnych globalnych tragedii.


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16986
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1088
x 545
Podziękował: 17188 razy
Otrzymał podziękowanie: 24272 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: songo70 » wtorek 12 lut 2013, 14:36

..mój brat zwrócił uwagę na ciekawy aspekt sprawy,-
otóż KRK niezależnie od faktycznych przyczyn i skutków, świadomie lub nieświadomie zrobił sobie piękną reklamę "PR" na całym świecie jako firma z 2tys. letnią tradycją.
:?: :?:
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Zochna
Posty: 1762
Rejestracja: środa 02 sty 2013, 09:33
x 3
x 37
Podziękował: 1222 razy
Otrzymał podziękowanie: 1634 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: Zochna » wtorek 12 lut 2013, 14:57

Poniższą informację na temat sytuacji w Watykanie, przekazuję na Forum.
Czyta się to jak scenariusz do filmu kryminalnego.
Na ile to prawda, niech ocenia czytający.


Kto chce ustrzelić Benedykta XVI
Wszystko zaczęło się od książki Gianluigiego Nuzziego „Jego Świątobliwość. Tajne dokumenty Benedykta XVI”. Publikacja ta zawiera i analizuje dokumenty przeznaczone do wiadomości Benedykta XVI i jego najbliższych współpracowników, które zostały przekazane autorowi. Chodzi o ważne listy, korespondencję między papieżem a sekretarzem stanu kard. Tarcisiem Bertonem, zapiski osobistego sekretarza i dokumenty z różnych nuncjatur. Prawdziwość materiałów jest niepodważalna i jasno widać, że w Watykanie toczy się wojna o władzę i pieniądze. Niektórzy spekulują, że skończy się dymisją papieża.
kto chce ustrzelić benedykta XVI

W Watykanie toczy się wojna o władzę i pieniądze.
Niektórzy spekulują, że skończy się dymisją papieża

Agnieszka Zakrzewicz
Korespondencja z Rzymu

Wszystko zaczęło się od książki Gianluigiego Nuzziego „Jego Świątobliwość. Tajne dokumenty Benedykta XVI”. To kulminacja pierwszego etapu toczącej się w Watykanie wojny o władzę. Publikacja ta zawiera i analizuje dokumenty przeznaczone do wiadomości Benedykta XVI i jego najbliższych współpracowników, które opuściły teren Stolicy Apostolskiej i zostały przekazane Nuzziemu. Chodzi o ważne listy, korespondencję między papieżem a sekretarzem stanu kard. Tarcisiem Bertonem, zapiski osobistego sekretarza, ks. Georga Gänsweina, i dokumenty z różnych nuncjatur. Prawdziwość materiałów jest niepodważalna.
– Moje źródło informacji odezwało się zaraz po wydaniu pierwszej książki, „Vaticano S.p.a” („Watykan sp. z o.o.”), która zawierała dokumenty z archiwum prałata Dardozziego i ujawniała skandale finansowe IOR (Istituto per le Opere di Religione – Instytut Dzieł Religijnych, tak oficjalnie nazywa się Bank Watykański – przyp. AZ), zaangażowanego w pranie brudnych pieniędzy oraz w wielką łapówkę Enimont dla włoskich polityków. Skontaktowano się ze mną przez starego znajomego. Zanim trafiłem do właściwego informatora, dwukrotnie spotkałem się z dwoma mężczyznami, którzy mnie „badali”, a ich zachowanie wskazywało na to, że są bardziej obyci z mundurem niż z sutanną. Spotkania ze źródłem informacji oraz przekazywanie dokumentów następowały systematycznie, w bezpiecznych miejscach. Żadnych telefonów, mejli, kontaktów bezpośrednich. Moje źródło informacji zostało nazwane Maryja, choć nie była to jedna osoba, tylko grupa, która postanowiła ujawnić zgniliznę Watykanu – mówi Nuzzi.

Polowanie na kruki

Watykan stwierdził, że książka Nuzziego jest niemoralnym owocem kradzieży i działaniem przestępczym. Trzy dni po premierze światowe media obiegła wiadomość o aresztowaniu przez żandarmerię watykańską papieskiego kamerdynera Paola Gabrielego. Zatrzymania dokonał szef żandarmerii Domenico Giani, którego nazwisko powtarza się w niewygodnej książce. Podobno w mieszkaniu kamerdynera znaleziono sejfy pełne dokumentów i urządzenia do ich kopiowania.
Majordomusa osadzono w „pokoju bezpieczeństwa”, ponieważ w Watykanie nie ma więzienia. Chciano mu postawić zarzut spowodowania zagrożenia dla osoby papieża, ale ograniczono się do oskarżenia go o kradzież tajnych dokumentów i ich ujawnienie.
O tym, że za Spiżową Bramą krążą tzw. kruki, które wykradają i rozpowszechniają tajne informacje, wiadomo od kilku miesięcy. Papież powołał komisję kardynalską mającą wykryć spiskowców, w której skład weszli Julian Herranz, Jozef Tomko i Salvatore De Giorgi.
W lutym br. do włoskiego dziennika „Il Fatto Quotidiano” przeciekł ściśle tajny dokument dotyczący planowanego zamachu na papieża. Arcybiskup Palermo Paolo Romeo po powrocie z Chin mówił o informacji na temat śmierci Benedykta XVI (najpóźniej w listopadzie 2012 r.) na podstawie anonimowego donosu z 30 grudnia 2011 r., który dostał się w jego ręce, a następnie został przekazany przez kard. Daría Castrillóna Hoyosa do Sekretariatu Stanu i osobistego sekretarza papieża. Następcą Benedykta XVI miałby zostać kard. Angelo Scola. Rzecznik Watykanu o. Federico Lombardi skwitował wszystko stwierdzeniem, że to niedorzeczności.
W Watykanie i poza jego murami wiele osób wątpi, by Gabriele był jedynym krukiem i informatorem Nuzziego. Raczej jest kozłem ofiarnym złożonym na ołtarzu kard. Bertonego, tak jak bankier IOR Ettore Gotti Tedeschi, zwolniony kilka dni wcześniej.

Zwolnienie bankiera

Zwolnienie Tedeschiego to wydarzenie bez precedensu, bo nigdy wcześniej – ani w przypadku Paula Marcinkusa, ani Angela Caloi (poprzednich bankierów IOR) – nie zastosowano kary tak surowej jak natychmiastowe oddalenie.
– Jaką winę ponosi Tedeschi? Chciał, by IOR przestrzegał zasad międzynarodowych i aby Watykan został wpisany na tzw. białą listę państw przestrzegających przepisów przejrzystości finansowej. Kiedy w 2010 r. zatrzymano 23 mln euro przelewane z IOR bez danych beneficjentów i Watykan był podejrzewany o pranie brudnych pieniędzy, ten bankier – w odróżnieniu od poprzedników – z własnej woli wyjaśniał sprawę w prokuraturze. Chyba objął funkcję jako protegowany kard. Bertonego, a później, widząc, co się dzieje, przeszedł na stronę papieża i to go zgubiło – tłumaczy autor książki.
Podobno zwolnienia nie uzgodniono z Benedyktem XVI, a kiedy papież dowiedział się o tym – płakał. Rzecznik prasowy Watykanu oświadczył, że odejście Tedeschiego nie ma nic wspólnego z VatiLeaks (tak ochrzczono aferę w nawiązaniu do WikiLeaks Assange’a), nikt jednak w to nie wierzy. Kiedy komisja kardynalska nadzorująca bank zebrała się, aby parafować decyzję, rozpowszechniono list kard. Carla Andersona, w którym oskarżał on bankiera, że nie złożył dostatecznych wyjaśnień, dlaczego dokumenty przygotowane dla papieża znalazły się w książce Nuzziego.
W Watykanie już myśli się o następcy. Odrzucono wszystkich włoskich kandydatów, którzy mieli chrapkę na tę posadę, a których kariera nie jest przejrzysta, choć podobają się Bertonemu. Papież na stanowisku bankiera IOR widzi szefa Bundesbanku – 81-letniego Hansa Tietmeyera. Do kreatywnych finansistów włoskich nie ma zaufania.

Kardynalskie ambicje

Niełatwo zliczyć tych, którym naraził się kard. Bertone, wybrany przez Benedykta XVI na sekretarza stanu w 2006 r. Joseph Ratzinger darzył go jednak pełnym zaufaniem, gdyż był sekretarzem Kongregacji Nauki Wiary, gdy on nią kierował.
Bertonemu zarzuca się przede wszystkim to, że nie ma przeszłości dyplomatycznej, co przy tak ważnej funkcji jest konieczne, i że jest zbytnio uwikłany w politykę włoską. Kardynał był do końca watykańskim sponsorem premiera Berlusconiego, nawet gdy jego skandale obyczajowe wywołały oburzenie.
Powodów do niezadowolenia jest wiele, począwszy od tego, że sekretarz stanu zamiast współpracować z papieżem przy trzeciej encyklice, podróżował po świecie, popełniając przy tym gafy takie jak wypowiedź w Chile: „Nie ma żadnego związku pomiędzy celibatem i pedofilią, jest natomiast związek pomiędzy homoseksualizmem a pedofilią”.
Zdaniem wielu kardynałów rola sekretarza stanu powinna polegać na oddanej służbie papieżowi i wykonywaniu jego poleceń. Bertone natomiast sam podejmuje inicjatywy, bez konsultacji z papieżem, ale w jego imieniu. Pozostali purpuraci mu nie dowierzają i kierują listy oraz skargi na ręce sekretarza Georga Gänsweina. Książka Nuzziego przedstawia sporo przykładów takiej korespondencji, świadczącej o bezwzględnej wojnie podjazdowej w Kurii Rzymskiej.
Największy problem stanowią jednak IOR i zarządzanie majątkiem watykańskim. Urząd Nadzoru Informacji Finansowej powołany w grudniu 2010 r. miał kontrolować finanse Stolicy Apostolskiej i podlegać jedynie papieżowi. Zdaje się, że od miesięcy kard. Bertone robi wszystko, aby kontrola pozostała w gestii Sekretariatu Stanu, oddalając z Watykanu wszystkich, którzy chcą reform – tak jak bankier Ettore Gotti Tedeschi czy abp Carl Maria Vigano, który otwarcie oskarżał dygnitarzy kościelnych m.in. o malwersacje, kradzieże w willach watykańskich za zgodą dyrektora Muzeów Watykańskich, oszustwa finansowe w „L’Osservatore Romano”, a nawet wydawanie zbyt wiele na szopki bożonarodzeniowe na placu św. Piotra. Abp. Vigano z woli kard. Bertonego został wysłany jako nuncjusz do USA.
Ambitny sekretarz stanu chciał utworzyć wielki katolicki ośrodek medyczny, przejmując zadłużony mediolański szpital San Raffaele. Przyczynił się również do usunięcia z funkcji prezydenta Instytutu im. Toniola kard. Dionigiego Tettamanziego i zastąpienia go kard. Angelem Scolą.

Watykańska zgnilizna

„W wielu przypadkach prawo łamane jest na różnych szczeblach. Nie są to sytuacje okazjonalne, wynikające z pomyłek, lecz systematyczny brak przestrzegania zasad i szacunku dla praworządności” – tak rozpoczyna się anonimowy donos jednego z kardynałów do papieża, opublikowany w książce „Jego Świątobliwość”. Te słowa wstrząsnęły już światową opinią publiczną, potwierdzając, że w Watykanie łamie się prawo na każdym kroku.
Po aresztowaniu papieskiego kamerdynera w dzienniku „La Repubblica” ukazał się wywiad z jednym z kruków. Osoba zamieszana w wykradanie tajnych dokumentów powiedziała, że operacja ta prowadzona była z chęci obrony Benedykta XVI przed kard. Bertonem. Anonimowy rozmówca potwierdził, że do grupy spiskowców należą kardynałowie i ich osobiści sekretarze, dostojnicy i płotki, kobiety i mężczyźni, prałaci i świeccy. Są też hierarchowie, ale Sekretariat Stanu nie może tego powiedzieć i każe aresztować majordomusa, który zaledwie dostarczył listy na prośbę innych. Celem akcji jest natomiast ujawnienie zgnilizny, która pojawiła się w Kościele, począwszy od lat 2009-2010. Niestety, dziś za Spiżową Bramą toczy się walka wszystkich ze wszystkimi, w której nie wiadomo, kto jest z kim, a przeciwko komu.
Watykan – ustami rzecznika – oczywiście zaprzeczył, jakoby trwało dochodzenie także przeciw kardynałom i że w sprawę są zamieszane kobiety. Jednak po książce Nuzziego nikt już w to nie wierzy.
– Zadzwonił do mnie informator i powiedział: „75% osób w Watykanie jest zadowolonych z tego, że książka się ukazała, 25% nie. Na twoim miejscu przez dłuższy czas nie piłbym kawy, bo może być zatruta” – mówi Nuzzi.
Wiele osób zastanawia się, dlaczego papież nie oddali Bertonego, zamiast odsuwać osoby chcące reform. Przyczyną jest zapewne słabość Ratzingera, który nie potrafi rządzić twardą ręką i boi się rozłamu w Kurii Rzymskiej. Słabość ta prowadzi do spekulacji na temat ewentualnej dymisji samego Benedykta XVI.

VatiLeaks?

– Gdybym chciał dokonać takiej operacji jak Julian Assange, umieściłbym dokumenty w sieci bez selekcji. Zebrałem je natomiast w książce, przeanalizowałem i skomentowałem. To nieprawda, że ujawnione materiały mogą narazić życie kogokolwiek. Mówienie o VatiLeaks jest dużym uproszczeniem – tłumaczy Nuzzi.
Dlaczego jednak mury watykańskie zadrżały? Nuzzi ujawnia przede wszystkim listy prywatne dyrektora katolickiego dziennika „Avvenire”, Dina Boffa, pogrążonego przez fałszywą aferę medialną (dziennik należący do rodziny Berlusconich oskarżył go, że jest homoseksualnym gwałcicielem). Boffo ostro krytykował skandale seksualne premiera. O dostarczenie spreparowanych dokumentów o wyroku za molestowanie seksualne na dyrektora „Avvenire” podejrzewa się natomiast dyrektora „L’Osservatore Romano”, prof. Giovanniego Maria Viana, bliskiego kard. Bertonemu.
W „Jego Świątobliwości” opublikowane są także wszystkie listy abp. Carla Marii Vigana, wysłanego z woli Bertonego do USA jako nuncjusz apostolski. W listach tych Vigano opisuje wiele skandali i malwersacji. Wśród kwestii najbardziej palących, ujawnionych po raz pierwszy, jest dokumentacja dotycząca tajnych pertraktacji między Bertonem a byłym ministrem skarbu Giuliem Tremontim, dotyczących tego, jak uniknąć kary pieniężnej ze strony UE za uprzywilejowanie Kościoła w niepłaceniu podatku od nieruchomości, a jednocześnie jak zrobić, by Kościół go nie płacił. Są dokumenty, z których jasno wynika, że Watykan wspiera włoskich polityków w takich sprawach jak związki partnerskie, aborcja, uznanie praw mniejszości homoseksualnych, eutanazja, testament biologiczny.
Z książki Nuzziego możemy też się dowiedzieć, że wywiad watykański prowadził na terenie Włoch działania operacyjne, takie jak śledzenie, podsłuchiwanie i fotografowanie, bez zezwolenia – obserwowano m.in. osoby uczestniczące w manifestacji w sprawie zaginionej Emanueli Orlandi. Papieżowi doradzono również, aby w oficjalnych przemówieniach nigdy nie wymieniał jej nazwiska, by nie łączyć sprawy ze Stolicą Apostolską.
Jest zakaz nadania przez katolicką Wspólnotę Sant’Egidio wyróżnienia gubernatorowi Illinois, gdyż ten poparł ustawę o małżeństwach homoseksualnych i jest za aborcją.
W książce znajdują się też dwa dokumenty dotyczące Polski, które wstrząsną naszym krajem. To list nuncjusza apostolskiego w Warszawie abp. Celestina Migliorego do sekretarza stanu kard. Bertonego, w którym nuncjusz broni o. Rydzyka (i wyraźnie z nim sympatyzuje) po jego wystąpieniu w Parlamencie Europejskim, podczas którego duchowny powiedział, że Polska jest krajem totalitarnym. Migliore krytykuje natomiast ostro reakcję min. Sikorskiego i przypomina, że polscy politycy Janusz Palikot i Grzegorz Napieralski spokojnie obrażają Kościół, nigdy nie przepraszając.
Włoski dziennikarz ujawnia również dokument z Ekwadoru dotyczący zabójstwa polskiego misjonarza, o. Mirosława Karczewskiego, w klasztorze w Santo Domingo de los Colorados. Według dokumentu franciszkanin, okrzyknięty męczennikiem za wiarę, wcale nie został zamordowany podczas napadu rabunkowego, lecz poderżnięto mu gardło w trakcie suto zakrapianej orgietki homoseksualnej na plebanii. Lokalna policja, za wstawiennictwem bp. Wilsona Moncaya, zatuszowała skandal.
Watykan grozi, że już wkrótce w sprawie kradzieży dokumentów rozpoczną się dochodzenia prokuratury także na terenie Włoch. – Ja się nie boję. Spełniłem dziennikarski obowiązek. Bardzo bym się cieszył, gdyby Watykan zaczął współpracować z włoską prokuraturą w sprawie mojej książki. Może wtedy prokuratura mogłaby poprosić Stolicę Apostolską o współpracę w sprawie zaginięcia Emanueli Orlandi i zabójstwa Roberta Calviego – skomentował Nuzzi.

Agnieszka Zakrzewicz http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/arty ... edykta-xvi

Belgia: Przeszukania w trzech diecezjach ws. pedofilii

Belgijskie władze przeprowadziły rewizje w diecezjach antwerpskiej i hasselckiej oraz w siedzibie arcybiskupstwa Mechelen-Bruksela w ramach śledztwa dotyczącego nadużyć seksualnych wobec małoletnich ze strony duchownych Kościoła katolickiego.
Przeszukania rozpoczęły się w diecezji antwerpskiej z udziałem sędziego śledczego Wima De Troya, któremu towarzyszyli śledczy policji federalnej. Rzecznik diecezji oświadczył, że śledczy "skonfiskowali dokumenty i poprosili o nazwiska wielu osób". "Oczywiście zgodziliśmy się na współpracę. Zachowaliśmy kopię dokumentów, abyśmy mogli pracować" - przekazał. Dodał, że powody rewizji nie są jasne i "należałoby o nie pytać prokuraturę".

Śledczy skonfiskowali "osobowe akta" duchownych - potwierdziła rzeczniczka prokuratury federalnej Lieve Pellens. Wyjaśniła, że to prokuratury lokalne zajmują się przypadkami popełnianych przez duchownych nadużyć w następstwie "zeznań 200 ofiar" i w ramach ponad 80 spraw z powództwa cywilnego, ale prokuratura federalna bada, czy hierarchowie nie dopuścili się zaniechania i nie reagowali, mimo że byli informowani o czynach podległych im duchownych.

Skonfiskowane akta zawierają informacje na temat przebiegu posługi poszczególnych duchownych.

Pellens dodała, że w przeciwieństwie do spektakularnych rewizji na wiosnę 2010 roku w arcybiskupstwie Mechelen-Bruksela, które wywołały protest Watykanu, tym razem "wszystko przebiegło bez problemów". Arcybiskup diecezji Bruksela-Mechelen jest jednocześnie prymasem Belgii.

W czerwcu 2010 roku funkcjonariusze policji weszli do pałacu arcybiskupiego w Mechelen pod Brukselą, gdy trwało tam posiedzenie konferencji episkopatu Belgii z udziałem nuncjusza apostolskiego. Hierarchów przetrzymywano w zamknięciu kilka godzin; zarekwirowano im prywatne i służbowe laptopy, telefony komórkowe oraz szereg dokumentów.

Ponadto policjanci weszli do katedry św. Rumbolda wpisanej na listę dziedzictwa UNESCO. Tam w krypcie dokonano wierceń w sarkofagach dwóch kardynałów, najwyraźniej podejrzewając, że ukryto w nich obciążające materiały. Rewizję przeprowadzono również w mieszkaniu byłego prymasa Belgii kardynała Godfrieda Danneelsa.

Dwa miesiące wcześniej Benedykt XVI zdymisjonował biskupa Brugii Josepha Vangheluwe, który przyznał się do seksualnego wykorzystywania swojego nieletniego siostrzeńca. Prymas Belgii abp Andre-Joseph Leonard zapowiedział, że nigdy więcej nie będzie "milczenia i zatajania" skandalu pedofilii i zapewnił, że Kościół katolicki chce "odwrócić kartę".

Po dymisji zgłosiły się setki ofiar molestowania przez księży. Prawie 500 osób złożyło wnioski o odszkodowania w komisji powołanej przez Kościół, ale w 2010 roku została ona rozwiązana, kiedy policja zajęła jej dokumenty.

Natomiast w grudniu 2011 roku belgijska komisja parlamentarna orzekła, że ofiary molestowania seksualnego przez księży w Belgii powinny mieć możliwość domagania się od Kościoła katolickiego odszkodowań wysokości do 25 tys. euro.

http://fakty.interia.pl/s...filii,1747263,4
0 x



JACK
Posty: 96
Rejestracja: niedziela 06 sty 2013, 23:12
x 4
Otrzymał podziękowanie: 92 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: JACK » wtorek 12 lut 2013, 15:05

Wg tego pana:

http://www.youtube.com/watch?v=1Ln80QIb6cw

badacza min. apokalipsy św. Jana następny papież to tzw "Fałszywy Prorok"
który ma zgoodzić się na " znak besti" od Obamy

i poprzedzić , czy też ujawnić postać Antychrysta

coś do tego ma cyfra 112 , tylu jest papieży u Malachiasza,

a abdykację ogłoszono 11.2

no i podobno wszystko widac w teledysku Gangam style, ktory jest dany ludziom jako ostrzeżenie od Henocha

i ma koło 1,5 miliarda wyświetleń na youtube
0 x



Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » wtorek 12 lut 2013, 15:08

Nie jestem teraz w temacie co dzieje się w Watykanie.... ale wiem doskonale iż jego wszystkie oszustwa dotyczące wiedzy o Jezusie i MM oraz zmanipulowanej doktrynie wypłyną na powierzchnię w tym roku.

Tego już dłużej nie można utrzymać w ukryciu jest to kwestia naprawdę krótkiego czasu, pamiętajcie o Apokalipsie... "gdy Czerwony Koń stanie na ziemi , zadrży ona od naporu zmian które on przyniesie..." A "Czerwony Koń" to Słońce w przesileniu wiosennym , zatem do tego momentu ( a jest on bardzo już bliski) muszą nastąpić "trzęsienia ziemi" w Watykanie!

Nie myślcie iż czołówka Watykańskich hierarchów nie korzysta z wszelkiego rodzaju "podpowiadaczy i odczytywaczy znaków na niebie i ziemi, oni doskonale wiedzą co się dzieje w przestrzeni energetycznej i co to znaczy w przeniesieniu na ziemskie realia.

Zatrzymywanie pewnych punktów energetycznych i uruchamianie innych z nadaniem innego kierunku przepływowi energii jest widoczne i czytelne zarówno w obserwacji przeróżnych urządzeń mierniczych ( ktorymi dysponuje Watykan) jak rownież wyszkolonych doskonale ich ludzi , którzy podają się za rożnych mistrzów duchowego rozwoju.
Oni tez współpracują z cywilizacjami , które " kręcą na ziemi swoje lody..." za ich pomocą od wielu set tysiącleci, te połączone interesy nie przynoszą już energetycznego zysku, widza to i czują brak energii.

Przygotowywali się na zmiany ale sądzili iż mimo wszystko wygrają po raz piąty władzę nad ziemią. Ustawienie ziemi w kosmosie ( wedle ich zmanipulowania parametrami energetycznymi) dawało by największy zysk energetyczny z Afryki, dlatego tam następowało przeniesienie wszelakiej uwagi tych opcji. Ta część ziemi ( wedle ich planów) była by najbardziej aktywna energetycznie i najbardziej rozwijająca się po poprzednich.

Te plany są ukryte jeszcze ale szkolenia tamtych ludzi w wielu dziedzinach najbardziej intratnych i dających przewagę w gospodarce i ekonomi oraz militarne trwają od lat.

Zatem czarny papież to tylko 'kropka nad i...


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16986
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1088
x 545
Podziękował: 17188 razy
Otrzymał podziękowanie: 24272 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: songo70 » wtorek 12 lut 2013, 15:46

dzięki Zochna strona na Interii już nie istnieje,-
ciekawe czy to "przypadek" :?: :shock:
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: Thotal » wtorek 12 lut 2013, 16:17

Benedykt XVI abdykuje
Opublikowano: 12.02.2013 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata, Wierzenia

Papież Benedykt XVI abdykuje 28 lutego. O tym papież poinformował osobiście podczas konsystorza w sprawie kanonizacji męczenników z Otranto. Rzecznik prasowy Watykanu potwierdził tę informację. Nowy papież zostanie wybrany do końca marca, podała agencje Reuters powołując się na źródła w Watykanie.

„Rozważywszy po wielokroć rzecz w sumieniu przed Bogiem, zyskałem pewność, że z powodu podeszłego wieku moje siły nie są już wystarczające, aby w sposób należyty sprawować posługę Piotrową. Jestem w pełni świadom, że ta posługa, w jej duchowej istocie powinna być spełniana nie tylko przez czyny i słowa, ale w nie mniejszym stopniu także przez cierpienie i modlitw” – oświadczył Benedykt XVI.

To pierwsza taka sytuacja od ponad 700 lat. Jedynym papieżem, który do tej pory abdykował był Celestyn V. Zasiadał na tronie piotrowym w 1294 roku.

Benedykt XVI został wybrany papieżem po śmierci Jana Pawła II. Obecnie papież ma 86 lat. W latach 1977-2005 był kardynałem, a w latach 1981-2005 prefektem Kongregacji Nauki Wiary.

Papież ma trudności w chodzeniu, podała powołując się na portal Vatican Insider „Rzeczpospolita”. Pisze o tym zawsze świetnie poinformowany watykanista Andrea Tornielli. Zauważył on, że Benedykt XVI od niedawna podczas uroczystości w bazylice św. Piotra korzysta z platformy na kółkach popychanej przez współpracowników.

Z identycznej platformy korzystał Jan Paweł II od 2000 r., gdy wyraźnie zaczęła dawać znać o sobie choroba Parkinsona, a operacja biodra nie zakończyła się pełnym sukcesem.

15 października mówił o tym dziennikarzom watykański rzecznik ks. Federico Lombardi. Zapowiadał, że papież będzie teraz częściej korzystał z tego środka lokomocji, ale chodzi wyłącznie o zmniejszenie wysiłku, a nie wskazania medyków. Z kolei watykański sekretarz stanu kard. Tarcisio Bertone wyjaśnił, że chodzi o to, by papież był lepiej widoczny. Inny, anonimowy współpracownik papieża zapewnił Torniellego, że Benedykta XVI męczy wyłącznie pokonywanie dłuższych odcinków pieszo, ale dzięki platformie czuje się pewniej i może lepiej dysponować swymi siłami.

Źródło: PL Delfi

TAGI: Abdykacja, Benedykt XVI, Dymisja, Kościół katolicki, Papież, Watykan

Poglądy wyrażane przez autorów są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami!

Komentarze można dodawać przez 7 dni od daty publikacji
9 wypowiedzi
1.bloczyna 12.02.2013 09:37
Według przepowiedni teraz pojawi się ostatni 112 papież który przyjmie imię Petrus Romanus (Piotr Rzymianin) którego pontyfikat zakończy się zniszczeniem Rzymu. Sam jestem ciekaw czy to się sprawdzi. Już w marcu będzie wiadomo jaką nazwe przyjmie papież.

2.wiara milosc nadzieja 12.02.2013 09:44
Nie zapominajmy o nwoływaniu-popieraniu przez B16 utworzenia władzy światowej (czy wiedział co robi tego nie wiem kto inny osądzi to sprawiedliwie) – ENCYKLIKA CARITAS IN VERITATE punkt 67 – cytuję : „Wobec niepowstrzymanego wzrostu wzajemnych światowych zależności odczuwa się mocno, również w świetle recesji o zasięgu światowym, pilną potrzebę reformy zarówno Organizacji Narodów Zjednoczonych, jak i międzynarodowych struktur ekonomicznych i finansowych, aby pojęcie rodziny narodów nabrało konkretnego kształtu. Odczuwa się również pilną potrzebę znalezienia nowatorskich form, pozwalających wprowadzić w życie zasadę odpowiedzialności za ochronę (146), a także dać uboższym narodom realną możliwość zabrania głosu we wspólnych decyzjach. Wydaje się to konieczne właśnie w perspektywie porządku politycznego, prawnego i ekonomicznego, który zwiększy i ukierunkuje współpracę międzynarodową na solidarny rozwój wszystkich narodów. Pilnie potrzebna jest prawdziwa światowa władza polityczna — o której mówił już mój poprzednik, błogosławiony Jana XXIII — aby zarządzać ekonomią światową; uzdrowić gospodarki dotknięte kryzysem; zapobiec pogłębieniu się kryzysu i związanego z nim zachwiania równowagi; przeprowadzić właściwe, pełne rozbrojenie oraz zagwarantować bezpieczeństwo żywieniowe i pokój; zapewnić ochronę środowiska i uregulować ruchy migracyjne” – ZRÓDŁO : http://www.vatican.va/holy_father/bened ... te_pl.html

dziwnym trafem nikt w Watykanie nie mówił i nie mówi, że ten twór będzie złem i posłuży w zwiedzeniu.

Jeszcze co do rezygnacji, to ciekawe czy FAŁŚZYWA PRZEPOWIEDNIA TZW MALACHIASZA będzie kreowana/imitowana – tzn czy celowo zostanie wybrany murzyn, Włoch lub nazwą nowego Piotr 2 – wtedy wielu uwierzy ze przepowiednia jest prawdziwa bo się sprawdza, ale tak na prawdę będą to wykreowane z góry zaplanowane wydarzenia – wiecej szczegołów : http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.php?t=8355

za pare tygodni okaze sie, ale ja nie bede zdziwiony gdy wybiora murzyna, włocha lub nowo wybrany nazwany bedzie Piotr 2 ale jak pisałem nie bedzie to spełnienie proroctwo tzw Malachiasza które jest fałszywe ale z góry zaplanowane działanie, kto da się oszukac ten i uzna ze kosciół rzymskokatolicki jest prawdziwy



http://wolnemedia.net/polityka/benedykt-xvi-abdykuje/




Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



ex-east
Posty: 1144
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 20:57
x 2
x 93
Podziękował: 390 razy
Otrzymał podziękowanie: 1528 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: ex-east » wtorek 12 lut 2013, 16:27

Wspieranie przez Celestina Migliorego "naszego" Rydzyka to gra na podzielenie i skłócenie ludzi w Polsce. Słabi Polacy , "oczadziali" przez antyeuropejskiego Rydzyka to Polacy kontrolowani. Rydzyk jest głodny władzy i poparcia ze strony Watykanu. Watykan zaś wcale Rydzyka nie kocha, ale tu jest jakaś głębsza gra. Rydzyk jest wykorzystywany w tej grze - jeśli chcesz kontrolować wroga to trzymaj go przy sobie na krótkiej smyczy. Smyczy pozornego poparcia. Dziel i rządź - o to polityka Watykanu. W końcu Polska dla Watykanu skończyła się wraz ze śmiercią JPII . Teraz pazerne oczy spoglądają na Czarny Ląd. Tak samo zresztą, jak i innych mocarstw.

Opieram się jedynie na przeczuciu, ale uważam, że polityka Watykanu i to co tam się dzieje teraz odzwierciedla w pigułce to co się dzieje w Unii Europejskiej, ponieważ Watykan - poprzez swoje liczne macki - tradycyjjnie rządzi tradycyjnie chrześcijańską Unią ( przynajmniej oficjalnie chrześcijańską ). I teraz widać jak się ten okręt rozbujał , a każdy tam sobie rzepkę skrobie.

Jakieś poważne zmiany będą, ale tylko na topie. Nowi "włatcy móch" będą chcieli utrzymać status quo na świecie, lecz to będzie juz tylko wydmuszka , ponieważ tak na prawdę zmiany idą od środka, po prostu poprzez wzrost świadomości i to co teraz widzimy, ten rozpad jest konsekwencją "apokalipsy" czyli oczyszczenia . Tam " na górze" już nic nie jest stałe i pewne. I nie będzie. Ale dla ludzi to nie powinien być powód do paniki. Odwrotnie. Zachowajmy spokój, żadnych awantur. Nie dajmy się sprowokować, bo już to znamy, że w cieniu rewolucji "stara gwardia" - po przefarbowaniu się - odtwarzała dawne układy w nowym przebraniu. Tak było po transformacji ustrojowej w Polsce.
0 x



Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16986
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1088
x 545
Podziękował: 17188 razy
Otrzymał podziękowanie: 24272 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: songo70 » wtorek 12 lut 2013, 16:36

kiedy się w końcu zorientowali, większość sznurków które trzymali/trzymają,-
jest już tylko samymi sznurkami i zaczęła się panika na statku nadzorców..
:D
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » wtorek 12 lut 2013, 19:27

Nie zapominajcie o skarbach czarnego lądu... jeszcze nie wyeksploatowanych zasobach ziemi, które są bardzo łakomym kąskiem dla wielu opcji rządnych nie tylko władzy ale i korzyści materialnych. Zawsze najłatwiej podporządkować sobie ludzi rozporządzeniami w imię "Boga".... kto ze zdziesiątkowanej i osłabionej ludności oprze się temu zastraszającemu nakazowi?

Od lat podżegane i wspierane lokalne wojny tworzyły dogodny grunt, eliminując nadmiar ludności oraz inteligentniejszych i opornych przeciwników, a do tego tworzenie ekologicznych katastrof i chorób zrobiły łatwiejszą drogę przyszłym władcą. Takie zdarzenia przewiduje się w planach 50 i 100 letnich , wiedząc doskonale o planetarnych ustawieniach ziemi i przewidywalnych społecznych reakcjach na wcześniej ustalane, wszelakie degradacje życia w wyeksploatowanych rejonach ziemi.
Czarny papież to tylko chwyt markizetowy dla Afryki, teraz pora na pozbawienie wszystkich dóbr rdzennych mieszkańców Afrykańskiego lądu.

Ale tak się nie stanie, bo nadszedł już czas definitywnych zmian.


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16986
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1088
x 545
Podziękował: 17188 razy
Otrzymał podziękowanie: 24272 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: songo70 » wtorek 12 lut 2013, 20:04

Kiara pisze:

Ale tak się nie stanie, bo nadszedł już czas definitywnych zmian.


x2
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Zochna
Posty: 1762
Rejestracja: środa 02 sty 2013, 09:33
x 3
x 37
Podziękował: 1222 razy
Otrzymał podziękowanie: 1634 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: Zochna » wtorek 12 lut 2013, 22:33

Piorun uderzył w kopułę Bazyliki św. Piotra tego samego dnia, w którym ogłosił abdykację papież Benedykt XVI. Zobaczcie niesamowite zdjęcie na stronie TVN- 24.

Obrazek

Zosiu ,pozwoliłam sobie wstawic to zdjęcie o którym piszesz -pozdrawiam chanell :)
0 x



Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: Thotal » środa 13 lut 2013, 01:47

Zauważyłem ciekawą zbieżność, obecnie rok mayański to:
ROK REZONANSOWEGO WICHRU

ROK 7 Wichru, 2012-2013



26 lipca 2012 r. rozpoczął się nowy rok w rytmie Kalendarza 13 Księżyców. Jest to siódmy rok w 13-letnim cyklu porządkowania historii i powrotu do naszej prawdziwej tożsamości (lata 2006-2019).
Liczba 7 wskazuje, że proces oczyszczenia, odnowy i transformacji relacji między ludźmi skoncentruje się na płaszczyźnie emocjonalno-zmysłowej.


Dzień abdykacji Benedykta 16 jest również dniem:
REZONANSOWEGO WICHRU

Hanna Kotwicka napisała;
GROM Z NIEBA
SYMBOL 11 LUTEGO
ABDYKACJA BENEDYKTA XVI
OTWARCIE
7 PIECZĘCI APOKALIPSY?



Pozdrawiam _ Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16986
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1088
x 545
Podziękował: 17188 razy
Otrzymał podziękowanie: 24272 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: songo70 » środa 13 lut 2013, 08:26

Listy

Otwarcie Siódmej Pieczęci Apokalipsy?...

KARMICZNY METEORYT
SYMBOL 11.02.2013 – UDERZENIE PIORUNA W KOPUŁĘ BAZYLIKI ŚW. PIOTRA
w kilka godzin po zapowiedzi ABDYKACJI Benedykta XVI
Obrazek

Co faktycznie chciał powiedzieć światu papież Benedykt XVI w dniu 11 lutego?

Najpierw fakty:

● 11 lutego 2013 (kin 259 – 12 Wicher/inaczej Burza): Decyzja papieża Benedykt XVI o abdykacji.
● Kard. A. Sodano, dając wyraz zaskoczeniu powiedział, że ta wiadomość to „grom z jasnego nieba”. I dosłownie:
● Wieczorem, kilka godzin po oświadczeniu papieża, nad Watykanem rozpętała się potężna burza, jeden z piorunów trafił w kopułę Bazyliki św. Piotra. Czy to przypadek?
Zobacz nagranie (piorun powtórzony w zwolnionym tempie): youtube.com/watch?v=GjLeJA3jSGk


Watykan, 11.02.2013

● Apokalipsa św. Jana: A gdy otworzył pieczęć siódmą, zapanowała w niebie cisza... Anioł wziął naczynie na żar, napełnił je ogniem z ołtarza i zrzucił na ziemię, a nastąpiły gromy, głosy, błyskawice, trzęsienie ziemi. (Ap. 8:1-13)

● 11 lutego 2012 (kin 154 – 11 Mag), czyli rok wcześniej, największe włoskie gazety informowały o bezprecedensowym klimacie „spisków” i intryg wśród hierarchów, wysnuwały hipotezy, że papież umrze w ciągu roku. Emerytowany watykański hierarcha, kolumbijski kardynał Hoyos, naciskany przez media, nie zaprzeczył doniesieniom, jakoby to on zaniósł do Sekretariatu Stanu anonimową notatkę na temat noty, napisanej po niemiecku i ujawnionej przez dziennik „Il Fatto Quotidiano”, że papież miałby „umrzeć w ciągu 12 miesięcy”. Watykan nazwał te doniesienia „bredniami” i „szaleństwem”.

● 11 lutego – to Światowy Dzień Chorego, święto chrześcijańskie ustanowione przez Jana Pawła II w dniu 13.05.1992 (kin 225 – 4 Wąż), w 11. rocznicę zamachu na jego życie (13.05.1981 /kin 110 – 6 Pies). Może dziś to także światowy dzień początku procesu uzdrawiania karmicznej choroby Watykanu?

● 11 lutego 1929 (kin 19, 6 Wicher) podpisano Traktaty laterańskie. W zamian za poparcie faszystowskiego rządu Benito Mussoliniego prze Stolicę Apostolską powstało Państwo Miasta Watykańskiego. Stolica Apostolska, pozostająca wówczas w miernej kondycji finansowej, otrzymała od dyktatora w ramach rekompensaty szczodre wsparcie finansowe. Watykan zainwestował pieniądze w prestiżowe nieruchomości w Londynie i Paryżu oraz w Szwajcarii, przez lata ich wartość urosła do pół miliarda funtów. Fakt, że są to dobra kościelne, pozostawał tajemnicą. Informacje ujawnił brytyjski dziennik „Guardian” w dniu 21.01.2013 (kin 238 – 4 Zwierciadło).
● Nazwa „Watykan” pochodzi od łacińskiego vaticinius, vaticinia, vaticinium,co oznacza: proroczy, przepowiadający przyszłość, wieszczy, wróżebny. Nazwę „Państwo Watykańskie” wymyślił Benito Mussolini podczas negocjacji traktatu laterańskiego, strona kościelna proponowała nazwę „Rzym watykański” (Roma vaticana).

● 11 lutego – to święto (objawienia) Matki Bożej z Lourdes; pierwsze objawienie nastąpiło 11.02.1858 (kin 104 – 13 Ziarno).

● 24.12.2012 (kin dnia – 2 Pies P, także kin nar. Jana Pawła II): Podczas pasterki w bazylice świętego Piotra Benedykt XVI powiedział m.in. Kiedy gasi się światło Boże, gasi się też nadaną przez Boga godność człowieka... To fakt, że w historii monoteizm posłużył za pretekst do nietolerancji i przemocy. To prawda, że religia może ulec chorobie i w ten sposób przeciwstawić się swojej najgłębszej naturze, kiedy człowiek myśli, że musi sam we własne ręce wziąć sprawę Boga, czyniąc w ten sposób z Boga swoją własność prywatną... Trzeba być czujnym wobec wypaczeń sacrum. – To zapewne nie spodobało się wielu hierarchom.

Do przemyślenia:

Może Benedykt XVI, zapowiadając swoją abdykację akurat 11 lutego, chciał między wierszami „objawić” światu mroczny sekret o „tajemniczym wirusie” toczącym Watykan?

Karmiczne tło wydarzeń

Spójrzmy na energetyczne kulisy tego, co się wokół nas dzieje od dłuższego już czasu. Ci, którzy czują się rozczarowani, że po 12 grudnia nic się nie zmienia na lepsze, a wręcz przeciwnie – rejestrują drastyczne pogorszenie się sytuacji, spiętrzenie napięć, kumulację absurdów – istną eksplozję „zła” i ciemnoty ludzkiej, znajdą tutaj materiał do głębszej refleksji.

Usunięcie blokad częstotliwości Siedmiu Pieczęci było wydarzeniem na poziomie mentalno-energetycznym, a nie fizycznym. To było mocno artykułowane na naszej stronie, jak również w naszych publikacjach. Otwarcie Siedmiu Pieczęci oznaczało przełamanie zapory oddzielającej ludzką świadomość od siedmiu doskonałych aspektów Świadomości Stwórcy, jak również otwarcie „księgi sekretów” strony przeciwnej. W tym dniu powstała ogromna wyrwa w mentalnym dachu technosfery – runęła mentalna konstrukcja archiwum ciemnych bogów-stwórców, a wraz z nią, niczym deszcz meteorytów, zaczęły spadać na ziemię i nadal spadają odłamki karmicznego gruzu i pyłu.

W rzeczywistości są to same pozytywne znaki. Wreszcie widzimy, co trzeba naprawić. Od tej właśnie strony należy obserwować wydarzenia i cieszyć się ze wszystkiego – także z „każdego zła”, jakie, manifestując się przed naszym okiem, melduje się pilnie do uzdrowienia. Ale nie zapominajmy rejestrować też innych znaków - radować się z każdego nawet najmniejszego sukcesu. Ci, którzy nie zdobędą się na taki „wysiłek”, będą mieli spore trudności z odnalezieniem się w roku 8 Ziarna (kin 164). Będzie to bowiem najtrudniejszy rok w obecnym 13-letnim cyklu przebudzenia, rok scalania wcześniejszych etapów, ogromnych wyzwań, gaszenia wielkich i małych „pożarów” wybuchających jednocześnie w wielu miejscach zbiorowej sfery mentalnej.

Otwarcie Siedmiu Pieczęci to inaczej udrożnienie kanałów przekazu informacji z piątego wymiaru Światła. W kosmologii Majów „5” jest symbolem ukierunkowania przez boski autorytet, co w naszym kręgu religijno-kulturowym oznacza Świadomość Chrystusową. Po księżycu poza czasem, następne siedem księżyców będzie przygotowywać grunt (naszą świadomość) na zapowiadane „powtórne przyjście Chrystusa”, ale nie człowieka, lecz Świadomości Chrystusowej. Natomiast proroctwa prekolumbijskie mówiły o drugim Przyjściu Proroka Quetzalcoatla /boga Kukulkana/Pierzastego Węża.

Przejawem uaktywnienia energii Siedmiu Pieczęci jest wielkie ożywienie w przestrzeni publicznej. Wiele zaczęło się dziać, tematy tabu zaczęły nagle wychodzić na światło dzienne, bulwersując opinię publiczną, dzieląc społeczeństwo na zwolenników i przeciwników, jak np. sprawa homoseksualizmu, śledztwa smoleńskiego czy zapowiedź Benedykta XVI o abdykacji z dniem 28 lutego br. o godz. 20. Kinem tego dnia będzie Elektryczny Wojownik/3 Cib.
– A zatem: to strach, tchórzostwo? Czy może: inteligentna strategia? Zdynamizowanie biegu wydarzeń z mocą energii „3”?

Droga uświadomienia

W sferze rozwoju spirytualnego liczy się przede wszystkim podwyższanie poziomu świadomości przez ustawiczne poszerzanie horyzontu patrzenia, a nie ilość godzin spędzanych na medytacji czy mówieniu o pozytywnym myśleniu. Dlatego codzienna praca z energią dnia w rytmie Kalendarza 13 Księżyców – powtarzam to na każdym kursie – jest o wiele efektywniejsza niż samo tylko studiowanie osobistego kinu narodzin. Jest ona punktem wyjścia do zrozumienia sensu życia, wyzwań i zadań. W ten sposób uchwycimy, jak przejawia się energia kinów w dniu powszednim, wyczujemy subtelną różnicę między tą samą pieczęcią stojącą obok rożnych tonów. Potem zaczną nas nurtować pomocnicy krzyża powiązań. Głód wiedzy zacznie sukcesywnie wzrastać. W końcu zainteresujemy się falą i jej wpływem na zadania przynależnych kinów. Potem przyjdzie czas na harmonie i dopiero tu dokona się prawdziwa rewolucja w sposobie interpretacji, patrzenia na świat, siebie, ludzi. Tego nie nauczy nas żadna książka, lecz tylko aktywna praca z Kalendarzem 13 Księżyców – śledzenie energii dnia. Dopiero z takim pakietem doświadczeń należałoby przystąpić do zgłębiania metryki. Większość osób, zaczyna pracę od końca – od poznania kinu narodzin, co jest oczywiście zrozumiałe z punktu widzenia natury ludzkiej. Ale po tym zamiast studiować dalej, niektóre z nich stwierdzają, że niewiele z tego rozumieją, że jest to za trudne.

Dlatego powtarzam, praca z Kalendarzem Tzolkin jest jak nauka obcego języka – biegłość przychodzi z czasem. Praktycznym narzędziem do zanurkowania w spirytualną głębie Tzolkin jet Kalendarz 13 Księżyców.


Dziś, 12 lutego br. – w ostatnim dniu kalendarza Tzolkin z portalem – PULSAR rozpoczął trzynasty rok pracy pod patronatem świadomości Żółtego Kosmicznego Słońca. Wczoraj, w naszym zielonym dniu, dokonywała się wymiana potencjałów. Czeka nas trudna i odpowiedzialna praca. To, co zaistniało w przestrzeni zbiorowej, wpisało się jednocześnie w naszą przestrzeń.

In lak ech

[12.02.2013]


http://www.maya.net.pl/opinie.php?LANG= ... sty&id=601
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
Amira
Posty: 8
Rejestracja: czwartek 14 lut 2013, 10:07

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: Amira » czwartek 14 lut 2013, 10:34

Nie mówcie nawet, że te przepwiednie że czarnoskóry Papież przejmie rolę Papieża wejdzie w życie :D No bo idąc za przepwiedniami to koniec świata się zbliża.....
I to nie tylko Nostradamus mówił, ale i inni, kapłanie przewidujacy przyszlość itp.
0 x



Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16986
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1088
x 545
Podziękował: 17188 razy
Otrzymał podziękowanie: 24272 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: songo70 » czwartek 14 lut 2013, 10:45

Obrazek
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
chanell
Administrator
Posty: 7782
Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
Lokalizacja: Kraków
x 1425
x 407
Podziękował: 14244 razy
Otrzymał podziękowanie: 13844 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: chanell » czwartek 14 lut 2013, 12:21

Prof. Obirek: Tragiczny pontyfikat. Benedykt XVI nie radził sobie z problemami Kościoła

Benedykta XVI złamało poczucie niemożności zrobienia czegokolwiek sensownego. On był osaczony przez media i watykańską kurię. Wokół niego był mur. Benedykt XVI rozminął się z rzeczywistością, chciał przystosować rzeczywistość do Kościoła, a tymczasem rzeczywistość idzie własnym rytmem i zawsze jest silniejsza - twierdzi gość Kontrwywiadu RMF FM, były jezuita, prof. Stanisław Obirek. - To był tragiczny pontyfikat. Mówi się, że Benedykt XVI zaszkodził Kościołowi. Podjął szereg decyzji niedobrych i nieodpowiedzialnych - dodaje.

Obrazek
Prof. Stanisław Obirek /RMF

Konrad Piasecki: Co, pańskim zdaniem, złamało papieża, tylko wiek, słabość i choroby?

Prof. Stanisław Obirek, historyk, teolog, b. jezuita: - Myślę poczucie niemożności zrobienia czegokolwiek sensownego. Coraz bardziej czuł się osaczony z jednej strony przez media, z drugiej strony kuria rzymska była niezadowolona, więc cały szereg okoliczności.
Ale niemożność wynikająca przede wszystkim ze słabości i choroby, czy jednak z tego, jak silne było otoczenie, a papież coraz słabszy?

- Myślę, że obie sprawy zdecydowały, że papież poczuł się bezsilny. To znaczy, ubywające siły fizyczne, o czym powiedział, ale z drugiej strony też mur, o który się stykał, o który walił naokoło siebie, więc dwie rzeczy.

Mur złożony w pierwszej kolejności z dostojników watykańskich, którzy realizowali swoje interesy?

- Myślę też opór po prostu rzeczywistości. Papież chciał przystosować rzeczywistość do Kościoła,
tymczasem rzeczywistość idzie własnym rytmem.

Była nazbyt silna dla słabego papieża....

- Rzeczywistość jest zawsze silniejsza od człowieka.

Media dużo piszą o intrygach wewnątrz kurii rzymskiej, o walkach dostojników toczonych za plecami papieża, pańskim zdaniem to jest klucz do zrozumienia tej decyzji?

- To jest jeden z kluczy. To jest bardzo rozsądny klucz, ale niejedyny.
Prof. Obirek: Tragiczny pontyfikat. Benedykt XVI nie radził sobie z problemami Kościoła
A jaki jest ten podstawowy?

- Ja myślę, że podstawowym jest rozminięcie się papieża z rzeczywistością. Papież po prostu chciał koniecznie, żeby rzeczywistość była taką, jaką on sobie wymarzył.

Zgodną z doktryną?

- Zgodną z doktryną, zgodną z systemem św. Augustyna, św. Bonawentury, on żył w tym świecie bardzo spójnych systemów, natomiast my żyjemy w innym świecie, w świecie postmodernistycznym, chaotycznym, który wymaga zupełnie innego klucza hermeneutycznego. Papież tego klucza nie miał.

Wewnątrz Kościoła i wokół niego co i rusz wybuchały skandale, a to finansowe, konflikty z innymi religiami, też te skandale pedofilskie. Benedykt XVI nie umiał sobie z tym poradzić albo z trudem sobie z tym radził...

- On w ogóle sobie z tym nie radził. Przypomnijmy jego mowę w Regensburgu. Wydawałoby się idealna scena dla teologa, dla profesora i tam wypsnęło mu się zupełnie niepotrzebne, nieszczęśliwe, obraźliwe dla muzułmanów określenie islamu, jako religii wojny. Niepotrzebne.

I jak rozumiem pan jest, mówiąc eufemistycznie, daleki od entuzjastycznych ocen tego pontyfikatu?

- Nie, ja jestem zdecydowanie negatywny. Uważam, że był tragiczny. Zwłaszcza Niemcy są bezlitośni w ocenianiu tego pontyfikatu. Mówią, że zaszkodził Kościołowi w Niemczech, spolaryzował, posługiwał się intrygami, nominował ludzi nieodpowiednich, usuwał odpowiedzialnych, więc cały szereg decyzji w ciągu ośmiu lat było niedobrych.

Ale chyba jednak w historii ten pontyfikat zapisze się przede wszystkim tą abdykacją, prawda?

- Przede wszystkim tym, że uczłowieczy, odczaruje tę funkcję, że ośmieli następców, bo tak się składa, że przeważnie starsi ludzie zostają papieżami i że to jest normalny akt rezygnacji z funkcji, której się nie jest w stanie podołać.

Pytanie czy dla papiestwa to jest pozytywne, czy negatywne. Czy nie będzie tak, że ten papież odarty z pewnej nadprzyrodzoności, również fizycznej, okaże się być człowiekiem, którego z czasem wszyscy będą namawiali: "Papieże nie radzicie sobie? Zrezygnujcie".

- Przypomnę banał, ale jednak ważny, to znaczy, że katolicyzm jest chrześcijaństwem. Oznacza to, że głównym punktem odniesienia jest Bóg, jest Jezus Chrystus, a nie papież, więc to uczłowieczenie funkcji zbliży katolicyzm do innych wyznań chrześcijańskich.

To jest pęknięcie w tym spiżowym wizerunku papiestwa?

- To jest powrót do korzeni, powrót do ewangelii, więc w tym sensie jest to dobry znak dla katolicyzmu.

Ale również przełom w Kościele szerzej rozumianym, jeśli chodzi o biskupów, kardynałów, księży. To znaczy, że od tej pory oni będą mieli tę perspektywę - zbliżasz się do wieku, który nie pozwala ci na równie wytężoną pracę jak wcześniej, odejdź?

- Myślę, że tak. To będzie kadencyjność, która stanie się czymś normalnym, bo zawsze pierwszy krok jest najtrudniejszy, a następne będą już czymś normalnym.

I myśli pan, że możemy dojść również do kadencyjności papiestwa?

- Bardzo bym sobie tego życzył.

Ile powinna trwać kadencja papieża?

- Osiem lat.

Czyli tyle, co Benedykta XVI.

- Tak. Myślę, że np. u Benedyktynów kiedyś było nie do pomyślenia, żeby opat zrezygnował, a w tej chwili w Tyńcu jest kilku opatów emerytów i Tyniec świetnie prosperuje, jak nigdy w swojej historii. Być może tak będzie z katolicyzmem.

Kto po Benedykcie?

- To jest giełda, ja mam swoich faworytów, najchętniej spoza Europy.

Uważa pan, że kościół dojrzało do nieeuropejskiego papieża?

- Myślę, że jeśli kościół, katolicyzm chce dostosować się do tego co się dzieje globalnie w świecie, to musi zrezygnować z europocentryzmu.

Tylko dlaczego Europejczycy, którzy jednak dominują kolegium kardynalskie mieliby się otwierać na świat, skoro można to rozstrzygnąć wewnątrz tego dobrego, starego europejskiego kociołka?

- Chciałbym przypomnieć, że takim szokiem w 1978 roku było przekroczenie żelaznej kurtyny. Karol Wojtyła był kimś zupełnie nieznanym i zupełnie dobrze się wpisał w katolicyzm. Dlaczego nie spoza Europy?

A uważa pan, że główna oś sporu, no chociaż oczywiście tu jest Duch Święty itd., ale główna oś sporu podczas konklawe, to będzie oś sporu narodowa czy raczej między konserwatystami a liberałami?

- Myślę, że między konserwatystami a liberałami, bo to jest decydujące. Dzisiaj Kościół jest chyba jedyną i pierwszą instytucją globalną i właściwie najważniejsze są koncepcje papiestwa, koncepcje roli episkopatów lokalnych, także to są raczej rozgrywki teologiczne.

A zatem która opcja ma większość w kolegium kardynalskim?

- W tej chwili niestety konserwatywna, bo są to, przepraszam za wyrażenie biologiczne, ale są to klonowane jednostki i odpowiadają temu, kto ich mianował, czyli odpowiadają teologii Jana Pawła II i Benedykta XVI.

Czyli wygra konserwatysta, pańskim zdaniem, ale być może spoza Europy, co będzie takim ukłonem i otwarciem.

- Najlepiej by było jakby konserwatyści zaczęli między sobą wojować, wtedy się pojawi ktoś z zewnątrz.

A pańskim zdaniem polski Kościół i polscy dostojnicy i polscy kardynałowie, uczestnicy kolegium będą mieli jednego kandydata?

- Myślę, że tak. Myślę, że Europa wschodnia czy postkomunistyczna jest bardzo konserwatywna i na pewno będą chcieli mieć swojego, konserwatywnego kandydata.

To jeśli konserwatysta, to kto?

- Pewnie jakiś Włoch.

Bo Włosi to najwięksi konserwatyści kościelni?

- Wiadomo czego się po nich spodziewać.

I teraz takiego papieża, po którym wszyscy wiedzą czego się spodziewać, nie tyle potrzebuje kościół, ale...


- Chciałby mieć.

Ale byłby bezpieczny.

- Chciałby mieć takiego przewidywalnego Włocha, który nic nie zrobi, żeby zakłócić spokój Europejczykom, a zwłaszcza Kościołowi katolickiemu w Polsce.

RMF
http://fakty.interia.pl/raport/abdykacj ... 92513,8291

"Fakt": Benedykt XVI ofiarą spisku w Watykanie

"Fakt" zastanawia się, czy Benedykta XVI zmusiły do rezygnacji intrygi wrogich kardynałów.

Obrazek

Tabloid przypomina, że dokładnie rok temu włoskie gazety pełne były doniesień o spiskach watykańskich hierarchów, których centralną postacią miała być druga po papieżu osoba w Watykanie, sekretarz stanu kard. Tarcisio Bertone. W jednych artykułach pojawiały się informacje, że papież miałby go odwołać bo ma za dużą władzę. W innych, że to on blokował w Watykanie ujawnienie m.in. machlojek finansowych.
Właśnie dlatego Bertone miał doprowadzić do dymisji prezesa watykańskiego Instytutu Dzieł Religijnych Ettore Gottiego Tedeschiego, przyjaciela papieża. Oficjalnie stracił on zaufanie kardynałów z rady nadzorczej, bo bank miał za małe dochody. Nieoficjalnie Tedeschi chciał blisko współpracować z włoskim wymiarem sprawiedliwości. Cieniem na Watykanie położyła się też afera z prywatną papieską korespondencją, którą wykradł osobisty kamerdyner papieża Paolo Gabriele. W procesie nie ujawnił z kim współdziałał. Został skazany, ale i natychmiast uniewinniony przez samego papieża.

"O grozie, jaka panowała w Stolicy Apostolskiej, świadczą też pogłoski o planowanym mordzie na papieżu. Ujawnił je publicznie arcybiskup Palermo, Paolo Romeo. A inny watykański hierarcha kard. Dario Castrillon Hoyos przyznał, że osobiście przekazał papieżowi tajną notatkę o spisku na jego życie. Kto chciałby zabić Benedykta XVI? I dlaczego? Najczęściej na to pytanie pada odpowiedź, że grono kardynałów chciało wybrać nowego papieża i przejąć władzę" - czytamy w "Fakcie".

http://fakty.interia.pl/raport/abdykacj ... 92866,8291

1 grudnia 2012 roku na jednym z portali internetowych ukazała się zagadkowa notatka o niecodziennym zachowaniu papieża Benedykta XVI. Oto link do tej publikacji:


Niecodzienne zachowanie Benedykta XVI

Ponieważ media konsekwentnie na temat tego zdarzenia milczały, uznaliśmy, że jest to prawdopodobne, ale niesprawdzone, więc wiadomości tej nie rozpowszechnialiśmy.

Sprawy nabrały zupełnie innego wydźwięku po ogłoszonej 12-go lutego abdykacji...

Benedyktowi XVI dziękujemy za uczciwość i odwagę!

Swoją drogą to ciekawe, że zaledwie zaledwie kilka godzin po ogłoszonej rezygnacji w kopułę bazyliki Św. Piotra trafił widowiskowy piorun:


http://www.fioletowyplomien.com/

Mowa tu o artykule który zamiesciłam na starym forum i zostałam wysmiana przez ....wiecie kogo

http://informatorcodzienny.wordpress.com/2012/12/01/benedykt-xvi-bog-nie-zyje-jestesmy-sami/
0 x


Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........

ex-east
Posty: 1144
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 20:57
x 2
x 93
Podziękował: 390 razy
Otrzymał podziękowanie: 1528 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: ex-east » czwartek 14 lut 2013, 13:30

Dzięki , Chanel za ten link na końcu .
Oto cytat z niego :

- Jaki grzech? Jakie zbawienie?(..) . Jeśli Bóg kiedykolwiek istniał, to nie żyje albo nas opuścił; jesteśmy sami i nie ma żadnych bytów poza tym, czego doświadczamy.
(..)
- Idźcie i
I bądźcie dobrzy dla siebie. Macie przecież jakąś intuicję moralną, po prostu nie róbcie innym krzywdy. Mnie nie pytajcie, skąd mam wiedzieć lepiej od was?


http://informatorcodzienny.wordpress.co ... esmy-sami/

I za tą wypowiedź ma u mnie koleś dzbanek wina :D
Słuchajcie, mówi to Papież , człowiek, który zna Watykan od podszewki. Brawo ! Z urzędu odchodzi wielki człowiek. Słaby, ale w tej słabości potężny. On w końcu zobaczył, że jest tylko Życie, którego doświadczamy. Tylko i AŻ tyle.
0 x



Awatar użytkownika
chanell
Administrator
Posty: 7782
Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
Lokalizacja: Kraków
x 1425
x 407
Podziękował: 14244 razy
Otrzymał podziękowanie: 13844 razy

Re: PAPIEŻ BENEDYKT XVI ABDYKUJE !!!!!!!!

Nieprzeczytany post autor: chanell » czwartek 14 lut 2013, 14:35

Nie ma za co east ,proszę bardzo ;) Jak juz pisałam wstawiłam ten art. na starym forum ,ale nie bardzo chciało mi sie wierzyc w co tam napisano i nikt nie chciał potwierdzic tej informacji .Jednak w kontekscie tego co nastąpiło,art.ten mozna odebrać dosłownie. :o

edit; poprawiłam błąd
0 x


Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........

ODPOWIEDZ